Wiek: 32 Dołączyła: 18 Lis 2011 Posty: 2881 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-11-05, 21:43
Myszolinka każdego dnia dostarcza nam wiele radości. To niesamowite jak 14 letni pies może być pełen wigoru i energii.
Zdrowotnie bywa różnie ale na szczęście udaje nam się szybko opanować każdy problem. Myszka jest totalnie wyjątkowym psem, obok którego nikt nie przechodzi obojętny.
Jak pisze Pani Monika:
Oczywiście po ponad 4 latach od adopcji ani pytań, ani wątpliwości nie mamy żadnych 😊 Myszka jest najcudowniejszym ale i jednocześnie najbardziej rozpieszczonym psem na świecie.
Ma ogromną wolę życia, bardzo staramy się o to, żeby jej się chciało chcieć 😊 Jak na swój wiek jest w naprawdę dobrej formie, trzymamy wagę, do tej pory wchodzi na 2 piętro, schodzić niestety po zespole przedsionkowym przestała.
Myszka ma już 17 lat i 8 miesięcy to też ze zdrowiem bywa różnie. W grudniu przeszła zespół przedsionkowy, po którym rokowania były bardzo ostrożne jednak udało nam się wyjść na prostą. Obecnie przyjmuje leki na tarczyce, trzustkę, wątrobę, pęcherzyk żółciowy, anemię. Raz w miesiącu jeździmy na zastrzyk z libreli, co dwa tygodnie dostaje zastrzyki witaminowe (wit b, żelazo).
Badania krwi robimy raz na 4-6 tygodni, mocz i kał w razie potrzeby, usg co ok 3 miesiące, echo serca co 6 miesięcy – wszystko oczywiście w konsultacji z naszą dr prowadzącą.
Myszka z uwagi na chorą trzustkę je specjalną karmę weterynaryjną.
Wiek: 21 Dołączyła: 13 Maj 2024 Posty: 66 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2024-07-25, 10:24
Pani Monika o Mishce opowiada:
Dzień dobry,
Myszce dokuczały upały, teraz jest zdecydowanie lepiej. Apetyt niezmiennie dopisuje. Regularnie się rehabilitujemy, co miesiąc dostaje librelle, na codzień garść leków na wątrobę, trzustkę, tarczycę.
Obecnie ma 18 lat i 7 miesięcy. I jest w naprawdę przyzwoitej formie
Kiedy trafiła do nas na Dt w marcu 2019 r. miała już skończone 13 (chociaż schronisko najpierw oceniło ją na 3 lata), później znalazł się właściciel i w starej książeczce miała wpisany styczeń 2006 więc wiek oczywiście szacunkowy ale bardzo prawdopodobny.
Daje radę, chodzi na 3 spacery dziennie, z czego jeden zawsze jest dłuższy ok 30 minut. Niestety postępuje u niej zanik mięśni więc staramy się każdy spacer o kilka kroki wydłużać, w jej przypadku każde dodatkowe 20 m robi różnicę. Do niedawna mieszkaliśmy na drugim piętrze więc trzeba było ją wnosić i znosić (od czasu zespołu przedsionkowego tj grudnia 2022). Obecnie mieszkamy na parterze i czasami z rozpędu pokona te kilka schodków na klatce
Od dłuższego czasu jest na VET EXPERT INTESTINAL ELIMINATION DOG. Z suplementów długo dostawała Pokusę Senior, ale przestała tolerować, teraz zaczynamy suplementację Hmb na masę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum