Czas leci niesamowicie. Happy jest już nami 3 tygodnie.Zrobiliśmy badanie kału na obecność pasożytów i lamblii dla obu panienek, ponieważ obie były odrobaczane w różnym czasie. Wszystkie wyniki są ujemne, więc nie musimy powtarzać tej procedury. Powoli zdobywamy jej zaufanie. Coraz częściej przychodzi na przywołanie na dworze. Nie mogłam się doczekać na zamówioną leżankę dla Happy. No i co ? Najlepsza jest ta stara od Xsary Obie nie bardzo lubią tej nowej. Może z czasem się przekona.
dziś Happy poznała nowego kolegę - 3 miesięcznego szczeniaka, który był większy od niej ( wilczarz turkmeński). Happy to wcale nie przeszkadzało żeby z "maluchem" pobiegać. Na spacerach staramy się wprowadzać trochę szkolenia. Happy to mądralińska sunia i szybko łapie. Zwłaszcza, że wie że czeka na nią nagroda
Wizytę u veta odbyliśmy. Wszystko ok. Poczekamy tylko ze sterylizacją aż przejdzie cieczkę, ponieważ Happy ma bardzo delikatna naturę. Tak też doradził nam weterynarz. Chcemy, żeby nabrała do nas większego zaufania i nie narażać jej na razie na taki zabieg. Ma swoje lęki. Boi się gwałtowniejszych ruchów. Nawet jak się szybciej do niej podejdzie to jeszcze czasem kładzie się i pokazuje brzuch. Raz bała się wsiąść do windy z naszym sąsiadem, którego widziała pierwszy raz. Sąsiad okazał zrozumienie i poszedł schodami.
Happy podkrada ściereczki kuchenne. jak zostaje sama to je miętoli. Tak odreagowuje stres, bo nie lubi zostawać sama. Ale co tam, to tylko ściereczki. To mądra i piękna sunia.
Wiek: 34 Dołączyła: 01 Paź 2015 Posty: 10102 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-15, 10:05
z nowymi legowiskami ja też mam taki problem , kupiłam ortopedyczne legowisko i już poł roku stoi prawie nietknięte a mój dziad śpi na swoim starym , które wygląda jak 7 nieszczęść....
Super, że zdrówko Happy dopisuje;) decyzja o sterylce, jak najbardziej przemyślana, skoro mała ma jeszcze swoje lęki
Nasz Spajk również po przyjeździe z kojca brał wszystko, co miał, by memłać, a potem rozrywać, jak już mega się stresował.
Potem to minęło, więc im więcej czasu jej dacie, tym bardziej się na Was otworzy
_________________ Nowy dom Spajkusia od '16
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
/ Lola (*), 2024-2025
Jak ten czas szybko biegnie. Happy jest z nami od miesiąca. Krótko ale wystarczająco długo, żebyśmy się mogli wzajemnie poznać. Happy to typ sprintera i odkrywcy. Wszędzie chce być pierwsza. Pierwsza przy drzwiach, pierwsza przy windzie . Winda to świetne miejsce na ćwiczenie komendy "czekaj". Happy świetnie sobie radzi. Muszę tylko pamiętać, żeby w kieszeni mieć zawsze jakieś smaczki, bo to zawsze lepsza motywacja .
W bezpiecznych miejscach Happy biega już bez smyczy. Nie ma problemu z przywołaniem. Jestem z niej bardzo dumna.
Mieliśmy w minionym tygodniu problem zdrowotny. Happy miała biegunkę i wymiotowała. Przypuszczalnie przyczyniła się do tego skonsumowana przez Happy szmatka. Na szczęście winowajca został zwrócony. Poszliśmy do weterynarza oczywiście. Dostała zastrzyki i miała zrobione 2 razy USG. Wszystko dobrze się skończyło. Musimy tylko podawać do karmy probiotyk przez parę dni. Mimo, że bardzo się bała, była niezwykle dzielna i grzeczna. Pni doktor powiedziała, że to jakaś plaga. Co drugi pacjent coś zjadł.
No i Xsara położyła się przy Happy na leżance. To duży postęp. Wydaje mi się, że już nie tyle toleruje Happy , co zaczęła ja akceptować. Happy nie lubi być bez Xsary. Gdy są razem, czuje się pewniej.
Oj tak, szmatki to zmora.Chowamy je, gdy wychodzimy i sunie zostają same. Niestety Hepcia ma do nich słabość.
Niesamowite jest dla mnie to, jaki progres nastąpił u Happy przez ten niedługi czas pobytu u nas. Wychodzimy na dwór jakieś 4 - 5 razy dziennie, w tym jeden spacerek jest dłuższy. W weekendy na łączkę a w tygodniu do parku. Happy niezmiernie cieszy się na te wyjścia i odróżnia je. Zawsze wie, w która stronę pójdziemy
Kiedy tylko jest to możliwe to biega bez smyczy. Jest bardzo posłuszna. Bardzo ją pokochaliśmy.
Happy musiała znowu odwiedzić weterynarza, ponieważ miała kaszel i katar. Dostała antybiotyk i leki przeciwzapalne. Jest już znaczna poprawa, więc bardzo się cieszymy. Prawdopodobnie podczas incydentu ze skonsumowaną szmatką, mogła utknąć w górnych drogach oddechowych jakaś niteczka i podrażniać. Mam nadzieję, że jutro na wizycie kontrolnej okaże się, że jest dobrze i nie trzeba będzie robić endoskopii nosa. Katar już zniknął, więc na to liczę.
Happy trafiła do nas 23 grudnia. W tym czasie musiałam używać bardzo dużo siły, żeby naszą gwiazdę utrzymać na smyczy. Pochwalę się, że dziś prowadziłam dwa pieski na smyczy (Happy i Xsarę). Obie panny razem wzięte ważą więcej ode mnie. Było super. Nie było żadnego problemu. Happy jak zwykle szła przodem a Xsarcia obok mnie. Pewnie się powtórzę, ale ponownie to powiem, że Happy to cudowna, kochana i mądra sunia.
Happy czuje się bardzo dobrze. Dziękuję za wsparcie i miłe słowa Póki co, u nas rutyna. Dzień kręci się wokół spacerów, biegania oraz oczywiście jedzenia (jak na goldena przystało) Happy bardzo trudno zmęczyć, ma niespożyte pokłady energii.
Problem "brodzikowy" przestał być problemem. Hepcia bez problemu wchodzi już do brodzika by wymyć łapki. Faktycznie obecność Xsary jest nieoceniona. Obserwacja starszej "siostry" wnosi bardzo dużo.
Dziewczyny zostają również w domu bez problemu i póki co, bez demolki. Oczywiście szmatki zniknęły z pola widzenia
Białe szaleństwo Mocowanki, zapasy i podgryzanie to ulubiona zabawa Happy i Xsary. Na dworze Hepcia próbuje dominować Xsarę. Jest od niej zwinniejsza. Natomiast w domu to Xsara szefuje i Happy jest jej podporządkowana. Na szczęście do zatargów nie dochodzi. Happy jest bardzo łagodna i chciałaby się bawić z każdym napotkanym psem, nawet takim zza płotu, który na nas szczeka. Niektóre psiaki są trochę onieśmielone, ponieważ jest bardzo "namolna" w namawianiu do zabawy Ot cała Happy. Kochana psinka z ogromnym serduszkiem i dużym temperamentem. Zawsze w biegu.
Dokładnie tak jest. Równowaga sił . Czasem jednak Happy jest zbyt nachalna i musimy przerwać hasanie, gdy Xsara sobie nie radzi a \ Hepcia jest zbyt natarczywa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum