To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - MIKUŚ - 121, 142

Ewa i Cindy - 2012-11-19, 23:11

Mikuś dalej czeka na swoją kochającą rodzinkę..
dostałam od Judyty kilka zdjęć.. pewnie niebawem ona sama zajrzy i napiszę co nowego u Mikusia słychać a w międzyczasie można trochę popodziwiać :)


Rufiakowa Amcia - 2012-11-20, 00:20

Mikuśka, śliczny jesteś!
Korbulowa Familia - 2012-11-20, 08:12

katarzyna1975 napisał/a:
Witam ,jestem tutaj nowa ,ale to nie znaczy że nie śledziłam Waszego Forum .Mam na imie Kaska jestem szczęśliwa posiadaczką 4 letniej suczki Kejsi(goldaska oczywiście)
.To tyle o mnie .

Bardzo ciekawią mie dalsze losy Mikusia ,czy ktoś juz pokochał tego pięknego psiaka ,tak na zawsze .Dawno nic o nim nie czytałam ,a powiem że tak jakos leży mi na serduszku jego dalszy los .Prosze o pare słów o psiaku .

Witaj Kasiu! :)
Wydaje mi się, że miałam przyjemność poznać Cię na spacerze Dogtrekkingowym organizowanym przez DogMasters w listopadzie? :)

Wiola i Lola - 2012-11-20, 10:11

Mikuś a co Ty taki smutny ????
Korbulowa Familia - 2012-11-20, 10:25

Przydałoby się, żeby wątek Mikusia był w obecnej sytuacji bardziej aktywny...
Ja chcę zrozumieć, że są sytuacje przez które pozbywamy się członków rodziny (dla mnie moje zwierzęta to moja rodzina i tak to postrzegam), ale trochę można by zadziałać na ostatnie wspólne chwile i postarać się o skuteczną adopcję ukochanego zwierzaka - samo się nie zrobi, więc opisy są tutaj niezbędne... :roll:
Mi zdążyło już ulecieć, że Mikuś czeka na nowy dom.

katarzyna1975 - 2012-11-20, 12:36

Korbulowa Familia napisał/a:
katarzyna1975 napisał/a:
Witam ,jestem tutaj nowa ,ale to nie znaczy że nie śledziłam Waszego Forum .Mam na imie Kaska jestem szczęśliwa posiadaczką 4 letniej suczki Kejsi(goldaska oczywiście)
.To tyle o mnie .

Bardzo ciekawią mie dalsze losy Mikusia ,czy ktoś juz pokochał tego pięknego psiaka ,tak na zawsze .Dawno nic o nim nie czytałam ,a powiem że tak jakos leży mi na serduszku jego dalszy los .Prosze o pare słów o psiaku .

Witaj Kasiu! :)
Wydaje mi się, że miałam przyjemność poznać Cię na spacerze Dogtrekkingowym organizowanym przez DogMasters w listopadzie? :)


Witaj Olu .tak to my ,i mam nadzieje ze grudniowy spacer bedzie równie przyjemny ,nie mozemy sie doczekac (przepraszam za tą prywate na stronie psiaka ,już sie poprawiam)

Fajnie widziec tego pięknego psiaka .Jest piękny i taki smutny ,ale jego pyszczek napewno bedzie kiedys usmiechnięty ,jak na goldenka przystało . A tego mu życze z całego serca :-D

Judka i Mikuś - 2012-11-20, 18:05

już piszę. Jego pysiak był smutny o byl zapatrzony kameleona-moze o to chodzi.
Wyjaśnię czemu jesteśmy zmuszeni oddać Mikusia. Sprawa ma się tak, że podczas adopcji całe dnie byłam w domu(zajmowałam się córką). Miałam czas na długie spacery, długie zabawy. Teraz ja również pracuję, całymi weekendami mnie nie ma w domu. Po prostu brakuje Nam czasu dla dosłownie na wszystko. Nie ma już długich spacerów i jest krótkie siku i kupka na podwórku i spowrotem do domu. Ja wiem, że tak nie powinni vyć. To golden, który potrzebuje dużo ruchu, a my zwyczajnie nie mamy czasu na długie spacery. Jesteśmy ciągle zabiegani, mijamy sie w domu. Decyzja o oddaniu Mikusia była bardzo ciężka i długo się nad tym zastanawialiśmy, ale staneliśmy również w skórze Mikusia i wiem że zasługuje na dom który da mu dużo ruchu, dużo zabaw i mnóstwo czasu. Chcemy żeby znalazł idealny dom.. już na stałe. Ale teraz staneliśmy w takiej sytuacji, że w piątek wyjeżdzamy na conajmniej tydzień(może to być o wiele dłużej). I nie mamy z kim Mikusia zostawić, jeśli byłby ktoś z Łodzi kto mógłby stać się jego domem tymczasowym na ten okres do adopcji byłoby super.
Kawaler jest bezkonfliktowy, na każde nowe zwierze(pies, kot, inne), reaguje ciekawością). W domu nic nie psuje, nie szczeka ani nie ujada gdy ktoś wychodzi. Z dziećmi zachowuje się w porządku. To pies który potrzebuje ruchu a My niestety nie możemy mu go dać... :cry:

katarzyna1975 - 2012-11-20, 19:47

O kurcze tak mało czasu ma ta psinka .I co teraz z nim będzie?
Czy to 7 letnie goldenkowe serduszko wytrzyma wiecej rozstań i czy jeszce zaufa :cry:

Aga, Tami i Lenka - 2012-11-20, 19:48

aż m wstyd ale nie miałam czasu czytać wątku Mikusia i była pewna ze ma już swój nowy stały domek :oops: trzymam mocno kciuki zeby szybko go znalazł :-)
Judka i Mikuś - 2012-11-20, 19:57

on daje dużo miłości i tyle samo potrzebuje. Los niestety nie zawsze układa się tak jak tego byśmy chcieli...:(
Judka i Mikuś - 2012-11-22, 16:40

dzisiaj Ewa wzięła od Nas Mikusia, a ja po jej wyjściu usiadłam... i płakałam. Już mi za Nim tęskno. Piszcie proszę co u niego...
Agata i Luśka - 2012-11-22, 20:17

:-| Bardzo współczuję Mikusiowi. Chyba serce by mi pękło, gdybyśmy musieli oddać komuś Luśkę. Ona powoli przyzwyczaja się do nas. Już nie obserwuje każdego naszego ruchu. Przychodzi do wyciągniętej ręki, kładzie mordkę na kolana. Wreszcie naprawdę nam ufa...
Ewa i Cindy - 2012-11-22, 21:45

tak.. Mikuś już jest w nowym domku tymczasowym :)
Jest pięknym futrzakiem.. nie za bardzo chciał wyjść tylko ze mną ale jakoś go przekonałam i bez problemu zszedł po schodach.. z wsiadaniem do autka mu pomogłam.. nie chciał uciekać bo miał za dużo zapachów moich futer do obwąchania..podróż (krótka bo to całe 15 min nam zajęło) zniósł bardzo dobrze.. po chwili się położył ..
Zawiozłam go do Beaty i poszłyśmy z nią i jej sunią na spacerek zapoznawczy.. bardzo ładnie się przywitały.. w domku czekały kolejne atrakcje.. koty :) ale mikuś sie na nie spojrzał i patrzył.. po chili stwierdził że skoro one nic nie robią to nie ma tak sensu stać i poszedł sobie dalej mieszkanie zwiedzać :) uśmiałam się z jednego kotka kt z radością chciał się przywitać i nagle stanął.. bo to przecież nie ten pies.. hmm.. popatrzyli sobie w oczy i się rozeszli.. :)
Dostałam tez info od Beaty że pies cały i zdrowy.. przychodzi na myziani i leży sobie na łóżeczku :)

Agata i Luśka - 2012-11-22, 21:52

To dobrze, że potrafił jakoś odnaleźć się w nowym domu. Świetnie, że towarzyszą mu inne zwierzęta. :]
Ewa i Cindy - 2012-11-25, 18:25

Wczoraj byłam na spacerku z Mikusiem.. on jest przecudny :)
w domku bez problemów dogaduje się dalej z kotami.. bo w sumie nie zwraca na nie uwagi.. dalej odpoczywa ale ogólnie to tak jakby w domu psa nie było :)
Ładnie chodzi na smyczy.. w czwartek kupiłam mu nową obróżkę ale niestety zdarzył ją już w połowie przetrawić.. granatowa z 3 cekinkami.. coś mu chyba cekinki nie pasowały.. :)
Mikuś poznał moją Bafi.. i jak z Marleyem ona zawsze szaleje tak z mikusiem po prostu sobie swoje kąty niuchali :)
Chłopak miał małe problemy z qupką.. za rzadko było... po 1 dniu głodówki nie przeszło wiec pojechaliśmy do weta..dostał leki i już jest poprawa.. musi kontynuować terapie ale pewnie już w domku .. tableteczki dostanie.. dziś wizyta kontrolna :)
Oczywiście zabrałam aparat ze sobą żeby mu piękne zdjęcia porobić i co.. na parkingu jak sobie z Beatą cześć mówiłyśmy o zdjęciach bobie przypomniałam.. wiec to są całe 2 z godzinnego spacerku ..lepsze to niż nic :)


Aga, Tami i Lenka - 2012-11-25, 19:05

drugie zdjęcie rewelacyjne :-)
Gabiś i Fifi - 2012-11-25, 19:39

Śliczny jest ;-)
M!S!A - 2012-11-25, 19:46

No na drugim zdjęciu wygląda jak szczenior a nie jak 7 letni pies. Jest przepiękny.
katarzyna1975 - 2012-11-26, 17:01

Oj Mikusiu taki rozrabiaka z ciebie ,obróżka ci sie nie podobała ,a taka ładna była ,no cóż może nie w twoim stylu :-)
Bardzo fotogeniczny kudłacz z ciebie , zdjęcie drugie wymiata ,piękny puchaty wacik taki . :-)
Proszę piszcie dużo o psiaku ,zakochałam sie w tym kudłaczu.A jeszcze zdjeć też dużo poprosze ,ale chyba nie tylko ja lubie na niego popatrzeć?

Judka i Mikuś - 2012-11-26, 22:34

Mikulo... <3
katarzyna1975 - 2012-11-29, 14:33

Co słychac u Mikusia? :)
Ewa i Cindy - 2012-12-01, 00:02

Rozmawiałam wczoraj z Beatą.. wszystko w porządku.. brzuszek nie boli, chłopak się zaczyna rozkręcać.. :)
Postaram się jakoś z nimi w weekend spotkać .. to będę w stanie więcej opowiedzieć :)

katarzyna1975 - 2012-12-01, 19:06

No to czekamy na wiadomości .Proszę wymiziać psiaka :pies:
Aga, Tami i Lenka - 2012-12-03, 21:42

co tam słychać u pięknego chłopaka? :-)
Atkaa - 2012-12-05, 15:40

Miko to naprawde cudowny psiak ;) taki 7 letni szczenior... Zdarza mu sie troszke wpadek...np strasznie ujada na psy na ulicy... Niewazne czy to suka czy pies... Ciagnie i szczeka okropnie... Zdarzylo mu sie tez "podgryzc" corke (1,5roku), ale to troche tez jej wina i moja nieuwaga bo go przydepnela... Dzis na nia warknal bo chciala podebrac mu pileczke. Pozatym, pies oaza spokoju;) koty go nie interesuja. A! Szczeka tez na ludzi z duzymi workami!;) jakis uraz chyba albo po prostu mu nie pasuja. No i czasem mam wrazenie ze to psiak bez dna w brzuszku ;) ) uwielbia mizianki. Jak tylko widzi ze siedze to przychodzi, kola do gory i musi byc w centrum zainteresowania. Jesli wychodze na dluzej niz kilka minut z domu to zaczyna sie szalenstwo...na poczatku biega jak opetany, potem siedzi pod drzwiami i bida piszczy dopoki nie wroce... Psiak pelen milosci i spragniony czulosci...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group