To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - BETA - 230

EWA INGA - 2014-01-24, 11:15
Temat postu: BETA - 230
Wczoraj późnym wieczorem pod opiekę fundacji trafiła 5 letnia Beta. Sunia została wykupiona przez osobę prywatną z pseudohodowli, i przekazana pod opiekę fundacji. Beta zamieszkała tymczasowo u naszej Izy Tituskowej, więcej na temat małej na pewno napisze Iza. :)


WYDATKI:
22.01.2013 - Karma 141zł
25.01.2014 - wizyta weterynarza 140zł (chipowanie, czyszczenie uszu, USG, przycięcie pazurów, przegląd ogólny)
26.01.2014 - wykup recepty 46zł
07.02.2014 - wizyta wterynarza - 97zł (czyszczenie uszu, szampon na alergię, chlorofil w tabletkach)
15.02.2014 - wizyta weterynarza - 100zł (badanie cukru, szczepienie 5w1, krople do uszu)
15.02.2014 - wykup recepty 29zł

Iza Tutisowa - 2014-01-24, 11:40

Sunia jest cudna, mega grzeczna, troszeczkę ciągnie na spacerach, ale nie ma pociągnika takiego jak nasz Tutis :mrgreen: Śliczna jest :) jak na nią patrzę to widzę w niej Cindy tylko 2 razy większą :-/
jest delikatnie spasiona, nie zdziwię się jak zobaczę na wadze 4 dyszki :-/

Zapoznanie z naszym gałganem było bardzo fajne, na wieczornym spacerze. Ona go zlała, a on ją powąchał i to tyle. Szliśmy sobie koło siebie i było fajnie :)
W domu zero agresji, Tutis raz tylko warknął, ale widać było że chciał jej pokazać kto tu jest rezydentem. Poza tym cisza i spokój.
Sunia przeszła domowe spa, została wykąpana, bo capiła niemiłosiernie :-/

Mała bardzo spokojnie przespała noc, nie było żadnego wędrowania, piszczenia czy innych incydentów. Rano obudziła się o 8:40 i zaczęła już łazikowanie, więc od razu futra na spacer, zrobiła co miała zrobić. Był cały komplet :) Więc póki co jest ok.

Na spacerze Tutis tylko strasznie się zazdrosny zrobił i powarczał na małą, ale ta go bardzo ładnie ustawiła do pionu i też odwarknęła :) Czyli jednak nie jest taka ciapa ;)



Tak sobie koegzystują :mrgreen:


EWA INGA - 2014-01-24, 12:10

Ale wam się trafiła, cudna sunia. Malutka jest śliczna, a Tituske jeszcze trochę i się przyzwyczai, niedługo pewnie razem będą śmigać :) Małej na pewno się to przyda, zrzuci parę kilo, i będzie z niej laska jak nie wiem ;)
Iza Tutisowa - 2014-01-24, 12:21

Jesteśmy umówieni na jutro do weta na przegląd suni. Będziemy się też od razu umawiać na sterylkę, jak nie będzie żadnych przeciw wskazań :)
goldenek2 - 2014-01-24, 14:30

No śliczności. Futerko wskazuje, że duzo czasu spędzała na zewnątrz.
Iza Tutisowa - 2014-01-24, 14:34

Niestety tak :( Ale już ma swój ciepły kącik i czeka na kochającego człowieka :)
Spajkowa Ewa - 2014-01-24, 14:34

goldenek2 napisał/a:
No śliczności. Futerko wskazuje, że duzo czasu spędzała na zewnątrz.


wlasnie, ona ma takie bujne futro, a Wy odrazu damie nadwage zarzucacie ;)

Magda i Nika - 2014-01-24, 14:35

Jaka sliczna kudlatka :)
Iza Tutisowa - 2014-01-24, 14:35

Jak mi się uda to zrobię zdjęcie 2 tyłeczków to porównacie :P
Gośka i Cody - 2014-01-24, 16:01

...
Iza Tutisowa - 2014-01-24, 17:33

Nie sunia nie ma tatuażu. Skąd to pytanie?
Gośka i Cody - 2014-01-24, 18:38

...
Monia i Larsik - 2014-01-24, 19:04

Gośka i Cody napisał/a:
Tutisowa ferajna napisał/a:
Nie sunia nie ma tatuażu. Skąd to pytanie?

Sunia wygląda na więcej niż 5 lat. Gdyby miała tatuaż łatwiej byłoby ocenić jej wiek.
"Hodowcy" pozbywając się swoich "robotnic" zaniżają ich wiek, po to, żeby uzyskać za nie jeszcze jakieś pieniądze,
Gośka, Cody i Drops


Tylko czy określenie faktycznego wieku ma jakieś znaczenie? Sama biorąc Lale z pseudo dowiedziałam się od ,,właściciela'', że ma ok 3 lat ;-) mimo, że na pierwszy rzut oka widac było, że 3 to raczej 6-8, nie miałam wątpliowści, że psu trzeba pomóc i chciałam zabrać ją z tamtego miejsca jak najszybciej.

Osoba, która wykupiła sunie faktycznie dala mu zarobić ale ocaliła życie Becie i to się liczy ;-) nie wiadomo co dalej by się z nią stało skoro była już niepotrzebna. Dzięki Niej, Beta jest bezpieczna w cudownych rękach.

Mi osobiście Beta bardzo przypomina moją Lale... taka sama zrezygnowana mina na pierwszych zdjęciach (edit chodzi mi o fotki na fb z miejsca gdzie była) ... zapewniam każdego kto będzie starał się o Jej łapke, że nia ma cudowniejszych psów niż właśnie takie! Nie zupełnie młode, po przejściach. One potrafią odwdzięczyć się za wszystko ;-)

Mocno trzymam kciuki żeby zdrówko psinki okazało się ,,w normie'' biorąc pod uwagę to co przeszła.

:buzki:

Ewelina, Kajen i Zola - 2014-01-24, 19:11

Ciężko określić wiek psa, tylko patrząc na zdjęcia.. Białe psiaki zawsze wyglądają trochę starzej niż są w rzeczywistości, do tego wykończone życiem i spasione, tak jak Beta. Ten typ urody tak ma i tu akurat wierzę, że Beciak ma 5 lat :)
Nati i Luvi - 2014-01-24, 19:13

Będzie z niej niesamowicie wierny przyjaciel :) Prosimy wymiziać od nas :pies:
Iza Tutisowa - 2014-01-24, 19:29

Mamy datę urodzenia, bo jest książeczka zdrowia małej, wiemy że ma 5 lat. Poza tym dla niej teraz najważniejsze jest teraz i tu. A teraz ma swojego privat bodyguard i pańcia, ktory zawsze wymizia :) jest mega zapatrzona w mojego Piotrka, aż chyba powinnam się czuć zazdrosna :rotfl:
Ewelina, Kajen i Zola - 2014-01-24, 19:33

No i wszystko się wyjaśniło :) a tak, jak mówiłam, nie wygląda staro! Sunie tak mają, że wolą facetów, ale Ciebie też kocha, tylko inaczej :) (Tak mi Karol tłumaczy jak Kajka za nim płacze, a za mną nie :mrgreen: )
Spajkowa Ewa - 2014-01-24, 19:53

Ewelina i Kajka napisał/a:
...Ciebie też kocha, tylko inaczej :) (Tak mi Karol tłumaczy jak Kajka za nim płacze, a za mną nie :mrgreen: )


no patrz, a ja Rafalowi mowie, ze mnie Spajus kocha bardziej, bo jestem po prostu fajniejsza :rotfl: ;)

Iza Tutisowa - 2014-01-25, 00:07

Dzisiaj się jej troszkę przeglądałam i muszę powiedziec, że to naprawdę kochane stworzenie. Jest strasznie grzeczna, tulaśna i w ogóle, w ogóle :mrgreen:

Ponieważ musiałam iść do pracy, a Piotrek też miał trochę spraw do załatwienia, psiaki zostały same na 4 godziny. Ja trochę się obawiałam, ale zupełnie niepotrzebnie :) psiaki prawdopodobnie cały czas spały :) a nasz zazdrosny Tutis przy powitaniu najbardziej hałasował :rotfl: sami zobaczcie :)

http://m.youtube.com/watc...v%3DgepOOiDSJ3g

goldenek2 - 2014-01-25, 00:16

Wow.... jakie fajne :-D
Anna i Febi - 2014-01-25, 06:49

gdyby Timmy nie leżała obok mnie, pomyślałabym,że jest u Was... one są takie same :)
Marina Dino i Lola - 2014-01-25, 16:55

Sliczna niunia :) Witaj maleńka :)
alimak - 2014-01-26, 01:23

Witam,
Jestem nowa na tym forum, ale od znajomej dostałam linka, żebym mogła się dowiedzieć co się stało z sunią, o której pisałam na innym forum. WIELKIE DZIĘKI TUTISOWEJ FERAJNIE ZA OPIEKĘ NAD NIUNIĄ ;-) Jestem przeszczęśliwa, że trafiła pod opiekę fundacji :-D .Bałam się, że kupił ją kolejny pseudohodowca... Wiem,że teraz jest w dobych rękach i tylko w takie może trafić na stałe ;-) Oby u weta wszystko wyszło dobrze... Trzymam za nią kciuki.

Iza Tutisowa - 2014-01-26, 08:50

Co do wizyty u weta, sunia przeszła generalny przegląd :)

Zacznę od tego, że oczywiście potwierdzilo, że Beta była potwornie zaniedbana i w bardzo złych warunkach.
Po kolei:
- Oczka - zapalenie spojówek
- Uszka - grzyb. Tutaj też widać, że problemy z uszkami są od lat, bo widoczne jest miejsce po krwiaku na uchu, który najpewniej odpadł sam.
- Rany na łapkach - Dermatoza od wylizywania (prawdopodobnie ze stresu) ale że Iza smaruje jej to riwanolem, to elegancko się goi.
Ząbki - kamień który bedzie trzeba zdjąć przed sterylką, zeby nie było później zakażenia
Waga - 36,7kg. Tutaj wet mówi, ze nie ma tragedii, bo ona nie jest łakomczuchem i wyglada tak bo musiała sie przystosować do bycia na zewnątrz, poza tym absolutny brak ruchu (świadczą o tym ogromne pazury które były dzisiaj obcinane). Powiedział, że zapewne też nie jadła karmy tylko jakieś kluchy. Zatem jeśli bedzie juz teraz dostawała karmę i chodziła na spacery, powinna szybko odzyskać formę.
Morfologia - moze nie jest książkowa ale w normie i nie ma się tam czym martwić
Biochemia - wyniki w poniedziałek
Cukier - 144. Wysoki ale do zbicia tabletkami z morwy zielonej.
Poza tym poziom cukru tak samo jak temperatura która tez jest odrobinę wyższa mogą być przez... uwaga uwaga (napięcie rośnie) cieczkę, ktora rozpoczęła się podczas wizyty u weta...
USG - brak zmian patologicznych, wzystko jest ok, jajniki są nieznacznie powiększone ale to też przez cieczkę.
Jako, ze niestety pojawiła się cieczka, na zlaecenie weta i po konsultacjach z Warną, bedzie sterylka za miesiąc.
W tym czasie mamy chwilkę na odchudzanie, leczenie uszu i oczu oraz ogólne doprowadzenie do dobrego stanu :)
Póki co to chyba tyle, jak mi się coś przypomni, na pewno napiszę :)

monika5s - 2014-01-26, 15:49

alimak napisał/a:
Witam,
Jestem nowa na tym forum, ale od znajomej dostałam linka, żebym mogła się dowiedzieć co się stało z sunią, o której pisałam na innym forum. WIELKIE DZIĘKI TUTISOWEJ FERAJNIE ZA OPIEKĘ NAD NIUNIĄ ;-) Jestem przeszczęśliwa, że trafiła pod opiekę fundacji :-D .Bałam się, że kupił ją kolejny pseudohodowca... Wiem,że teraz jest w dobych rękach i tylko w takie może trafić na stałe ;-) Oby u weta wszystko wyszło dobrze... Trzymam za nią kciuki.



Witaj alimak ;-)
Jak widzisz sunieczka jest już pod dobrą opieką :-D
Teraz będzie już tylko lepiej :-D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group