Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2014-01-03, 22:37
Cyk, myk i po sprawie
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
Wiek: 35 Dołączyła: 29 Sie 2013 Posty: 300 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-03, 23:18
Co za rudziasty przystojniak!!! Jaki on piękny i uroczy! Normalnie gdyby nie fakt, że jesteście w Lublinie, to byśmy jakąś zasadzkę zaplanowali albo na pewno przymusili do wspólnego spaceru
Przepiękna mordeczka i od razu widać, że pies ma z Wami jak niebie. Zwłaszcza jak ma dostęp do pasztecików .
Wiek: 36 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 521 Skąd: Wolsztyn/DK
Wysłany: 2014-01-04, 10:08 Re: Wigilijna opowieść
abba napisał/a:
ps. Gofciak okazał się tym szalonym typem, który zmienia kolor nosa na zimę
chyba te rude tak mają Poprzednik Spajka też był taki rudy i zimą miał prosiaczkowy nos
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
informacja od opiekunów Gofera:
pieseł ma się dobrze troszkę posiwiał mu pysk, ale mimo upływu lat, energia (czy raczej jej nadmiar) wciąż ta sama Najważniejsze, że nie choruje
received_2906207569475175_Easy-Resize.com.jpg
Plik ściągnięto 5357 raz(y) 49.75 KB
received_611979326067950_Easy-Resize.com (1).jpg
Plik ściągnięto 5357 raz(y) 51.88 KB
received_264273544949483_Easy-Resize.com.jpg
Plik ściągnięto 5357 raz(y) 53.64 KB
received_254710349243365_Easy-Resize.com.jpg
Plik ściągnięto 5357 raz(y) 61.16 KB
received_709084506505967_Easy-Resize.com.jpg
Plik ściągnięto 5357 raz(y) 61.59 KB
_________________ Nie każdy człowiek wie, jak kochać psa ale każdy pies wie, jak kochać człowieka
Mila, Monika i Dawid
"Dzien dobry, przepraszam za brak odzewu, ale zmagaliśmy się ostatnio nie tylko z problemami rodzinnymi ale zdrowotnymi Gofiego. Gofer niestety jest poważanie chory, est pod opieką specjalisty urologa/nefrologa. Ma podejrzenie nowotworu cewki moczowej, ale wyniki biopsji są niejednoznaczne. Obecnie jest cewnikowany, zmagamy się z zapaleniem. Dopiero po wyleczeniu zapalenia bedzię miał powtórzone badania. Jeżeli okaże się, że to nowotwór, to rokowania są niestety złe
Gofer wydaje się czuć nieźle zważywszy na sytuację. Cewnikowanie przynosi mu dużą ulgę, ale jeśli pęcherz nie podejmie pracy, to boimy się najgorszego "
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum