To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - BASTER - 411

Aga Tokajowa - 2016-11-25, 20:39

Milena i Kosmo napisał/a:
Aga Ty to masz teraz zadanie, trzeba robić wpisy hurtowo w kilku wątkach :lol:
z tego co widziałam na zdjęciach FB to towarzystwo żyje w całkowitej symbiozie :)
jak Ty to robisz kobieto ?! :D



Ja to chyba nic nie mam do gadania jak się rodzeństwo spotyka ;-)

Angelika i Spike - 2016-11-25, 22:18

Jezuuuu bardzo kibicuje Basterkowi :) jest kochany! Aga ty chyba juz go nie oddasz :D
Kamila i Oskar - 2016-11-28, 13:29

...
Ewa, Lula i Fux - 2016-11-28, 19:53

O Boze cztery goldeny.....razem na spacerze....ale bosko....
Aleksandra S. - 2016-11-29, 07:31

Cudny widok:)
Kamila i Oskar - 2016-12-04, 11:42

Baster i Tokaj :)
Dominika i Binek - 2016-12-04, 17:25

Ile radości w tych 4 złotkach :)
Aga Tokajowa - 2016-12-09, 12:58

Wczoraj Basterek był na badaniu usg brzucha. Od początku jak przyjechał bardzo nie podobał mi się jego wielki jak napompowany brzuch. Dodatkowo ostatnie problemy z biegunkami i przeszłość Basterka nie kazały mi dłużej czekać. Na szczęście okazało się, że wszystko jest w porządku. Jedyna drobna rzecz to zagęszczona żółć w woreczku i spora jej ilość. Nie wiąże się to jednak z żadną niedrożnością przewodów żółciowych, ani obecnością kamieni w woreczku.
Najprawdopodobniej to taki trochę leniwy woreczek Basterka. ;-)
Muszę powiedzieć, że tak wdzięcznego pacjenta jeszcze nie widziałam w życiu, przez prawie 40 min Bastuś leżał tak jakby był pod narkozą. Nawet jak musiał leżeć na plecach to tylko przytulił główkę do mnie i tak dalej leżał. Po badaniu pan doktor opisywał sprawę, a Basterek dalej smacznie spał na stole. W badaniach towarzyszył mu Bonusek i jak Baster wreszcie opuścił stół widać było, że Bonusik bardzo się ucieszył z tego faktu :->
Bastuś dostał jeszcze żel do smarowania dziąseł aby szybciej wyleczyć stan zapalny i oczyścić wreszcie zęby, które są powodem infekcji Basterka.
Niestety ostatnio u Basterka wyszła kolejna rzecz, a mianowicie bakteria escherichia coli i grzyb Candida spp. Szukam teraz przyczyny. Bakteria jest normalnie w składzie flory bakteryjnej ale przy zaburzeniach prawidłowej flory bakteryjnej namnaża się w niekontrolowany sposób. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy może być fakt przyjmowania wcześniej przez Basterka bardzo silnych leków w tym antybiotyków, które skutecznie zniszczyły mu jelita. Teraz kilka miesięcy leczenia aby zregenerować to co zostało zepsute. :-? Ale nie poddajemy się i idziemy do przodu. Trzymajcie wszystkie łapki za tego kochanego misiaczka. :-)

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie.

Kamila i Oskar - 2016-12-09, 13:26

a taki dzielny był Basterek :serce:
Angelika i Spike - 2016-12-09, 13:30

oj trzymamy za niego wszystkie łapy, ręce i nogi!!! Basterku kochany musisz dać radę! :serce:
Dominika i Binek - 2016-12-10, 11:37

Baster trzymj sie maluchu :* Ciocie Ci kibicują :D
Kamila i Oskar - 2016-12-14, 12:59

...
Angelika i Spike - 2016-12-14, 13:05

ten to jest szalony! :D uwielbiam go, ale to już mówiłam, nie? :D :D :lol: :lol: :lol:
Aga Tokajowa - 2016-12-14, 16:32

Angelika i Spike napisał/a:
ten to jest szalony! uwielbiam go, ale to już mówiłam, nie?


Angelika jego trudno nie uwielbiać :-D :-D To jest jedna wielka chodząca miłość.Nic nie może wyprowadzić go z równowagi.Nawet mała torpeda Bonus,który notorycznie przebiega po nim bo akurat często Basterek leży na jego ,,trasie''nie wzbudza w nim żadnych negatywnych odruchów. :-D

Dominika i Binek - 2016-12-21, 10:06

a jak zdrówka Bastera , jesli chodzi o jego guzy z noska? czy po operacji wycięcia są jakieś nowe zmiany?
Aga Tokajowa - 2016-12-23, 13:14

quote="Dominika i Binek"]a jak zdrówka Bastera, jesli chodzi o jego guzy z noska? czy po operacji wycięcia są jakieś nowe zmiany?[/quote]

Dominika, na obecną chwilę Basterek jest po zabiegu usunięcia dwóch zębów.

Opis zabiegu:
Ekstrakcja M2 prawej i lewej szczeki zgodnie ze wskazaniem TK - do zębodołów zdeponowano Spongostan.Stwierdzono obfite złogi kamienia nazębnego,abrazję bardzo dużego stopnia wszystkich zębów jamy ustnej oraz obustronne uszkodzenie siekaczy i 3 żuchwy po stronie językowej.Usunięcie złogów kamienia ultradzwiękami, polerowanie koron zębowych.

Tyle opis zabiegu. Natomiast ode mnie. Baster cierpiał już od początku sierpnia. Wtedy stwierdzono ropnie pod wyżej wymienionymi zębami. Nikt nie zwrócił na to uwagi, nikt nie zlecił usunięcia zębów, które nie wiadomo jak długo infekowały mu nos i oczy. Duże prawdopodobieństwo, że stan z nowotworem to przez lata nie leczone zęby. Ostatnie badania potwierdzają, że na powstawanie nowotworów wpływają przewlekłe stany zapalne. Najgorsze szczepy bakterii beztlenowych gromadzą się pod takimi zepsutymi zębami. Dodatkowo jeden z nich był rozchwiany i musiał sprawiać Basterkowi niewyobrażalny ból jak dostawał suchą karmę do gryzienia. Misio cierpiał w bólu tyle miesięcy. Nóż w kieszeni się otwiera :evil: Nikt nie usunął mu przyczyny wycieku ropy. którą miał wcześniej z nosa. Oczy tak samo. To nie była sprawa nowotworu, tylko te bakterie atakowały mu najsłabsze miejsce. Akurat te zęby, które miał usunięte mają połączenie z nosem i oczami.
Zęby ma tak zniszczone ponieważ musiał gryzc kamienie lub siatkę jak siedział w kojcu.
Nie wiem jak to wszystko mam nazwać.
Do tego Baster ma chore jelita, ma zdiagnozowane SIBO.
Dlatego najważniejszą sprawą jest zregenerować mu jelita.
W pazdzierniku byłam na seminarium medycznym poświęconym chorobom jakie powstają w wyniku chorych jelit.
70 % odporności pochodzi z jelit, a lista chorób wynikających z chorych jelit jest ogromna od zwykłych alergii do nowotworów i innych poważnych zmian.
Cały proces leczenia Bastera to wzmacnianie jego odporności i odbudowa jelit.
System odpornościowy jest tak cudowną machiną, że potrafi poradzić sobie w każdej chorobie trzeba mu tylko pomóc, a nie przeszkadzać.
Basterek został odchudzony o 4 kg. Wynik jest taki,że dużo lepiej chodzi i biega truchcikiem. Jak do mnie przyjechał człapał się bardzo ociężale.
Ten Misiaczek zasługuje na wszystko co najlepsze za te wszystkie cierpienia. Nie spotkałam jeszcze tak spokojnego i zrównoważonego psa jak on.
Wszystko co robię to dla jego dobra. Baster nie miał wykonanej żadnej rzeczy, która byłaby zbędna. Ja daję mu cały swój czas i proszę tylko o wsparcie aby mu pomóc w powrocie do zdrowia.
Wiem, że jego leczenie jest drogie ale nie odbierajmy mu szansy na leczenie bo on zasługuje na swoją szansę.
Miał też badania krwi, morfologia idzie powoli w górę ale dopóki jelita nie będą zdrowe nie bardzo się to ruszy więcej.
Ciocia Iza lub Kamila wrzucą zdjęcia jak wyglądały zęby przed i po.

Prosimy wspierajcie Basterka jak możecie. Wszystkie chwyty dozwolone ;-)

Pozdrawiamy serdecznie.

Milena i Kosmo - 2016-12-23, 13:42

Kochani przyłączam się do APELU, tak APELU inaczej nie można go nazwać...

Pamiętam jak pół roku temu podjęłyśmy się w dziale DT znalezienia schronienia, znalezienia DT dla psa z padaczką w wywiadzie. Wówczas zakładałam, że będzie to nie lata wyzwanie, nie każdy dom zniesie widok ataków, zniesie bezsilność podczas ataku, diagnostykę, który będzie w stanie pracować z psem z kojca ...

Bardzo szybko okazało się, że Baster padaczki nie ma, ale za to ma ciężki nowotwór i jest schorowany, ale choroby czaiły się wszędzie tam gdzie nikt nie patrzył. Nie piszę tego, po to aby kogoś obarczać winą za to co się stało i do czego dopuścił - choć w głębi duszy chciałabym wykrzyczeć to bardzo głośno - piszę to po to, abyśmy nie ustępowali w działaniach i dążyli wspólnie do jego wyleczenia. Wiem, że jako Fundacja organizowaliśmy bazarek na Bastera, zdaje sobie sprawę, że suma zebrana nie była mała, ale ona ledwie pokryła koszty dotychczasowych działań!

Nie chcemy... nie możemy! dopuścić do sytuacji kiedy przed kolejnym zabiegiem będziemy zablokowani finansowo, nie możemy dopuścić do tego, aby odmówić Basterowi kolejnego leku, kolejnego zabiegu nawet najbardziej inwazyjnego, mogącego uratować mu zdrowie i życie. Do tego potrzebujemy waszego wsparcia.

Każdy kto poznał, Bastera mów że to psi Anioł stąpający pomiędzy nami ludźmi, pokazujący nam wszystkim czym jest niewyobrażalna chęć życia, walka o zdrowie ze wszystkich psich sił i czym jest piękno dzielenia się miłością!

Proszę pokażmy mu, jak bardzo nam wszystkim na NIM zależy!

Angelika i Spike - 2016-12-23, 16:01

JA JUŻ KOCHAM BASTERA i kocham Go od samego początku od kiedy zajęłyśmy się jego sprawą!!! :serce:

trzymam za niego kciuki i wiem, Aguś, że u Ciebie trafił w NIESAMOWICIE CIEPŁE ręce, które wyleczą go z najgorszego!!! :serce:

buziaki dla was i WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

Kamila i Oskar - 2016-12-24, 09:01

tak Baster odpoczywał po zabiegu
Gośka i Cody - 2016-12-24, 09:45

Agnieszko, czy weterynarz ustalając diagnozę, brał pod uwagę aspergilozę ?
Aga Tokajowa - 2016-12-24, 11:00

Gośka i Cody napisał/a:
Agnieszko, czy weterynarz ustalając diagnozę, brał pod uwagę aspergilozę ?



Problem w tym, że lekarze nic nie ustalili. Ja ich męczyłam, żeby usunąć mu te zęby, które infekowały nos i oczy. Pisałam o tym wyżej. Miał robioną tomografię, a to jedno z badań, które stosuje się do wykrycia aspergilozy. Miał robiony posiew z nosa. Wyszło, że ma gronkowca. Był leczony antybiotykami, ale akurat średnio to działa na gronkowca. Teraz ma cały szereg naturalnych antybiotyków łącznie z homeopatią.
Dzisiaj 2 dni po zabiegu, już widzę dużą poprawę z jego oczami ,nie ma wysięku. Tak samo nos.
Jest dużo weselszy.
Przy Wigilii życzymy sobie tylko coraz lepszych dni i bez żadnych chorób.
Tego samego życzymy Wam wszystkim przede wszystkim zdrowia, radości i rodzinnego ciepła. :buzki:

Pozdrawiamy ciepło

Agnieszka,Bonusek,Tokajek,Basterek,Lamia i kocury Hienka,Mimi,Kitek,Didek.

Gośka i Cody - 2016-12-24, 11:18

Aga Tokajowa napisał/a:
Gośka i Cody napisał/a:
Agnieszko, czy weterynarz ustalając diagnozę, brał pod uwagę aspergilozę ?



Problem w tym,że lekarze nic nie ustalili.Ja ich męczyłam,żeby usunąć mu te zęby,które infekowały nos i oczy.Pisałam o tym wyżej.Miał robioną tomografię,a to jedno z badań ,które stosuje się do wykrycia aspergilozy.Miał robiony posiew z nosa.Wyszło,że ma gronkowca.Był leczony antybiotykami,ale akurat średnio to działa na gronkowca.Teraz ma całyy szereg naturalnych antybiotyków łącznie z homeopatią.
Dzisiaj 2 dni po zabiegu,już widzę dużą poprawę z jego oczami,nie ma wysięku.Tak samo nos.

Aga, widzę jak dzielnie walczysz, dlatego pozwoliłam sobie zwrócić Twoją uwagę na to, co mnie niepokoi. Przeczytałam uważnie wątek Bastera od początku do końca.

Kropidlak namnaża się w jamie nosowej, zatokach ale też potrafi zaatakować cały organizm. Tomografia wykazała lizę kości. Pies miał wysięk z nosa, oczu, kichał, infekcje dziąseł, krwotok z nosa, zmianę nowotworową, ogólnie był osłabiony, to wszystko bardzo do aspergilozy pasuje.

Baster lepiej się czuje po zrzuceniu kilku kilogramów, ale niech to Ciebie nie zwiedzie.

Antybiotyk dobrze zadziała na gronkowca, ale nie każdy, nawet dobrany na podstawie antybiogramu będzie odpowiedni - już kilka razy się o tym przekonałam.

Myślę, że przyda się zrobić jeszcze jeden posiew z nosa, przy jednorazowym badaniu nie zawsze wszystko udaje się znaleźć.

Miałam kotkę z aspergilozą, brak diagnozy kiedy był na to czas, i... skończyło się źle - to bardzo niebezpieczna choroba.

Aga Tokajowa - 2016-12-24, 14:43

Gośka i Cody napisał/a:
Aga Tokajowa napisał/a:
Gośka i Cody napisał/a:
Agnieszko, czy weterynarz ustalając diagnozę, brał pod uwagę aspergilozę ?



Problem w tym, że lekarze nic nie ustalili. Ja ich męczyłam,żeby usunąć mu te zęby, które infekowały nos i oczy. Pisałam o tym wyżej.Miał robioną tomografię, a to jedno z badań, które stosuje się do wykrycia aspergilozy. Miał robiony posiew z nosa. Wyszło,że ma gronkowca. Był leczony antybiotykami, ale akurat średnio to działa na gronkowca. Teraz ma cały szereg naturalnych antybiotyków łącznie z homeopatią.
Dzisiaj 2 dni po zabiegu, już widzę dużą poprawę z jego oczami, nie ma wysięku. Tak samo nos.

Aga, widzę jak dzielnie walczysz, dlatego pozwoliłam sobie zwrócić Twoją uwagę na to, co mnie niepokoi. Przeczytałam uważnie wątek Bastera od początku do końca.

Kropidlak namnaża się w jamie nosowej, zatokach ale też potrafi zaatakować cały organizm. Tomografia wykazała lizę kości. Pies miał wysięk z nosa, oczu, kichał, infekcje dziąseł, krwotok z nosa, zmianę nowotworową, ogólnie był osłabiony, to wszystko bardzo do aspergilozy pasuje.

Baster lepiej się czuje po zrzuceniu kilku kilogramów, ale niech to Ciebie nie zwiedzie.

Antybiotyk dobrze zadziała na gronkowca, ale nie każdy, nawet dobrany na podstawie antybiogramu będzie odpowiedni - już kilka razy się o tym przekonałam.

Myślę, że przyda się zrobić jeszcze jeden posiew z nosa, przy jednorazowym badaniu nie zawsze wszystko udaje się znaleźć.

Miałam kotkę z aspergilozą, brak diagnozy kiedy był na to czas, i... skończyło się źle - to bardzo niebezpieczna choroba.



Dzięki za podpowiedz dla pewności sprawdzimy jeszcze i ten trop. Niestety na wszystko są potrzebne pieniądze ,a z tym nie jest najlepiej. Dotychczasowe diagnozy, leczenie sporo kosztuje :-/ .Co do schudnięcia to niestety 3 tygodnie walczyliśmy z notorycznymi biegunkami. Do tego ciągłe badania na czczo więc chłopak miał prawo zgubić. Co w jego przypadku wyszło mu na dobre. Znów brakowało pomysłów. Od lekarzy dostałam znów antybiotyk z grupy tetracyklin.Na swoją odpowiedzialność im nie podałam. Wyleczyłam tabletkami z miodu manuka. Jeszcze trochę to Baster byłby jednym wielkim chodzącym antybiotykiem. Basterek jest obstawiony z każdej strony konwencjonalnej i niekonwencjonalnej reszta zależy już tylko od niego. :-)

Pozdrawiamy.

Gośka i Cody - 2016-12-24, 20:02

Gwiazdorek przyniósł mi właśnie "pomoc naukową"- chyba miał już serdecznie dość moich pytań :) . Po lekturze widzę, że pochopnie obwiniłam kropidlaka, jako sprawcę choroby mojej kotki. Okazuje się, że Aspergillusa sp. znajduje się głównie u psów, wiec moją kotkę musiał zaatakować inny rodzaj grzyba albo wirusy. Przepraszam za wprowadzenie w błąd co do sprawcy.

Pozdrawiam serdecznie,
Gośka

Kamila i Oskar - 2016-12-30, 15:51

Basterek i wtulona w niego Hienka


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group