Darth i Ciastek - 2014-08-28, 11:23 Fajne są te uśmiechnięte pyszczki 
Warna - 2014-08-28, 11:37 Przede wszystkim to Amar jest przepięknym a pamiętam go, jak trafił do nas to był naprawdę obraz klęski i rozpaczy. Pod czujnym okiem Małgosi, ten pies rozkwitł. Poza tym uważam, że Nuka też ma wspaniale, bo ma na co dzień psiego przyjaciela i nie czuje się sama w swoim psim świecie, bo jednak co jak co, ale 2 psy, to jest to, co powinno być w każdym domu (to znaczy minimum 2 psy). W końcu my ludzie lubimy się łączyć w pary, lubimy przyjaciół, a pieski mają identycznie, też im raźniej, gdy nie zostają w domu same, a towarzyszy im psi przyjaciel. Ja, na miejscu Gosi i Roberta, nigdy bym Amara nie oddała!!! 
Małgorzata Nuka - 2014-08-31, 13:43 
Warna - 2014-08-31, 13:53 Przepiękne zdjęcie, już je polubiłam na FB. 
Małgorzata Nuka - 2014-08-31, 20:45
Warna - 2014-08-31, 20:48 PIĘKNY!!! Małgorzata Nuka - 2014-08-31, 20:50
Małgorzata Nuka - 2014-08-31, 21:43 Amarek łobuzuje. Ostatnio poszedł na podwórko do sąsiadki, przestraszył kury. Będąc na spacerku z Nuką, która kopała doły a Amaro jadł trawę nagle zagrzmiało i oba psiaki w tym samym momencie stanęły jak wryte i szybkim krokiem udały się z pańcią do domku
Ostatnio Amarek śpiąc w pokoju chrapał i biegał przez sen  
DinoNeonet - 2014-09-01, 10:01 amar kurołap 
Rufiakowa Amcia - 2014-09-01, 16:43
Widocznie kury mu się śniły
On jest po prostu CUDNY! i w pełni zgadzam się z Warną- Amarek i Nuka to jest związek idealny! Małgorzata Nuka - 2014-09-01, 20:58
Małgorzata Nuka - 2014-09-01, 20:59
Małgorzata Nuka - 2014-09-01, 20:59
Małgorzata Nuka - 2014-09-01, 21:00
Martyna i Boski - 2014-09-02, 18:18 Warna a ja się muszę z Tobą zgodzić w 100%, Amar idealnie wkupił się w rodzinkę Gosi. Ciągle jestem pod wrażeniem jak Gosia go wyprowadziła na prostą, jaki jest piękny i SZCZĘŚLIWY!!! A to przecież najważniejsze i to dzięki Gosi i Robertowi.
Jego zdjęcia zawsze mnie napawają optymizmem, od razu mam uśmiech na twarzy!! Małgorzata Nuka - 2014-09-04, 12:04 Czas biegnie nieubłaganie. Amarek pomimo wigoru jaki w sobie posiada nie zauważa, że z jego wzrokiem nie jest najlepiej. Szczeka bez powodu myśląc, że z daleka ktoś jest. Wpada do miski idąc koło mnie. Dostając smaczka szuka go a on leży koło niego. Zjadłby nawet telefon gdy widzi wyciągniętą rękę pierwsze to od razu łapie a nie obwącha, bo wszystko mu się kojarzy z jedzeniem. Starość nie radość Amarek bardzo się u nas zmienił to prawda. Martyna i Boski - 2014-09-04, 12:30 hahahaaaa Gosiu tak jakbyś opisywała Boskiego!! Tyle że Boski tak ma odtąd jak go dostałam, od 8 roku życia  . Wpada na miski, wpada w dołki, dobija do kosze na śmieci na osiedlu. A jakiś czas temu załapał dziecko za rękę bo myślałam, że dostanie coś do jedzenia. Ale ta starość i niezgrabność ma swój urok. Te psiaki są nieziemsko kochane
Calineczka - 2014-09-04, 15:29 "te psiaki są nieziemsko kochane " zgadzam się z tym w 200% jestem w nich zakochana bez końca
Małgorzata Nuka - 2014-09-04, 17:14
Małgorzata Nuka - 2014-09-04, 17:51
Małgorzata Nuka - 2014-09-04, 21:35
Małgorzata Nuka - 2014-09-04, 21:36
Warna - 2014-09-05, 08:31 Gosiu, to przedostatnie zdęcie to mistrzostwo świat - on jest niewiarygodnie piękny! Czy Ty widzisz, jakie cudo masz w domu? Ola, Mariusz i Lea - 2014-09-07, 11:36 Widzę, że Amar jest bardzo z Wami szczęśliwy, to naprawdę widać po nim, Ola Małgorzata Nuka - 2014-09-07, 20:06
|
||||||||
