Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
AMAR - 268
Autor Wiadomość
Iza Tutisowa 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 13 Cze 2013
Posty: 6963
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-01-06, 16:10   AMAR - 268

Dzisiaj pod opiekę fundacji trafił około 11 letni AMAR z interwencji TOZ w Płocku.
Z relacji jakie dostaliśmy na początku opis był tragiczny:
Pies, żyje w fatalnych warunkach, ma krowi łańcuch na szyi, nie ma budy, karmiony jest suchym chlebem bez wody, bo to już rarytas. Dziewczyna, która tam pojechała dała mu kilka chrupek karmy to mało się nie udlawil...

Do tego dzisiejsza informacja od transportujących go dziewczyn, wcale nie była lepsza:
Pies jest w stanie tragicznym, zaropiałe oczy z łap sączy się ropa, pchły, o tym jaki był głodny nawet nie będę pisała:-(
niestety krowiego łańcucha nie dało się zdjąć z szyi :-( Jedzie w nim i w obróżce co dostał od TOZ-u....pewnie trzeba będzie go jakoś przecinać specjalnym sprzętem.
Generalnie obraz nędzy i rozpaczy


Chłopak zamieszka tymczasowo u Gosi.
Zdjęcia trochę nieostre, ale mam nadzieję, że Gosia to szybko nadrobi :) Napisze nam więcej i wrzuci jakieś lepsze zdjęcia.



Wydatki:

*Tabletki na odrobaczenie
*żel na ranę
*krople na pchły
*zastrzyk przeciw grzybiczny
* wizyta
całkowity koszt 80zł
Karma dla seniora - 158.01 zł
badania krwi + biochemia 100zł
_________________
Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...

Pozdrawiamy Iza, Piotrek i szalony Tutis :)
 
 
Małgorzata Nuka 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 13 Sie 2013
Posty: 416
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2014-01-06, 16:43   

Amar jest już u nas.
Pierwsze zdjęcia



Podróż przebiegła spokojnie. Amar siedział sobie na tylnej kanapie i patrzył przez okno.
Po przyjeździe zapoznawał się z nowym otoczeniem. Piesek jest łagodny, miły i dobrze chodzi na smyczy.

Amar jest w stanie kiepskim bardzo zaniedbany, wychudzony. Dużo pije wody i ma ogromny apetyt. Pierwsze co zauważyłam to rany na przedniej łapce. Posiada gromadkę pasożytów w postaci pcheł. Z tyłu ma ubytek sierści dodatkowo sierść bardzo zaniedbana.
Oczy, uszy i paznokcie do przeglądu, jutro postaramy się podjechać do weterynarza.
Piesek na pewno jest zarobaczony, bardzo często oddaje mocz i ma biegunkę.
Toleruje inne zwierzęta tzn. kury no i Nukę. Nie miał jeszcze spotkanie z kotem.

Amar był na małym spacerku zachowywał się bardzo dobrze. Teraz odpoczywa.
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 39
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2014-01-06, 16:45   

Piękny jest. Cieszę się przed Amarem nowe, lepsze życie.
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Małgorzata Nuka 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 13 Sie 2013
Posty: 416
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2014-01-06, 17:00   

M!S!A napisał/a:
Piękny jest. Cieszę się przed Amarem nowe, lepsze życie.

Tak i oby szybko doszedł do siebie.
 
 
goldenek2 


Dołączyła: 28 Wrz 2010
Posty: 1828
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-06, 17:01   

Boże.... jaka bieda. Ale u Gosi to szybciutko dojdzie do siebie :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam. Beata.
 
 
 
Ola, Mariusz i Lea 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 19 Cze 2013
Posty: 354
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2014-01-06, 17:13   

Serce pęka gdy się widzi tak traktowane zwierzęta przez człowieka,szkoda że prawo w Polsce jest jakie jest jeśli chodzi o los zwierząt...
Psinko kochana, Amarku teraz będzie już tylko dobrze :)

Ola
_________________
pozdrawiamy Ola, Mariusz
Lea [*]
 
 
CastroFamily 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 21 Sie 2012
Posty: 157
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2014-01-06, 17:16   

biedny psiak..
_________________
Pozdrawiamy
Agata,Tomek, Fidelek i Zarcia
KUDŁATY ART - akcesoria dla zwierząt handmade
http://kudlatyart.weebly.com/
 
 
Magda i Nika 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 30
Dołączyła: 23 Gru 2012
Posty: 1165
Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-01-06, 17:30   

Widac, ze przy odrobinie opieki bedzie z niego przepiekny pies. Nie mam pojecia jak ten psiak wytrwal 11 lat w takich warunkach. Mam nadzieje, ze kiedys kary za znecanie sie nad zwierzetami stana sie znacznie surowsze...

Czy TOZ byl z nim u weterynarza, czy jutrzejsza planowana wizyta bedzie jego pierwsza? Trzymam kciuki zeby wszystko 'w srodku' okazalo sie byc w dobrym stanie...
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24658
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-06, 17:33   

TOZ odebrał go dzisiaj i od razu pies przyjechał do naszego DT. Jutrzejsza wizyta będzie pewnie pierwszą od wielu lat.
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Speedo z Dziewczynami 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 11 Maj 2013
Posty: 124
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-01-06, 17:45   

Biedaczysko :cry: na cale szczęście trafił w dobre ręce. Trzymamy kciuki!
 
 
Marina Dino i Lola 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 54
Dołączyła: 29 Cze 2013
Posty: 229
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-01-06, 17:55   

Bidulko kochana już teraz będzie lepiej :) CZuję wstyd i obrzydzenie,że są wśród nas ludzie którzy tak traktują zwierzęta :cry:
_________________
Pozdrawiam
Marina Dino i Lola
 
 
Korbulowa Familia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 22 Lut 2011
Posty: 2153
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2014-01-06, 18:02   

Gardło ściska z żalu... Jestem mega szczęśliwa, że psiak trafił pod opiekę Fundacji :kwiatek:

Trzymamy kciuki za jutrzejszą wizytę u weta... Strach się bać, co tą biedę może męczyć :(
_________________
Ola, Korba, Carrercia.
 
 
 
Ewelina, Kajen i Zola 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 18 Gru 2012
Posty: 2272
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2014-01-06, 18:20   

Jak ta psina przeżyła tyle lat.. musi być bardzo silny, mam nadzieję, że na tyle, aby być na tym świecie wystarczająco długo, by przekonać się ile warty jest dobry człowiek i życie w otoczeniu miłości :( dziękuję Gosiu za przyjęcie Amara do swojego domu i proszę zgłaszajcie się kochani do bycia domem tymczasowym. Dzięki takim ludziom jak Gosia i ich wielkim sercom możemy wspólnie uratować więcej psów!
 
 
monika5s 


Wiek: 56
Dołączyła: 27 Lis 2010
Posty: 469
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2014-01-06, 18:49   

Nie jestem w stanie nic napisać bo tylko :cry: :cry: :cry: odkąd go zobaczyłam wczoraj na FB. Psinko kochana, przeżyłeś piekło :cry: :cry: :cry:
Ale teraz będzie już dobrze :)
Gosiu wielkie dzięki :)
_________________
Monika, Gucio, Jessi, Buggy i Sisi
 
 
Małgorzata Nuka 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 13 Sie 2013
Posty: 416
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2014-01-06, 18:52   

Zamieszczam zdjęcia prawej łapki



Na szczęście lewa łapka zdrowa. Jutro będziemy mądrzejsi po wizycie u weta.
Widzieliśmy ten łańcuch co Amar miał na sobie jednym słowem masakra. Typowy łańcuch od wiązania krów na polu. Udało się go zdjąć bez rozkuwania.

Amar najedzony teraz się przyzwyczaja do bycia w domu.
 
 
Iza Tutisowa 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 13 Cze 2013
Posty: 6963
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-01-06, 18:54   

Gosiu jak dobrze, że się zgodziłaś, wielkie dzięki!!! :)
_________________
Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...

Pozdrawiamy Iza, Piotrek i szalony Tutis :)
 
 
monimax 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 11 Paź 2010
Posty: 365
Skąd: Mazury
Wysłany: 2014-01-06, 18:57   

Matko kochana jaka bidula, brak mi słów na to wszystko :zalamka: Jak to dobrze, że są tacy ludzie jak Gosia...
_________________
Monika, Max [*]2021 i Venka
 
 
Ewa, Mamba i Snoopy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 50
Dołączyła: 01 Mar 2013
Posty: 69
Skąd: Gryfino
Wysłany: 2014-01-06, 19:08   

Brak słów..... :( mam nadzieję, że psiak szybko dojdzie do siebie. Gosiu super, że przyjęłaś go pod swój dach . Amar wygląda na tych zdjęciach dokładnie tak, jak podhalan Hugo, którego 5 lat temu przywiozłam z interwencji (był tak słaby, że niosłam go z koleżanką na rękach). Trzymam kciuki za biedaka.
_________________
Pozdrawiam,
Ewa, Mamba i Snoopy
 
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 39
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2014-01-06, 19:23   

Ale widzę że już chłopak na fotelu siedzi- czyli od razu zadomawia się :) Napisz Gosiu jak chłopak po tych kilku godzinach zachowuje się w warunkach domowych?
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Małgorzata Nuka 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 13 Sie 2013
Posty: 416
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2014-01-06, 20:31   

Amar był jeszcze na małym spacerku po podwórku - lubi to. Często oddaje mocz no i bardzo dużo pije wody.
W domu zachowuje się według mnie rewelacyjnie chodzi sobie i wszystko obwąchuje każdy zakamarek każdą rzecz tak jakby nigdy tego nie widział. Dziwił się jak zobaczył choinkę oświetloną, kochane psisko. Dziwił się też jak wszedł na łóżko jak wygodnie, choć ciężko mu to idzie tak jakby miał słabe te tylne łapki. Wykryliśmy jeszcze parę guzków w różnych miejscach jutro zobaczymy co i jak.

 
 
Iza Tutisowa 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 13 Cze 2013
Posty: 6963
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-01-06, 20:34   

Jeju jaka piękna mordka :)
_________________
Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...

Pozdrawiamy Iza, Piotrek i szalony Tutis :)
 
 
Korbulowa Familia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 22 Lut 2011
Posty: 2153
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2014-01-06, 20:43   

Tutisowa ferajna napisał/a:
Jeju jaka piękna mordka :)

Wyjęłaś mi to z ust!!!
_________________
Ola, Korba, Carrercia.
 
 
 
Martyna i Boski 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 05 Sie 2012
Posty: 3154
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2014-01-06, 20:43   

To Nuka ma znowu towarzystwo :) , ależ ona ma z Tobą Gosiu wesołe życie. Bardzo się ciesze, że zgodziłaś się być DT dla tego biedaczka. Na pewno pod Twoją opieką szybko dojdzie do siebie. Dajcie znać jak po wizycie u weta!! Jestem bardzo ciekawa dalszych losów naszego nowego złociaka. Powodzenia.
_________________
Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.

http://minek.flog.pl/wpis/5873939/byla-sobie-pilka Same szczęścia:)!!
 
 
 
Joanna_i_Wojtek 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 29 Sie 2013
Posty: 300
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-06, 20:45   

Co za biedna mordka... W głowie mi się nie mieści jak można zrobić coś takiego innemu żywemu stworzeniu. Całe szczęście, że jest już pod dobrą opieką!
 
 
Spajkowa Ewa 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 07 Sie 2013
Posty: 521
Skąd: Wolsztyn/DK
Wysłany: 2014-01-06, 20:55   

skad wiecie, ze on ma 11 lat? ja sie nie znam, ale z pyszczka wyglada jak mlodzian. jak dojdzie do formy, to dopiero bedziemy podziwiac jego urode :D
_________________
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant