Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24751 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-08-28, 11:42
Oj, dawno nie pisałam o Pypciu. Może dlatego, że u niego generalnie wszystko jest w porządku.
Zrobiłam mu wczoraj badania krwi po roku od poprzednich i trzeba trochę podleczyć wątrobę i podwyższyć dawkę Euthyroxu, ale poza tym wszystko jest w porządku.
Pypec2.jpg
Plik ściągnięto 18 raz(y) 288.93 KB
Pypec.jpg
Plik ściągnięto 14 raz(y) 562.24 KB
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24751 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-11-09, 17:53
Zrobiliśmy badania krwi, morfologię, ale tez biochemię i profil tarczycowy. Wszystko jest w porządku, dawka Euthyroxu wreszcie ustalona na 300 jednostek 2 razy dziennie.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24751 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-08-16, 18:22
Byliśmy z Pypciem u Bissenika. Pypeć ma chore:
- łokcie
- kolana
- biodra
- kręgosłup
Wszystkie są w fatalnym stanie, co niestety widać, bo Pypeć ledwo chodzi po schodach i generalnie to wszystko go po prostu boli.
Zalecony został preparat Librela - 1 zastrzyk w miesiącu - 400 złotych.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Pani Warno ja mojemu goldenowi 12 letniemu też podaliśmy ten zastrzyk cena również 400 zł ale poprawa jest widoczna najbardziej w wstawianiu i szybciej chodzi minus to że chyba mam wrażenie jest jakby bardziej głodny i zaczął wymuszać jedzenie szczekając donośnie
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24751 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-02-15, 20:09
Librela nie pomogła Pypciowi w żadnej mierze.
Przy okazji okazało się, ze Pypeć ma bardzo złe wyniki krwi, niska hemoglobina, niskie płytki krwi, generalnie wszystko wskazuje na anemię, niedotlenienie organizmu. Dziś znów zrobiliśmy badanie krwi włącznie z badaniem poziomu żelaza. W czwartek pani doktor zaproponuje leczenie.
Byliśmy też u ortopedy, bo Pypeć nie jest już w stanie chodzić po schodach. Pan doktor stwierdzić, ze Librela pomóc nie mogła, bo Pypcia boli przede wszystkim kręgosłup i dlatego nie działają mu nogi. Zalecił rtg kręgosłupa, ale do tego musimy najpierw wyciągnąć go z tej anemii. Powiedział też że Pypcia bardzo bolą stawy biodrowe.
Dostał leki przeciwbólowe oraz leki neurologiczne. Mamy też zalecone zrobienie USG brzucha.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24751 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-12-29, 12:02
Pypeć w piątek przed świętami zjadł jakąś padlinę, no i się zaczęło. Biegunka przez całą noc, spacery, które jednak nie zapobiegły zafajdaniu nam całego mieszkania i naszych jasnych dywanów i wykładzin.
Męczył się przez dobę, ale dałam mu leki i jakoś sobie poradził.
Ale w niedzielę wieczorem zaczął strasznie dyszeć, chodził po mieszkaniu, nie chciał się położyć.
To trwało całą noc, więc w poniedziałek pojechaliśmy do weta.
Wetka stwierdziła, że go boli kręgosłup, bo przestawaliśmy mu dawać leki neurologiczne z powodu zatrucia. Dostał zastrzyk, również na kolejne dwa dni, wróciliśmy do wszystkich leków.
We wtorek rano jeszcze dyszał, ale po obiedzie się uspokoiło, dostał znów zastrzyk i wydawało się, że wszystko wraca do normy. Niestety wczoraj znów powtórka z rozrywki - od rana dyszy, chodzi po domu, albo tylko stoi, przez cały dzień położył się ze 2 razy na kilka minut.
Zdecydowałam, że jedziemy znów do weta. Tym razem został przebadany bardzo dokładnie - badanie krwi na wszystko, co się da, 4 rtg brzucha, usg brzucha i płuc, kroplówki, leki - dostał pyralginę, którą ma brać co 8 godzin, no-spę, jakis lek na wymioty i coś chyba jeszcze. Szczęśliwie przespał całą noc i na razie nie dyszy i spokojnie sobie odpoczywa po śniadaniu. Trzymajcie kciuki.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24751 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-10-17, 13:03
Pypeć bardzo mi się postarzał. W lecie miał duży kryzys, nie wiedzieliśmy co się dzieje, nie mógł spać, cały czas chodził i dyszał, zarówno w dzień jak i w nocy. Weci oczywiście też nie wiedzieli co się dzieje. Znaleźli w badaniach, ze ma podwyższony mocznik, został wyleczony. Ale to nie poprawiło stanu dyszenia.
Sama doszłam do wniosku, że to jest nadkwasota i że męczy go zgaga. Dostał leki ode mnie i po 2 dniach wszystko przeszło.
Poza tym dziadek robi kupy pod siebie i czesto wygląda jakby zmagał się już z otępieniem.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24751 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-11-29, 15:48
Pypeć jest po USG. Oto opis:
Badanie ogólne
Opis badania
Wątroba niepowiększona, miąższ bez zmian. Powierzchnia i krawędzie płatów regularne. Pęcherzyk żółciowy
średnio wypełniony, bez uchwytnych zmian w budowie, ścian ok 1,2-1,3mm, średnia ilość drobnych zagęszczeń
żółci, w obszarze ok 3x2x1cm. Poza tym układ żółciowy, układ naczyniowy wątroby bez uchwytnych zmian.
Śledziona niepowiększona, do 2,3cm, miąższ bez zmian.
Nerki rozmiarów prawidłowych, ok 7,7x4cm, miąższ bez zmian, zróżnicowanie korowo rdzeniowe zachowane. Brak
złogów i zastoju. Perfuzja prawidłowa, wsp oporowy w normie, RI ok 0,65. Nadnercza bez zmian lewe ok 5-6,6mm,
prawe ok 7,8-10mm śr. Moczowody bez zmian w budowie, nieposzerzone. Pęcherz moczowy wypełniony, bez
uchwytnych zmian w budowie, brak złogów, zagęszczeń. Cewka moczowa bez uchwytnych zmian w budowie,
nieposzerzona.
Gruczoł krokowy zanikowy, ok 2,8x2,4cm, bez zmian patologicznych.
Trzustka niepowiększona, do 12mm, miąższ nieznacznie przerostowy, poza tym bez zmian, przewód trzustkowy
nieposzerzony.
Żołądek opróżniony, śluzówka o wzmożonym pofałdowaniu, jednak regularnym, granice zachowne,
hiperechogenna, zapalenie przewlekłe z komp znaczną ostrą, sam wpust niewidoczny, jednak ew przepuklina nie
uwidacznia się, ściana przywpustowo i w trzonie ok 6-13mm, przedoodźwiernikowo ok 5-10mm, w odźwierniku
szczególnie zgrubiała, ok 1cm, odźwiernik ok 2cm średnicy. W-wa mięśniowa do 4-4,5mm. W widocznych
obszarach bez uchwytnych deformacji typowo nowotworowych, możliwe zapalenie limf-plzamocytarne, jednak z
uwagi na nasilenie, oraz szczególnie odźwiernik wsk badanie histopatologiczne. Możliwe niewielkie pojedyncze
nadżerki międzyfałdowe. Budowa warstwowa ściany zachowana. Perystaltyka spowolniona, prawidłowa. W czasie
badania brak pasażu jednak ż. opróżniony. Nieznaczny odczyn zapalny wokół żołądka, okoliczne węzły chłonne
nieznacznie powiększone jak zapalnie do 6-7mm śr. Dwunastnica przyżołądkowo nieznacznie zapalna, ściana ok
6mm, ślad śluzu w świetle. Widoczne odcinki jelit cienkich z niewielką ilością hiperechogennego płynu, gazu,
ściana ok 3,4-5mm, w podśluzowa nieznacznie hiperechogenna, poza tym bez uchwytnych zmian, budowa
warstwowa zachowana. Perystaltyka widoczna, prawidłowa. Ściana jelita grubego bez uchwytnych zmian, ok 2-
2,4mm. Okrężnica ze średnią ilością nieuformowanej treści, gazu. W prostnicy średnia ilość uformowanej treści,
gaz. Węzły chłonne pozostałe bez uchwytnych zmian do 5-6mm śr. Brak płynu wolnego w jamie otrzewnej. Brak
cech zastoju krążeniowego widocznych w łożysku naczyniowym jamy brzusznej.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24751 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-11-29, 15:51
Wczoraj Pypeć przeszedł gastroskopię z pobraniem wycinków do badania histopatologicznego.
Ma nacieki na żołądku, ale co gorzej ma dużą anemię, więc lekarze zaczęli szukać dalej, no i znaleźli - ANAPAZMOZA. Dostaliśmy baterię leków, a za 14 dni będą wyniki, czy to co jest w żołądku to nowotwór złośliwy. Pypeć znów schudł, waży tylko 28 kg.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum