Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - RAMZES - 71
Ala+Luk+Runa - 2011-07-06, 18:54 No to mamy pierwszy problemik....z Runką - dobiera się do kolegi Rozumiem, że może jej się podobać kawaler ale bez przesady Runka u nas nie przejawiała takich zachowań Może jak ją w przyszłym tygodniu wreszcie wysterylizujemy to jej minie
Ramzes za to bardzo pozytywnie reaguje na dzieci i inne psy.
Jest baaaardzo silny....na spacerze znalazł jakieś resztki jedzenia, rzucił się na nie jakby rok nie jadł i nie można było go od tego jego skarbu odciągnąć nawet smaczki nic nie zdziałały Marcina I LOBO - 2011-07-06, 22:05 Alicjo''-dobieranie sie'' do Ramzesa,przez Runkę,to świadectwo checi zdominowania'chłopaka'' I ma dziewczyna rację .Zewirzeta w ten sposób ''ustawiaja swoja hierarchie w stadzie
Nie jest to na pewno chec kopulacji.Ala+Luk+Runa - 2011-07-06, 22:58 Uff to mi ulżyło bo już myślałam że z Runką coś nie tak A faktycznie od początku Runka pokazywała kto tu rządzi Podchodziła do Ramzesa kiedy on leżał, nawet przechodziła sobie nad nim, delikatnie dawała mu do zrozumienia co wolno a co nie...tylko jedzenia nie broni ale to pewnie dlatego że wie że dostanie to co się jej należy, wcześniej karma leżała w misce, gdy zgłodniała jadła, ale rzadko do końca...
Dzisiaj pieski zostały na chwilę same. Ramzesik przywitał nas merdającym ogonkiem i nie szczekał nawet przyszedł się pobawić i pogłaskać Edyta - 2011-07-06, 23:39
Marcina I LOBO napisał/a:
Alicjo''-dobieranie sie'' do Ramzesa,przez Runkę,to świadectwo checi zdominowania'chłopaka'' I ma dziewczyna rację .Zewirzeta w ten sposób ''ustawiaja swoja hierarchie w stadzie
Nie jest to na pewno chec kopulacji.
wiele w tym racji, ale kopulowanie przez suki jest też oznaką nieradzenia sobie z emocjami, wiem o tym aż za dobrze, nie mija napewno po sterylce, trzeba z tym pracować, bo niestety nie jest to fajny widok i raczej spacerowicze nie życzą sobie takich scen na swoich psach, tak więc jak dochodzi do rozładowania emocji musisz ingerować, zdjąć sukę z psa i zająć czymś ciekawym, pamiętaj, że inny pies lub suka może poprostu Runę dziabnąć,Ala+Luk+Runa - 2011-07-07, 15:09 Noc minęła spokojnie...pewnie dlatego, że całą noc lampka była włączona Ramzes jest uroczym, uległym, grzecznym i bardzo łagodnym psiakiem. Widać że powoli stres mija coraz częściej merda ogonkiem , przychodzi się pogłaskać i pobawić Runka się rano rozzłościła nieco, bo jak jej ukochany pan mógł się bawić z Ramzesikiem ... Sytuację szybko opanowaliśmy ale widać że Runce trochę trudno się odnaleźć w nowej sytuacji. Staramy się tak robić żeby nie czuła się gorsza i odrzucona... Ona pierwsza dostaje miskę, pierwsza ma zakładaną obrożę przed wyjściem na spacer, pierwsza jest czesana a głaskanie odbywa się na dwie ręce... Nie wiem, może coś robimy nie tak ???
A tutaj Ramzes w ogrodzie...
Zdobyłem stępelka i teraz już go nie wypuszczę Runa pozwoliła więc trzeba korzystać
M!S!A - 2011-07-07, 15:19 To jest normalne że Runka jest zazdrosna. Była do tej pory sama i Wasza uwaga była skierowana tylko do niej, teraz musicie tą uwagę dzielić na dwa psiaki. Spokojnie. Runka się przyzwyczai potrzebuje tylko czasu U mnie przy pierwszym tymczasowiczu Jamajka była zazdrosna przez bite dwa tygodnie, jak tylko chciałam pogłaskać Rufiego odrazu przyłaziła albo zaczynała szczekać a jak Rufik wyjechał zrobiła się smutna, ot kobieta Hyra Kasia - 2011-07-08, 22:33 Temat postu: Witamy! Z tej strony IwonaHyra Kasia - 2011-07-08, 22:44 Witamy! Dopiero dzisiaj znaleźliśmy wiadomości i zdjęcia związane z Ramzesem Po przeczytaniu treści tych wiadomości o naszym psiaku, jesteśmy zaskoczeni jego reakcją Łukaszek bardzo tęskni za Ramzesem, wypytuje się o niego, jak i również my Chcielibyśmy się dowiedzieć, czy były już przeprowadzane konsultacje z lekarzem Serdecznie pozdrawiamy i będziemy w kontakcie ( buziaki dla Ramzesa ). Barbara - 2011-07-08, 23:02 Witamy Kasiu,
Ramzes jeszcze nie był konsultowany, bo musi trochę odpocząć po ostatnich przejściach. Dopiero jak się trochę przyzwyczai to go skonsultujemy i zdecydujemy o ewentualnym zabiegu. To na pewno jeszcze kilka dni potrwa. W tym czasie prześlemy zdjęcia i wyniki do Warszawy i przygotujemy się do konsultacji.Oczywiście buziaki dla psiaka na pewno zostaną przekazane Hyra Kasia - 2011-07-08, 23:07 Dziękujemy za informacje i cieszymy się, że buziaki zostaną przesłane:)Ala+Luk+Runa - 2011-07-09, 23:05 Buziaczki zostały oczywiście Ramzesowi przekazane
Ktoś nam chyba dzisiaj w nocy pozamieniał psy rano Ramzesik przywitał nas tak euforycznie że nie bardzo wiedzieliśmy czy to jest ten nasz Ramzesik czy Runka zmieniła futerko a Runka nie jest już tak zazdrosna i nie przejawia już tych "niestosownych" zachowań Chyba hierarchia stada została już ustalona i zaakceptowana
Ramzesik dziś szalał na dworze, biegał, aportował, skakał... Teraz cudnie chrapie
Hyra Kasia - 2011-07-10, 11:53 Witam Was serdecznie, bardzo nas cieszy, że Ramzes jest taki zadowolony na tych zdjęciach, że bawi się u was z Runką, że go zaakceptowała, mama ogląda go cały czas jak się bawi, że mu jest dobrze u Was. My bardzo tęsknimy za nim, a szczególnie mój mały braciszek Łukasz, pyta się kiedy wróci do domu, wiec wchodzę na waszą stronę i mu czytam, pokazuję zdjęcia. Mama pyta jak tam jego uczulenie, czy się drapie? Bardzo prosimy o napisanie. Pozdrawiamy serdecznie Was i dla psiaków całuski zasyłamy, miłej niedzieli:)Ala+Luk+Runa - 2011-07-10, 23:27 Po uczuleniu nie ma śladu nie drapie się wcale i pięknie odrasta mu futerko Dziś ostatni raz Ramzesik dostał leki więc teraz będziemy go bacznie obserwować. Dziś Ramzes odkrył starą zabawkę Runy - piszczącego hotdoga i oszalał na jego punkcie Cały dzień z nim chodzi, obgryza a nawet szczeka z nim w pysku także na razie misio poszedł w odstawkę Nawet teraz biega wkoło nas z hotdogiem i chce żeby mu go rzucać
A oto i zdjęcie z ostatniej chwili
Ala+Luk+Runa - 2011-07-11, 22:16 Musimy baaardzo pochwalić Ramzesa bo zdał celująco egzamin z przywołania dlatego w nagrodę mógł pobiegać bez smyczy na polu za domem Jak się już zmęczył usiadł przed furtką i czekał aż mu ją otworzymy. Super jest!!! Michał i Nemo - 2011-07-12, 16:43 Ala+Luk+Runa - 2011-07-12, 17:51 Zdjęcia z naszego porannego spacerku
Mamy już dość! Otwórz już tą furtkę
Hyra Kasia - 2011-07-13, 20:43 Witamy serdecznie:) Superowe zdjęcia Ramzes bardzo lubi zabawy i długie spacery:)Ja codziennie patrze na fotki od niego które pani dodaje, bardzo nas to cieszy:) Pozdrawiamy Was serdecznie i dla psiaków duże całusy zasyłamy:).Ala+Luk+Runa - 2011-07-13, 23:39 Dzisiaj Ramzes został wykąpany.... nawet specjalnie nie protestował Zrobił się od razu bardziej biały, puchaty i mięciutki
Oto zdjęcia zaraz po kąpieli
A tu na spacerku
Teraz odpoczywa... w dość wyszukanej pozycji
Ala+Luk+Runa - 2011-07-15, 17:58 Jutro Ramzesik wyjeżdża do Agnieszki do Wrocławia, gdzie będzie konsultowany i leczony... Pewnie będziemy wszyscy za nim tęsknić ale najważniejsze jest jego zdrówko.
Cieszymy się, że trafił nam się taki uroczy, wesoły, grzeczny i bezproblemowy tymczasowicz Oczywiście będziemy na bieżąco śledzić dalsze jego losy... ale póki co jeszcze chwilkę jest u nas i jeszcze kilka spacerków i atrakcji musi zaliczyć Hyra Kasia - 2011-07-15, 19:15 Te zdjęcia są naprawdę super!! Ramzes bardzo lubi gryść patyki i turlać się na trawie:)No i bardzo się cieszymy, że nasz Ramzesik będzie konsultowany i leczony:) Zobaczymy co będzie dalej:) !! POzdrawiamy i baaaaardzo mocno ściskamy nasze psiaki:*Marcina I LOBO - 2011-07-15, 22:44 Super wiadomośc.Ramzes tzrymaj sie chłopaku, a my bedziemy trzymac za ciebie kciuki..
Alicjo ,za Ciebie tez ,bo pewnie nie bedzie Ci łatwo rozstac sie jutro z Ramzesem Ala+Luk+Runa - 2011-07-15, 23:06 No na pewno nie będzie łatwo.... ale damy radę.... musimy dać !!!Barbara - 2011-07-15, 23:30 Alicjo, Łukaszu bardzo dziękuję za przyjęcie do swojego domu Ramzesa i opiekę nad nim Jesteśmy bardzo wdzięczni za szybką decyzję o możliwości przyjęcia psa pod Waszą opiekę i wielkie serce jakie okazaliście Ala+Luk+Runa - 2011-07-16, 11:18 Dziś rano pierwszy raz przyłapaliśmy Ramzeska na drapaniu się trochę nas to zmartwiło Cały czas miał takie czerwonawe plamki i krostki ale się nie drapał . Zastanawiamy się co mogło spowodować nasilenie się alergii... cały czas jadł u nas to samo chyba że coś na spacerku upolował...ale też byśmy to zauważyli... Leki ostatni raz dostał w niedzielę wieczorem... czy to możliwe żeby jakiś minimalny poziom leków w organizmie jeszcze został i hamował reakcje alergiczną? Bardzo się zmartwiliśmy tym bardziej że dziś czeka go jeszcze tyle wrażeń i stresu.... Leki zostały i oczywiście je przekażemy Agnieszce...kto wie czy nie trzeba będzie do nich wrócić...Ala+Luk+Runa - 2011-07-16, 19:19 Ramzes w drodze do swojego nowego domu tymczasowego we Wrocławiu
Do Niemodlina towarzyszyła mu Runka
Mamy nadzieję że w nowym domu będzie mu dobrze i szybko się zaklimatyzuje. Czekamy niecierpliwie na wiadomości z Wrocławia. Wierzymy że wszystko będzie dobrze, że Ramzesik wróci do zdrowia i znajdzie wspaniały stały dom...
Pozdrowienia dla Agnieszki i Piotra i... Ramzesika też bo już za nim tęsknimy