Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
OSKAR - 151
Autor Wiadomość
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2012-08-17, 17:43   OSKAR - 151

Z prośbą o pomoc zwrócili właściciele 2 letniego Oskara. Jest to psiak, który będzie wymagał konsekwencji w prowadzeniu. Oskar nie jest wykastrowany i na dzień dzisiejszy źle znosi towarzystwo innych samców jednak przyjacielsko nastawiony jest do suczek. Na pewno nie może zamieszkać w domu gdzie mieszkają koty ponieważ je goni. Oskar jest nauczony czystości w domu, potrafi również sam zostawać. Generalnie do ludzi jest przyjaźnie nastawiony- jak to golden :)

Chcemy Oskarowi pomóc, jednak do tego potrzebujemy domu tymczasowego w którym Oskar przejdzie zabieg kastracji.

Jeżeli ktoś z Was ma możliwości aby przyjąć Oskara bardzo prosimy o kontakt :)




POST ROZLICZENIOWY

Wpłaty na konto:

Darowizny rzeczowe:
szelki i smycz fundacyjna

Wydatki:
124 zł karma
420 zł leczenie i kastracja
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Wiki Megulowa 


Wiek: 26
Dołączyła: 28 Sie 2011
Posty: 561
Skąd: Chełmek
Wysłany: 2012-08-17, 18:40   

Ja niestety nie mogę, ale mogę to przekopiować na fora goldenowe :) zrobić to? ;)
_________________
Wiki&Megi
 
 
 
Korbulowa Familia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 22 Lut 2011
Posty: 2153
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2012-08-17, 18:49   

Serce się rwie, ale na szczęście rozum znajduje wytłumaczenie:
M!S!A napisał/a:
Na pewno nie może zamieszkać w domu gdzie mieszkają koty ponieważ je goni.


:(
_________________
Ola, Korba, Carrercia.
 
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2012-08-17, 19:14   

Tak Wiki wklej bardzo proszę :)
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Scoobisiowie 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 25 Maj 2011
Posty: 252
Skąd: Giżycko
Wysłany: 2012-08-17, 19:24   

Bardzo chętnie byśmy pomogli ale Oskarek pewnie nie dogadał by się ze Scoobciem, on nie lubi zadziornych samców :-/
W razie czego jesteśmy do dyspozycji jako DT dla bardziej ugodowego goldena lub goldenki :)
_________________
Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /

Pozdrawiam
Klaudia
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2012-08-17, 19:34   

To na pewno, Oskar na początek- dopóki nie będzie po kastracji, nie może zamieszkać z drugim samcem. Dopiero po zabiegu okaże się czy hormony odpuszczą i stanie się bardziej ugodowy :)
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Judka i Mikuś 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 86
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-08-17, 21:12   

jaka szkoda ze nie lubi piesow... :-( takto bysmy wzieli
_________________
..Stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
 
 
Kamila i Oskar 
WARTA GOLDENA

Wiek: 47
Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 7075
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2012-08-20, 09:51   

i jak tam znalazł się już DT dla Oskara??
 
 
 
Barbara 


Wiek: 52
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-08-20, 10:15   

W najbliższych dniach będzie przeprowadzona wizyta u kandydatów na DT dla psiaka. :)
 
 
PiotrK. 

Wiek: 59
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 12
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2012-08-21, 06:41   

witam,
jeżeli sprawa jeszcze aktualna to mogę zaofiarować DT
mam 2,5-letni suczkę, mieszkam w Tarnowie
dobrych weterynarzy u nas nie brakuje
 
 
EWA INGA 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 6258
Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2012-08-21, 09:44   

PiotrK. napisał/a:
witam,
jeżeli sprawa jeszcze aktualna to mogę zaofiarować DT
mam 2,5-letni suczkę, mieszkam w Tarnowie
dobrych weterynarzy u nas nie brakuje


Witam Piotrze :) bardzo się cieszymy że dołączyłeś do nas i chcesz pomagać takim biedom :) poproszę cię na pw o twój numer telefonu :)
_________________
"Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin

Pozdrawiam Ewa ,Inga i Abi
Sonia[*]
 
 
PiotrK. 

Wiek: 59
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 12
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2012-08-21, 17:52   

nie jestem pewien czy odpowiedź na PW dotarła, więc podaję kontakt do siebie:
 
 
PiotrK. 

Wiek: 59
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 12
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2012-08-22, 17:34   

a gdzie Oskar teraz przebywa?
 
 
Aga_TRuficzkowa 
WARTA GOLDENA

Wiek: 53
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 6740
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-08-22, 17:37   

Oskar w tej chwili mieszka w Miliczu, woj. dolnośląskie .
_________________
Aga&Trufla&Rufi
 
 
PiotrK. 

Wiek: 59
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 12
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2012-08-22, 17:47   

będzie przeznaczony do adopcji? piszecie że 'o pomoc zwrócili się właściciele'
tzn oddali goi fundacji do adopcji, czy potrzebują pomocy w socjalizacji psa?
tak tylko pytam, odpowiedź nie będzie miała wpływu na moją ofertę
 
 
Aga_TRuficzkowa 
WARTA GOLDENA

Wiek: 53
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 6740
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-08-22, 17:51   

Piotrze na chwilę obecną Fundacja szuka odpowiedniego domu tymczasowego dla Oskara, w chwili kiedy będziemy już mieli 100% pewność ,że dom i pies do siebie pasują ,Oskar trafi pod naszą opiekę.Jego dotychczasowi właściciele ,nie chcą go zatrzymać dla siebie.
_________________
Aga&Trufla&Rufi
 
 
Kamila i Oskar 
WARTA GOLDENA

Wiek: 47
Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 7075
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2012-09-02, 18:17   

Oskar już w DT :roll:
_________________
Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
 
 
 
Barbara 


Wiek: 52
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-09-02, 18:34   2-letni OSKAR w Jeleniej Górze

Kolejny psiak w dniu dzisiejszym znalazł się w Domu Tymczasowym pod skrzydłami fundacji Warta Goldena :)
Kamilko dziękujemy za przyjęcie Oskara. Napisz co u Was słychać :)
  
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2012-09-02, 18:40   

No proszę, udało się i Oskarkowi. Czekam niecierpliwie, jak się mały miewa.
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Asterkowy Krzysztof 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 53
Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 2866
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-09-02, 20:12   

:-) Brawo dziewczyny
_________________
" per aspera ad astra"
Życie bez psa ,jest jak niebo bez słońca
 
 
Kamila i Oskar 
WARTA GOLDENA

Wiek: 47
Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 7075
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2012-09-02, 20:32   

Hej
Jest z nami dopiero kilka godzin,no i tak ogólnie - bida. Trzeba zadbać o sierść i mase mięśniową. Ale ładnie zniósł droge, troche warczał jak wsiadł do auta. Nie wiem jeszcze czy to auto mu się żle kojarzy czy może coś mu dolega.
Z moją Indią przywitał się grzecznie, obszedł cały teren, wyszalał się, zładł i teraz śpią - odzielnie bo by zajechał moją staruszke ;-) A i umie siad, dawać łapke.
W domu troche jeszcze niepewnie sie czuje.


wywalczyłem szczura!
  
 
 
 
Kamila i Oskar 
WARTA GOLDENA

Wiek: 47
Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 7075
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2012-09-03, 19:00   

Oskar pomału sie do nas przyzwyczja,a my do niego.
Odaje aport za smaczki,bawimy się - to uwielbia, uczymy sie co to czesanko,spacerek.
Na smyczy bardzo nie ciągnie- wszystko do opanowania.
Ładnie reaguje na swoje imię.Słowo "fee" i "ee" nie jest mu obce.
No i przydało by sie mu kompanko ale to niedługo. :-/
Skaczące dzieci(3 piszczałki) na batucie wgóle go nie interesowały, i dał się dziś pogłaskać przez płot obcym dzieciom. Jak byliśmy na spacerze podbiegła raptownie jedna dziewczynka bo myślała ,że to moja India i tez bez reakcji. :lol: ( bardziej ja się zestreswałam)
no ale to dopiero I dzień.
 
 
 
oskar 

Dołączyła: 03 Wrz 2012
Posty: 1
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2012-09-03, 19:36   

Aga_TRuficzkowa napisał/a:
Piotrze na chwilę obecną Fundacja szuka odpowiedniego domu tymczasowego dla Oskara, w chwili kiedy będziemy już mieli 100% pewność ,że dom i pies do siebie pasują ,Oskar trafi pod naszą opiekę.Jego dotychczasowi właściciele ,nie chcą go zatrzymać dla siebie.


Małe sprostowanie - nie byliśmy jego właścicielami, został przez nas przygarnięty 26.05.2012 po tygodniowej tułaczce po naszej okolicy. :!: Ledwo trzymał się na nogach, był brudny i masakrycznie okleszczony. Weterynarz pojawił się w dniu następnym. Oskar - tak daliśmy mu na imię - dostał zastrzyki przeciwzapalne i tableteczki na robaczki. Na drugi dzień cudownie ozdrowiał. Po tygodniu otrzymał zastrzyk na wściekliznę. Poszukiwania właściciela nie przyniosły rezultatu, psa niestety nikt nie szukał. Sami mamy 3 psiaki, labradora i dwa gończe polskie więc jeden pies więcej jak nam się wydawało nie robiłby nam problemu. Oskar jednak chciał bardzo dominować i delikatnie powiedziawszy szarpał się z naszymi domownikami. Codzienne spacery na staw stały się nie do wytrzymania, trzeba było psiaki ciągle rozdzielać... Zaczęliśmy więc szukać pomocy, która się znalazła - bardzo dziękujemy i mamy nadzieję, że Oskar zadomowi się gdzieś na stałe :-D
 
 
Asterkowy Krzysztof 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 53
Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 2866
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-09-04, 10:01   

oskar napisał/a:
Aga_TRuficzkowa napisał/a:
Piotrze na chwilę obecną Fundacja szuka odpowiedniego domu tymczasowego dla Oskara, w chwili kiedy będziemy już mieli 100% pewność ,że dom i pies do siebie pasują ,Oskar trafi pod naszą opiekę.Jego dotychczasowi właściciele ,nie chcą go zatrzymać dla siebie.


Małe sprostowanie - nie byliśmy jego właścicielami, został przez nas przygarnięty 26.05.2012 po tygodniowej tułaczce po naszej okolicy. :!: Ledwo trzymał się na nogach, był brudny i masakrycznie okleszczony. Weterynarz pojawił się w dniu następnym. Oskar - tak daliśmy mu na imię - dostał zastrzyki przeciwzapalne i tableteczki na robaczki. Na drugi dzień cudownie ozdrowiał. Po tygodniu otrzymał zastrzyk na wściekliznę. Poszukiwania właściciela nie przyniosły rezultatu, psa niestety nikt nie szukał. Sami mamy 3 psiaki, labradora i dwa gończe polskie więc jeden pies więcej jak nam się wydawało nie robiłby nam problemu. Oskar jednak chciał bardzo dominować i delikatnie powiedziawszy szarpał się z naszymi domownikami. Codzienne spacery na staw stały się nie do wytrzymania, trzeba było psiaki ciągle rozdzielać... Zaczęliśmy więc szukać pomocy, która się znalazła - bardzo dziękujemy i mamy nadzieję, że Oskar zadomowi się gdzieś na stałe :-D


To my dziękujemy państwu że przygarneliście do siebie Oskara i daliście mu schronienie na jakiś czas :)Możecie być państwo pewni że Oskar znajdzie swój DS :)Jeszcze raz dziękujemy za dotychczasową opiekę :)
_________________
" per aspera ad astra"
Życie bez psa ,jest jak niebo bez słońca
 
 
Kamila i Oskar 
WARTA GOLDENA

Wiek: 47
Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 7075
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2012-09-05, 19:38   

Oskar i India - przyjaciele ;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant