Wysłany: 2022-08-01, 10:27 TRUFLA ma juz dom w Łodzi - 711
Trufla to piękna, 4-letnia sunia, która niestety przez swoje kiepskie relacje z rezydentką w pierwszym domu trafiła do nas, po pobycie w krakowskim schronisku dla zwierząt. Prawie-goldenia piękność zamieszkała u pana Zygmunta, który niedawno musiał pożegnać jedną z naszych podopiecznych. Dziękujemy serdecznie za chęć pomocy kolejnemu psiakowi w potrzebie!
Już w pierwszych dniach okazało się, że Trufla wymaga pracy nad jej ekscytacją, zachowaniem na spacerach oraz sygnalizowaniem swoich potrzeb fizjologicznych. Trzymamy kciuki za to, żeby zadomowiła się jak najszybciej i nabrała właściwych psich manier!
Po kilku tygodniach w domu tymczasowym, Trufla dała nam się poznać jako pełna energii sunia, której zmęczenie jest nie lada wyzwaniem! W związku z tym podjęliśmy decyzję o szukaniu jej nowego domu, takiego, który sprosta jej potrzebom. Jeżeli szukacie odważnej, kochanej suni, z którą można biegać, pływać, chodzić po górach czy uprawiać inne aktywności fizyczne, to zapraszamy do zapoznania się z opisem:
▪️ wiek: 2-3 lata
▪️ waga: ok. 30 kg
▪️ miejsce zamieszkania tymczasowego: Sosnowiec
▪️ stan zdrowia: niestety zdiagnozowaliśmy u Trufli bakterie Giardii, jest obecnie w trakcie leczenia i do nowego domu pojedzie dopiero po negatywnych wynikach badań
▪️ zachowanie w mieszkaniu: zostaje sama grzecznie w mieszkaniu, jednak jeśli nie wyładuje swojej energii na spacerze, to nadal szaleje w domu, próbuje się energicznie bawić; na pewno trzeba będzie z nią ćwiczyć wyciszenie i odpoczywanie
▪️ samochód: lubi jeździć samochodem, grzecznie siedzi lub się kładzie na siedzeniu
▪️ stosunek do dorosłych: pozytywny - lubi być głaskana, bawić się zabawkami, szarpakami, daje się czesać
▪️ stosunek do dzieci: do spotkanych dzieci na spacerach jest neutralny, natomiast nie mieszkała nigdy z dziećmi i ze względu na swoje problemy z wyciszaniem powinna zamieszkać raczej z domownikami starszymi niż 8 lat
▪️ stosunek do psów: nie toleruje innych suczek w domu (to był powód oddania jej z pierwszego domu); na spacerze na inne psy reaguje z ekscytacją i chce się z nimi bawić, natomiast trzeba będzie nauczyć ją tego, że nie do każdego psa może podbiegać i go zaczepiać
▪️ ilość ruchu: wymagane są długie spacery, przynajmniej raz dziennie, inaczej Trufla sama wymyśla sobie sposoby na spożytkowanie energii; potrzebna będzie również praca nad odwołaniem od innych psów, obecnie po spuszczeniu ze smyczy raczej reaguje na zawołanie, chyba, że zobaczy innego psa z którym chce się bawić
Zapraszam do kontaktu, jeżeli Trufla skradła Wasze serca!
W życiu Trufli ostatnio było kilka zawirowań, udało nam się znaleźć dla niej nowy dom tymczasowy. Dziękujemy bardzo naszej wolontariuszce Kasi oraz jej rodzinie za to, że zaoferowała swoją pomoc w podbramkowej sytuacji.
Trufla mocno przeżyła zmianę domu i pierwsze dni były dla niej bardzo stresujące, co objawiało się szczekaniem, kiedy zostawała sama. Na szczęście dzięki pracy Kasi (na przykład chodzeniu po domu po butach i w kurtce, żeby Trufla przestała sobie źle kojarzyć te czynności) udało jej się w miarę opanować sytuację.
Ogromnie cieszy nas to, że Trufla fantastycznie odnalazła się w domu z trójką dzieci! Teraz już wiemy, że jeśli opiekunowie odpowiednio dbają o niski poziom emocji w domu, to jest ona fantastycznym psiakiem dla rodzinnego domu, jest cierpliwa i łagodna w swoich zachowaniach. To ogromna zaleta, gdyż w przypadku większości fundacyjnych psów, ich przeszłość i lęki często nie pozwalają nam na umieszczenie ich w domach z dziećmi poniżej ok. 10 lat.
W oczach Trufli znowu widać smutek i zdezorientowanie. Ta cudowna, wpatrzona w człowieka sunia znowu musiała zmienić dom, gdyż jej opiekunowie tymczasowi, ze względów niezależnych od nich, nie mogli się już dużej nią opiekować. Wiedzieliśmy o tym, że ten moment nadejdzie i liczyliśmy na to, że znajdziemy dla niej nowy domek, taki już na stałe. Niestety, Trufla nie jest piękną, rasową goldenką z długą, złotą sierścią, zatem nikt nie dzwoni z pytaniem czy można ją adoptować...
Dlatego w zeszłym tygodniu Trufla trafiła do kolejnego Domu Tymczasowego, kolejny raz musiała zaaklimatyzować się w nowym miejscu, w którym nie będzie mogła zostać na dłużej. Ona jeszcze o tym nie wie, ale my tak i łamie nam to serce. Nadal jednak mamy nadzieję, że jej wymarzona rodzina jest gdzieś blisko. Poza krótszą sierścią, sunia ma idealnie goldeni charakter. Jest energiczna, chętna do spacerów i zabaw. Potrafi dogadać się z kotami i dziećmi. Ma problemy z innymi suniami, nie wiemy jak zachowa się w domu z innym psem, dlatego dla bezpieczeństwa szukamy domu bez innych psów. W tej chwili Trufla mieszka w Łodzi i wypatruje swojego domu w całej Polsce.
Los płata nam różne figle i tak też stało się w przypadku Trufli. Chociaż kiedy trafiała do domu Mileny, miał to być tylko dom tymczasowy, a my nadal ogłaszaliśmy ją jaką szukającą swojej rodziny, okazało się, że Milena już po kilku dniach nie była w stanie wypuścić ze swoich rąk takiego skarbu. Trudno się dziwić - Trufla to kochana sunia, wpatrzona w człowieka, pełna energii i nieposiadająca w sobie ani grama agresji. Chociaż w końcu pojawiło się kilka świetnych aplikacji o jej łapkę, to Milena była zdecydowana - Trufla zostaje już na zawsze z nią!
Dziękujemy Milenie bardzo za chęć pomocy w nagłej sytuacji i życzymy dużo sił oraz cierpliwości, a przede wszystkim zdrowia dla naszej gwiazdy. Cieszymy się ogromnie, że w końcu złoty charakter Trufli został dostrzeżony - a to, że z wyglądu przypomina goldenkę tylko z daleka nie miało wtedy już żadnego znaczenia
Trufla pod opieką Mileny jest szczęśliwym Psiakiem Milena i Trufla zżyły się ze sobą, i chociaż Psinka nie ma problemów z zostawaniem z innymi osobami, to typowa "córeczka Mamusi". W swoim domku cieszy się dobrym zdrowiem. Na kursie wychowawczym udało się też wypracować zachowanie w domu i poprawić jakość spacerów. Trufla trafiła na cudowny dom:)
Wiek: 40 Dołączyła: 22 Lip 2023 Posty: 118 Skąd: Kraków
Wysłany: 2024-10-06, 12:15
Nowe info od Trufli
U panny Trufli wszystko ok niezmiennie jest bardzo przywiązana do pani Mileny, ku ich obopólnej radości
Pani Milena pracuje z Truflą nad niektórymi zrachowaniami, ponieważ Trufla jest bardzo wrażliwą i emocjonalną panną.
Zdrowotnie również wszystko w porządku. Ostatnio miała robione badania krwi oraz kału, a także USG. Wyniki wyszły w normie. Dostała dodatkowo suplementy na stawy i kości (profilaktycznie, ponieważ nie wykazuje dolegliwości w tym zakresie.
Wiek: 40 Dołączyła: 22 Lip 2023 Posty: 118 Skąd: Kraków
Wysłany: 2025-11-16, 13:19
Trufla całkiem nieźle zaklimatyzowała się po przeprowadzce. Powoli dociera się z psami w bloku — na początku były drobne napięcia, ale odkąd zaczęła chodzić schodami (bo winda ją odpalała), zwykle mijają się bez problemów.
Zdrowotnie jest w porządku, chodzą tylko na rutynowe wizyty kontrolne.
Zbliża się jednak Sylwester, więc opiekunka planuje przygotować jej coś na uspokojenie. Ma zapisane, co dobrze sprawdziło się w zeszłym roku i chce zasugerować to samo weterynarzowi.
Trufla daje radę, ładnie się adaptuje i wygląda na to, że dziewczynka coraz pewniej odnajduje się w nowym miejscu zamieszkania.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Milena i Trufla zżyły się ze sobą, i chociaż Psinka nie ma problemów z zostawaniem z innymi osobami, to typowa "córeczka Mamusi". W swoim domku cieszy się dobrym zdrowiem. Na kursie wychowawczym udało się też wypracować zachowanie w domu i poprawić jakość spacerów. Trufla trafiła na cudowny dom:) 
zmienila adres zamieszkania
