[Milena i Kosmo]

Prośba do Pauli o weryfikację i stosunkowo wczesny sygnał o ile Dział Domów Tymczasowych powinien Alexowi szukać Nowego Domu Tymczasowego oraz o informacje od kiedy.

[Kamila i Oskar]

[Milena i Kosmo]

Tak, tzn nie wiem czy tylko o to chodzi ale Marta kontaktowała się z Dominiką (choć wiem, że od dziś Paula przejmuje wyłączny kontakt) że jednak nie może pomóc w takim wymiarze czasu jak początkowo deklarowała.

Zgodnie z założeniami, wypada abyśmy dokończyli diagnostykę (RTG + wizusówki) w DT,
zanim trafi do DS, tym samym trzeba zweryfikować i zaplanować gdzie.

[Dominika i Binek]

uważam że sprawa jest bardzo pilna, bo Marta jest sama , nie ma innego domownika do pomocy, a jej syn nie zostaje jeszcze sam w domu więc każdy spacer musi być razem z synem, co też jest trochę problematyczne. Przypominam, ze Marta nie była naszym DT , tylko awaryjną pomocą w stanie kryzysowym, więc nie możemy od niej oczekiwać, że będzie dostępna i poświęci się jak DT z prawdziwego zdarzenia. Dla dobra Alexa, uważam że RTG powinno być przeprowadzone jeszcze u Marty, aby Alex nie trafił znowu do trzeciego domu tymczasowego, bo będzie to dla niego krzywdzące. Jeśli zależy nam na psie to musicie działać szybko, bo Marta nie morze być długo naszym DT.

[Milena i Kosmo]

Jeśli takie ustalenia wyda Paula i uda jej się ustalić np. termin RTG myślę że warto zrobić to u zaufanej Pani Wet u której byliśmy ostatnio. Nie wiem o jakich terminach mówimy ale zaraz postaram się wkleić dane przychodnia aby Paual miała pod ręką.

Adres: Drukarska 9/9, 30-001 Kraków
Telefon:608 383 672
lek.wet Agnieszka Pilecka
http://hyrax.pl/

[Waniliowa Paula]

Oczywiście Mileno wedle zaleceń.

A więc: niestety zdjęcie RTG nie odbędzie się w tym tygodniu. Nie ma miejsc w klinikach, zarówno poleconej przez Ciebie, jak i innej poleconej przez Misie. Jestem w trakcie ustalania zdjęcia na przyszły tydzień.
Do tego czasu Alex na spokojnie może zostać w DT.

Kolejna rzecz, nie będzie żadnej zmiany DT. Jak już coś to Alex przejdzie do DS. Są na niego chętni, plus czekamy na odpowiedź znajomych Marty. Marta ma tego świadomość. Fakt, że jest sama sprawia, że nie zostawi nie adoptuje tego psa, a nie, że chce się go pozbyć.

Mam również nadzieję, że sprawa opieki nad Alexem została wyjaśniona.

Proszę wszystkich i chwilę cierpliwośći - to, że nie kwitnę na go, ani nie piszę tu o każdym szczególe, NIE znaczy, że:
- nie wiem co robić
- nie chce mi się tego robić
- robię komuś na złość, nie robiąc tego
itp.

Prosze również o odrobinę zaufania w kierunku mojej osoby. Jeśli bede potrzebować pomocy na pewno się po nią zgłoszę.


Proszę też o skan faktury z wizyty u weterynarza, oraz informację, czy w schronisku przed kastracją była robiona krew.

[Milena i Kosmo]

Paula nie wiem skąd te uniesienie, bo po pierwsze w moich postach pojawią się stwierdzenia "Prośba do...", "jeśli takie ustalenia wyda Paula" możesz mi powiedzieć po czym wnioskujesz, że nie mam do Ciebie zaufania czy "zalecam Ci coś" ?

Bo mi się wydaje, że właśnie robimy coś na co zwróciłyście nam uwagę - oddajemy Ci kompetencje i wycofujemy się ze zbytniej ingerencji w procedury. Napisałam jak wygląda sytuacja abyś mogła zająć się tym sama, a trudno mi się nie wtrącać skoro z Alexem na tej wizycie byłam i to ja go z Dominiką wozimy do Domu do domu i do lecznicy do domu.

Co do Adopcji Alexa co do tego czy on trafi do DT czy DS to się zdecydujcie, jedni mówią że psy mają mieć obowiązkową kwarantanne koniecznie w DT a nie w DS w której zostaną kompleksowo zbadana i zdiagnozowane a teraz to uchylamy ?

Co do Twojego "nie kwitnę na GO" myślę że przeinterpretowujesz naszą formę pomocy,
ale spoko już to wyjaśniliśmy.

O fakturze Alexa pisałam kilka postów wyżej - nie ma jej.
Krew nie była robiona, wszelkie badania wykonane w schronisku, naniosłam kilka dni temu do naszej Bazy.

[Waniliowa Paula]

Pies zostaje w DT do pełnej diagnozy, i nie będzie zmieniał swojego DT z powodu podrapanych drzwi itp.
I nie ma tu o czym decydować. Jak pojdzie to do domu stałego, na tym zalezy rownież Marcie.

Pozwolę sobie w dalsze dyskusje nie brnać.

[Milena i Kosmo]

[Waniliowa Paula]

Udało mi się umówić Alexa na RTG, w tej klinice (poleconej przez Martę) http://wet-przychodnia.pl/kontakt.htm
Pan Dr przemiły człowiek, koszt : będzie zdjęcie 50zł plus znieczulenie ok 70 zł, po ktorym Alex bedzie od raz "trzeźwy". Uważam, że to całkiem niedrogo. Dr bardzo chętny na współpracę.

Zdjęcie odbędzie się w piątek rano, Marta go zawiezie. Także trzymajmy kciuki.

[Dominika i Binek]

Super to ja trzymam kciuki za te jego bioderka, ale szczerze mówiąc to się obawiam, bo bardzo wyraźnie dawał sygnały że go tam boli...

[Milena i Kosmo]

Poza tym bardzo proszę mieć na uwadze aby nikt z lecznic w których pies będzie leczony, ani z wolontariuszy schroniskowych nie dowiedział się (nawet pokątnie), że pies został przekazany do Fundacji.

Misia miała analogiczny przypadek i miała z tego tytułu nieprzyjemności.
Dlatego, właśnie pies ma 3 opiekunów i dlatego ja z nim jeździłam do weta na zdjęcie szwów
... ale o tym już wam trułam kilkanaście postów wyżej więc zakładam, że macie na to sposób przy załatwieniu badania RTG i mogę czuć się spokojna.

[Waniliowa Paula]

Ty tak na powaznie??

A pozniej się dziwisz, ze zarzucam Ci brak zaufania do mojej sosoby?

Już podczas rejestracji powiedziałam Panu Doktorowi, że pies został wykradziony ze schroniska, a teraz idę napisać o tym do gazet -.-

[Milena i Kosmo]

Tak, na poważnie.
Bo to na mnie jest Umowa na psa (tak nawiasem mówiąc nikt mi nie wysłała Umowy Darowizny ) i to ja będę miała ewentualne nieprzyjemności a nie Fundacja,
więc dziwienie się mi, iż się martwię (szczególnie, że kilkanaście postów wyżej pytałam czy macie jakiś pomysł aby rozwiązać tą kwestię już przy pierwszej wizycie pozostał BEZ ECHA) ... też jest dość nie na miejscu.

[Waniliowa Paula]

Milena, czy w takim razie chcesz wziąć tego psa pod opiekę? Pytam poważnie.
Bić o niego nie będę, a może tak unikniemy tych wszystkich sporów?

[Milena i Kosmo]

Noooo ccccoooo Tyyyy przecie ja nie działam w Dziale Adopcji
ja proszę jedynie o odrobinę zrozumienia dla obaw jakie ma właściciel psa.

[Waniliowa Paula]

No to masz moje zrozumienie. Powaznie, mozemy zrobić wyjątek w tej sprawie. Będziesz spokojniejsza, i ja tez.

[Dominika i Binek]

Paula proszę, pamiętajcie żeby wet jeszcze zbadał i wywinął tą 3 powiekę Alexa jak będzie pod narkozą, na trzeźwo nie da sobie włożyć pęsety do oka

[Waniliowa Paula]

wieeeem szczepienie tez bedzie
Trzymajcie kciuki zeby wizyta się odbyła, bo mały Marty się pochorował.
Być moze bedziemy kombinować z godziną. Zobaczymy, dam znać w razie czego.

[Dominika i Binek]

Ok, to pisz, jakby co moge pomoc, ale dopiero od 18

[Milena i Kosmo]

[Waniliowa Paula]

Napisałaś, ze warto powtórzyć wirusówki, o tym mówię.
Jeśli oczywiście wet uzna, że już czas.

Chipem zajmie się Ewa, ona ogarnia takie rzeczy, tylko na razie jej nie ma.
Pojechali do weta, takze czekamy

[Waniliowa Paula]

Alex nie ma zmian w biodrach ale 1/3 jest słabo osadzona, w zwiazku z czym moze ten problem nastąpić wraz z wiekiem.
Uważam, że powinien iśc do domu Pani Dubińskiej, ze względu na parter.

Czy wszystkie matki zastępcze się zgadzają? Mam czas do 15stej aby uskutecznić formalności, ale chciałabym poznać Wasze zdanie.

[Waniliowa Paula]

Mam aprobatę Mileny i Dominiki, w związku z czym dajemy Alexa do Inowrocławia.

[Waniliowa Paula]

W niedzielę psiak zostanie odebrany od Marty

kóóóóóniec