Wiadomość od Weroniki:
U Skipera wszystko super. Ze zdrowiem dobrze, a na początku roku będziemy robić profilaktyczne badania krwi. Jesteśmy co 2 miesiące u weterynarza na czyszczeniu zatok, przy okazji psiak ma sprawdzany stan uzębienia, uszu i oczu.
Mieszkamy w super okolicy, gdzie jest kilka parków i wybieg, więc Skiper ma dostateczną ilość ruchu, choć od czasu kiedy jest u nas, troszkę przybrał - teraz waga już stoi w miejscu. Trzymamy się karmy Brit care salmon & potato.
Skiper poznał u nas zabawę z człowiekiem i zabawki. Ma już świadomość bycia na smyczy, nie pląta się w nią i mnie przy okazji. Bardzo, ale to bardzo szybko się uczy. Siad, leżeć, łapa, obie łapy, czekaj.. Dziś całkiem przypadkiem udało mi się go nauczyć komendy "wstydź się". Zazwyczaj nauka czegoś nowego to max 3 dni. Nie ma problemu z zostawaniem w mieszkaniu, udało nam się rozpracować lekki lęk separacyjny, który na początku się pojawiał.
Nie ma w nim agresji, co do ludzi i innych psów, kotów. Ma tendencję do obszczekiwania psów na spacerach, często próbuje ruszać za gołębiami, ale nad tym stale pracujemy. W zgiełku miasta chodzi pięknie przy nodze.
Mieszkamy teraz z moim partnerem, którego Skiper uwielbia i to z wzajemnością. Myślę, że Skiper jest z nami szczęśliwy. Rano obserwuje czy ktoś w łóżku się już kręci, żeby od razu potem podejść i się przywitać.
Trafił nam się złoty pies i to dosłownie!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum