Wiek: 38 Dołączyła: 11 Maj 2013 Posty: 124 Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-04-18, 23:09
Po zabiegu elegancko, psiur czuje się tak jakby nic się nie wydarzyło, w domu mam satelitę, troszkę mu dzis ranka krwawila ale skonsultowalam i to normalne, rywanol do przemywania w razie jak będzie mocno lecieć, szew srodskorny, antybiotyk w zastrzykach dostałam do domu i p- bólowe. Oglądałam to to i wygląda dziwnie doktorowa nie widziała nic podobnego ale czerniaka wykluczyła, białe, owalne i ograniczone, twarde ale i lekko elastyczne - struktura jednolitacos jakby tłuszczak ? Chrzęstniak? Czekamy niecierpliwie na histopato. Speedka nastrój i kondycja każe patrzeć w przyszłość z optymizmem..
Wiek: 38 Dołączyła: 11 Maj 2013 Posty: 124 Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-05-08, 14:34
Witam,
niestety po histopatologii wyniki nie są zbyt dobre : fibrosarcoma czyli włokniakomiesak.
Zmiana złośliwa, wycięta doszczętnie w granicach zdrowych tkanek, na szczęście o niskim stopniu zlośliwości. Lekarze mówią, że jeśli będzie się odnawiać to raczej tylko w pierwotnym miejscu.
Zaraz Speedka porządnie przemacam we wszystkich najskrytszych zakamarach czy nigdzie podobnych zmian nie ma. Pies na szczęście czuje sie dobrze, apetyt ma, błysk w oku tez jest, rana ładnie się goi, jest tylko wzdłuż szwów śródskórnych rozpuszczalnych lekko pogrubiona ale z każdym dniem wyglada lepiej.
Podłamałam się troszkę bo rok temu dokładnie po mięsaku kości odszedł od nas 11-letni Chester. A tu znów takie coś.
Tylko Filda się trzyma, okaz zdrowia...
W przyszłym tygodniu idę na kontrolę, obejrzą go jeszcze dokładnie w miejscu usuniętej zmiany.
Bidulek mój kochany
boziu Karolcia tak bardzo mi przykro Ale wszystko będzie dobrze, jeśli niczego więcej nie wymacasz, to można liczyć, że pozbyliście się tego dziadostwa ! Dobrze, że pierwotnie pojawiło się w tak widocznym i często dotykanym miejscu, dzięki czemu mogłaś szybko zareagować ! Na pewno będzie dobrze, Speedo to twardziel, nie podda się na pewno, wszystko będzie dobrze Uściskaj psiaczki od nas
Wiek: 38 Dołączyła: 11 Maj 2013 Posty: 124 Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-05-08, 18:27
Dopytam wetów w sobotę, chętnie czym prędzej jakąś suplementację włączę, na własną rękę wolę nic nie robic żeby francy nie odżywiac przypadkiem... . Speedek czysty poza tym jednym dziadem na policzku. Właśnie wyczytałam, żę golden retriever to rasa u której najczęściej fibrosarcoma występuje...
Bardzo dobrze, że Karola chce dopytać weta, bo to co u ludzi nie powoduje działań niepożądanych, może być szkodliwe dla psa Cieszę się, że nic więcej nie ma, oby już na zawsze
Nowe wieści z domu Speedoo
Dzien dobry,
Speedek ma się dobrze ☺ póki co, odpukac, zdrów jak ryba, i ze swoją przyjaciółką Fildą spędzają lato na spacerkach, w ogródku, na działce nad jeziorem a pod koniec wakacji jedziemy razem na grzyby!
Pozdrawiamy!
Świeże info z domu Speedo:
"Speedo ma się dobrze, na psiej emeryturze ma jak w raju. Troszkę siadają stawy, a po mięsaku wyciętym 4 lata temu na szczęście ani śladu."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum