Wiek: 38 Dołączyła: 04 Sie 2012 Posty: 3154 Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2014-03-31, 20:22 FADO ma już dom w Goczałkowicach - 233
Mam przyjemność przedstawić Wam nowego Warciaka - 5 letniego Fado. Złociak został dziś oddany do domu tymczasowego Oli z Chorzowa, rodzina oddała go z wielkim bólem serca. A my gwarantujemy, że psiak znajdzie świetny domek i będzie bardzo szczęśliwy!
Fado to bardzo sympatyczny chłopak, który wychował się z dzieckiem, ma też dobre relacje z kotami i innymi czworonożnymi istotami. Jego uśmiech na mordce mówi sam za siebie! Zobaczcie na te zdjęcia, pierwsze jeszcze z byłego domu. A drugie już w DT.
_________________ Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.
Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2014-03-31, 21:17
Ale przystojniak trafił pod skrzydła Fundacji
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
Wiek: 37 Dołączyła: 31 Mar 2014 Posty: 11 Skąd: Chorzów
Wysłany: 2014-04-02, 11:08
Rufiakowa Amcia napisał/a:
Oj, coś przeczuwam, że będzie duużo fajnych zdjątek ze wspólnych zabaw
Witam Fado na forum i czekam na relacje Oli
Witam wszystkich
Przepraszam, że tak późno odpisuję ale długo czekałam na aktywacje konta
Fado, Fadzisław jest słodziakiem
Piesek bardzo spokojny, grzeczny, całkiem posłuszny chociaż nie reaguje na niektóre komendy. z oporem robi siad, na spacerze ma wybiórczą głuchotę. Na smyczy chodzi ładnie całkiem, czasem pociągnie ale bez szarpaniny.
W domciu wybrał sobie miejsce obok mojego łóżka, co powiem jego imię to ogon lata jak helikopter
uwielbia pieszczoty! Jak raz się go miźnie za uszkiem, to nie ma zmiłuj "tul mnie i kochaj, a jak przestaniesz to wejdę Ci wręcz na głowę" nie zna wtedy słowa delikatność
Boi się balkonów, nie wejdzie na niego.
Nie jest przyzwyczajony do życia w bloku więc każdy dźwięk go interesuje. Nasłuchuje ale nie szczeka za dużo, tylko jak chce zaczepić Sambę do zabawy.
W jedzeniu dość wybredny, swojej karmy nie je, Samby a i owszem Tak się wymieniają!
Smaczki lubi, da łapkę.
Nie wiem czy ma małą kondycję czy coś ze stawami ale nie skacze, czasami się potknie na schodach, szybko się męczy i długo wtedy zipie. Jak pójdę do weterynarza to mu o tym opowiem.
Jest też z niego szkubak przewieli, poprzedni właściciele dali mi kołnierz i zaznaczyli ze wygryzał sobie miejsca gdy złapał pchły. Ma 2 ranki jedną na tylnej nodze, drugą na grzbiecie przy ogonie. Staram się pilnować aby ich nie wygryzał, pilnuje jak wyglądają.
Hmm, w nocy spokojny, śpi obok mnie. Rano przynosi w pychu moje skarpetki albo wita mnie papciem w mordce
Raz skoczył na drzwi jak wychodziłam z domu i zostawiałam ich samych pierwszy raz. Ale po upomnieniu nie skoczył drugi raz. Z relacji sąsiadów wynika, że gdy jest sam nie szczeka ani nie piszczy
Z Sambą się lubią chociaż jeszcze nie wiedzą jak się wspólnie bawić on kradnie jej misie, ta podstępem kradnie je z powrotem
Fado jest milusi, taki przytulak, spokojny, chętny do zabawy, zawsze uśmiechnięty i łagodny
Zdj. robione na szybko aparatem tel.
Postaram się dzisiaj/jutro jakieś ładniejsze zrobić jak wyjdziemy na pole pobiegać
Moim zdaniem jak na mój pierwszy tymczas trafił mi się cud psiak
Wiek: 38 Dołączyła: 04 Sie 2012 Posty: 3154 Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2014-04-02, 12:28
To prawda, trafił Ci się wspaniały tymczas sama jestem nim zauroczona.
Martwią mnie tylko te problemy z chodzeniem, koniecznie musisz zgłosić to wetowi, niech mu zrobi chociaż manualne badanie na dysplazję, a potem pewnie będzie trzeba zrobić RTG, ale to już jak wet zaleci.
_________________ Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.
Z tego co pamiętam waga psiaka jest w normie. Obstawiałabym brak kondycji Ale oczywiście wet na pewno i oslucha serduszko i pomaca nogi, także wtedy wszystkiego się dowiemy Super sobie radzisz Ola
Wiek: 37 Dołączyła: 31 Mar 2014 Posty: 11 Skąd: Chorzów
Wysłany: 2014-04-02, 18:39
Wydaję mi się, że to brak kondycji
do samochodu dzisiaj wskoczył raz dwa, biegał po polu, pływał waga około 40 mówili właściciele. Pójdę do weta i mu opowiem
Na razie Fado jest słodziakiem, dzisiaj trochę szczekał jak był sam w domu. Do tego dalej nachalny w pieszczotach trzeba mu dostanie mówić "nie". Czasem nie da się mu odmówić, przyznaję bez bicia, gdy zrobi te swoje oczka i pomerda ogonkiem.
Poznał psa mojej mamy, trochę emocji było (2 samce) ale w końcu pobiegali sobie razem i się poznali zaliczyli chaszcze, wykąpali się, cud zdjęcia mam, dodam jutro wieczorem!
Ten uparciuch na prawdę odnajdzie się u innych ludzi!
Szukajcie mu szybciutko fajną rodzinkę, co to go ukocha (troszkę wychowa ), bo szkoda by było aby przywiązał się mocno do mnie i potem znów przeżywał odnajdywanie się z nowymi osobami.
Byłoby dobrze, gdyby weterynarz sprawdził czy powodem nie są dolegliwości sercowe. Ile psiak waży ?
40kg hhmmm nie wiem jak duży to pies...Lea ma podobne objawy - choć waży zdecydowanie mniej - i jest to spowodowane problemami sercowymi więc warto zrobić również EKG itp itd
Mariusz
...tylko doprecyzuje,Leicia skacze,biega(wszystko pod kontrola zeby nie przesadzila) nie ma z tym problemu,stawy ma zdrowe natomiast faktem jest ze dlugo sie po tym uspokaja a to ze wzgledu na serce
Wiek: 37 Dołączyła: 31 Mar 2014 Posty: 11 Skąd: Chorzów
Wysłany: 2014-04-03, 19:31
Fado kolejny dzień spędził całkiem spokojnie, chociaż gdy wychodzę piszczy za mną, a od sąsiadów dowiedziałam się, że szczekał, czasem dość intensywnie (minutkę, czy jak słyszał klucze, otwieranie sąsiednich drzwi). Po chwili się uspokaja. Gdy przychodzę do domciu, to wita mnie wieeelką radością i kapcichem w pychu na spacerku bardzo ładnie chodzi, puszczam mu na całej długości linkę i sobie niuchacz wędruje, nie odchodzi za daleko.
Łapczywe to takie ładnie zajada kostki, chce kraść Samby porcję ta ucieka na balkon to Fado ma pozamiatane.
Fadek właśnie śpi obok mnie
Z Sambą dalej się nie bawi. Raczej nie interesują się sobą, czasem tam się pozaczepiają.
Na spacery chodzę przy kościele na ul. Dąbrowskiego i na łączki przy PGMie, w stronę Świętochłowic
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
fajny pychol masz 
a w towarzystwie Samby na pewno szybko się zaadaptuje do nowych warunków 
), bo szkoda by było aby przywiązał się mocno do mnie i potem znów przeżywał odnajdywanie się z nowymi osobami.
