Wczoraj późnym wieczorem pod opiekę fundacji trafiła 5 letnia Beta. Sunia została wykupiona przez osobę prywatną z pseudohodowli, i przekazana pod opiekę fundacji. Beta zamieszkała tymczasowo u naszej Izy Tituskowej, więcej na temat małej na pewno napisze Iza.
Sunia jest cudna, mega grzeczna, troszeczkę ciągnie na spacerach, ale nie ma pociągnika takiego jak nasz Tutis Śliczna jest jak na nią patrzę to widzę w niej Cindy tylko 2 razy większą
jest delikatnie spasiona, nie zdziwię się jak zobaczę na wadze 4 dyszki
Zapoznanie z naszym gałganem było bardzo fajne, na wieczornym spacerze. Ona go zlała, a on ją powąchał i to tyle. Szliśmy sobie koło siebie i było fajnie
W domu zero agresji, Tutis raz tylko warknął, ale widać było że chciał jej pokazać kto tu jest rezydentem. Poza tym cisza i spokój.
Sunia przeszła domowe spa, została wykąpana, bo capiła niemiłosiernie
Mała bardzo spokojnie przespała noc, nie było żadnego wędrowania, piszczenia czy innych incydentów. Rano obudziła się o 8:40 i zaczęła już łazikowanie, więc od razu futra na spacer, zrobiła co miała zrobić. Był cały komplet Więc póki co jest ok.
Na spacerze Tutis tylko strasznie się zazdrosny zrobił i powarczał na małą, ale ta go bardzo ładnie ustawiła do pionu i też odwarknęła Czyli jednak nie jest taka ciapa
Tak sobie koegzystują
_________________ Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...
Ale wam się trafiła, cudna sunia. Malutka jest śliczna, a Tituske jeszcze trochę i się przyzwyczai, niedługo pewnie razem będą śmigać Małej na pewno się to przyda, zrzuci parę kilo, i będzie z niej laska jak nie wiem
_________________ "Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin
Wiek: 36 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 521 Skąd: Wolsztyn/DK
Wysłany: 2014-01-24, 14:34
goldenek2 napisał/a:
No śliczności. Futerko wskazuje, że duzo czasu spędzała na zewnątrz.
wlasnie, ona ma takie bujne futro, a Wy odrazu damie nadwage zarzucacie
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
Wiek: 31 Dołączyła: 18 Lis 2011 Posty: 2881 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-24, 19:04
Gośka i Cody napisał/a:
Tutisowa ferajna napisał/a:
Nie sunia nie ma tatuażu. Skąd to pytanie?
Sunia wygląda na więcej niż 5 lat. Gdyby miała tatuaż łatwiej byłoby ocenić jej wiek.
"Hodowcy" pozbywając się swoich "robotnic" zaniżają ich wiek, po to, żeby uzyskać za nie jeszcze jakieś pieniądze,
Gośka, Cody i Drops
Tylko czy określenie faktycznego wieku ma jakieś znaczenie? Sama biorąc Lale z pseudo dowiedziałam się od ,,właściciela'', że ma ok 3 lat mimo, że na pierwszy rzut oka widac było, że 3 to raczej 6-8, nie miałam wątpliowści, że psu trzeba pomóc i chciałam zabrać ją z tamtego miejsca jak najszybciej.
Osoba, która wykupiła sunie faktycznie dala mu zarobić ale ocaliła życie Becie i to się liczy nie wiadomo co dalej by się z nią stało skoro była już niepotrzebna. Dzięki Niej, Beta jest bezpieczna w cudownych rękach.
Mi osobiście Beta bardzo przypomina moją Lale... taka sama zrezygnowana mina na pierwszych zdjęciach (edit chodzi mi o fotki na fb z miejsca gdzie była) ... zapewniam każdego kto będzie starał się o Jej łapke, że nia ma cudowniejszych psów niż właśnie takie! Nie zupełnie młode, po przejściach. One potrafią odwdzięczyć się za wszystko
Mocno trzymam kciuki żeby zdrówko psinki okazało się ,,w normie'' biorąc pod uwagę to co przeszła.
Ciężko określić wiek psa, tylko patrząc na zdjęcia.. Białe psiaki zawsze wyglądają trochę starzej niż są w rzeczywistości, do tego wykończone życiem i spasione, tak jak Beta. Ten typ urody tak ma i tu akurat wierzę, że Beciak ma 5 lat
Mamy datę urodzenia, bo jest książeczka zdrowia małej, wiemy że ma 5 lat. Poza tym dla niej teraz najważniejsze jest teraz i tu. A teraz ma swojego privat bodyguard i pańcia, ktory zawsze wymizia jest mega zapatrzona w mojego Piotrka, aż chyba powinnam się czuć zazdrosna
_________________ Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...
No i wszystko się wyjaśniło a tak, jak mówiłam, nie wygląda staro! Sunie tak mają, że wolą facetów, ale Ciebie też kocha, tylko inaczej (Tak mi Karol tłumaczy jak Kajka za nim płacze, a za mną nie )
Wiek: 36 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 521 Skąd: Wolsztyn/DK
Wysłany: 2014-01-24, 19:53
Ewelina i Kajka napisał/a:
...Ciebie też kocha, tylko inaczej (Tak mi Karol tłumaczy jak Kajka za nim płacze, a za mną nie )
no patrz, a ja Rafalowi mowie, ze mnie Spajus kocha bardziej, bo jestem po prostu fajniejsza
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
Dzisiaj się jej troszkę przeglądałam i muszę powiedziec, że to naprawdę kochane stworzenie. Jest strasznie grzeczna, tulaśna i w ogóle, w ogóle
Ponieważ musiałam iść do pracy, a Piotrek też miał trochę spraw do załatwienia, psiaki zostały same na 4 godziny. Ja trochę się obawiałam, ale zupełnie niepotrzebnie psiaki prawdopodobnie cały czas spały a nasz zazdrosny Tutis przy powitaniu najbardziej hałasował sami zobaczcie
Witam,
Jestem nowa na tym forum, ale od znajomej dostałam linka, żebym mogła się dowiedzieć co się stało z sunią, o której pisałam na innym forum. WIELKIE DZIĘKI TUTISOWEJ FERAJNIE ZA OPIEKĘ NAD NIUNIĄ Jestem przeszczęśliwa, że trafiła pod opiekę fundacji .Bałam się, że kupił ją kolejny pseudohodowca... Wiem,że teraz jest w dobych rękach i tylko w takie może trafić na stałe Oby u weta wszystko wyszło dobrze... Trzymam za nią kciuki.
_________________ "za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona"
Co do wizyty u weta, sunia przeszła generalny przegląd
Zacznę od tego, że oczywiście potwierdzilo, że Beta była potwornie zaniedbana i w bardzo złych warunkach.
Po kolei:
- Oczka - zapalenie spojówek
- Uszka - grzyb. Tutaj też widać, że problemy z uszkami są od lat, bo widoczne jest miejsce po krwiaku na uchu, który najpewniej odpadł sam.
- Rany na łapkach - Dermatoza od wylizywania (prawdopodobnie ze stresu) ale że Iza smaruje jej to riwanolem, to elegancko się goi.
Ząbki - kamień który bedzie trzeba zdjąć przed sterylką, zeby nie było później zakażenia
Waga - 36,7kg. Tutaj wet mówi, ze nie ma tragedii, bo ona nie jest łakomczuchem i wyglada tak bo musiała sie przystosować do bycia na zewnątrz, poza tym absolutny brak ruchu (świadczą o tym ogromne pazury które były dzisiaj obcinane). Powiedział, że zapewne też nie jadła karmy tylko jakieś kluchy. Zatem jeśli bedzie juz teraz dostawała karmę i chodziła na spacery, powinna szybko odzyskać formę.
Morfologia - moze nie jest książkowa ale w normie i nie ma się tam czym martwić
Biochemia - wyniki w poniedziałek
Cukier - 144. Wysoki ale do zbicia tabletkami z morwy zielonej.
Poza tym poziom cukru tak samo jak temperatura która tez jest odrobinę wyższa mogą być przez... uwaga uwaga (napięcie rośnie) cieczkę, ktora rozpoczęła się podczas wizyty u weta...
USG - brak zmian patologicznych, wzystko jest ok, jajniki są nieznacznie powiększone ale to też przez cieczkę.
Jako, ze niestety pojawiła się cieczka, na zlaecenie weta i po konsultacjach z Warną, bedzie sterylka za miesiąc.
W tym czasie mamy chwilkę na odchudzanie, leczenie uszu i oczu oraz ogólne doprowadzenie do dobrego stanu
Póki co to chyba tyle, jak mi się coś przypomni, na pewno napiszę
_________________ Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...
Witam,
Jestem nowa na tym forum, ale od znajomej dostałam linka, żebym mogła się dowiedzieć co się stało z sunią, o której pisałam na innym forum. WIELKIE DZIĘKI TUTISOWEJ FERAJNIE ZA OPIEKĘ NAD NIUNIĄ Jestem przeszczęśliwa, że trafiła pod opiekę fundacji .Bałam się, że kupił ją kolejny pseudohodowca... Wiem,że teraz jest w dobych rękach i tylko w takie może trafić na stałe Oby u weta wszystko wyszło dobrze... Trzymam za nią kciuki.
Witaj alimak
Jak widzisz sunieczka jest już pod dobrą opieką
Teraz będzie już tylko lepiej
_________________ Monika, Gucio, Jessi, Buggy i Sisi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum