Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - BONI - 167
Angelika i Spike - 2019-05-14, 13:10 Monika, Boni i Jack - 2019-11-04, 13:38 Cześć! Troszkę nas nie było na forum, ostatni wpis jest majowy. Chciałabym napisać - u nas po staremu... ale niestety dużo się zmieniło.
Uspokoję wszystkich - Boni, nasza 10,5 letnia seniorka, ma się bardzo dobrze.
Nasz świat się jednak zmienił. Niespodziewanie odszedł od nas Dżak, mój ukochany synuś i nieodłączny "bliźniak" Boni.
Boni jest dzielna, choć początki nie były łatwe, tym bardziej, że Boni nie lubi zmian, a brak Dżaka jest dla niej dużą zmianą.
Dużo spacerujemy, chociaż nie mamy zawrotnego tempa Boni jak zawsze ma swój świat i musi obwąchać każdy kawałek trawki, listka, mchu, ścieżki i chodnika jaki napotka na swojej drodze W drugą stronę - w stronę domu - jest już lepiej. Czasami przyjmuje takie tempo, że ja dostaję zadyszki. Ale wiadomo... wizja domu i uwalenia się na kanapie potrafi jednak naszego Pączka zmobilizować
Na zjazdach niezmiennie próbuje wyjadać węgielki z ogniska...
I oczywiście zawsze twierdzi, że to nie ona i że w ogóle nie wie o co chodzi
No i jak nie wybaczyć wszystkiego jak te oczy tak patrzą
Angelika i Spike - 2019-11-05, 10:17 fotki się nie wyświetlają Monika, Boni i Jack - 2019-11-05, 10:44
Angelika i Spike napisał/a:
fotki się nie wyświetlają
Już są i nie powinny zniknąć Angelika i Spike - 2019-11-05, 10:44 super, wszystko jest
ekstra fotki!Monika, Boni i Jack - 2019-11-05, 21:31 Mój leśny skrzacik
Warna - 2025-02-06, 12:54 Wczoraj BONI mając 16 lat i 9 miesięcy odeszła za TM.Monika, Boni i Jack - 2025-02-07, 11:55 Boni... Nawet nie wiem od czego zacząć, mam w głowie pustkę i pustkę w domu. Odeszłaś tak jak zawsze żyłaś.. spokojna, opanowana, cierpliwa, ufna. Odeszłaś w swoim domu, w swoim łóżku, przytulana i kochana. Jest smutno tu bez Ciebie, Pączku, ale pozostawiłaś po sobie piękne wspólne chwile, wspomnienia, do których zawsze będę wracać.
Miałaś 16 lat 9 miesięcy i 26 dni, a ja miałam zaszczyt iść z Tobą przez życie przez prawie 13 lat. Byłaś przez ten czas nauczycielką dla Dżaka, choć na początku to on pokazywał Ci, że to życie może być fajne. Byłaś nauczycielką dla Salsy, chociaż na początku miałaś dość tej gówniary, a później razem wygryzałyście misiom oczy. Byłaś upartą nauczycielką dla mnie i pokazywałaś, że mogę czasami odpuszczać.
Miałyśmy piękne wspólne życie Boniuś. Teraz znowu jesteś ze swoim Dżakiem i tarmosicie się za karki za tym tęczowym mostem. Wierzę, że kiedyś znowu się spotkamy..
Dziękuję Fundacja Warta Goldena, że mogłam być częścią życia Boni i że dzięki niej poznałam Was.
Dziękuję Przychodnia Weterynaryjna City Vet, szczególnie dr Ani za wsparcie o każdej porze dnia i nocy i za walkę przez ostatnie lata z przeciwnościami.
Dziękuję moim najbliższym za codzienną pomoc przy opiece nad Boni, bez Was nie dałabym rady dać jej tyle komfortu.
Miała piękne życie, a teraz już nic ją nie boli i znowu.. bliźniaki są razem... 🤍