Rufiakowa Amcia - 2012-05-02, 23:23 Lena, jak mamcia mojego Rufiaka!  Ja i kudłacz przesyłamy Wam wszystkim głasko-ściski i zdrowiejcie nam szybko!
AniaMilo - 2012-05-03, 11:58 barzo ldane imie wybralisie takie dostojne  ....ale ona ma cudne oczeta 
TiguLeńscy - 2012-05-03, 13:20 dziękujemy za pozdrowienia  przydadzą się...
tak, Lena ma piękne oczy, takie duże i brązowe i mądre 
wydaje mi się, że największy stres związany ze zmianami ma już za sobą, jest coraz bardziej wesolutka ale też odważna  i wykazuje ogromną cierpliwość w stosunku do Taigerowych końskich zalotów  ,
poniżej obiecane fotki z ostatnich dni, zabawa na całego: TiguLeńscy - 2012-05-03, 14:05 przyszliśmy się pochwalić nową umiejętnością Taigera- przez miesiąc kombinował i nie wykombinował a Lena przyszła, pokazała aż się odważył iii.... tadam 
Kasia, Szajba i Milka - 2012-05-03, 14:18 Nie pokaże tych zdjęć moim psom, bo żyć by mi nie dały. Lena i Tiger mają swój własny, prywatny staw!!! Zazdraszczam TiguLeńscy - 2012-05-03, 16:06 Lena uwielbia moczenie tyłka, ale nie długie a raczej co 2-3 godzinki idzie sobie do stawu, przepłynie na drugi brzeg i wystarczy
TiguLeńscy - 2012-05-03, 16:13 tak wygląda wyścig "kto pierwszy do mamy"
zobaczcie różnicę jak wygląda Taiger a jak Lena... ona nawet po stawie i z torfu wychodzi czysta, a on... nosi na sobie pół ogródka 
TiguLeńscy - 2012-05-03, 16:26 to jeszcze dopakuję fotek
wszystko to bieg na przywołanie TiguLeńscy - 2012-05-03, 16:29 na razie naprawdę nie ma czego zazdrościć... 
staw wyszedł nam naprawdę przypadkiem, przez 5 lat nie mieliśmy koncepcji co z nim zadziałać az tu nagle znalazło się zagospodarowanie
a za tydzień mamy już mieć korę i trawę to dopiero się zacznie
Rufiakowa Amcia - 2012-05-03, 16:35 W tym sezonie bardzo modne jest połączenie kolorów błotnego ze złocistym 
Rufiakowa Amcia - 2012-05-03, 16:46 Hahahahahaha, boski bruuuudas! Kurczę, ja mieszkam nad Rakówką i michu uwielbia biec dołem, gdy ja idę górą, ale do pływania to nam daleko, chyba że po jakimś wieeelkim deszczu spróbujemy Czy codziennie go kąpiesz, Grażynko, czy może to wersja "samoczyszcząca"?
TiguLeńscy - 2012-05-03, 17:16 gdyby był samoczyszczący byłoby cudownie, niestety tak nie jest  i niestety nie codziennie pozwalam na takie hulanki. Na codzień chodzimy raczej na dłuższe leśne spacerki a wczorajszy wybieg zafundowała moim psiom najmłodsza  otwierając drzwi od domu i uciekając im na zewnatrz, no a pies to pies- specjalnej zachęty nie potrzebował kiedy się spostrzegłam już byli nad stawem więc darowałam im calutki dzień na te zabawy a potem oboje byli bardzo porządnie wykąpani- spłukiwani. Z tym, że u Taigera sytuacja jest taka, że nawet po najlepszej kąpieli w nocy kiedy wysycha zrzuca jeszcze tonę piasku, tak się potrafi pięknie wetrzeć . Z Leną to co innego, ona panna jest która brudna spać nie pójdzie więc sama raczej dba by się w stawie porządnie wypłukać i obeschnąć na tarasie a wanna to taka raczej dla niej na relaks  typowa damulka wiejska
Ewa i Cindy - 2012-05-03, 19:46 Amcia... ja się z Tobą w 100% zgadzam.. moje tez się tak malują jak tylko mogą
Grażynka.. a Tobie powiem tak: GRATULACJE dla Ciebie i Tigera za takie rozruszanie Lenki a na tych zdjęciach na kt się bawią to ja je z trudnością rozróżniam:)
TiguLeńscy - 2012-05-03, 20:15 Ewa, Lena to się sama rozruszuje ale tylko wtedy kiedy nie ma ochoty na lenistwo
generalnie jak nie ma ochoty na zabawę to Taiger choćby dzikim tańcem nic nie zdziała. No i też Lena nie lubi się bawić w domu, tylko na dworze (ku niepocieszeniu Taigerka). A na zdjęciach Lena to jest ta niższa i czystsza
Rufiakowa Amcia - 2012-05-03, 21:39 Sezon kąpieli uważamy za otwarty (ot- Warty?). Niech żyją szczęśliwe brudasy! AniaMilo - 2012-05-03, 22:18 mowi sie ze szczesliwe dzieci to brudne dziei hihi
Warna - 2012-05-04, 11:17 Moje oba psy stają się czarne dwa razy dziennie - uwielbiają bagna, które są obok naszego domku. Po przyjeździe niestety będzie szorowanie bo, poza wszystkim, cuchną szlamem. Zdjęć nie pokażę, bo właśnie zepsuł mi się aparat. TiguLeńscy - 2012-05-05, 16:50 no to my dla odmiany dziś pokazujemy się prosto od fryzjera chociaż jeszcze na dosuszaniu ponieważ Lena pierwsze co zrobiła po wyjściu z samochodu to... pobiegła do stawu
Lena 1,5 godzinne obrabianie zniosła ze stoickim spokojem, ze 2 razy to jej się nawet przysnęło futra sciągnięto z niej na dobrą poduszkę 60x80 no i panna nie do poznania, kompletnie zmieniła wygląd i proporcje, generalnie okazała mi się jeszcze niższa i raczej drobna niz miśkowata... A Taigerek nie moze wyjść z zachwytu, po prostu spokoju jej nie daje i nawet odpocząć dziewczynie nie pozwoli, tak pajacuje, ze muszę aż go czasami zganić
Aga_TRuficzkowa - 2012-05-05, 16:58 Ale ona ma piękne oczka, takie mądre
Warna - 2012-05-05, 17:03 I chyba ją te zabiegi upiększające wymęczyły, bo dziewczynka padła i śpi snem sprawiedliwego.
TiguLeńscy - 2012-05-05, 17:05 natomiast dziś od samego rana z dumą sie prezentowała, jej futerko wreszcie zaczęło podskakiwać wraz z nią
Aga_TRuficzkowa - 2012-05-05, 17:06 Kochani długo czekać nie musieliśmy,miłość to miłość i nic się z tym zrobić nie da
Z ogromną radością ogłaszam ,że Lenka już na zawsze zostaje pod opieką wspaniałej rodzinki Tigulińskich,uważamy że nigdzie nie będzie jej tak wspaniale jak u Tej kochanej rodzinki w tak wspaniałym towarzystwie kochających ją ludzi i wspaniałego "braciszka" Taigerka . Grażynko , Maćku kolejny raz GRATULACJĘ !! TiguLeńscy - 2012-05-05, 17:11 tak, wczoraj zasnęła jak nigdy wczesniej, nawet sobie pochrapywala
zapomniałam jeszcze napisac z wizyty weterynaryjnej, Lena waży 25 kg, wydawało mi się że to dość mało jak na takiego misia ale teraz po czyszczeniu widzę, że to waga raczej adekwatna do wyglądu. Musimy się tylko lekko "odnowić", nauczyć paru sztuczek i będzie ok 
TiguLeńscy - 2012-05-05, 17:17 ach... AGA i CAŁA WARTO -DZIEKUJEMY ![:]](images/smiles/splash.gif ":]")
ale tyle nam tych wspaniałości wpisałaś... 
Aga_TRuficzkowa - 2012-05-05, 17:23 Grażynko powiem Ci w tajemnicy,muszę odganiać swoje burki od kompa bo jak widzą Twoje psie pociechy śmigające w stawiku, taplające się w torfie, codziennie biegające po lesie ,to chcą mi gardło przegryźć za to ,że oddałam Wam Tigusia a nie je . W związku z tym nie mogę kryć ,że jesteście wspaniałą rodzinką ,idealną do tego aby posiadać stadko Godenów.
|
||||||
