Witam. nie pisałem tutaj, ale postaram się to robić częściej. więc aklimatyzacja Salima trwała krótko nawet bardzo krótko. Salim odrazu pokazał się z tej lepszej strony, nie warczał i od razu się łasił. jak się później okazało, salim miał problemy z żołądkiem, przez pewien czas zwracal wszystko co jadł. Ale już jest wszystko dobrze, Pani weterynarz powiedziała że w skałki od 1 do 10, ocenia salima na 8,5 czemu nie 10? ano dlatego że juz powoli zaczynają się u niego problemy zawiązane z jego wiekiem. Ale walczymy z tym
Salim jest teraz jak moje dziecko, kocham go całym serduszkiem, a On tą miłość odwzajemnia
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Mar 2017 Posty: 3577 Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2018-11-10, 15:10
Kochani dzielimy się z Wami smutną informacją o odejściu Warciaka Salima [*]
Salim trafił pod opiekę Fundacji w marcu ubiegłego roku. Jak to zwykle bywa, nie znaliśmy jego całej przeszłości. Zanim trafił pod naszą opiekę błąkał się przez około 3 miesiące, do czasu aż został zabezpieczony przez wolontariuszy ze schroniska w Radlinie. Stamtąd przewieźliśmy Salimka do domu tymczasowego, a już w czerwcu znalazł swojego człowieka na zawsze i zamieszkał z Jędrzejem w Krakowie <3
Wiedli wesołe wspólne życie, jednak ostatni miesiąc pokrzyżował wszystkie plany Bardzo złośliwy nowotwór, w błyskawicznym tempie zapanował nad łapkami Salima 😢
Jędrzej po zaciętej walce o zdrowie Salima i w konsultacji z najlepszymi specjalistami w Krakowie podjął najtrudniejszą decyzję. Decyzję, która uwolniła Salima od bólu i cierpienia i pozwoliła mu godnie odejść w ramionach ukochanego pana <3
Salim - biegaj szczęśliwy i wolny od bólu za Tęczowym Mostem <3
Jędrzej - dziękujemy za miłość i opiekę nad Salimem
_________________ 'Wszystko to, co człowiek zwierzęciu wyrządził, spadnie z powrotem na człowieka.'
Pitagoras
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum