Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-12-07, 20:40
Ja bym napisała aj luv jaaaaa!
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
Wiek: 36 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 521 Skąd: Wolsztyn/DK
Wysłany: 2013-12-09, 15:10
Piękny jest, po prostu psie cudo
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-12-09, 15:48
Ja się rozpływam za każdym razem, jak widzę zdjęcia tego słodziaka
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
Dziś wizyta u weta bardzo pozytywna! Jutro odstawiamy antybiotyk, kropelki na wykończeniu. Pani wet zaglądała w uszy, powiedziała, że w środku jest pięknie. Wszystko powoli dochodzi do normy. Dostał dziś kolejny zastrzyk odczulający. Za 3 tygodnie znowu mam mu zakroplić antypchlacz. Za kilka tygodni trzeba będzie zrobić badanie krwi.
No i... uwaga... waży 38 kg
Poza tym wet powiedziała, że to już inny pies, że zmiana w wyglądzie i zachowaniu jest naprawdę znaczna! Co bardzo cieszy, czyli piesek dochodzi do siebie.
A dziś, podczas rozmów w poczekalni, ktoś stwierdził, że to piękny hovawart
Lüvi miewa się całkiem dobrze, choć znowu zaczął sobie intensywnie lizać i podgryzać łapki. Dodatkowo w nocy wymiotował, może to być powiązane albo jakiś mikrowirus się przyczepił. W każdym razie mam mu dać coś na brzuszek, a za dni kilka pójdziemy na badania krwi, żeby sprawdzić co i jak, pod kątem alergii.
Szczerze mówiąc trafił mi się tymczasowicz, który jest większym śpiochem niż ja... Uwielbia spać i spacerować.
Natalko, jak będziesz kolejny raz u weta, to poproś o oczyszczenie gruczołów około odbytowych, to też może ( ale nie musi ) mieć związek z tym lizaniem łapek.
Luvi jest po prostu piekny, ja kocham rude, więc każdy rudzielec jest dla mnie cudo
Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-12-13, 19:57
Nie, no ja sobie chyba bana założę, żeby nie wchodzić do Waszego wątku, bo się rozpływam za każdym razem. No i co ja mam napisać? Wspaniałe zdjęcie i psiak!
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum