Wysłany: 2017-03-31, 14:55 PASSAT ma już dom w Zgorzelcu - 610
Passat to młody psiak, który zamieszkał z Olą, Pawłem i Dexterem Chłopak ma temperament nad którym Ola stara się zapanować! Mam nadzieję, że z biegiem czasu ten mały szoku się uspokoi i wyciszy Bo przecież całe życie nie jest się dzieckiem
Niestety mimo ciężkiej pracy jaką Ola włożyła w szkolenie Passata sytuacje z atakami na domowników i gości systematycznie się powtarzały dlatego dla dobra Passata zdecydowaliśmy wspólnie z Olą że musi on przejść szkolenie i socjalizację pod okiem bardziej doświadczonej osoby.
W związku z tym że Passat nie został wcześniej porządnie przedstawiony na forum to teraz nadrobimy zaległości.
Passat w tej chwili ma około 11 miesięcy na pierwszy rzut oka to kochany przytulaśny niedźwiadek niestey ten wygląd jest bardzo mylący gdyż Passat atakuje i gryzie przy tym bardzo mocno.
Passat został znaleziony kilka miesięcy temu w Tychach, mimo ogłoszeń właściciel tego przystojniaka się nie znalazł. Passat trafił na awaryjny DT na czas szukania właściciela, ponieważ nikt się nie zgłosił a Ola u której mieszkał zdecydowała się na jego adopcję to zamieszkał on z nią jej rodziną ludzką i zwierzęcą.
Niestety po około 2 miesiącach pobytu u Oli Passat zaczął przejawiać agresję do innych domowników głównie do dorosłych dzieci Oli, mimo pracy behawioralnej, kastracji, badań pod kontem tarczycy ( w tej chwili Passat przyjmuje 1 tabletkę Fortyronu800 dziennie) jego zachowanie nie uległo poprawie. Względem Oli i jej męża nigdy nie przejawiał agresji ale niestety obaj synowie Oli zostali dość mocno pogryzieni. Po burzliwych i ciężkich rozmowach i próbach znalezienia jak najlepszego rozwiązania tej sytuacji Ola podjeła decyzję że z Passatem musi popracować ktoś z większym doświadczeniem kto będzie mógł na pracę z nim poświęcić dużo czasu, stąd decyzja o wysłaniu go do DT u Luizy z Fundacji Serce Dla Pupila.
Luiza zgodziła się pracować z Passatem nieodpłatnie za co serdecznie dziękujemy natomiast wszelkie koszty związane z badaniami, lekami i ogólnymi kosztami utrzymania pokrywamy my jako Fundacja Warta Goldena bo Passat pozostaje naszym fundacyjnym psem.
Mogę sobie tylko wyobrazić jak trudna była decyzja o oddaniu. Ale dla dobra Passata - najlepsza. Mocno kibicuje chłopakowi aby pod doświadczonym okiem Luizy "ogarnął się".
I tak jak wyżej Iwona napisała, Passat był, jest i pozostanie Warciakiem.
_________________ Pozdrawiamy!
Sylwia, Karolina, Abra i Felek
Niestety mimo starań Luizy która pracowała z Passatem w domowym hoteliku, problemy z jego agresją nadal się pojawiały. Zdecydowaliśmy że Passatowi potrzebna jest pomoc osoby bardziej doświadczonej w pracy z psami borykającymi się z agresja, dlatego też w zeszłym tygodniu pojechał na Hotel do Magdy.
W tej chwili Passat przede wszystkim aklimatyzuje się w nowym miejscu, uczy nowych zasad i poznają się wzajemnie z Magdą
Jeśli dobrze liczę to jest to trzecia zmiana domu w ciagu pół roku? Czy nie uważacie, że to może to być także przyczyną zachowania psa?
I co będzie jeśli I tym razem ugryzie? Znowu zmiana domu?
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24669 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-07-25, 16:01
Pies został znaleziony, topił się w przeręblu. Sądziliśmy, że został wyrzucony. Zrobiliśmy ogłoszenia, powiadomiliśmy służby, sprawdziliśmy chipa. Pies stawał się coraz bardziej agresywny. DT nie potrafił sobie z nim poradzić. Szkoleniowiec też nie. Passat pojechał do domu trenera - szkoleniowca, który uratował nam już kilka psów. Wczesniej nie było tam miejsca. Wiemy, ze jeśli tam nie uda się go wyprowadzić na dobrą drogę, to niestety będzie musiał zostać uśpiony, tak jak to stało się z Wipo. To jest nasza ostatnia deska ratunku.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Wiek: 49 Dołączyła: 09 Mar 2016 Posty: 353 Skąd: Warszawa/Bydgoszcz
Wysłany: 2017-10-22, 21:21
Czyli najlepszym nauczycielem na bardzo poranioną psychike psa jest stabilne stado psów zawsze tak uważałam. Trudno jest psu po takich traumach zaufać człowiekowi mimo młodego wieku trauma jest duża i sądzę że trudno będzie Pasatowi odnaleźć się poza stadem psów, które dają mu poczucie bezpieczeńztwa i uczą go być obok człowieka.
_________________ Pies ... ktoś kto zawsze cię zrozumie, niezależnie w jakiej sytuacji jesteś, niezależnie co mu zrobiłeś, zawsze będzie Cię kochał bezgranicznie.
Pies ... terapeuta i przyjaciel rodziny.
Pies ... to nie zabawka, on też ma uczucia
Pigułka wiedzy na temat Passata wysłana przez opiekuna tymczasowego
Passat jest psiakiem który potrzebuje jasno określonych granic,,,nie nadaje się do domu z dziecmi,,potrzebuje opiekuna konkretnego i bardzo stabilnego. Passat potrzebuje zadań psychoruchowych,,nie jest zbyt aktywnym psem(Jak rzucamy piłeczki to ustawia się na linii lotu i probuje je lapac,,,nie często goni aport)lubi zgryzac zabawki. z psami ma dobry kontakt,,na obcych ludzi nie zwraca uwagi chyba ze kogos widzi ktorys raz to się cieszy. Nie jest to pies miziak raczej oschly..U nas problemy były na początku teraz jest ok,,nic się nie dzieje...na spacerach w pełni odwoływalny,,,trzyma się opiekuna,,w przyszłym domu może wystapic problem z oddaniem miski albo kosci,,,ja nie mam z tym problemu natomiast z Jolka bywa roznie. w pierwszym okresie w nowym domu stres może spowodować zachowania lekowe,,natomiast po czasie adaptacji będzie ok. Jeżeli chodzi o wode jest to jeden z nielicznych goldenow jakie znam który nie ma jazdy na punkcie pływania,,,PassaT jest w pełni obslugiwalny, nie wykazuje tendencji do ucieczek,
"Passat to mlody, zdrowy, wykastrowany samiec w typie goldena, byc moze z domieszka owczarka podhalanskiego.
Passat w osrodku nie sprawia zadnych problemow, jest posluszny, karny, nie oddala sie z terenu. Nie goni kotow, nie wykazuje tendencji lowieckich ani sklonnosci do ucieczek. Toleruje konie (Maylo tez).
Jest w pelni obslugiwalny, obcych wita ale nie lubi spoufalania sie przez obcych.
Passat uwielbia kopac dziury. Lubi sie bawic, jego aportowanie polega na ustawieniu sie w koncowym odcinku lotu pileczki i tam przechwytywanie aportu. Lubi zgryzac zabawki, zwlaszcza plastikowe ich czesci. Toleruje psy.
Nowy dom powinien zapewnic Passatowi odpowiednia dawke ruchu, mimo ze wyglada on na malo aktywnego. Dom bez dzieci."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum