To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - MISIEK - 4

Aga Szanti - 2010-10-25, 18:43

My czekamy na info, że Misiek jest już gotowy do adopcji. Jak już tak się stanie to ruszymy z akcją reklamową.
M!S!A - 2010-10-25, 18:52

No dokładnie ;-) A kiedy Misiek zostanie wykastrowany?
bielan - 2010-10-25, 19:04

M!S!A napisał/a:
No dokładnie ;-) A kiedy Misiek zostanie wykastrowany?


Zdecydowaliśmy, że nie ma co czekać z ogłoszeniami dla Miśka, a w umowie dodamy warunek, że pies będzie musiał być wykastrowany. Chyba, że Misiek nie znajdzie tak szybko domu ( odpukać ) to zostanie wykastrowany przez Wartę.

Jednym słowem skontaktuję się z Pawłem i możecie ruszać z ogłoszeniami :-)

MarzenaTabaNugat - 2010-10-25, 19:20

Pablo napisał/a:
Basia i Artur jednak zrezygnowali. Rozumiem ich. Misiek nadal szuka domu na stałe, tzn. szukam ja, bo jemu chyba całkiem ok żyje się ze mną ;-)


Pablo, głowa do góry:) Misiek znajdzie swoich ludzi :) to super psina :mrgreen: z resztą podobnie jak reszta fundacyjnych podopiecznych :oops: :mrgreen:

Pablo - 2010-10-25, 21:01

Dzięki! Zdecydowanie myślę, że biorąc pod uwagę, że niedługo Miśka czeka operacja powiek, to kastrowanie powinno poczekać. Myślę, że biorąc pod uwagę przypadek Miśka, gotowy do adopcji będzie kiedy tylko znajdą się ludzie, którzy będą gotowi go pokochać i zaopiekować się nim jak należy.
Warna - 2010-10-25, 21:11

Z kastracją poczekamy, aż Misiek dojrzeje do końca. :-)
Pablo - 2010-10-27, 21:17

Zamieściłem kolejny filmik tarzającego się Miśka, który dostał nową piłeczkę ;-)

Kliknij tutaj by zobaczyć - UWAGA: Sama słodycz

M!S!A - 2010-10-27, 21:24

ale radość od niego bije :lol: - fantastycznie ogląda się taka przemianę
Pablo - 2010-10-27, 21:33

Jacol123 miał zdecydowanie rację pisząc, że okres adaptacyjny trwa min. 4 tygodnie... W piątek będzie miesiąc jak Misiek jest ze mną i jest to naprawdę ZUPEŁNIE inny pies, a co najwspanialsze - on się jeszcze zmienia, otwiera i nabiera zaufania! Może w końcu odnajdę ładowarkę do aparatu i porobię mu jakieś porządniejsze zdjęcia i nagram lepszy filmik.

Ćwiczymy już różne komendy i Misiek wydaje mi się być psim geniuszem! "Siad" nauczył się w trakcie 2 sesji szkoleniowych... a każda trwała może 2 minuty ;-) Teraz trenujemy codziennie "Siad", "stój", "chodź/do mnie", "idziemy", "biegniemy" i "zostań". Dziś w parku kilka razy udało nam się zrobić rewelacyjną sekwencję siad-zostań-chodź ;-) Mówię Wam - Einstein ;-)

bielan - 2010-10-27, 21:50

Pablo napisał/a:
Mówię Wam - Einstein ;-)

a to dopiero początek sukcesów młodego Miśka :-)

Pablo - 2010-10-27, 21:54

No... do końca listopada będzie czytał i pisał ;-)
Warna - 2010-10-28, 09:17

To teraz poćwicz z nim jeszcze " Zostaw" czy "Nie rusz". To bardzo przydatna komenda dla Goldenów. :-D
Pablo - 2010-11-01, 13:30



Misiek pozuje ;-)



Ćwiczymy siadanie w towarzystwie Eddiego



Komenda "Chodź do mnie" opanowana



Brudny Pies=Szczęśliwy Pies


Warna - 2010-11-01, 14:10

Czyż on nie jest najpiękniejszym wśród Misiów? Paweł, przesłałeś już dane do ogłoszeń dla dziewczyn. Jak tylko będziemy je mieć, to ruszamy z akcją ogłoszeń. Ja wierzę, że Misiek znajdzie super dom! :-)
Pablo - 2010-11-01, 15:28

Już przesłałem info....

Wczoraj Misiek był po raz pierwszy kąpany! Jaki on jest teraz śliczny!!! Mówię Wam - puszysta, pachnąca i przecudnowna przytulanka!!! :lol: Kochany z niego gapcio... ;-)

Aga Szanti - 2010-11-01, 22:34

Jest najpiękniejszy wśród Misiów!

P.S> - widzę, że szeleczki od Agi nadal się przydają :-D bardzo mnie to cieszy

Pablo - 2010-11-07, 14:54

Update: Wyżej pisałem, że Misiek boi się muzyki. Informacja ta już od dawna jest nieaktulana ;-) Jego gust muzyczny jest bardzo eklektyczny (jak i mój) choć prawdę powiedziawszy, muzyka go po prostu w ogóle przestała interesować ;-) Na TV też nie reaguje - no chyba, że akurat ktoś głośno szczeka. :-P
Kasia i Misio - 2010-11-10, 08:34

Pawle a jak tam kaszel u Misia - nie pogorszyło się mam nadzieję?
Pablo - 2010-11-10, 23:19

Misiek pokasłuje, ale dosłownie 2-3 razy dziennie i z rana ma lekkiego gluta :-) Dostaje syrop i myślę, że będzie coraz lepiej. W parku panuje jakaś taka lekka wersja kaszlu kenelowego - wet powiedział, że on i ponad miesiąc może pokasływać jeszcze i tylko trzeba monitorować czy się nie pogarsza. Wszystko jest ok.

Biegunki też już nie ma (!) Mam nadzieję, że jutro rano nie zastanie mnie w kuchni... niespodzianka...

MarzenaTabaNugat - 2010-11-11, 08:20

Misiaku nasz z okazji Twoich pierwszych urodzin życże Ci samych radosnych wypełnionych zabawą dni :mrgreen: ;-) i oczywiście abyś znalazł tych jedynych SWOICH na zawsze LUDZI :mrgreen: :mrgreen:

Merdaj nam ogonkiem 100 lat Misiu ;-) ;-)

Warna - 2010-11-11, 10:24

Od nas dla Misia też najserdeczniejsze życzenia, żebyś był szczęśliwy, radosny, dużo biegał, smacznie jadał, słodko sypiał i miał w życiu jak najwięcej miziaków i przytulańców! :-)
Barbara - 2010-11-11, 14:17

My też życzymy Misiowi długiego i szczęśliwego psiego życia :-)
Pablo - 2010-11-11, 14:47

Co za dzień! W dniu Pierwszych Urodzin Misiek dostał najwspanialszy prezent jaki ktokolwiek mógłby sobie wyobrazić - nową, kochającą, wspaniałą rodzinę!

Umówieni byliśmy na 10:00 w Parku na spotkanie z Kasią i jej Rodziną. Misiek dostał wspaniałą zabawkę i wyglądało, że bardzo spodobali mu się Nowi Ludzie. Kiedy szliśmy razem na polankę, Misiek "liczył" nie tylko mnie i moją mamą, ale także Kasię i jej chłopaków - od razu zaczął traktować ich jak swoich.

Kasia, jej mąż i dzieciaki byli bardzo spokojni (duuuuży plus w kontaktach z takim psem jak Misiek) i bardzo fajnie bawili się z nim. Misiek nawet chętnie jadł im z ręki. No i tak staliśmy na polance, Misiek biegał, a my rozmawialiśmy i doszliśmy do wniosku, że nie ma co przedłużać tego procesu. Kolejny ich przyjazd w sobotę nie spowoduje, że Misiek ich pokocha, a mi przez następne 2 dni byłoby straaaaasznie smutno, że to już nasze ostattnie wspólne chwile. Jutro mąż Kasi ma wolne, więc następne 4 dni będą razem w domu... i doszliśmy do wniosku, że Misiek już dzisiaj pojedzie do nowego domu! Szybka decyzja okazała się być bardzo dobra.

Misiek już jest u Kasi - dostałem już MMSy ze zdjęciami i rozmawialiśmy przez telefon. Jest ok. Chłopak trochę się stresuje, ale wszedł do domu, jadł, bawił się zabaweczkami... a Kasia zapewnia, że już całą rodziną pokochali Misiaka. Nie ma takiej traumy jak była 6 tygodni temu, kiedy do mnie trafił po raz pierwszy. Z dumą mogę powiedzieć, że to już zupełnie inny pies.

Tylko mi teraz jest straszliwie smutno. Były szlochy zakrawające na histerię :-) ale teraz mi już lepiej, bo wiem, że Misiek trafił w 10, a przecież tylko o to chodziło.

Przekazując wszystkie rzeczy Miśka, oczywiście o niektórych zapomniałem, więc mam nadzieję, że za jakiś czas, kiedy Misiek już się zadomowi, będę mógł ich odwiedzić.

Kasia oczywiście będzie na forum pisała i będzie z nami w kontakcie (poza tym nie wiem czy nie ma jakiś formalności fundacyjnych do dopełnienia, na które nie było czasu z racji szybkiej, ale jestem przekonany, że słusznej, decyzji by Misiek już dziś pojechał do nowego domu)

Ja jeszcze odezwę się na forum, bo chcę napisać kilka słów nt. mojego doświadczenia jako DT, ale to później - teraz jednak jest mi jeszcze zbyt smutno...

Wszystkiego Najlepszego Kochany Misiu!

Jerzy Kora - 2010-11-11, 15:27

I to są te chwile na które czekamy. Gratulacje dla wszystkich. Aż się łezka w oku kręci z radości.
bielan - 2010-11-11, 15:41

Z racji tego, że nie miałem dostępu do komputera nie mogłem wcześniej poinformować, iż Misiek w dniu dzisiejszy znalazł swoją rodziną.

Od dnia dzisiejszego Misiek już nie szuka domu :-)

Życzę Miśkowi i jego nowym ludziom wszystkiego dobrego :-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group