Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - RAFA - 74, 93
Kama, Mela, Ruda - 2011-12-04, 22:55 jeszcze nie wiem. Jutro pogadam z Karolą i dowiem się jak Rafcia. W każdym razie dziewczynka jest przeeeecudowna!!! No i kiedy pakowaliśmy Rudą do samochodu to Rafcia wskoczyła szybciutko i nie chciała wysiąść aż się spłakałam jak bóbr z żalu że nie możemy jej wziąć.Barbara - 2011-12-04, 23:08 Karolina jest w stałym kontakcie z Agą Sarową i na pewno gdyby było coś niepokojącego w zachowaniu Rafki już byśmy wiedzieli. Do mnie dotarła prośba o karmę dla Rafci więc myślę, że nic więcej DT nie jest potrzebne Jutro zadzwonimy na pewno poinformować o zamówieniu karmy więc na pewno dowiemy się też o obecny stan Rafki Kama, Mela, Ruda - 2011-12-05, 15:09 A ja już wszystko wiem. Rafka tęskni i trochę płacze jak zostaje sama w domu. Smutno jej trochę. Ale myślę, że to kwestia czasu i nauczy się dziewczynka jak sobie dać radę Jerzy Kora - 2011-12-05, 22:43
kamyczek165 napisał/a:
A ja już wszystko wiem. Rafka tęskni i trochę płacze jak zostaje sama w domu. Smutno jej trochę. Ale myślę, że to kwestia czasu i nauczy się dziewczynka jak sobie dać radę
Życie toczy się dalej. Może zacznie sobie radzić ale nigdy nie zapomni. Mam nadzieję ze dziewczyny jeszcze się kiedyś spotkają.sabka - 2011-12-06, 08:22 kochana (Kama, Mela, Ruda - 2011-12-06, 10:49
Jerzy Kora napisał/a:
Życie toczy się dalej. Może zacznie sobie radzić ale nigdy nie zapomni.
hmm ja jednak myślę, że NAPEWNO zacznie sobie radzić. Psy przecież przystosowują się do życia i do sytuacji w jakiej się znajdują. Niektórym to idzie szybciej, niektórym wolniej ale dają radę. I Rafka też da. I zapomni. I pokocha nowe życie, bo przecież teraz ma w nim bardzo dobrze Karmelowa Alusia - 2011-12-06, 15:41 Pewnie będzie tak jak pisze Jerzy.Rafka przyzwyczi sie ale nie zapomni.Pamiętam mój pierwszy spacer z moja tymczasowiczka dwa miesiace po rozstaniu.Nelka(Ginger) ,podczas czułosci przy przywitaniu -widziałam ,ze mnie jeszcze pamieta.gdy otworzyłam bagaznik po spacerze wsiadła do mojego samochodu.A teraz gdy widziałysmy sie pół roku po tym jak zamieszkała u Oli-otwarte dzrzwi od auta ,moje zaproszenie "No chodź Ginger sie pozegnać",a ona wybrała pędem droge do swojego nowego domku.Usiadła grzecznie pod swoja klatką i czekała na Olę.Powinnam sie zasmucić ,bo moje serce jescze sie nie zagoiło po rozstaniu z nią ,a tymczasem ucieszyłam sie, naprawde.Chyba po to sa też domy tymczasowe ,by cieszyć się ,ze nasi podopieczni w nowym domu sa szczęśliwi ,a nie tęsknia.goldenek2 - 2011-12-06, 16:03 Zawsze byłam pełna podziwu dla DT. Myślałam, że to niemożliwe, aby człowiek nie przeżywał rozstania z psiakiem, który jest u niego kilka miesięcy.... Koleżanka, która ciągle bywała domem tymczasowym stwierdziła wtedy, że po prostu muszę zmienić filozofię życia. Powiedziała, że trzeba nabrać pewności i wierzyć w powodzenie takiego postępowania, a ufność w oczach psa, uśmiechnięty pysk i merdający ogon będą najwspanialszą nagrodą. Taki pies czeka na dźwięk Twojego głosu, na komendę, całym sobą okazuje radość, że daliście mu szansę. To jest niesamowite przeżycie… I faktycznie.....po latach, przekonałam się, że tak mówi każdy, kto kiedykolwiek był domem tymczasowym.
I gdy pewnego dnia zadzwoni telefon, że jest ten wymarzony dom stały dla psiaka to okazuje się, że na ten telefon czekaliście Wy i czekał psiak. Ten telefon oznacza, że szansa dana psu została wykorzystana, że psiak znalazł „swój kawałek podłogi” już na zawsze.
A potem? Potem będziecie z wypiekami na twarzy śledzić forum, oglądać nowe zdjęcia „swojego” psiaka i cieszyć się z jego postępów w nowym domu …. I pewnie za moment do Waszego domu przybędzie następny psiak w potrzebie, któremu znów pomożecie na nowo uwierzyć w człowieka…. Nowy pies to nowe wyzwania.Kama, Mela, Ruda - 2011-12-06, 16:46 Bardzo ładnie napisane goldenek2 - 2011-12-06, 18:00 Dzięki Kamilo sabka - 2011-12-08, 12:44 Co nowego u Rafy?Jak sobie radzi?alfa - 2011-12-08, 22:25 Właśnie o to samo chciałam zapytać Asia i Mimi - 2011-12-12, 11:39 mam nadzieję, że szybko znajdzie swój nowy domekKama, Mela, Ruda - 2011-12-20, 13:28 ja też już jestem bardzo ciekawa co u Rafki. Czy ktoś się nią może interesuje i myśli o tym żeby ją adoptować???Warna - 2011-12-20, 13:38 Bardzo prosimy o nowe zdjęcia Rafki. Kama, Mela, Ruda - 2011-12-20, 13:42 oj właśnie ja się dołączam do prośby!Wiki Megulowa - 2011-12-20, 14:03 Co tam u Rafuni?Karolina i Rafka - 2011-12-21, 09:18 Przepraszam że z taka przerwą pisze - wiele działo sie ostatnio w moim życiu.
Rafka ma się dobrze. Początkowo po wyjeździe Rudasa teskniła za nią, jak wychodziłysmy z domu na spacer i Rudej nie było z nami, siadała i nie chciała iść dalej, jakby chciała powiedzieć, wracajmy do domu przecież zapomniałyśmy Rudej! Na szczęści to prawdziwy łakomczuch, więc smaczki wiele pomogły. Teraz znowu jest wesoła i radosna, biega na spacerach. mordka jej się ciągle śmieje. Rafels na spacerach podąża za człowiekiem pójdzie wszędzie za Toba gdzie chcesz, choćby na koniec świata, ale odkąd zrobiło się zimno jak już wie że wracamy do domu, a najczęściej ją puszczam wolno, biegnie tak szybko do domku, i przy tym widac jak strasznie się cieszy że już wraca, że powiem szczerze że te sceny widze codziennie, ale za każdym razem totalnie mnie rozbrajają i rozśmieszają. Zdjęcia i relacje ze świąt postaram się zdać w najbliższym czasie. Pozdrawiamy - Karolina i RafkaKama, Mela, Ruda - 2011-12-21, 14:09 czytam to co napisałaś Karola z uśmiechem na twarzy. Czyli Rafka zaakceptowała już nową sytuację i znowu jest szczęśliwa. Bardzo mnie to cieszy. Rudą też- właśnie leży mi na stopach mój kudłaty grzejnik
pozdrawiamy was bardzo gorąco i czekamy na zdjęcia i więcej, więcej relacji! Kasia, Szajba i Milka - 2011-12-29, 09:36 Wszystkim nam zależy aby Rafcia znalazła wspaniały, kochający dom stały lecz mamy związane rece . Mam prośbę do Ciebie- Karolino popstrykaj tej piekności zdjecia , opisz troche w jej watku co slychac. Poki co Rafa nie ma szans na znalezienie domu- bo jej watek umarl. Nie chce nikogo urazic, ale tak to wyglada.Aga i Sara - 2011-12-29, 15:13 Umarł Kasiu ponieważ Karolina myśli o pozostawieniu Rafki i mam nadzieję, że ta słodka psina nie zmieni już właścicielaWarna - 2011-12-29, 15:34 Kiedy podejmie ostateczną decyzję?Aga i Sara - 2011-12-29, 16:32 Zadzwonie dziś do Karoliny i zapytamKasia, Szajba i Milka - 2011-12-29, 17:17 Aguś byłoby cudownie, lecz sama rozumiesz , że ogloszenia to podstawa.. Mam nadzieje ze dzis bedzi edecyzjaMisiowa Bogusia - 2011-12-29, 23:01 CAŁY CZAS CZYTAM O LOSIE RAFY...po mojej MIsiuni widać jak bardzo dorosły pies potrzebuje człowieka....a w zamian dostaję wierność i miłość pomimo....pozdrawiamy