na spacerkach Fredzia zachowuje się wspaniale chociaż nie ukrywam,że ma swoje fochy i jak sobie upatrzy albo coś wyniucha to możemy sobie ją wołać i wołać....
ale generalnie nie ma problemów jest po prostu kochanym psiakiem
zdjęcia ze spacerku nad Wartą-niestety tylko z komórki
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
Jak milo oglada sie taki zdjecia. Widac, ze dziewczynki doskonale sie dogaduja
_________________ "Widziałem raz u psa taki wyraz oczu, spojrzenie pełne pogardy, które bardzo szybko znikło i jestem przekonany, że psy w zasadzie uważają ludzi za kretynów" - John Steinbeck
U nas wszystko w porządku, Fredzia jest wspaniałą towarzyszką i naszą i naszych dzieciaków.
Na spacerkach jest grzeczna, chociaż czasem pokazuje różki ....
W domu spokojna i zawsze chętna na mizianko lub zabawę
Szczeka tylko jak usłyszy domofon i to jedyne czego nie udaje nam się u niej zwalczyć-może macie jakiś sposób?
Cała rodzinka jest w niej zakochana, wszyscy dookoła ja podziwiają w ogóle jest super!!!!
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
Szczeka tylko jak usłyszy domofon i to jedyne czego nie udaje nam się u niej zwalczyć-może macie jakiś sposób?
Myślę, że najlepiej będzie jej pokazać brak Waszych emocji właśnie jak zadzwoni domofon. Czyli przy dzwonku nie podchodź odrazu otwierać tylko np. posiedź chwile dłużej, idź najpierw do łazienki czy do kuchni, pokaż psu, że dzwonek nie oznacza nic nowego. Możecie poćwiczyć z mężem lub koleżanką tak żeby zadzwonić i czasami nawet to zignorować. Przy dobrym zachowaniu chwalisz psa jakimś smakolem, ale nie zabawą by nie nakręcać jej od nowa.
no to wracamy ponownie
Dziś zdjęcia z naszego wczorajszego wypadu nad jeziorko, była tak piękna pogoda, że postanowiliśmy się wybrać nad wodę, do lasu....
Fretka oczywiście była wniebowzięta, nie dość że był tam jej znajomy Bruce (amstaff szwagra) to jeszcze do tego jeziorko....i pełno patyków....piasek....mhmmm wszystko to co nasz Golden lubi najbardziej
badanie terenu...
gonitwa po lesie...
czas popływać
taka jestem czyściutka
coś złowiłam, może to nie rybka ale da się pewnie schrupać...
no a teraz zacznie się tzw."tartak"-czyli rozdrabnianie nawet najmniejszego znalezionego patyczka, gałązki itp...
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
witamy serdecznie wszystkich po długiej przerwie...
U nas jak zwykle wszystko w porządku, nasza Fredzia kochana choć czasem pokazuje różki....
ostatnio jak zostaje sama w domu zaczęła pałaszować z nudów chyba wszystko co się znajdowało w jej zasięgu...ale na szczęście nie meble i buty...tylko np.masełko pozostawione po śniadanku na blacie kuchennym, herbatka granulowana naszej małej Niuni, biszkopty zostawione na stole, mięsko na patelni,które stało na kuchence-które zresztą miało być naszym obiadem:-) zadziwiało nas nie raz jak ona sięga niektóre rzeczy...jej uwadze nie uszły nawet totolotki...tak kochani toto lotki,na szczęście nie było na nich wygranej
Tak czy inaczej co by nie było jest kochana, bardzo wdzięczna i przywiązana. Upodobała sobie mojego męża i jego ma za przedstawiciela naszego stada, jest nawet o niego zazdrosna, jak tylko się do niego przytulam Fretka przychodzi się łasić, wskakuje mu na kolana, albo przynosi wszystkie możliwe zabawki....
Nie opanowaliśmy jeszcze w pełni nieszczekania jak dzwoni domofon, ale nie jest najgorzej....A jak już Fretka przestanie się ekscytować że ktoś do nas dzwoni, to każdego kto wchodzi do domu wita z pierwszą lepszą rzeczą chwyconą do pyska jaką napotka po drodze do drzwi, przeważnie są to zabawki Martynki, które są ostatnio rozrzucone po całym domu...
A Fredzia zaczęła też reagować na swoje drugie imię-Fucia-Martyna zaczyna dużo mówić,ale Fredzia jest jeszcze dla niej za trudne i Fredzia w jej mniemaniu to po prostu Fucia, nasz goldas doskonale zaakceptował to i reaguje tak samo jak na Fredzia
A teraz kilka fotek naszej pięknisi
czas na spacerek
to co Tygryski lubią najbardziej
po prostu miss
jak na wystawie
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
a może mielibyście ochotę na spacer z innymi goldenami w Poznaniu? ja już co prawda się wyprowadziłam, ale znam ludzi którzy na pewno będą chętni na goldeni spacer:)
_________________ "tutaj w lesie, po południu jest dobrze...
wolny czas przez palce...
mrówka na zapałce..."
Witamy po dłuższej przerwie...
Kochani 11 grudnia minął rok ja Fretka jest z nami!!!
Jesteśmy przeszczęśliwi, jest naprawdę wspaniała, szybko się uczy i ma anielską cierpliwość.
Udało nam się wyeliminować kilka rzeczy, które Fredzia w sobie na -, jest naprawdę pojętnym i chętnym do dalszej nauki psiakiem.
Nasze dzieciaki wspaniale się nią opiekują, a nawet mają swój udział w szkoleniu Fretki-nawet nasza 2 letnia Martyna daje radę Freda na jej komendę siad klapie na swoich 4 literach i od razu wie żeby dostać smaczka musi delikatnie poprosić łapką, wygląda to cudnie jak taki mały szkrab i nasza włochata kulka super współpracują postaram się chyba o jakiś krótki filmik i sami zobaczycie ))
W każdym razie u nas wszystko super, zdrówko dopisuje....i czekamy tylko na śnieg na białe szaleństwa!
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum