Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - ZORKA - 148
Monia i Larsik - 2013-01-09, 11:40 a w ramach ciekawostki powiem... Miurka bardzo chętnie 'sprząta ' kuwetę kota... utylizator mały... przy wizycie u weta poproszę o jakieś suplementy diety bo nie wiem czy rumen tabs może dostawać taki młody psiak?Gabiś i Fifi - 2013-01-09, 14:35
Monia i Larsik napisał/a:
jak tylko znajdę człowieczego ochotnika do spaceru wezmę aparat żeby pokazać Wam to szaleństwo
To ja,to ja!!!! Czekamy... Monia i Larsik - 2013-01-10, 19:20 ''czy Ty myślisz , że jak schowasz łeb pod kanapę to Cię nie widać?''
''NAIWNIAK!!''
u Miurasa bez zmian szaleje jak dzikus!!! ale co raz częściej udaje nam się wspólnymi siłami ją wymęczyć tak , że po spacerze pada przed posłaniem bo już nie ma siły by się w na nim ułożyć Gabiś i Fifi - 2013-01-10, 20:53 Ona jest niesamowita!Niespożyta energia!Ciekawa jestem jak długo ładuje akumulatory po takim "męczącym" spacerze? Pół godziny??? Monia i Larsik - 2013-01-10, 21:03 no właśnie ''męczącym'' zależy jak dla kogo... chociaż ostatnio Lars daje rade i pokazuje Młodej, że już mu nie podskoczy za wysoko;p bo on ją złapie za karczycho i sprowadzi na ziemię. a ona potem śpi i śpi i śpi
Lars to mój ukochany pomocnik<3 oczywiście na Laliśke w kwestii wymęczenia Miury nie mogę liczyć....Monia i Larsik - 2013-01-12, 13:11 Dziś byliśmy z Miurką u weta... bo niestety niepokoił mnie jej problem z siusianiem. Kiedy do nas przyszła siusiała bardzo dużo - przy małym piciu wody ( te ilości były zupełnie nie proporcjonalne), zdarzało jej się sikanie w domu ( co 1,3-2 ha..). Zauważyć dało się też , że w domu była to wielka kałuża a na dworze kilka kropel... Ostatnio było na odwrót mało sikania - duuże ilości wody. I zaczęła siadać tak jakby bokiem. Więc nie było na co czekać tylko Małą do gabinetu odtransportować! Od rana chodziłam za nią ze słoikiem i łyżką żeby siuśki łapać i jak na złość nie chciała nic zrobić ... dlatego badania moczu nie było przy dzisiejszej wizycie.
Po badaniu pani doktor stwierdziła zapalenie cewki moczowej dostała 3 zastrzyki i tabletki na 5 dni ( Clavaseptin i Ditrivet). O dziwo śpi i odpoczywa
Mała kiedy do mnie przyszła nie pozwoliła wyczesać portek i ogona - myślałam, że nie ufa , się boi więc nie chce pozwolić na takie dotykanie. Widocznie to zapalenie powoli się w niej rozwijało i przy dotykaniu odczuwała ból . kiedy przyszedł śnieg i mróz a ona z Larsem szaleje na dworze to choroba dała o sobie szybciutko znać. Na razie przeniosłam jej posłanie bliżej grzejnika, żeby się wygrzała a na spacer może zacznę jej jakies majtki zakładać ?! żeby miała w dupcie cieplutko Warna - 2013-01-12, 14:02 I koniecznie zdjęcie w majciochach poprosimy! Monia i Larsik - 2013-01-14, 10:55 zanim zdąrzyłam odwrócić się po aparat to majciochów już nie było ( były piękne , różowe - może Miurce jednak ten kolor do gustu nie przypadł?!
Miurka ma się świetnie - co raz bardziej daje się zauważyć, że wybrała sobie Larsa na przewodnika. Szkoda tylko, że Lars to pies - ideał w domu a Miurka - to mały szkodkikus pospolitus . Na spacerze nie mogę ich zagnać do domu bo ciągle się bawią.. nie ważne czy poplączą się w smycze czy też wpadną w krzak dzikiej różny ... dobra zabawa jest najważniejsza już raz mi pani na spacerze zwróicła uwagę przez te dziukusy... '' psy sie pani gryzą a pani patrzy?!''
dziś w nocy mała nie dała spać ani mi ani Larsowi ...
a tak sobie odpoczywa po wyczerpującym brojeniu :
Gabiś i Fifi - 2013-01-14, 16:18 Młodość ma swoje prawa...
Śliczna jest Miurka, pomimo szkód które "przez przypadek" wyrządza - nic tylko kochać!! Rufiakowa Amcia - 2013-01-14, 20:29 Ten niewinny ryjek Ty nazywasz szkodnikusem??? Toż to psinka kanapowa M!S!A - 2013-01-16, 20:16 Mam ogromną przyjemność ogłosić, iż nasza mała torpeda Miurka już nie szuka domu Już niebawem zamieszka u Kasi we Wrocławiu, gdzie już na młodą czeka miejsce w szkole posłuszeństwa Serdecznie gratuluję Kasi, a Moni jak zwykle serdeczne podziękowania za wspaniałą opiekę.goldenek2 - 2013-01-16, 20:33 Gratulacje Kasiu Zorka i Kasia - 2013-01-16, 20:45 ;DDDDD Bardzo dziękuję Fundacji za tę cudowną wiadomość! Na pewno dzisiaj nie zasnę, a allegro zatrzęsie się od wyszukiwań pt.: "legowisko, szelki, obroża, smycz, miski, identyfikator, gryzaki" ..
Mam tylko pytanie, czy Miurka je jakąś karmę specjalistyczną poleconą przez lek. wet.?Romek, Trysia i Tymek - 2013-01-16, 21:29 Życzymy Miurce wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.M!S!A - 2013-01-16, 21:39
Aldamos napisał/a:
Mam tylko pytanie, czy Miurka je jakąś karmę specjalistyczną poleconą przez lek. wet.?
Miurka teraz była na Purine dog chow- taką karmę dostała od poprzednich właścicieli. W nowym domu można jej karmę zmienić na coś lepszego.Monia i Larsik - 2013-01-16, 21:57 gratulujemy
a tu jeszcze jedno zdjęcie dla osłody ))Zorka i Kasia - 2013-01-16, 22:07 nic tylko ją zjeść! jest taka rozkoszna! coś za niewinnie wygląda na tym zdjęciu! już się nie mogę doczekać niedzieli!!!!!Ewa i Cindy - 2013-01-16, 22:46 Gratulacje dla Miurki i Kasi
Monia.. dla Ciebie też wielki szacun za ogarnięcie torpedy Kama, Mela, Ruda - 2013-01-16, 23:08 wow, wspaniałe wieści
Gratulujemy i życzymy masy cierpliwości i chęci do pracy z torpedą ))
A Monia oczywiście jak zwykle bezcenna! Magda i Nika - 2013-01-17, 02:52 Gratuluję Myszka23 - 2013-01-17, 20:48 Piękny ma pysio, jak księżniczka M!S!A - 2013-01-17, 21:21 Miurka w niedzielę wyrusza do nowego domu goldenek2 - 2013-01-17, 21:22 To będzie radość dla Kasi M!S!A - 2013-01-17, 21:24 No Kasia sama po Miurke jedzie, więc radość to będzie dla obu dziewczyn goldenek2 - 2013-01-17, 22:05 Kasia pochodzi z tak prozwierzęcego domu, że o los Miurki jestem nad wyraz spokojna
Będzie miała jak w raju