Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - KROPEK ma już dom w Warszawie - 431
Malwina. - 2017-03-08, 18:53 Ja ze swojej strony ogromnie żałuję, że nie będę mogła zajmować się Kropkiem. Serce pęka, że będę musiała go zostawić jednak życie mi się trochę skomplikowało w ostatnim czasie i po prostu nie bardzo będę miała taką możliwość:(
Mam wielką nadzieję, że ktoś pokocha go tak samo jak ja. Kropek za miłość oddaje całe swoje serce!
Wtapia się w codzienne życie i staje się jego częścią.
Chodzi spać o tej samej porze i wstaje dopiero na dźwięk budzika przybiegając i zaczepnie trącając nosem:)
Jest też super towarzyszem! Można go zabrać wszędzie!:) W gościach jest grzeczniutki,a wszyscy go uwielbiają.
Jak dla mnie, pies o którym zawsze marzyłam, jednak czas okazał się nie ten....:(:(:(Angelika i Spike - 2017-03-09, 16:28 Kto pokocha Kropka, no kto?Malwina. - 2017-03-09, 18:40 Ja wiem, że trudno go nie kochać:) trzeba tylko dać mu szansę:)Malwina. - 2017-03-17, 20:17
Idzie wiosna;) czeszemy futro:)
W deszczu też lubię spacerować:)
Czasem podróżujemy autem...
...ale nie ma to jak wygrzewanie się w słońcu:)Katarzyna K. - 2017-04-15, 11:28 Dzień dobry
Chciałam się zapytać jak miewa się Kropek i czy ciągle jest do adopcji?
Wysłałam wczoraj aplikację adopcyjną Angelika i Spike - 2017-04-15, 11:31
Kasia Orkan napisał/a:
Dzień dobry
Chciałam się zapytać jak miewa się Kropek i czy ciągle jest do adopcji?
Wysłałam wczoraj aplikację adopcyjną
Tak, Kropek jest ciągle do adopcji
Dostaliśmy aplikację, będziemy się z Panią kontaktować Katarzyna K. - 2017-04-15, 11:38 Cudownie mbalicka - 2017-04-15, 20:39 A jak u Kropka z kotami?Malwina. - 2017-05-08, 18:47 Jeśli chodzi o koty, to Kropek miał tylko raz przyjemność spotkania się z jednym kocurem. Niestety kot był wyjątkowo niesympatyczny i mocno wystraszony Kropek przez godzinę bał się zejść z sofy.
Dla odmiany Kropek ma całkiem dobre relacje z dziećmi i sporą większością innych psów.
Kropeczek z swoją małą koleżanką
[img][/img]
[/img]
i dużo większym kumplem;)
[img][img][/img][img]
Kąpiele może nie są czymś wyczekiwanym przez Kropka, ale znoszone na spokojnie:)
[img][/img]
taki to słodki blondasek:)
[img][img][/img][/img]
[img][/img]Katarzyna K. - 2017-05-08, 19:11 Przesłodki ten blondas Angelika i Spike - 2017-05-08, 19:39 Ojej jakie cudo z niego!!! Malwina. - 2017-05-08, 20:45 wyrobił się chłopak zdecydowanie;)Nebel89 - 2017-05-09, 09:17 Kurczę, od 1,5 tygodnia moi rodzice starają się wziąć Kropka. W czwartek dostali bardzo dobra opinię z wizyty środowiskowej i cisza... Zależy nam, żeby przygarnąć tą Sierotkę Angelika i Spike - 2017-05-09, 09:24
Nebel89 napisał/a:
W czwartek dostali bardzo dobra opinię z wizyty środowiskowej i cisza... Zależy nam, żeby przygarnąć tą Sierotkę
Chwila cierpliwości Katarzyna K. - 2017-05-09, 09:30 Ja też, ja też staram się o Kropeczka Niezależnie dokąd trafi, ważne żeby był kochany i szczęśliwy Dominika i Binek - 2017-05-09, 09:30
Nebel89 napisał/a:
W czwartek dostali bardzo dobra opinię z wizyty środowiskowej i cisza...
Kochani cierpliwości , pamiętamy o każdym, jak tylko decyzja będzie podjęta poinformujemy Was Angelika i Spike - 2017-05-09, 09:31 Najważniejsze, że znalazły się osoby, które chcą go pokochać i zaadoptować! Kamila i Oskar - 2017-05-09, 14:52 Kochani - Kropek ma już dom wybrany !!!
Zamieszka nie długo w Warszawie z Panem Maćkiem i jego rodziną
Gratulacje !!!Angelika i Spike - 2017-05-09, 15:09 Gratulujemy
I zawsze uprasza się o wyrozumiałość w wybieraniu domu. Trochę empatii i serca dla każdej z nas, a na pewno współpraca będzie lepsza.Sylwia, Abra i Felek - 2017-05-10, 12:33 Gratulacje! Justynka i Fifi - 2017-05-10, 14:23 super!!! (reklamowałam go kilku osobom )Maciek i Kropek - 2017-05-14, 22:15 Witam wszystkich Forumowiczów.
A teraz pochwalę się Wam - mamy FANTASTYCZNEGO psa.
Kropek jest u nas 4 dobę Pora więc na nasze pierwsze wrażenia.
Pies doskonale zniósł 5h podróż samochodem. Bał się wsiąść do auta, jednak zdołał przezwyciężyć początkowy lęk i wskoczył do środka. Na pewno lubi jeździć. Parę minut zajęło mu otrząśnięcie się z nowej sytuacji i zaczął się rozglądać, interesowały go oczywiście psy na ulicy -
oraz mijane ciężarówki (!). Po za tym - pies super grzeczny i kontaktowny. Zalękniony - owszem, ale to już jego kolejna zmiana, obcy ludzie itd.
Po drodze zaprzyjaźnił się z córkami - nizianie robi swoje, spacerki na postojach też fajne.
W ogóle - pies bezproblemowy.
W domu Kropek przełamał lęk Nie pogardził kolacyjką, chociaż spodziewaliśmy się, że może na początku nie jeść. Dobrze, bo chudy - przyda mu się 3-4 kg ekstra. Coś mi się zdaje, że żona go odkarmi - świetnie się dogadują w kuchni Kropek kocha lodówkę i lekceważy suchą karmę.
Reaguje na swoje imię, pamięta podstawowe komendy. Jest psem lękliwym z natury. Myślę, że to się zmieni, ale potrzeba czasu.
Pierwsza noc upłynęła bez żadnych problemów. Pies spał w kojcu jakby mieszkał u nas od dawna. Na spacerach początkowo nieco ciągnął, ale b. szybko się uczy - więc teraz jest już zdecydowanie lepiej - jest 'luźna smycz' i komenda 'Idziemy'. Generalnie b. grzeczny, nie słucha tylko na początku spaceru oraz przy innych pieskach.
Bardzo czytelny jeśli chodzi o sygnalizowanie wyjścia za potrzebą - jak widzi, że się zastanawiasz co on chce, to idzie do przedpokoju i wspina się na wiszące kurtki albo pobrzękuje smyczą na klamce.
Ulubione miejsce to nasz balkon na 3 piętrze. Jak coś wypatrzy, przybiega nam 'powiedzieć'. Że idzie jakiś pies, albo na dachu siedzą ptaki. Reaguje żywo na małe dzieci. I młode dziewczyny.
Kropek nie cierpi, gdy domownicy wychodzą z domu, w jego przypadku awersja do rozstań jest zrozumiała. Zaskoczył nas pięknym wyciem na dźwięk karetki - ma talent.
Nie szczeka - czy ktoś może potwierdzić, że umie?
Jest nie do prześcignięcia - gdy idziesz z kawą na kanapę, zawsze jest na niej pierwszy.
I jeszcze słowo o ulubionej rozrywce.
Mamy w domu akwarium z 3 koszatniczkami. Pies spędza mnóstwo czasu obserwując je. Czasem drapie łapką w szybę i merda do nich. Przepiękny widok.
Załączam kilka zdjęćAngelika i Spike - 2017-05-14, 22:17 Jak sie cieszę ze Kropek ma u Was tak dobrze! piszcie jak najczęściej, jesteśmy ciekawi co u Was Kamila i Oskar - 2017-05-15, 06:38 Dzikękujemy za wspaniałą relacje i czekamy na więcej Malwina. - 2017-05-24, 20:44 Ja również dziękuję za relację Z wiadomości, które już też otrzymałam, wiem, że Kropek ma się wyśmienicie i wiem też, że nie mógł lepiej trafić Jestem z niego dumna
Co do szczekania to faktycznie on raczej nie szczeka. Dosłownie na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy miałam okazję usłyszeć szczeknięcie. Takie cichutkie i trochę jakby przez przypadek. Przeważnie miało to miejsce gdy zadzwonił domofon i Kropek w przypływie emocji, że nadchodzą goście, nie mógł się powstrzymać z radości Myślę, że w kwestii szczekania może jeszcze zaskoczyć;)
Za to wyje prawie na zawołanie;P Jak już Pan miał okazję się przekonać, robi to uroczo:)
Proszę mu włączyć odgłosy jakichś zwierzaków, bardzo nastraja do małej arii operowej;)