Niebawem pod skrzydła fundacji trafi 4-letni TORU, to jest drugi psiak pochodzący z wrocławskiego schroniska. Obecnie przebywa u Agaty we Wrocławiu ale szukamy dla niego nowego DT głównie dlatego, że Toru potrzebuje na początek dużo więcej uwagi a u Agaty jest ona trochę za bardzo podzielona między jej 12 goldenów!!
psiak jest przepiękny.. ale sami to oceńcie dziękuję Edycie za piękne zdjęcia
Na początek mała dygresja... tak sądziłem że tu znajdę oba białaski z wrocławskiego schroniska. W ubiegłym tygodniu wchodziłem na ich stronę i widziałem psiaki, pisałem do opiekunów ale odpowiedź była bardzo lakoniczna, z informacją że oba psy w sobotę przechodzą pod opieke fundacji. No i teraz trafiły tutaj...:)
Pisałem do schroniska w sprawie ewentualnej adopcji, oraz czy psiaki moga być rozdzielone (jak widać mogą)... Sam mam labradora, 13 miesięcznego. Mieszkamy pod Wrocławiem, w Nadolicach, w domku z ogrodem, obok rzeczka i las (Hilbert- mój pies, nigdy tej rzeczce nie przepuści - niezależnie od temperatury, musi się zamoczyć... no choćby brzuszek i łapy...no po prostu musi...:)
Hilbert został przez nas przygarnięty w wieku 5 miesięcy - ktoś go wyrzucił, błąkało się psisko, nikt go nie szukał...My daliśmy mu michę, legowisko i tyle pieszczot i przytulasów ile zapragnie, no i oczywiście tony patyczków do gryzienia...:). Wkrótce po tym, okazało się że biedak prawie nie słyszy. Miał robione badanie na klinice we Wrocławiu, które wykazało iż choć budowa uszu jest prawidłowa, psisko cierpi na upośledzenie przekazywania sygnałów od ucha środkowego do mózgu... Słyszy coś powyżej 120 dB. Słyszy głośny krzyk, klaśnięcie, spadające klucze... Ale to wszystko w domu, z ehem od ścian. Na dworze - nic... Poradzono nam, by zorganizować Hilbertowi psie towarzystwo... Psa który słyszy i nie jest juz szczeniakiem z adhd tylko w miare jest ułożony, tak by służył za przewodnika... Na spacerach, Hilbert trzyma się co prawda blisko i kontroluje gdzie jesteśmy ale przecież nigdy nic nie wiadomo. Bez smyczy wychodzi tylko z psem sąsiada, i wtedy zawołane przybiegają oba:):) Sam tylko na lince... A przecież o ile lepiej byłoby dla niego pobiegać z drugim futrem bez linki... W grudniu psiak został wykastrowany.
Dlaczego golden... bo to też retriever - podobny temperament, podobne potrzeby i upodobania...:) Tak więc jeśli jest możliwość adoptowania Sparky'ego (najlepiej zanim pojedzie na drugi koniec Polski) bardzo proszę o dokładniejsze informacje jak to zrobić... Pozdrawiamy Aga i Staszek
I jeszcze jedno - jaka jest ich (tych psiaków) historia - choćby w skrócie... Dlaczego sie znalazły w schronisku, gdzie mieszkały wcześniej. Wiem że w schronisku były na szczęście bardzo krótko...
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24666 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-01-28, 13:04
Ponoć mieszkały na dworze, ale jeden z nich juz jest w mieszkaniu i zachowuje się poprawnie, jakby zawsze tak mieszkał. Można o nim przeczytać w wątku o Białym - pies nie brudzi, jest grzeczny i posłuszny.
Niestety nie wiemy o nich wiele, bo schroniska nie interesują się przeszłością psów.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
kochani.. mam dobrą wiadomość.. Sparky niebawem trafi do domu tymczasowego do Warszawy.. zamieszka z Natalią więc mam nadzieję że będziemy mogli trochę więcej o tym cudzie poczytać
teraz dopinamy tylko sprawy transportu
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
Witajcie
Dzięki informacjom które otrzymałem od Ewy (dzięki serdeczne) - udało mi sie wypełnić pierwszy wymagany etap i wysłać aplikację Mamy nadzieję że Sparky pojedzie do Wawki tylko na 'chwilke', a później wróci do Wrocławia juz z nami... Będziemy też wdzięczni za wszelkie możliwe informacje o Nim i o jego losie...:)
A zapytam nieśmiało... skoro Sparky jest pod opieką fundacji, a my się o niego staramy (jesteśmy przed wizytą), to czy może... moglibyśmy go 'odwiedzić, skoro byłby jeszcze we Wrocławiu ?? Taka tylko myśl luźna...:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
dziękuję Edycie za piękne zdjęcia 
.
ale domyślam się ze są piękne ,a tak z innej beczki zapytam czy dotarła do was karma ?
