hmmm, no tak, ale pisanie w późnych godzinach nocnych skutkuje błędami rzeczowymi- oczywiście, miałam na myśli Pana Fleminga To jemu pleśń wyrosła
Już nie mędrkuję
_________________ “The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”
dziś byłam z Bafi u weta.. waga już 21,5kg wskazuje., niunia bardzo ładnie wygląda nie pojechałam niestety tylko po to żeby z wagi skorzystać .. niunka zaczęła mi coś kuleć na tylną łąpkę.. przedwczoraj i wczoraj tylko na wieczornym spacerku po porządnym śnie i przez chwilkę.. ja zakręcona po choróbsku za każdym razem czekałam aż mi to w dzień pokaże..w łapce nic nie znalazłam, obmacałam ją sama ale wywołałam tylko błogostan w jej oczach dziś jednak w ciągu dnia kuśtykała chwilkę i byłam w stanie na spokojnie ją podejrzeć.. wg weta mam na razie obserwować i możliwie ograniczyć ruch.. a przyczyna.. pewnie nadwyrężyła, bo noga u weta wyginana w każdą stronę a niuńka w międzyczasie przysypia.. to są efekty obalania praw fizyki..
tylko z 2 str to taka mała ściemniara jest.. jak idziemy i ja trzymam smycz to tak drepcze bo drepcze.. czasem się zapomni i szarpnie.. ale jak smycz już na ziemi leży i pozwolę jej chwilkę pobiegać to jakoś nagle nic złego się nie dzieje.. wyrywa szalona do Marleya jakby się tygodniami nie widzieli.. aa. no i śnieg nie pomaga ochłonąć pomimo że zimny!
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
no to mamy nadzieję, że to nic poważnego i że to tylko drobne nawyrężenie.
U nas Rudzia tak ściemnia.... niby nie ma siły, wlecze się jak ślimak i pokazauje jaka ona jest biedulka padnięta, a jak zobaczy kota..... jak wyrwie... jak strzała haha
_________________ Pozdrawiamy, Kamila, Mela i Ruda
Bafka mnie dziś przestraszyła.. siebie też.. bo jak nigdy podbiegła do ogrodzenia gdzie mieszka duża białą suka, jakiś owczarek nie za bardzo tolerująca inne psy i skoczyła łapkami na bramę.. brama była nie domknięta i się uchyliła.. ale Bafi zamiast się wycofać weszła na obcy teren.. i dostała za swoje.. skończyło się na małym capnięciu.. jest mała ranka ale będzie dobrze.. obca sunia na tyle usłuchana ze na moją komendę wróć weszła za bramę i usiadła.. brama za chwilkę została zamknięta bo przyjechali właściciele.. Bafi wystraszona schowała sie za moim znajomym .. chwilkę później znów się z Marleyem kotłowała już przed domem.. teraz odsypia wrażenia..
a co do spania.. to na koniec parę fotek jak to niunia sypia..
najczęściej układa się tak że łepek jest wtulony w mój bok
a jak nei wciska go we mnie to zawsze jest oparcie w kanapie
jest też spanie na kotka
... lub "nie mam nic do ukrycia"
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
EWA INGA DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010 Posty: 6258 Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2012-12-07, 22:58
Ewa i Cindy napisał/a:
. lub "nie mam nic do ukrycia"
Raczej bym powiedziała , jak mi tu dobrze
_________________ "Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin
no miałaby czelność narzekać gówniara
ale tak na poważnie.. sunia jest kochana.. potrzebowała dłuższej chwilki żeby wyluzować.. bo to już nie jest ten sam adhd-owiec kt do mnie przyszedł.. dalej szaleją z Marleyem i wojny są zażarte ale w domku już się położy i śpi.. coraz mniej za mną chodzi bo wie ze nawet jak wychodzę to i tak wrócę poza tym prócz zmian wewnętrznych zmieniła się z brzydkiego kaczątka w piękną sunie.. pewnie jeszcze troszkę urośnie ale nie za dużo.. zawsze zostanie drobna.. ale niech to was nie myli.. jak to było: rozmiar nie ma znaczenia! mała ale wariatka
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
na koniec jeszcze filmik z bardzo delikatnej zabawy war-makersów.. bo pewnie nie wierzycie że oni na spokojnie też potrafią http://youtu.be/QxHx9_bmM3Y
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
EWA INGA DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010 Posty: 6258 Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2012-12-07, 23:30
Ewa i Cindy napisał/a:
no miałaby czelność narzekać gówniara
A spróbuj jej to powiedzieć Babetka jest fantastyczna i bardzo często przypomina nasza Ingę z ADHD do potęgi entej a no pewnie że nie wierzę ,bo co z Tobą rozmawiam to albo Marley ,albo Babetka się udziela
_________________ "Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin
Kochani.. mam przyjemność ogłosić że Bafi nie szuka już domku.. dziś pojechała do Łukasza, Marysi i nowego kolegi Sparkiego kt już zdarzyła porządnieć rozruszać i dalej ćwiczy na nim komendę zabij
Łukasz i Marysia.. gratuluję Wam wspaniałego nowego kompana i czekam z niecierpliwością na pierwszą sesję foto
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
przed chwilką rozmawiałam z nowym domkiem.. Bafi odpoczywa, wszystko jest ok, mała jednak wyluzowała bo daje Sparkiemu trochę odpocząć niebawem dostaniemy jakiś opis i fotki
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
Jutro postaramy się wrzucić zdjęcia Sprkiego i Bafi. Powoli się u nas odnajduję chociaż widać że jeszcze tęski za poprzednim domem. Cały czas szuka sobie miejsca, ale już się kładzie do leża i podkrada zabawki sparkiemu (najchętniej deseczki różnego typu ), Ćwiczy na Sparkolu a on sam ją zaczepia, ale po takiej rundce pada zmęczony, a Bafi mogłaby dalej szaleć. Sparkiemu się akurat przyda taki ruch bo grubas z niego i musi zrzucić pare KG. Tak jak pisałem, postaramy się wrzucić jakieś zdjęcia jutro. Pozdrawiam. Łukasz
Dziękujemy bardzo za pierwszą relację i witamy jednocześnie bardzo cieplutko na forum. Liczymy na częste odwiedziny i zdjęcia Bafetki już u Was
Pozdrawiamy
Ohohoho, widzę, że po zaprawie z Marleykiem, Bafka spotkała godnego partnera do kotłowania Rzuca się w oczy różnica wielkości, ale jestem pewna, że w przyjaźni zapanuje piękna równość Sparki jest piękny! A Bafka przeszła niesamowitą metamorfozę, jest przecudna! Gratuluję Łukaszu, masz kuuupę szczęścia
_________________ “The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”
Mamy nadzieję że psy będą się dogadywać. Na razie Sparki jeszcze nie może się ogarnąć że jest drugi pies, ale myślę że niedługo będzie wszystko jak należy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
To jemu pleśń wyrosła 
ja tam się wikipedią wspomagam.. 
haha
najlepiej, jak Babeta zabierze piłeczkę, to swoją własną łapkę podziumgać 
Super suuuper Bafinka!
