Warno łączymy się z Tobą..... wiem, że to niewiele zmieni, bo na pewno chciałabyś by Była obok Ciebie, ale....... pomyśl o tym, że Bezunia nie cierpi już teraz i biega po pięknie ukwieconych łąkach, gdzie słońce świeci cieplutkie, a zamiast chwastów rosną kosteczki, paróweczki i kiście psiej karmy.....
Trzymaj się mocno i przyjmij nasze wyrazy współczucia
Pamiętaj, że Beza mimo to, że daleko zawsze blisko Ciebie
Ciszmy się każdym dniem spędzonym z naszymi psiakami, bo zbyt szybko musimy się z nimi rozstawać
Kiedy jednak odchodzą cieszmy się wspomnieniami, bo one zawsze zostają.
Warno jesteśmy myślami z Tobą.
Nic więcej nie mogę napisać [*]
Warno - trzymaj się
_________________ "Widziałem raz u psa taki wyraz oczu, spojrzenie pełne pogardy, które bardzo szybko znikło i jestem przekonany, że psy w zasadzie uważają ludzi za kretynów" - John Steinbeck
Dopiero dzisiaj się dowiedzieliśmy Bardzo nam przykro Wiemy jak to jest, Trzymaj sie Warna, Bezuniu biegaj za tęczowym mostem, napewno spotkasz naszego Cezarka [*] [*] [*]
To tylko pies, tak mówisz, tylko pies...
A ja ci powiem
Że pies to czasem więcej jest niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki czlowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Przecież przy tobie jest psie niebo
Z tobą zostaje jego dusza...
Warna wyrazy współczucia... Bezuniu biegaj beztrosko za TM...[*]
Warna, bardzo Ci współczuję i rozumiem Twój ból, wiem, że to oklepane słowa, ale jak ja straciłam swojego Aronka 13 grudnia 2009r., to po prostu nie chciało mi sie ani żyć, ani oddychać - tak bardzo bolało. Chciałam umrzeć razem z nim i wtedy powiedziałam, że jeśli kiedyś po mojej śmierci mam gdzieś trafić, to musi być to psie niebo. Po dwóch dniach dostałam od córki taki tekst:
"Moje psie niebo"
Dokąd idą psy, gdy odchodzą?
No, bo jeśli nie idą do nieba,
To przepraszam Cię Panie Boże,
mnie tam także iść nie potrzeba.
Ja poproszę na inny przystanek,
tam gdzie merda stado ogonów.
Zrezygnuję z anielskich chórów,
tudzież innych nagród nieboskłonu.
W moim niebie będą miękkie sierści,
nosy, łapy, ogony i kły.
W moim niebie będę znowu głaskała,
moje wszystkie pożegnane psy.
Mój Aronek też bardzo, bardzo cierpiał, ale do dziś nie mogę sobie tego darować, że zrobił to przede mną.
Rozumiałam, że już nie cierpi, że biega sobie po pięknych łąkach i ten wiersz troszeczkę podniósł mnie na duchu.
Może i Tobie troszkę pomoże, współczuję baaardzo ogromnie, ja ten ból jednak czuję cały czas. Bezuniu poszukaj mojego Aronka, był naprawdę bardzo przystojnym facetem.
Trzymaj się Warna!!!!
Ogromnie współczuję ,wiem dokładnie co czujesz Warno i jak to strasznie boli. dobrze, ze jest ze mną Sunny bo oszalałabym po stracie Frodo-ból i tęsknota jest nie do zniesienia.Badz silna......
_________________ MONIKA i RAFAŁ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie"
Zegnamy Bezunie cichutko, Hector noskiem - ja sercem , wierze , ze biega sobie po zielono-niebieskich łąkach z innymi goldenami . Do zobaczenia Bezuniu - bo przeciez kiedys sie spotkamy, do zobaczenia <*>........
_________________ "Nie jestem doskonała, ale doskonale wiem czego chce "
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum