Wysłany: 2023-09-20, 14:13 RIKI ma już dom w Gdańsku - 731
Pod opiekę naszej Fundacji trafił 2-letni Riki. Jego właściciel w powodu swojej choroby nie mógł sprawować odpowiedniej opieki nad psem, dlatego też Riki będzie szukał swojego nowego domu z naszą pomocą.
Tymczasowo opiekuje się nim Pani Stefania oraz jedna z naszych wolontariuszek, za co bardzo mocno dziękujemy i mam nadzieję ze z Waszą pomocą znajdziemy dla Rikiego super dom
W ostatnich dniach Riczard był na przeglądzie u weta.
Bidulek wazy zaledwie 31 kg, mamy nakaz dawać mu większe posiłki.
Zauważyliśmy ze biedak strasznie szybko się męczy i dyszy. Pierwsza opcja jest taka, ze po prostu ma zerową kondycję i się chłopak wyrobi z czasem, a druga opcja sugeruje ze może być problem sercowy. Ale jesteśmy bliżej opcji 1. On jest totalnie nie wyćwiczony,
Po chwili biegania już zadyszkę łapie, ale nie ma się co dziwić skoro nie miał spacerów prawie wcale… Teraz razem ze swoją opiekuna regularnie trenują spacery
Wyniki Rikiego są książkowe, tarczyca na dolnej granicy, ale wet nie chce wprowadzać leków na razie. Proponuje suplement.
Ta męczliwość to prawdopodobnie objaw tej tarczycy + słabej kondycji, ale powoli to się normuje.
Riki miał incydent z lekką kulawizną, która przeszła szybko, na dzień dzisiejszy porusza się sprawnie i jest wszystko okej. Wetka powiedziała, ze przy kastracji w przyszłości sprawdziłaby stawy, ale tak na teraz to nie nalega, nie ma takiej potrzeby.
Riki to młody pies - należy pamiętać, że będzie wymagał pracy i szkolenia, bo póki co interesuje go totalnie wszystko na spacerach, a i pociągnąć potrafi. Trzeba będzie troszkę z dzieciakiem popracować aby nabrał ogłady
Riki poleca się do osiedlowego monitoringu i szuka swojego człowieka!
Czekamy na ankiety i jeśli sprawnie uda się znaleźć dla chłopaka dom, to obowiązkowa kastracja może odbyć się już w nowym DS
Jeszcze kilka ciepłych słów od tymczasowej cioci:
Riki to przepiękny złoty chłopak, Jak na 2 latka przystało jest trochę roztrzepany, ale co dziwne! nie żarłoczny i bardzo delikatny... No może nie w momencie przywitań po 5 minutowej rozłące Wtedy koniecznie musi Nas wyściskać i wylizać. Taki z niego uczuciowy dżentelmen.
Jako, że nie jest kastrowany - uwielbia obwąchiwać każdy zakamarek miasta, obsikuje każdy słupek i odpisuje na każdego sms-a. Suczki traktuje raczej neutralnie, ale męskiego ogonka nie odpuści... Co może prowadzić do niezadowolenia obwąchiwanego
Poza tym to prawdziwy psi ideał, niesamowita przylepa i baczny obserwator
Riki znalazł swój nowy domek
Zamieszkał nad morzem z rodziną Pani Angeliki. Będzie miał swojego psiego przyjaciela, któremu na imię Otto.
Chłopaki przy zapoznaniu, miłość od pierwszego wejrzenia
Po przeprowadzce, w domu, okazało się, że jest mały konflikt o zabawki, więc rodzina pracuje nad tym "problemem" i aktualnie chłopaki się docierają ...bez obecności zabawek.
Ale już widać ogromną zmianę, co zresztą widać na zdjęciach, zobaczcie sami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Wtedy koniecznie musi Nas wyściskać i wylizać. Taki z niego uczuciowy dżentelmen.
