Z wyprawki poprosimy o leki, pozostałe rzeczy Febi już ma naszykowane.
Ania dała te smaczki w wyprawce "swojej", nienarzuconej przez fundację, więc miło by było, aby jednak pojechały z Febim do nowego domu.
Rzadko się zdarza, aby DT dawał psu jakieś prezenty do nowego domu, więc to naprawdę miło z jej strony, a Febi będzie miał zapas smakołyków.
_________________ Nowy dom Spajkusia od '16
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
Bardzo Dziekuje Ani za opieke na Febim wspaniała opieke nad super pse.
Febi trafil do Ani i Rysia.
Febi chłopaku zycze ci powodzenia i duzo zdrowka mam nadzieje ze jeszcze bedziesz szczesliwym złotym goldenem..
Bardzo prosimy nowa rodzine o wpisy i zdjcia na forum zebysmy mogli obserwowac jak u Was czuje sie febi.
Aniu jeszcze raz bardzo dziekuje za wszystko co zrobilas dla Febiego.
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Najważniejsza informacja - mamy wyniki histo: "Łagodny guz nowotworowy wywodzący się z łojowych przydatków skóry - gruczolak łojowy. Zmiana dobrze odgraniczona od otoczenia, usunięta doszczętnie.Rokowanie pomyślne."
Kolejna ważna informacja: Badanie hormonalne: Parametr T4 17,32 (norma 12,87-45), FT4 11,92 (norma 10,3-45). Kontrola za 3-4 tygodnie.
Wątroba w normie, stawy póki co nie dokuczają, oskrzela nie świszczą, uszy czyste.... chyba, że o czymś nie pamietamy A tak ! Waga 37 kg
Febrisan odszedł za Tęczowy Most. Pożegnanie, które zostało opublikowane 19.01.2021: "Z przykrością informujemy, iż Febrisan - piesek adoptowany przez Panią Anię i jej rodzinę - zakończył ziemskie dreptanie u boku swoich opiekunów i powędrował za Tęczowy Most. 💔
Febrisana poznaliśmy w 2017 roku, kiedy to dotychczasowi właściciele mając na uwadze dobro chłopaka, oddali go pod skrzydła Fundacji. Początkowo psiak trafił do Ani Lory - naszego wspaniałego i jak się później okazało wieloletniego - Domu Tymczasowego pełnego miłości do zwierząt, w którym został otoczony troską i opieką.
Zmiana miejsca zamieszkania jest dla psa stresującym doświadczeniem. Jednak pod czujnym okiem człowieka początkowy dystans maleje z dnia na dzień. Serce rosło, gdy dowiadywaliśmy się, o każdym kroku ku pełnej otwartości.
I tak nadszedł dzień, w którym Febi wyruszył na spotkanie swych nowych właścicieli - również Pani Ani oraz jej rodziny.
Przyświecający nam cel wyboru odpowiedniego Domu Stałego dla naszego podopiecznego został zrealizowany. Piesek wspaniale zintegrował się z rodziną. Dni Febrisana w Nowym Domu mijały przepełnione radością z wspólnie spędzanego czasu.
Niestety ta radość stopniowo ustępowała przygnębieniu, jakie się pojawiło w związku z chorobą, która sprawiła, że Febiego niestety nie ma już wśród nas.
************
Pani Aniu, wykonała Pani wspaniałą pracę, a miłość do zwierząt sprawiła, że znalazła Pani miejsce w swoim domu oraz sercu dla kolejnego zwierzaka. Znalazła Pani też czas, aby otoczyć Febrisana czułością, która pomogła jemu odnaleźć się w nowej dla niego rzeczywistości. A to wymaga delikatności, poszanowania granic, cierpliwości. Chociaż miłość obarczona jest ryzykiem straty, nie wahała się Pani pomóc jeszcze jednemu psiakowi z naszej Fundacji.
Dziękujemy za dobro okazane Febiemu. Dziękujemy za troskliwą dbałość o jego zdrowie. Dziękujemy za to, że towarzyszyła Pani Febrisanowi w chwilach, które okazały się być ostatnimi.
Cieszymy się, że u Pani boku Febrisan poznał ciepło domowego ogniska. W tych dniach przepełnionych tęsknotą przytulamy Panią myślami."
_________________ Pozdrawiam
Beata, Chanel i Mała Mi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Zaczniemy od usunięcia gruczolaka z powieki i badanie histo, bo oczko ropieje.
