EWA INGA DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010 Posty: 6258 Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2013-12-17, 16:02
Działamy, działamy Rozmawiałam z Panią Pauliną, u Scoobiego wszystko w porządku, chłopak ma apetyt, i jak na goldena przystało żebra wzorowo Pani Paulina obiecała, że napisze parę zdań o chłopaku, zdjęcia też będą
_________________ "Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin
Wiek: 37 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 521 Skąd: Wolsztyn/DK
Wysłany: 2013-12-17, 16:27
Ewa i Cindy napisał/a:
działamy..
a ja się chciałam zapytać, czy umowa adopcyjna została w tej kwestii zmieniona. Nie chce mi się teraz szukać mojej, ale pamiętam, że był zapis o tym, że zobowiązuję się do udzielania informacji przez pierwsze 3 miesiące co tydzień, później według uznania. Czy nie mogłoby to być zmienione na np. raz w miesiącu. Myślę, że to nie jest problem by raz na 30 dni poświęcić 10 minut na napisanie czegoś na forum.
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
a ja się chciałam zapytać, czy umowa adopcyjna została w tej kwestii zmieniona.
Każdą umowę można zmienić, i może być to super umowa z restrykcjami i nakazami, to jedna sprawa. Jednak jak się okazuje, ludzie sa różni, jedni lubią pisać, drudzy nie. Jedni mają na to czas, inni nie. Po to powstał dział poadopcyjny, aby na bieżąco monitorować nasze psiaki i rodziny gdzie ten kontakt jest niezbyt częsty, a także zapobiegać incydentom
_________________ Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...
Wiek: 37 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 521 Skąd: Wolsztyn/DK
Wysłany: 2013-12-17, 17:16
Ja to wszystko rozumiem, tylko chodzi mi o to, że niektórzy ludzie mogą mieć pretensje; "o co tym babom chodzi, minęły 3 miesiące, więc nie mamy obowiązku pisać, a tu się ktoś na forum dopomina". Gdyby zapis o konieczności informowania był w umowie, nie byłoby wątpliwości. Uważam, że stwierdzeniem "według uznania" (czy podobnym teraz nie pamietam) Fundacja daje przyzwolenie na nieinformowanie, co się u psa dzieje.
To tylko moja luźna refleksja, nie musicie się ze mną zgadzać.
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
EWA INGA DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010 Posty: 6258 Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2013-12-17, 19:07
Ewa, fundacja nie daje przyzwolenia, jest również zapis w umowie o konieczności informowania, co dzieje się z psiakiem. Nikt z nas nie jest w stanie przewidzieć, co się stanie za rok, czy dwa, poczytaj przykład Lary. Tak jak napisała Iza, po to powstał działa poadopcyjny, aby jeszcze bardziej usprawnić działania fundacji. Każdy kto adoptuje od nas psa, najpierw dostaje umowę do przeczytania, czyli defakto zapoznaje się z naszymi wymogami.
_________________ "Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin
Wiek: 37 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 521 Skąd: Wolsztyn/DK
Wysłany: 2013-12-17, 19:53
EWA INGA napisał/a:
Ewa, fundacja nie daje przyzwolenia, jest również zapis w umowie o konieczności informowania, co dzieje się z psiakiem.
według mnie daje. zapis jest nieprecyzyjny, a tam, gdzie coś jest niedopracowane tworzy się pole do niedomówień lub nadużyć.
Konkretnie chodzi mi o punkt 12
12. Adoptujący zobowiązany jest do informowania Fundację o przebiegu adaptacji psa w nowym domu: w pierwszych 3 dniach – codziennie, w okresie pierwszego miesiąca – 1 raz w tygodniu, w kolejnych dwóch miesiącach – raz na 2 tygodnie. W późniejszym okresie Adoptujący będzie informował Fundację o losach i zdrowiu psa według własnego uznania i potrzeby.
Relacje odbywać się będą w sposób dogodny dla Adoptującego – na forum Fundacji, drogą mailową lub telefonicznie (do wyboru).
ja uważam, że pogrubiony zapis powinien być zmieniony, na jakiś konkretny, np. raz w miesiącu. bo co to znaczy "według uznania i potrzeby", a jak ktoś ma potrzebę raz na rok, albo rzadziej?
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
Ewo umowa została zmieniona jednak stało sie to juz po adopcji Scoobiego. Uczymy sie na błędach, widzimy co się dzieje, ale nawet ten zapis nie wymusza na adoptujących tak częstego pisania. Więc powtórzę za przedmówczyniami, powstał dział podopcyjny który będzie teraz dbał o to aby aktualne Informacje o psiakach były.
Wiek: 37 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 521 Skąd: Wolsztyn/DK
Wysłany: 2013-12-17, 20:44
M!S!A napisał/a:
Ewo umowa została zmieniona jednak stało sie to juz po adopcji Scoobiego. Uczymy sie na błędach, widzimy co się dzieje, ale nawet ten zapis nie wymusza na adoptujących tak częstego pisania. Więc powtórzę za przedmówczyniami, powstał dział podopcyjny który będzie teraz dbał o to aby aktualne Informacje o psiakach były.
No i o to mi chodziło, dziękuję Misiu. Ja doskonale zdaję sobie sprawę, że zadnymi zapisami nie da się zmusić ludzi, ale jednak wszystko musi być przejrzyste, by w razie wypadku "ci ludzie" wiedzieli, że to oni postępują niewłaściwie.
Skoro umowa w takim kształcie, w jakim ja ją dostałam jest nieaktualna, to po pierwsze bardzo się cieszę, a po drugie... nie było tematu
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
EWA INGA DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010 Posty: 6258 Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2013-12-20, 09:56
Wiadomości od Pani Pauliny, zdjęcia będą wieczorem:
SCOBI MA SIĘ DOBRZE WRĘCZ BARDZO DOBRZE MA SPECJALNE DOBRANĄ KARMĘ PRZEZ WETERYNARZ PROFORMANCE NOE NA ŻADNYCH MĄCZKACH MA ŁADNĄ BŁYSZCZĄCĄ SIERSC JEST ZADOWOLONY UWIELBIA KOPAĆ SZALEĆ NA NASZYM OGROMNYM BOISKU KUCHNIA TO JEGO ŻYCIE GAŚNIE ŚWIATŁO OSTATNIE OBWĄCHANIE BLATÓW I MOŻNA WYJŚĆ UWIELBIA SPAĆ W ŁÓŻKU W SWOIM POSŁANIU RÓWNIEŻ ALE NAJ LEPIE NA ŚRODKU PRZEDPOKOJU LUB KUCHNI ŻEBY MIEĆ PODGLĄD NA WSZYSTKO , UWIELBIA BAWIĆ SIE W CHOWANEGO , JAK WRACAM Z PRACY TO ZABIERA MI CHAPCIE TRZEBA WSZYSTKO ŻUCIC I ODRAZU SIE Z NIM WITAĆ TO MOŻE ŁASKAWIE PRZYNIESIE ZABRANE CHAPCIE. UWIELBIA JEŻDZIĆ SAMOCHODEM NIE TRZEBA MÓWIĆ DWA RAZY. POZRAWIAM
_________________ "Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin
Wiek: 37 Dołączyła: 29 Sie 2013 Posty: 300 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-12-21, 22:19
Zdjęcie w legowisku wygląda jak pozowane, Scooby ma na nim minę w stylu "dobra, jeszcze tu fotka, tam fotka, pańciostwo idzie do łazienki a ja wskakuję do wyrka".
Zdjęcia w wyrku - absolutny błogostan!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
