Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARTEK - 563
Autor Wiadomość
Dominika i Binek 
WARTA GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 01 Paź 2015
Posty: 10100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-06-11, 12:24   

gandzia7 napisał/a:
postanowiłam sobie ze kiedyś w przyszłości przygarne właśnie staruszka


Ja złożyłam aplikacje do Fundacji na młodą sunie a finalnie adoptowałam Bineczka, który jest najsłodszym i najukochańszym seniorem jakiego znam! Wiadomo, że staruszki mają swoje minusy, ale tak jak piszesz to jest takie niepowtarzalne spojrzenie, mądrość i miłość w tych psach, że też będę zawsze mieć jakiegoś seniorka w domu.
_________________
Nowy dom Binka :)
 
 
Joasia i Sonia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 16 Wrz 2016
Posty: 227
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2019-06-11, 12:26   

Cudownie :)

Seniory są super! :D
_________________
Dom Soni pełen ekstremalnych przygód /TM/

i nasza krótka historia: http://ogrysajakcebula.pl...ie-krople-wody/
 
 
gandzia7 

Wiek: 51
Dołączyła: 06 Kwi 2018
Posty: 125
Skąd: chociwel
Wysłany: 2019-06-11, 12:33   

Dominika ja śledzę wasz wątek wiem ile przeszliscie razem ja rozwazalam jeszcze jednego staruszka ale na tą chwilę mój psiak wymaga dokładniejsze diagnostyki i najprawdopodobnie leczenia wiąże się to niestety z wyjazdami i dużymi kosztami a niestety staruszki wymagają ciągłej opieki
 
 
Monia i Larsik 
WARTA GOLDENA

Wiek: 31
Dołączyła: 18 Lis 2011
Posty: 2881
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-06-16, 20:59   



Bartek ma się dobrze :) w środę jadę do tego przystojniaczka, z pewnością porobię fotki cieszące oko!
 
 
 
gandzia7 

Wiek: 51
Dołączyła: 06 Kwi 2018
Posty: 125
Skąd: chociwel
Wysłany: 2019-06-17, 05:29   

O Bartek jaki przystojniak i jaki szczęśliwy nie ma to jak swój dom taki prawdziwy,Bartuś pamiętaj bądź grzeczny ♥♥♥🥕🍎🍓
 
 
Angelika i Spike 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 30
Dołączyła: 17 Lut 2016
Posty: 14638
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2019-06-17, 11:02   

Ale usmiechniety w koncu misio :serce:
_________________
Nowy dom Spajkusia od '16 ;-)
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
 
 
Dominika i Binek 
WARTA GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 01 Paź 2015
Posty: 10100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-06-17, 23:59   

gandzia7 napisał/a:
Dominika ja śledzę wasz wątek wiem ile przeszliscie razem


Bardzo nam miło :oops:

Bartuś nie mogę się doczekać fotorelacji od Twojego Anioła Sróża , czyli naszej Moni :serce: :serce:
_________________
Nowy dom Binka :)
 
 
Monia i Larsik 
WARTA GOLDENA

Wiek: 31
Dołączyła: 18 Lis 2011
Posty: 2881
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-07-07, 20:24   

Bartek ma się dobrze. Czuje się oraz bardziej bezpiecznie w domu i zaczyna narzucać swoje zasady. Wszystko jest oczywiście pod kontrolą ale straszy pan ma swoje nawyki, które coraz częściej pokazuje. Nie lubi być sam, kiedy mama wchodzi na górę nawołuje ją dopóki nie zejdzie. Schody są dość strome i Bartek po nich nie wchodzi. Na spacery wychodzi tylko z mamą... za bramę nie wyjdzie z nikim innym. Ewidentnie upodobał ją sobie :) Niestety po Bartulku widać jak bardzo los nie był dla niego łaskawy... Dopiero otwiera się i nabiera takiej zwyczajnej radości z życia bez konieczności myślenia co się zaraz stanie.



Bartek pogromca kotów:



Oczka jeszcze łzawią ale niedługo przejdzie zabieg, który poprawi jego komfort. Niestety są one na tyle wrażliwe, że trzeba było go przyzwyczaić do dotyku. Nie można nadwyrężać jego cierpliwości, raz dziennie starczy :)








 
 
 
Nanka i Beza 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Mar 2017
Posty: 3577
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2019-07-07, 20:28   

Mam wrażenie, że Bartek zostawił za sobą nie tylko hotelik i przeszłość ale po drodze zgubił parę lat! Odmłodniał nam chłopak! :serce:
_________________
'Wszystko to, co człowiek zwierzęciu wyrządził, spadnie z powrotem na człowieka.'
Pitagoras
 
 
Angelika i Spike 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 30
Dołączyła: 17 Lut 2016
Posty: 14638
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2019-07-08, 10:56   

Wspaniałe te fotki... wspaniałe jesteście obie! :)
_________________
Nowy dom Spajkusia od '16 ;-)
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
 
 
gandzia7 

Wiek: 51
Dołączyła: 06 Kwi 2018
Posty: 125
Skąd: chociwel
Wysłany: 2019-07-16, 14:18   

Co u Bartka nowego
 
 
Monia i Larsik 
WARTA GOLDENA

Wiek: 31
Dołączyła: 18 Lis 2011
Posty: 2881
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-11-05, 21:34   

Bartek ma się dobrze ale zdecydowanie jest psem specjalnej troski. Ma swoje przyzwyczajenia, swoje lęki i strachy ale w głębi serca to prawdziwe złoto.

Niestety zdarzyły się dwa incydenty z ugryzieniem, za pierwszym razem mamę, za drugim brata. Zarówno jeden jak i drugi przypadek został skonsultowany z behawiorystą, pozwoliło to zrozumieć lepiej Bartka i od tego czasu nie było już żadnego incydentu. Niezmiennie jest zakochany w mojej mamie, bardzo pragnie kontaktu z nią. Jest ogromnym łakomczuchem ale przy tym leniwcem bo mata węchowa to dla niego zupełnie zbędny wymysł.

Przeszedł zabieg korekty powiek, czas rekonwalescencji był trudny zarówno dla Bartka jak i mamy ale oczka przestały łzawić i sprawiać dyskomfort.

W weekend odwiedziliśmy Bartka, tym razem dużo lepiej zniósł obecność naszej Myszki, sam szukał z nią kontaktu a nawet zaczepiał liżąc po uszku.
 
 
 
Monia i Larsik 
WARTA GOLDENA

Wiek: 31
Dołączyła: 18 Lis 2011
Posty: 2881
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-11-05, 21:38   

Pan pies :)

 
 
 
Monia i Larsik 
WARTA GOLDENA

Wiek: 31
Dołączyła: 18 Lis 2011
Posty: 2881
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-04-19, 18:35   

Niestety w piątek Bartek odszedł za tęczowy most...

Są psy, które zapadają w pamięć. Są psy tak skrzywdzone przez człowieka, że każdy dzień to kolejna próba zrozumienia go... Wiele zachowań z psem można wypracować, ale gdy pies w swoim życiu zamiast miłości doznaje okrucieństwa z ręki człowieka, gdy incydenty (o których nigdy się prawdy nie dowiemy...) zdeformowały mu czaszkę, gdy próba pierwszego dotyku powoduje pokazanie zębów to ta praca jest znacznie trudniejsza. Przy psach takich jak Bartek człowiek uczy się ogromnego szacunku.

Bartek nie był psem łatwym, nie był typowym goldenem cieszącym się z życia i kontaktu z
człowiekiem. Był psem, który ufał wybranym. Do zacnego grona wybranych wpuścił moją mamę. Ba! tylko dwa razy ją ugryzł więc miłość jego była wielka.

Mimo swoich leków, każdego dnia przełamywał się. Denerwowała go każda chwila, w której tracił z oczu mamę. Myślę, że przez ten rok poczuł, że jest kochany! że to jego dom! że szanowana jest jego przestrzeń. Będziemy tęsknić za każdym jego małym krokiem ku zaufaniu człowiekowi...

Bartuś pozdrów całą ekipę tam u góry!
 
 
 
gandzia7 

Wiek: 51
Dołączyła: 06 Kwi 2018
Posty: 125
Skąd: chociwel
Wysłany: 2020-04-19, 22:20   

O matko co się stało że Bartula za TM. Nie mogę w to uwierzyć, był moim ulubieńcem i podobny do mojego gamonia, jestem w szoku. Żegnaj kochany pieseczku.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant