Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
MOLLI ma już dom w Opolu - 656
Autor Wiadomość
PaulinaNelson 
WARTA GOLDENA
Wiek: 28
Dołączyła: 03 Lis 2020
Posty: 512
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2021-10-28, 05:58   MOLLI ma już dom w Opolu - 656

W naszej fundacji zagościła warcianka - 4-letnia Molli. Molli została oddana do schroniska ponieważ poprzedni właściciele nie poradzili sobie z narastającym problemem obrony zasobów.
W schronisku nie radziła sobie najlepiej, to ciężkie przeżycie dla każdego psa który z ciepłej kanapy oddawany jest do kojca i nawet zapewnienie dobrych warunków w schronisku nie zastąpią mieszkania w czterech kątach. Z czasem Molli zaczęła się wyciszać i uspokajać, jest bardzo mądrym psem ale na spacerach z opiekunkami próbowała decydować i sama ustalać zasady natomiast przy odpowiednim podejściu, konsekwencji, ustępuje i zaczyna współpracować z człowiekiem.

Molli zamieszkała u Pani Beaty w Opolu. Oto kilka słów od Pani Beaty po spędzonym razem tygodniu:
Dzisiaj mija tydzień jak Molli przyjechała do swojego nowego domku. Jest grzecznym pieskiem, utrzymuje czystość, nie przeszkadza jej, że zostaje sama w domku, gdy ja idę do pracy, najprawdopodobniej śpi. Z ciekawości kiedyś zrobiłam zdjęcie rozmieszczenia jej zabawek, były w tym samym miejscu. Radość jaką okazuję po moim powrocie tego nigdy się już nie zapomni.Uczymy się bycia razem. Molli potrafi już bez problemu wejść do klatki czy też windy, a na moim długim korytarzu bezbłędnie sunie do naszego domu. Na spacerze idzie grzecznie, wołana zatrzymuje się i powraca do mnie. Pieski nie wszystkie ją interesują, przy większości przechodzi obojętnie. Najbardziej interesują ją psy biegające wolno i bawiące się, patrzy na nie tęsknym okiem, ona też by chciała się z nimi bawić. Niestety to kiedyś dopiero się spełni.Zmorą dla nas są ptaki -gołębie, chce je gonić, no ale to w końcu normalny pies.W domu mimo wszystko dużo śpi,a gdy nie śpi to przychodzi na mizianko lub przynosi zabawkę. Mogę jej odebrać, a to dobrze bo potrafi zabrać moje pluszaki. Tak jak już mówiłam w trakcie naszej pierwszej rozmowy Molli umie dużo komend , jest bystrym psem, bardzo ładnie się do nich stosuje, ale musimy szczególnie pracować na komendą zostaw. W tym tygodniu trochę ją poogarniałam, wycięłam jej dredy, kołtuny, wczoraj była kąpiel, ale mnie później wylizała, dzisiaj zaś czesanko, którego niestety nie lubi. Wydaje mi się , że lubi jeździć samochodem, miałyśmy dzisiaj próbę wejścia do samochodu( mojego, po raz pierwszy ) weszła bez żadnego problemu, usiadła na kanapie i była gotowa do jazdy. Muszę ją trochę bardziej poobserwować na długich spacerach tych ok. godziny, coś w połowie się zatrzymuje i nie za bardzo chce iść dalej. Musimy odpocząć i później możemy kontynuować spacer. Kończę - pora karmienia, niech ma stałe godziny, będzie wiedziała, że głodna chodzić nie będzie.

Po tej krótkiej relacji nikogo to nie zdziwi, że Pani Beata podjęła decyzję o zostaniu domem stałym dla Molli która bardzo dobrze się odnajduję w nowym domu.






molli1.png
Plik ściągnięto 2516 raz(y) 236.19 KB

molli.png
Plik ściągnięto 2516 raz(y) 281.31 KB

  
 
 
PaulinaNelson 
WARTA GOLDENA
Wiek: 28
Dołączyła: 03 Lis 2020
Posty: 512
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2021-10-28, 06:32   

Niestety w badanej próbce u Molli wykryto obecność cyst giardii.. tak więc czeka ją leczenie. Tym czasem podsyłam kilka zdjęć od Pani Beaty











AF6E0144-243D-484F-AF14-DCF9CE88F907.jpeg
Plik ściągnięto 2511 raz(y) 55.48 KB

A7A9F659-97B8-428C-A5D3-B5441565A513.jpeg
Plik ściągnięto 2511 raz(y) 82.84 KB

03CC6973-C190-4076-BB3F-0FAD18DEC54A.jpeg
Plik ściągnięto 2511 raz(y) 84.77 KB

1AB229AD-57E0-4DD8-A339-F78975B2D19B.jpeg
Plik ściągnięto 2511 raz(y) 85.62 KB

img,gcsi,C2D8D72EEA1475732C33B28125C2C012C19407F0,mpid,7,maxwidth,1366,maxheight,600.jpg
Plik ściągnięto 2511 raz(y) 80.66 KB

 
 
PaulinaNelson 
WARTA GOLDENA
Wiek: 28
Dołączyła: 03 Lis 2020
Posty: 512
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2021-11-09, 01:00   

Wiadomość od Pani Beaty:
,,Mija kolejny wspólny tydzień, tydzień bogaty w wydarzenia. Zatem po kolei, w zeszłą niedzielę odbyłyśmy naszą wspólną, samodzielną podróż samochodem. Pojechałyśmy na wieś do rodziny. Tam też nastąpiło zapoznanie z Czoko, pieskiem mojej córki. Przyjęła go można powiedzieć spokojnie, potrafiły się bawić, ganiać razem po podwórku, aczkolwiek bardzo mnie pilnowała. Molli bawiła się extra, podobało jej się, mogła w końcu pobiegać na wolności - duże podwórze, wiadomo teren zamknięty. W poniedziałek pojechaliśmy całą rodzinką do lasu na wycieczkę, tu niestety musiała iść na smyczy, ale i tak było fajnie. W środę jej wielki dzień, pierwsze wyjście do weterynarza. Do poczekalni weszła praktycznie bez problemu. Jak większość znanych mi psów niestety także i ona zaczęła się stresować, a jeszcze trzeba było się zważyć. Po kilku próbach wejścia na wagę udało się. Molli waży 32 kg. W samym gabinecie Molli zachowywała się nienagannie, ale dla naszego bezpieczeństwa, gdy trzeba było ją podnieść i postawić na stole miała założoną szmacianą opaskę na mordkę. Weterynarz pobrał krew na morfologię i biochemię, no i Molli przeszła ogólny przegląd. Za miesiąc musimy ponownie wykonać badanie kału- czy udało się nam pozbyć Giardii oraz w niedalekiej przyszłości musimy wykonać RTG stawu biodrowego i kręgosłupa, gdyż pan doktor zauważył jej sztywny chód. A tak w ogóle Molli, myślę , że czuje się u mnie coraz pewniej. Na dworze już od jakiegoś tygodnia zaczęła znaczyć teren. W domu coraz częściej przynosi swoje zabawki, aby się z nią bawić, coraz bardziej współpracuje - się słucha co oczywiście nie zwalnia mnie z dalszej pracy. Zdarzają się też oczywiście wpadki, no ale to życie. Myślę że ważna informacja , dzisiaj na dworze podczas popołudniowego spaceru dorwała kość, która ot tak sobie leżała na ulicy, udało mi się ją jej odebrać. Także czesanie nam już lepiej poszło, z czyszczeniem łapek też małe postępy. Molli to fajny pies.''




Wyniki Molli są wzorowe, osłuchowo bez szmeru w płucach i sercu, błony śluzowe różowe, węzły chłonne dostępne do badania palpacyjnego niepowiększone.
W obu kanałach słuchowych - niewielka ilość woskowiny, brak cech zapalenia kanałów słuchowych,
Przestrzenie międzypalcowe- bez cech zapalenia.
Została również wykonana toaleta gruczołów okołoodbytowych.

Jak tylko uporamy się z giardią będzie trzeba umówić Molli na wykonanie zdjęć RTG stawów i kręgosłupa.










received_405418464587885.jpeg
Plik ściągnięto 2368 raz(y) 94.08 KB

IMG_20211031_113411.jpg
Plik ściągnięto 2368 raz(y) 155.25 KB

IMG_20211031_113419.jpg
Plik ściągnięto 2368 raz(y) 129.89 KB

IMG_20211031_113432.jpg
Plik ściągnięto 2368 raz(y) 93.88 KB

 
 
PaulinaNelson 
WARTA GOLDENA
Wiek: 28
Dołączyła: 03 Lis 2020
Posty: 512
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2021-11-20, 19:27   

Hejka to ja Molli - chce Wam powiedzieć, że nigdzie się już nie wybieram i zostaję z Panią Beatą na zawsze.

a to kilka słów o mnie:

,,I tak minął miesiąc, odkąd Molli zawitała do swojego nowego domku. Jest coraz lepiej. Molli czuje się coraz pewniej i bezpieczniej ( co też można zobaczyć na zdjęciach- wyluzowana Molli). Już wie, że jedzenie dla niej zawsze będzie, zatem podczas moich posiłków jak i ich przygotowywania pozostaje na swoim miejscu lub też w jego pobliżu. Molli uwielbia spacery, poznawać nowe miejsca, toteż wykorzystujemy chwile dobrej pogody. I tak udało nam się zawędrować na " osiedlową wieś " tzn pobliskie pole. Spacer udał się wyśmienicie, tyle nowych , ciekawych zapachów, Molli była bardzo szczęśliwa. A w domu niespodzianka , czekało ją porządne mycie łap , w misce. Extra współpracowała, aczkolwiek preferuje czyszczenie łapek mokrą szmatką- ma swoją prywatną- żeby nie było to na leżąco, przecież nie mogę się przemęczyć.Jest wówczas bardzo komicznie. Na komendę leżreć, Molli kładzie się na boku, daj łapę - podaje, wysuwa łapy i się czyścimy.
Szkoda , że pogoda coraz gorsza. Molli na szczęście to nie przeszkadza i chętnie wychodzi na spacery. Cwaniara poznała już wszelkie możliwe trasy prowadzące do domu. Czasami próbuje pójść na skróty i gdy ją sprawdzam tzn. pozwalam jej, idzie poprawnie- trafia do domu.
Na poprawę nastroju wcinamy w domowym zaciszu owoce...
Molli lubi jabłka, banany , marchewki no i sucharki. Muszę ją pochwalić, czasami dostaje smakołyki z ręki, bierze delikatnie.''








IMG_20211111_134725.jpg
Plik ściągnięto 2209 raz(y) 142.42 KB

IMG_20211113_203130.jpg
Plik ściągnięto 2209 raz(y) 44.58 KB

IMG_20211117_062628.jpg
Plik ściągnięto 2209 raz(y) 49.9 KB

 
 
PaulinaNelson 
WARTA GOLDENA
Wiek: 28
Dołączyła: 03 Lis 2020
Posty: 512
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2021-12-20, 20:40   

a takie informację do nas dotarły o naszej Warciance Moli

,,Spieszę donieść , iż udało nam się pozbyć Giardii, Molli miała wykonane kontrolne badanie kału no i luzio- brak pasożytów.
A tak to żyje nam się fajnie. Spadł pierwszy śnieg, no i odkrywamy że go bardzo lubimy. A to trochę sobie go poliżę , a to znów zanurkuję w niego i wytarzam się. Jest extra, wszyscy mnie lubią i kochają. Dostałam Mikołaja, bo jestem grzecznym pieskiem oraz kalendarz adwentowy z psimi smakołykami - pychota. ''








IMG_20211207_070451.jpg
Plik ściągnięto 1929 raz(y) 97.38 KB

IMG_20211206_152045.jpg
Plik ściągnięto 1929 raz(y) 64.19 KB

IMG_20211126_201314.jpg
Plik ściągnięto 1929 raz(y) 83.3 KB

 
 
Paula i Dexter 


Dołączyła: 09 Sty 2022
Posty: 90
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-03-26, 16:45   

Molli ma się świetnie. W prawdzie ostatnio zaczęła ociążale chodzić, ale w planach jest już USG bioder i kręgosłupa. W ciągu ostatniego roku raz miała kaszel, a ostatnio zapalenie spojówek. W ostatnią niedzielę zaliczyła błodne SPA :)

MOLLI 7.jpg
Plik ściągnięto 0 raz(y) 169.43 KB

MOLLI 6.jpg
Plik ściągnięto 0 raz(y) 214.82 KB

MOLLI 5.jpg
Plik ściągnięto 0 raz(y) 95.73 KB

MOLLI 3.jpg
Plik ściągnięto 0 raz(y) 167.61 KB

MOLLI 2.jpg
Plik ściągnięto 0 raz(y) 177.11 KB

MOLLI 1.jpg
Plik ściągnięto 2 raz(y) 196.5 KB

 
 
Enka_Arka_Sanka 
WARTA GOLDENA

Wiek: 33
Dołączyła: 25 Sty 2023
Posty: 212
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2023-10-11, 13:01   

Co nowego u Molli ?

Jak pisze Pani Beata:
„wszystko jest w jak najlepszym porządku.
W poniedziałek zrobiłyśmy badanie krwi takie na fulla tzn takie jakie robią psiakom starszym. Wyniki jak to doktor powiedział są extra. Dzisiaj z kolei było rtg bioder i kręgosłupa. Kręgosłup zrobiliśmy w dwóch odcinkach dolny czyli lędźwiowy i górny czyli piersiowy. Wszystko oki, biodra wolne od dysplazji i brak zmian zwyrodnieniowych. Podobnie żadnych zmian zwyrodnieniowych nie ma w kręgosłupie. Molli jest w extra kondycji , po prostu jest leniuszkiem i naciągaczem, ale kochanym."

IMG_20230928_141133.jpg
Plik ściągnięto 0 raz(y) 65.52 KB

IMG_20230928_132350.jpg
Plik ściągnięto 0 raz(y) 61.06 KB

_________________
Enka_i_piesełki
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant