Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - HABS - 165
Spajkowa Ewa - 2013-12-13, 08:51 Chyba muszę Was pogodzić a wiecie jak wygląda rudo- białe cudo w śniegu?...
nie wiecie???
bo ja też nie, u nas jeszcze nie było śniegu Iza Tutisowa - 2013-12-13, 11:57
Cytat:
oczywiście jak założymy jak je w ogóle widać
Chyba trzeba mieć do tego dobre oczy Rude się wyróżnia Sprawdziłam na Tutisie, Marleyu Ewy i Bezie Ola i Habs - 2013-12-13, 20:12
Tutisowa ferajna napisał/a:
Rude w śniegu wygląda super, co nie Olka??
Wygląda wspaniale i fantastycznie
Ola, Mariusz i Lea napisał/a:
oczywiście jak założymy jak je w ogóle widać
Hahaha, dobre założenie Ewa i Cindy - 2013-12-15, 00:47
Spajkowa Ewa napisał/a:
Chyba muszę Was pogodzić a wiecie jak wygląda rudo- białe cudo w śniegu?...
a ja wiem ma takie dwa.. jedno białe a drugie rude mówię wam e cudnie wyglądają Ola i Habs - 2013-12-17, 21:54 W sobotę Habałaba przeżył, bo tak to można najtrafniej określić, zabieg kąpieli. Chłopak się trochę zestresował, ale później wyluzował, chociaż nie jest to jego ulubiona czynność ;)Co tam będę długo pisała, lepiej pokażę zdjęcia
goldenek2 - 2013-12-17, 22:00 Piękne..... Habs, męczą cię psino Magda i Nika - 2013-12-17, 23:18 Hahahaha Jakbym moja widziala.... identycznie zbolala, pelna wyrzutow mina 'a ja ci ufalem...' monimax - 2013-12-17, 23:35 Habsiu z moim Maxem mogą sobie łapy podać... ta mina mówi wszystko Ola i Habs - 2013-12-17, 23:44 Jemu było tylko dobrze, jak go drapałam przy myciu, to po brzuchu, to za uchem, to po grzbiecie, a tak to entuzjazmu nie było, no chyba, że pojawił się przysmak Od czasu kąpieli Habałaba wchodzi co jakiś czas do łazienki i sprawdza, czy przez przypadek pod prysznicem nie został jakiś smaczek Rufiakowa Amcia - 2013-12-18, 09:51
Magda i Nika napisał/a:
zbolala, pelna wyrzutow mina 'a ja ci ufalem...'
Zdrajcy!!!
A jak Wam poszło wchodzenie do kabiny? Pięć razy już prawie wchodził, ale jeszcze próbował odwrotu? Z taką myślą "może tylko żartowała, spróbuję się odwrócić, może wcale nie chciała, żebym tam wszedł?" Bo u nas tak to wygląda Ale jak się okazuje, że na serio proszę, to grzecznie Rufiaty wchodzi Spajkowa Ewa - 2013-12-18, 11:33 Jak można się tak znęcać nad zwierzętami?! i to jeszcze przed świętami! oj Pańcia, jak nic Habsiu naskarży gdzie trzeba i dostaniesz rózgę pod choinkę SiSi i Brutus - 2013-12-18, 11:35 jego minka mówi sama za siebie....no naprawdę musze tu być ? aż tak daję
Nie martw się Bruciek też ostatnio miał spa Ola i Habs - 2013-12-18, 13:06
Rufiakowa Amcia napisał/a:
A jak Wam poszło wchodzenie do kabiny?
Ogólnie to on był pierwszy raz pod prysznicem kąpany, bo wcześniej potraktowaliśmy go szlauchem na ogrodzie, ale wtedy było ciepło, więc ta opcja w obecnych warunkach odpadała Wzięłam przysmaki i nakłaniałam Habałabę, aby wszedł pod prysznic. Zrobił to ze średnią ochotą, ale się udało. Szczerze to powiem Wam, że myślałam, że będzie to wyglądało gorzej. Oczywiście, jak widać po zdjęciach nie jest to ulubione zajęcie Habsterskiego, ale mizianko po grzbiecie, za uchem i ogólnie całego ciałka podczas mycia jest dla niego bardzo przyjemne Magda i Nika - 2013-12-18, 15:35 Kapaliscie go pierwszy raz? :O Kurcze, zazdroszcze 'niebrudzacego' sie psa U nas mus co 1-2 miesiace, jak nie padlinka z jakiegos srodku lasu, to juz jest wrecz szara i niefajna do glaskania, bo wzsystko na rece zostaje Ola i Habs - 2013-12-18, 15:52
Magda i Nika napisał/a:
Kapaliscie go pierwszy raz? :O
Nieee, tak jak pisałam kąpaliśmy go drugi raz odkąd u nas jest. Pierwszy raz miał miejsce w ogrodzie przy użyciu szlaucha, ale to miało miejsce, jak było ciepło. Teraz przy obecnych temperaturach za oknem nie wyobrażam sobie kąpać Habsterskiego na dworze Jeśli chodzi o jego brudzenie się na co dzień, to chłopak należy do tych czyściochów, co od błotka, bagienka i innych tego typu przygód raczej stroni Ola i Habs - 2013-12-26, 22:19 Wczoraj razem z Agnieszką od Tami i Lenki wybraliśmy się na spacer po Poznańskiej Cytadeli. Oto kilka zdjęć
Na początku spotkaliśmy kolegę Jogiego
Wężykiem, wężykiem, jeden za drugim Na przedzie Lenka, środek- Habs, na "ogonie" Tamula
Habsterski w locie za Lenką.
A teraz Tami goni Habałabę
I na deser, nasz bożyszcz Spajkowa Ewa - 2013-12-26, 22:25 czy ja już wspominałam, że go kocham, wielbię i ubóstwiam?
boooooooooooooziu kocham rude goldasy. jak mnie coś podkusi to Spajuternika przefarbuję Kamila i Oskar - 2013-12-26, 22:27
Ola, Łukasz i Habs napisał/a:
I na deser, nasz bożyszcz
latający bożyszcz Iza Tutisowa - 2013-12-27, 13:44 Olka no piękne zdjęcia Ola i Habs - 2013-12-27, 15:41
Spajkowa Ewa napisał/a:
jak mnie coś podkusi to Spajuternika przefarbuję
Na miejscu Spaja zaczęłabym się bać Ale wiesz, zawsze możesz pomyśleć nad drugim, oczywiście rudym goldziakiem Ola, Mariusz i Lea - 2013-12-27, 15:59 "Habsterski w locie za Lenką."
Ola ,teraz już wiem na 100%,że Habsterski jest Super-Psem,wcześniej misja:"zjeść cały śnieg" a teraz widzę ,że umie latać
OlaSpajkowa Ewa - 2013-12-27, 16:22
Ola, Łukasz i Habs napisał/a:
Spajkowa Ewa napisał/a:
jak mnie coś podkusi to Spajuternika przefarbuję
Na miejscu Spaja zaczęłabym się bać Ale wiesz, zawsze możesz pomyśleć nad drugim, oczywiście rudym goldziakiem
ja cały czas myślę, nawet bardzo intensywnie. niestety dojazdy do Polski z całym majdanem byłyby niemożliwe no chyba, że w gratisie do adopcji fundacja sprezentowałaby mi autobus
pocieszam się narazie rudawymi kępkami na Spajuterskim futrze. Może na zimę jeszcze pociemnieje (mój Rudzik tak miał) Rufiakowa Amcia - 2013-12-27, 21:20 Ale ma chłopak latane, fiu fiu!Ola i Habs - 2014-01-04, 21:12 Ja wiem, że po czasie i mamy już nowy rok, ale przypomniało mi się, że mam zdjęcia Habsa, jak dostał swój prezent.
W tle możecie zobaczyć sprzątającą siostrę Łukasza, bo Habałaba ze szczęścia, iż Gwiazdor zawitał do niego, tak majtał ogonem, że zbił bombkę z choinki.
Rufiakowa Amcia - 2014-01-04, 21:54
Ola, Łukasz i Habs napisał/a:
Habałaba ze szczęścia, iż Gwiazdor zawitał do niego, tak majtał ogonem, że zbił bombkę z choinki.
Gwiazdor uwielbia, jak dzieci się cieszą, wtedy chętniej przychodzi za rok