Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - TEDDY - 52
Korbulowa Familia - 2011-04-09, 08:40 Temat postu: Dorzucanie jest OK!A może faktycznie możemy prosić o jakieś zdjęcia lub wspomniany przez Pana Jerzego filmik? i co w ogóle u Tedulka?YoogiiDarek - 2011-04-11, 10:23 Oczywiście najnowsze zdjęcia ukażą się jutro, dzisiaj mamy wariacki dzień i nie dam rady uchwycić chłopaków za dnia;)
Teduś stał się strasznym pieszczochem i zazdrośnikiem z czego się oczywiście cieszymy bo to oznacza, że mu z nami dobrze.... jego lęki przed nowymi miejscami, sytuacjami dalej są...... ale nie jest to już takie ciężkie do przeforsowania....
Martwi nas jeden fakt, a mianowicie to że Teddy nie potrafi nauczyć się wchodzić na wyższe schody.... jak na razie smaczki nie są przekonującym argumentem...być może pod tym względem potrzeba mu jeszcze trochę czasu.
Dwa trzy schodki pokona ale schody większe są już problemem. Jutro planujemy zabrać Teddiego w nowe zupełnie mu nieznane miejsce, więc zobaczymy czy jego fobie trochę odpuściły. Dla tych z Państwa którzy przeglądają nie od początku informacje o Tedusiu chciałbym zaznaczyć, że Teedy po zapoznaniu się ze strasznym i nieznanym jest jak wynika z naszych obserwacji słodziastym puchaczem z chrumkającym usposobieniem....tak Teedy jak jest poirytowany, ale nie tylko wydaje z siebie takie chrumkające odgłosy, są one przezabawne.....
Dla nieznających rasy jest on strasznym psem bo warczy
Nasza Pani weterynarz orzekła że taka jest jego uroda bo żadnych stanów chorobowych nie odkryła.
Relacja zdjęciowa jutro pod wieczór jak wrócimy ze spaceru po pracy. Machnięcia ogonem od Tedika dla wszystkich czytających i śledzących jego losy Korbulowa Familia - 2011-04-28, 19:16 No i zdjecia Tedulka się nie pojawiły, a było nam obiecane YoogiiDarek - 2011-05-04, 22:53
Przepraszamy za zwłokę i oczekiwanie Teduś ma się dobrze właśnie w poniedziałek został odstawiony przez Justynkę na kastrację, bał się jak zwykle nowego miejsca wiec "walnął osła", ale my wiemy już jak z nim postępować więc strach został przełamany:)
Podczas zabiegu był bardzo grzeczny, po również nie sprawiał kłopotów. Gabinet weterynaryjny opuszczał tak jakby był u siebie w domu-osiołek nie pojawił się już. Rany goją się tak jak powinny, byliśmy dziś na kontroli także wszytko jest ok. Teduś gra teraz rolę Robin Hooda - faceta w rajtuzach
A to dlatego Jerzy Kora - 2011-05-04, 22:58 Wow. To jest hit Korbulowa Familia - 2011-05-05, 16:07 Super Tedulek
Mój ukochany kolor goldziaków aż miło popatrzeć na Tedulka (nawet w rajtkach) Kasia, Szajba i Milka - 2011-05-05, 16:35 Nie no mistrzostwo !!! Dobre rozwiązanie Warna - 2011-05-05, 17:05 Teddy wygląda, jak szczenior, ale w tych rajtuzach, to już w ogóle wygląda dziecinnie. YoogiiDarek - 2011-05-07, 00:51 Trochę "stary" ten szczenior
Dzisiaj Teduś zmienił piękne rajstopy i majtusie damskie na tzw. klosz
Od dzisiaj ma ksywę kloszard i walczy z kołnierzem na wszystkie możliwe sposoby dodatkowo o dziwo odkrył ten najbardziej irytujący sposób waleniem kołnierzem w nasze nogi
Rajstopy spełniały swoją funkcję do momentu kiedy chłopak nie odkrył że można je przesunąć pycholem zamiast rozrywać (co było trudne), dobrze że moje podejrzenia zostały szybko wyłapane i odkryłem wilgotne gacie od lizania na Tediku.
Teraz chodzi niepocieszony, na spacerach jest obrażony i strajkuje z załatwianiem się, za to w domku lubi celowo powpadać na nas swoim kloszem "od lampy". A i teraz książę czeka na jedzonko z ręki bo przecież karma w misce to takie...... pase
Tedziak jest słodkim kompanem, czasami zbyt nachalnym w swoim dopominaniu się o pieszczoty, śmiesznie pochumkujaco-warczącym w chwilach zaniepokojenia, ale w rękach kogoś doświadczonego w wychowywaniu psiaków będzie super towarzyszem życia, takim w którym można zakochać się do grobowej deski..... i tylko żal będzie się rozstać, żal tej nici zaufania jakim obdarzył nas ten włochaty kochany przyjacielKorbulowa Familia - 2011-05-07, 07:47 Teddy jako szczenior - ekstra wygląda jeszcze z takim spojrzeniem!
Bo to jest taki misio do głasków i przytulania! Korbulowa Familia - 2011-05-07, 09:27 A prosze napiszcie coś o Teddym jeszcze Chętnie dowiedziałabym się jak ułożyła się współpraca odnośnie miski Teddika? Czy są jakieś zachowania wywołujące stres u Teddy'ego? Jak reaguje w sytuacjach stresowych? Czy nie lubi np.: innych psów? Jak się zaprzyjaźnił z kotami?
Tak dla mnie i dla kandydatów do adopcji YoogiiDarek - 2011-05-08, 23:24
Korbulowa Familia napisał/a:
A prosze napiszcie coś o Teddym jeszcze Chętnie dowiedziałabym się jak ułożyła się współpraca odnośnie miski Teddika? Czy są jakieś zachowania wywołujące stres u Teddy'ego? Jak reaguje w sytuacjach stresowych? Czy nie lubi np.: innych psów? Jak się zaprzyjaźnił z kotami?
Tak dla mnie i dla kandydatów do adopcji
Co do miski to jak pisałem wcześniej Tedek nie ma żadnych problemów z obroną zasobów - przynajmniej do nas, wiadomo w nowym miejscu, z nowymi opiekunami potrzeba będzie na pewno czasu by poznać się wzajemnie i wzbudzić zaufanie. Na dzień dzisiejszy z Tedikiem można robić wszystko, ale nie spotyka się to z takim zadowoleniem jak u psa bez przejść, na pewno pewne formy pieszczot, chociażby przytulanie powodują dyskomfort u Tediego. Nasz podopieczny po prostu wybiera sobie sam osoby, które prosi o pieszczoty, ale tylko takie które mu odpowiadają i w czasie przez niego wybranym - pod tym względem każdy kto chciałby przyjąć i zapewnić mu dom do końca jego dni musi liczyć się z tym że Teduś nie jest goldenem jak każdy inny. Jest goldasem WYJĄTKOWYM, który nacierpiał się strasznie w przeszłości...... co teraz skutkuje pewnymi obawami wobec człowieka...... co jednak ma swoje plusy bo jak otwiera się to cały swoim wielkim gorącym serduchem
Co do zachowań wywołujących stres to..... można by napisać księgę...... niestety.....
Jest tego całe mnóstwo, praktycznie każdy element, nowa rzecz, miejsce, ale jest teraz zdecydowanie już lepiej... przy wsparciu osoby której zaufał wszystkie takie sytuacje są pestką- jakoś daje radę się przełamać, choć jak to mówiłem już kiedyś tylko nie wiem czy tu na forum, jak dla nas Tedikowi lepiej odpowiadałoby życie na spokojnej wsi/peryferiach miasta, niż w centrum jakiegoś miasta i to nawet nie ze względu na lokal czy coś w tym guście tylko właśnie ze względu na liczbę sytuacji stresowych które mogą pojawiać się w takim miejscu.
Co do współpracy z innymi psiakami/kotami to nie było do tej pory żadnej scysji jednakże mam wrażenie, że Tedik nie czuje się zbyt komfortowo z psami, które próbują go od pierwszego powiedzmy spojrzenia zdominować, wobec każdego przyjaźnie nastawionego psa jest bardzo fajna współpraca, nawet Tedik próbuje nieśmiało zachęcać do wspólnych zabaw. To tak po trochu odpowiadając ana twoje pytania, mam nadzieję że trochę przybliżyłem osobowość i problemy Tedusia.Korbulowa Familia - 2011-05-09, 07:24 Bardzo dziękuję za tak szczegółowy opis Tedusia
Fajny z niego psiak. Musi znaleść kochającą i cierpliwą rodzinkę z (tak mi się przynajmniej wydaje) doświadczeniem w posiadaniu psa w przeszłości.
Trzymam za niego bardzo mocno kciuki i czekam na wiadomość, że Teddik znalazł swój szczęśliwy dom YoogiiDarek - 2011-05-09, 07:51 Doświadczenie również moim zdaniem było by mile widziane, aczkolwiek wystarczy otwartość i gotowość do czasami ciężkiej pracy w poznaniu psiej psychiki, zachowań, odruchów, dociekliwość w poznawaniu przyczyn pewnych zachowań, otwartość na rady w problemowych sytuacjach i wspólnie możemy przepracować Tedusia z przyszłymi nawet "zielonymi" opiekunami Barbara - 2011-05-19, 22:20 Darku , co u Was słychać? Czy Teddy doszedł już do formy?YoogiiDarek - 2011-05-22, 22:03 Witamy tak Basiu Teduś bardzo szybko wrócił do siebie, rajtki niestety nie dały rady i po trzech dniach założyliśmy chłopakowi "klosz" by nie lizał ranek, teraz jest wszystko ok. Teduś czeka na kogoś kto jest w stanie oddać mu swoje serce..... miejmy nadzieję że taki KTOŚ wyjątkowy znajdzie się w miarę szybko.....Warna - 2011-05-22, 22:24 Darek, zrób mu jakieś zdjęcia, proszę. I wklej tu na forum. Misiowa Bogusia - 2011-05-30, 09:11 YoogiiDarek,
Witam,
czytam i widzę że miałeś juz kilka psów które jak ja to nazywam stawiałeś na nogi...
7 maja wzięłam Miśkę...ma 6 lat...kilka cesarek , pseudohodowla i pewnie rzeczy o których nigdy nam nie powie ale widać po jej zachowaniu...mam kilka pytań o pomoc , jesli masz czas odpisac to napisz a ja wyslę ci opis Misi i moje zapytania o pomoc...jest to pies bardzo zalękniony.... pozdrawiam, podziwiam , BogusiaYoogiiDarek - 2011-05-30, 11:01 Bogusiu przesłałem Ci wiadomość na PW;)Kamila i Oskar - 2011-05-30, 14:39 witam
Jak tam tedduś ?YoogiiDarek - 2011-05-30, 22:37 Witamy
Teduś szaleje i nie przypomina już tego psa który do nas przyjechał, choć zdarzają mu się chwile zaniepokojenia i nerwowości choć nie wykazuje przy tym żadnych oznak agresji czy niepożądanych reakcji.... po prostu wtedy dyszy i zaczyna nerwowo tuptać wokoło. Jest już na tyle radosnym psiakiem, że przybiega domagając się pieszczot, zaczepia inne psy do zabawy i kontaktu, generalnie każde zwierzątko wzbudza jego pozytywne zainteresowanie. Niestety jesteśmy tego zdania że pewne zachowania już mu pozostaną i po prostu trzeba zaakceptować jego indywidualność. Teduś lubi ryć w ogrodzie i jakby ktoś potrzebował dobrego szpadla to wystarczy tylko złociak:-) Zostawiony tylko na chwilę (nuda jest oczywiście matką pomysłu) potrafi wykopać całkiem pokaźny dół:-) Także dla ogrodnika w sam raz:) To tyle na dziś jutro zdjęcia z szaleństw Pana TedeBarbara - 2011-05-30, 22:46 Dziękujemy za relacje z życia Teddika i strasznie cieszymy się z postępów psiaka. Truskawka - 2011-05-31, 14:50 Hej,
można się jakoś z Tobą skontaktować, i popytać o Teddiego ?
straciłam niedawno swojego Goldenka, kocham te psy, i tak pomyślałam, że mogłabym dac dom jakiemuś, zranionemu psiakowi.
PS. Znalazłam Wasze ogłoszenie na allegro.Barbara - 2011-05-31, 15:16 Witam serdecznie poproszę o adres mailowy na PW to wyślę ankietę dla kandydatów do adopcji do wypełnienia. To w kwestii formalnej natomiast jeśli chodzi o bardzo konkretne informacje o psiaku to ja chętnie opowiem, co wiem.Natomiast Darek, który w tej chwili jest DT dla Teddiego niestety nie może jeszcze rozmawiać po zabiegu, więc też możesz do niego napisać pytania tutaj lub na PW.YoogiiDarekTruskawka - 2011-05-31, 16:22 dziękuję, już do Ciebie piszę