Mamy mega upały. Fado po porannym spacerze śpi, najchętniej przy wentylatorze, dopiero wieczorem ożywa. Na spacerach już wystarczy że powiem żeby zostawił np. bułkę i nie zabiera, więc jest postęp. Na smyczy ciągle ciągnie. Z przychodzeniem na zawołanie coraz lepiej. Pozdrawiamy.
A Fado chodzi na obroży czy na szelkach?
_________________ Nowy dom Spajkusia od '16
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
/ Lola (*), 2024-2025
Mamy mega upały. Fado po porannym spacerze śpi, najchętniej przy wentylatorze, dopiero wieczorem ożywa. Na spacerach już wystarczy że powiem żeby zostawił np. bułkę i nie zabiera, więc jest postęp. Na smyczy ciągle ciągnie. Z przychodzeniem na zawołanie coraz lepiej. Pozdrawiamy.
A Fado chodzi na obroży czy na szelkach?
Na szelkach...
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
To jak ma zwykłe i ciągnie, to polecam easy-walki, jak jeszcze z nich nie korzystaliście
Maja juz pozyczyłam Fado moje osobiste i Joanna bardzo chwali
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Wiek: 45 Dołączyła: 08 Sie 2019 Posty: 10 Skąd: Wronki
Wysłany: 2019-09-21, 18:37
Odwiedziła nas pani behawiorystka, pokazała jak pracować z Fado, a w niedzielę idziemy na trening z innymi psami. Chciałabym żeby nie ciągnął na smyczy, spokojniej jadł i ogólnie współpracował. Dzisiaj był z nami na grzybach mocno obwąchiwał drzewa i próbował się na nie wspinać:) Pozdrawiam
Dziś nastał ten dzień ten super, dzień rodzina Fado podpisla umowe adocyjna....Fado zostaje z nimi na zawsze powodzenia złoty chłopaku
Gratulujemy !!!!!
Dziekuję za super opiekę w domu tymczasowym...
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Fado zdrowotnie nic nie dolega. Od czasu kiedy go mam dwa razy się uderzył, bo jest trochę "gapowaty" i byliśmy u weterynarza, nie były to poważne wypadki. Miał małego tłuszczaka na łapie, ale się wchłonął po maści. Drugiego ma na piersi, wchłonął się po lekach, narazie mam obserwować, nie trzeba wycinać.
Szczepiony jest raz na rok, szczepienie na wściekliznę i wszystkie choroby zakaźne, jedną szczepionką.
Na kleszcze używam wcierki Advantix, w ogóle nie przynosi kleszczy.
Je chętnie, Brit Sensitive, czasem Dolinę Noteci dla odmiany.
Jest wesoły, bardzo lubi dzieci, a po szkoleniu prawie wszystkie psy także
Jak pisze jego Opiekunka:
Wszystko dobrze. Je karmę Josera, jest zdrowy, zaszczepiony, zabezpieczony przed kleszczami. Podaję Mu olej lniany i od roku lekarstwo na stawy, profilaktycznie. Na spacerach ćwiczy ze smaczkami żeby nie szczekał na rowerzystów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum