Ksenia i Teddy - 2011-07-01, 21:38 Dzisiaj Teddy był na pierwszym zastrzyku wit. B12. Po weterynarzu pojechaliśmy odwiedzić Darka i Yoogiego. Było bardzo sympatycznie, Teddy bardzo się cieszył:) Pogadaliśmy i pospacerowaliśmy. Niestety tak się zagadaliśmy, że nie zrobiłam żadnego zdjęcia  Będzie jeszcze okazja, bo na pewno na jednym spotkaniu nie poprzestaniemy  !!!
Barbara - 2011-07-01, 21:39 Kseniu serdecznie pozdrawiamy.  I czekamy na fotki
YoogiiDarek - 2011-07-01, 23:35 Bo to nasza wina zagadaliśmy się na temat złociutkich Basiu zdjęcia obiecuję że zamieścimy następnym razem jak się spotkamy z Tedusiem. A teraz wszem i wobec informujemy że Ksenia i Jędrzej zostali oficjalnie zaadoptowani na dobre przez Tedika. Tedulec zdrajca nie zwracał już na nas uwagi hihihi No dobra trochę zwracał
Nieskromnie powiem, że bardzo nas cieszy, że daliśmy radę mu pomóc w powrocie do normalności i odzyskaniu wiary w "ludzia". Barbara - 2011-07-02, 12:17 Darek i tu dla Ciebie jeszcze raz wielkie podziękowania To głównie dzięki Wam Teddy dostał szansę na to aby być teraz szczęśliwy
YoogiiDarek - 2011-07-03, 23:52 Oj bez przesady cała zasługa tej wielkiej przemiany to sprawka samego Tedulca ja sie tam do niczego nie przyznaję
Ksenia i Teddy - 2011-07-04, 10:20 Teddiemu coraz częściej na spacerach włącza się opcja "radosny pies", czyli beztroskie podskakiwanie i ciągnięcie na smyczy:) Noramlnie bym się z tego nie cieszyła, ale w jego przypadku to bardzo cieszy. Darku, powiedz mi kiedy i jak mam nauczyć go, żeby nie ciągnął i żeby nie przegapić momentu odpowiedniego na naukę chodzenia na smyczy i czy w ogóle go tego jakoś uczyć? Dawno nie wrzuciłam żadnych zdjęć. Obiecuję, że się poprawię 
Ksenia i Teddy - 2011-07-04, 20:05 Obiecane zdjęcia: 
na dzisiejszym spacerze YoogiiDarek - 2011-07-05, 22:02 Kseniu lekkie kontry smyczą Tedikowi nie zaszkodzą, nie reagował na nie jakoś nerwowo, więc spróbujcie;) YoogiiDarek - 2011-07-10, 01:29 A my tak nieoficjalnie...... w tajemnicy donosimy, iż....... dziś tzn. wczoraj w południe..... Kseni i Jędrzejowi na nowej drodze życia pragniemy życzyć wielu wspaniałych chwil szczęścia, miłości, radości, otwartej drogi wspólnie na dobre i na złe, kochani wszystkiego najlepszego...... no i niech Teduś wasze pierwsze dziecko da wam tyle miłości ile mieści się w jego wielkim psim serduchu.  
Barbara - 2011-07-10, 10:34 O to juz_?
No to od nas wszystkich na nowej drodze samych radosci i wielu szczesliwych dni
Ksenia i Teddy - 2011-07-10, 20:07 Bardzo dziękujemy za życzenia! Dziękujemy Darku raz jeszcze za pomoc w opiece nad Tedkiem na czas ślubu. Długo nic nie pisaliśmy, ale mam nadzieję, że ze względu na okoliczności zostanie nam to wybaczone Tworzymy już oficjalnie pełną rodzinę z Tedusiem
W czwartek byliśmy na spacerze zapoznawczym. Teddy poznał się z psem mamy - Ozzym. Miłości jeszcze nie było, ale chłopcy szybko się dogadali i zgodnie wędrowali. Po spacerze Teddy zapoznał się z ogrodem. Nie czuł się tam jeszcze za pewnie, więc do domu nie weszliśmy. Ozzy lizał Tedusia co jakiś czas po pysku, co chyba jest dobrym znakiem
po smakołyki:)
w ogródku Ksenia i Teddy - 2011-07-12, 11:07 A to my w pamiętny dzień 
Barbara - 2011-07-12, 12:00 Ależ pięknie
Kasia, Szajba i Milka - 2011-07-12, 12:22 Pieknie Gratuluje
Aga_TRuficzkowa - 2011-07-12, 14:57 Ojejku ale cacy:) Tacy młodzi i piękni:) Życzę Wam samych radosnych i szczęśliwych dni
Jola Nulkowa - 2011-07-14, 11:09 Ślicznie. Wszystkiego dobrego na NOWEJ DRODZE ŻYCIA!!!!!!!!! mpati123 - 2011-07-15, 16:34 Wszystkiego najlepszego na nowej drodze Ślicznie razem wyglądacie... Wymiziajcie Teddulca...
Scoobisiowie - 2011-07-15, 18:43 Wszystkiego najlepszego 
Cudne macie zdjęcie Tedika w awatarze
Ksenia i Teddy - 2011-07-17, 19:56 Dziękujemy wszystkim za życzenia! Co do zdjęcia w awatarze to chyba moje ulubione
W ten weekend byliśmy na grillu u mojej mamy. Tym razem Teddy bez problemu poruszał się po ogrodzie, a do domu zaczął wchodzić po niecałej godzinie. Piętra jeszcze nie zwiedził, ale nie wszystko na raz! I tak jest naszym zdaniem bardzo odważny i szybko przełamuje strach. Tedusiowi chyba się bardzo weekend spodobał, ponieważ codziennie miał spacerki bez smyczy i mógł swobodnie biegać po polach. Bardzo śmiesznie mu "odpala" przy wysokich zbożach czy trawach. Nagle robi wielki skok, przez co prawie nie umarłam na zawał (dwukrotnie), ponieważ Teddy wskakując w trawy nie przewidział, że może być tam coś takiego jak rów (na szczęście nie głęboki). Teddy zaliczył również pierwszą kąpiel w rzeczce. Nie do końca specjalnie, bo stojąc na brzegu, przestraszył się czegoś i zamiast odskoczyć na bok to wskoczył do wody. Tu zaliczyłam kolejny "zawał", ale Teddy szybko wypłynął i zastygł na brzegu. Już się bałam, że będzie miał kolejną traumę, aż tu nagle Teddy "odpalił" i zaczął radośnie biegać jak szalony w kółko. W sobotę wieczorem zrobiliśmy grilla, było około 12 osób, Teddy znał już część z nich, więc szybko przeszło do wędrowania "z rąk do rąk" w poszukiwaniu głasków We wszystkim towarzyszył mu kolega Ozzy, który podporządkował się starszemu Tedusiowi. Dzisiaj jak zbieraliśmy się do domku Teduś wskoczył bez dodatkowych zachęt do samochodu, co jest zupełnym zaskoczeniem, bo zawsze się opierał. Mam nadzieję, że teraz samochód będzie kojarzył się tylko z miłymi wyjazdami. Niestety na spacer z kąpielą w rzece nie wzięłam aparatu, ale za to wrzucam kilka innych zdjęć!
W ogródku:
Z patyczkiem:
Grill:
Ksenia i Teddy - 2011-07-19, 20:36 Teduś je uszko:)
Warna - 2011-07-19, 20:43 A jak pięknie ułożył tylnie łapki?
Ksenia i Teddy - 2011-07-25, 19:18 Teduś w ostatnim tygodniu przytył 0,9 kg Powolutku doprowadzamy go do normalnej wagi. Jest okropnie śmieszny jak ogląda pieski w telewizorze. Cieszy się do nich i szuka ich za ekranem. Kochamy go bardzo!
Kilka zdjęć:
Barbara - 2011-07-25, 19:25 Super Tylko tak dalej. Pozdrawiamy bardzo serdecznie
Ksenia i Teddy - 2011-07-30, 23:18 Rzeczka:)
Warna - 2011-07-30, 23:29 Kseniu, czy mogę Ci zmienić nick na Ksenia i Teddy?
|
||||||
