Dzisiaj pod naszą opiekę trafił 20-miesięczny Tymek. Właściciele musieli podjąć trudną decyzję o szukaniu mu innego domu z powodów osobistych. Tymek tymczasowo zamieszkał u Karola. Niestety, już jutro czeka ich pierwsza wizyta u weterynarza, z powodu poważnego stanu zapalnego ucha. Potrzebna będzie również diagnoza pod kątem stanu skóry, ponieważ Tymek mocno się drapie i ma strupki na całym ciele. Wiemy od właścicielki że psiak jest uczulony na kurczaka więc zakupimy mu karmę specjalistyczną. Więcej o nowym życiu Tymka napisze Karol
Wiek: 25 Dołączyła: 28 Sie 2011 Posty: 561 Skąd: Chełmek
Wysłany: 2012-01-24, 14:22
przepraszam, źle to ujęłam, po prostu ja nie stosuję kolczatki... zmienie troszkę treść.
M!S!A napisał/a:
metodach traktowania psa
Z tego, że wląscicuiel oddal psa do fundacji, a nie do schroniska czy gdzie swyrzucil osd razu widać, ze był dobrym wląścicielem Chodzio mi tylko o sam fakt.
Ludzie stosujący kolczatki, a nie znający się na szkoleniach myślą że kolczatka oduczy psa ciągnięcia. Tymek obrożę którą widzimy na zdjęciach miał odwróconą w drugą stronę, więc możliwe że w tym wypadku nie spełniała swojego zadania. Dodam że w wyposażeniu od właścicieli Tymuś miał piękne szelki i obrożę.
Noc u Tymusia minęła spokojnie- koleżka spał w łóżku Niestety na razie nie chce jeść- stresik jeszcze go trzyma niestety. Mam nadzieję ze Karol wejdzie i napisze nam więcej.
Więc Tak Tymek już na szczęście się wyluzował, jeszcze nie jadł jeszcze, zje z resztą zwierzyńca.
Jest przedstawicielem zdecydowanie "tych większych goldenów' bardzo fajny charakter, na początku szczekał jak tylko ktoś opuszczał nasz domowy przybytek, panicznie szukał Michaliny jak wychodziła, jest strasznie delikatnym psem-psychicznie oczywiście. Fizycznie bysior jakich mało, grzeczny, ułożony, chętnie chodzi na spacery, troszkę jeszcze nie wie jak za nowymi przewodnikami się chodzi, ale to szybka kwestia. Mały ma coś ze skórą, non stop się drapie, miliardy małych strupków, nawet tam gdzie nie mogły powstać od wygryzania, bądź drapania, w czwartek wet.- niestety wcześniej lekarz współpracujący z nami wcześniej ma ranki] napiszę jeszcze po kolacji czy nas chłopina zjadł w końcu
_________________ "Dlaczego to zrobiłem? Mam milion odpowiedzi. Niestety fałszywych. A poważnie, to jestem złym człowiekiem. Muszę się zmienić. Więcej czegoś takiego nie zrobię. "renton
Wiek: 37 Dołączyła: 02 Sty 2011 Posty: 35 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-01-24, 18:48
hej hej,
chcialam sluzyc swoja radą otóż:
Tofka też jest uczulona na kurczaka i jeśli chodzi o karme to trzeba SZCZEGÓŁOWO czytać skład. często w karmach "lamb&rice" jest tłuszcz z kurczaka albo nawet mączka z kurcząt.. przykłądem jest np 1st choice skin&coat (z bokserem), bosh sensitive (lamb&rice), ourina pro plan salomon&rice, hill's skin&coat large breed i na prawde wieeele wieeeele innych... u Tofki taki tłuszcz z kurczaka w skłądzie karmy od razu (w sensie po około 10 dniach) skutkował nawrotem łupieżem i drapaniem sie... czesto nawet problemami z uszami i oczami... wiec podam karmy przetestowane, po ktorych objawy nie występuja i które drobiu w sładzie nei maja:
1) acana lamb&rice- różowa, ona ma nawet podtytul skin&coat
2) TOTW (taste of the wild) ten rybny... pacific streem chyba
3) acana pacifica i grasslands
4) orjen 7 fish
karmy podałam w kolejności od najlepszej (oczywiscie dla naszego psa) do najgorszej... jesli chodzi o orjena to chyba dla tofi mial za duzo białka i była po nim taka ospala i kupy byly wielkie i śmierdzące+bąki... mimo ze karma ma super opinie... natomiast jesli chodzi o pozycje 3 to wszystko w porządku tyle ze oddech troche śmierdzący...
najlepiej zdecydowanie sprawdza sie różowa acana no i nią karmimy sunie... zdaje sobie sprawę ze to kosztowna karma ale można kupić w internecie 13,5kg za 200zl lub 18kg za 250zl wiec nie jest jeszcze tak tragicznie... np w porónaniu do orjenu... plusem różowej acany jest też stosunkowo wysoka, jak na karmy "adult" dla wszytkich ras, zawartosc glukozaminy i chondroityny
Glukozamina (min.) 700mg/kg
Chondroityna (min.) 500mg/kg
mam nadzieje ze do czegoś sie przydadzą nasze doświadczenia;)
pozdrawiam i życze powodzenia z nowym tymczasowym domownikiem:)
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-01-24, 19:02
To chyba jest różnie u różnych psów, bo Rino po skin and coat przestał się drapać i moja Saba też przestała. Może zależy to od stopnia uczulenia na kurczaka?
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Więc tak,
Karma- jest
jedzenie- jest
wet, krótko, dostał lek na złagodzenie objawów, w sobotę na kontrole później decyzja co dalej, jeśli da rade jeszcze raz i patrzymy czy karma utrzyma efekt. Jeśli tak, szczepienia, odrobaczanie i kastracja.
Co do zachowania, uwielbia się tarzać w śniegu, co bywa aż nadto denerwujące w spacerach w mieście ^^ Nieco dominujący, brak negatywnych interakcji z kotami pies trochę skołowaciały obecną sytuacją, nie bardzo wie gdzie jego miejsce ale nie jest źle
_________________ "Dlaczego to zrobiłem? Mam milion odpowiedzi. Niestety fałszywych. A poważnie, to jestem złym człowiekiem. Muszę się zmienić. Więcej czegoś takiego nie zrobię. "renton
oczywiście że zależy to od stopnia uczulenia, moja suka nie mogła żadnej z tych powyższych karm jeść, jedyna jaką toleruje jej skóra to hills z/d - karma oparta na hydrolizacie białka i tylko taką może jesć mój uczuleniowiec na białko kurze,
_________________ Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
nie jest tak źle jak wyglądało tylko uczuleniowe powinno zniknąć razem z lekiem podanym.
_________________ "Dlaczego to zrobiłem? Mam milion odpowiedzi. Niestety fałszywych. A poważnie, to jestem złym człowiekiem. Muszę się zmienić. Więcej czegoś takiego nie zrobię. "renton
w dodatku muszę powiedzieć o kilku dziwnych zachowaniach Tymona.. . Nie da sobie NIC wyciągnąć z pyska, a bierze wszystko aby zwrócić na siebie uwagę, ciężko jest go przekonać ale szafka ze smakołykami robi swoje- uszy wieprzowe. Co lepsze, Tymon załatwia się ... do kuwety... i to nie żart, robi to z taką wprawą że nawet moje koty są zaskoczone. Skacze na ściany, szczeka [ na szczęście krótko] po wyjściu któregoś z domowników, próbuje wchodzić na bardzo strome schody[ jako że mamy antresole]. Ale mimo wszystko jest to najsłodszy pies jakiego mieliśmy
_________________ "Dlaczego to zrobiłem? Mam milion odpowiedzi. Niestety fałszywych. A poważnie, to jestem złym człowiekiem. Muszę się zmienić. Więcej czegoś takiego nie zrobię. "renton
ale numer fajnie, Tymon wie jak sobie radzić ze swoimi potrzebami kiedy za długo siedzi w domu. Dałby sobie jedynie spokój z tym szczekaniem i wychodzeniem na schody. A może, pomijając to szczekanie, Tymek czuje sie jednak kotem?
Czyli ewidentnie był tego nauczony no cóż ja też mam za ścianą sąsiadów którzy używają kuwety dla dorosłego psa bo nie chce im się na spacery wychodzić.
_________________ Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
podnosi nogę, ustawia się tak że prawie 100 % trafia do celu... jestem absolutnie tym faktem zdumiony, przychodząc do domu [18] było to samo parę minut przed mym przyjściem- mocz jeszcze ciepły- dostał ochrzan, trochę uszy po sobie położył, lecz chyba niezbyt jest przyzwyczajony do pewnego schematu życia - Przewodnik- pies...
_________________ "Dlaczego to zrobiłem? Mam milion odpowiedzi. Niestety fałszywych. A poważnie, to jestem złym człowiekiem. Muszę się zmienić. Więcej czegoś takiego nie zrobię. "renton
Hej Karolu, choć nie znam osobiście Tymka, to jednak muszę napisać, że czuję się lekko dotknięta (oczywiście w imieniu Rufka), jakoby Tymek był najsłodszym z Twoich dotychczas-tymczasowiczów
A co do kuwety- Rafał jakiś czas temu spotkał na spacerze pana z jamnikiem, który klął (pan, nie jamnik!), że pies nie wie, o co chodzi z tym dworem (po krakowsku- czyt. polem ), bo żona go nauczyła do kuwety sikać (jamnika, nie pana).
Oby tylko psisko nie nauczyło się traktować kuwetki, jak normalną glebę (czyli uprawianie norko-kopania), bo wtedy to już naprawdę... przesikane...
Ściskamy i Rufiak Ci tu też pozdrowienia przesyła
_________________ “The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum