Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
HAPPY ma już dom w Rudzie Śląskiej - 485
Autor Wiadomość
Dominika i Binek 
WARTA GOLDENA

Wiek: 34
Dołączyła: 01 Paź 2015
Posty: 10102
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-08, 10:24   

Mój Binek też uwielbia marchewke, co mnie bardzo cieszy, bo to świetny dietetyczny gryzak :D
_________________
Nowy dom Binka :)
 
 
Dominika i Binek 
WARTA GOLDENA

Wiek: 34
Dołączyła: 01 Paź 2015
Posty: 10102
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-09, 16:03   

hej a jak zdrowotnie a sie Happy? byliście już u weta na kontrolne badania :) ?
_________________
Nowy dom Binka :)
 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-01-14, 22:02   

Czas leci niesamowicie. Happy jest już nami 3 tygodnie.Zrobiliśmy badanie kału na obecność pasożytów i lamblii dla obu panienek, ponieważ obie były odrobaczane w różnym czasie. Wszystkie wyniki są ujemne, więc nie musimy powtarzać tej procedury. Powoli zdobywamy jej zaufanie. Coraz częściej przychodzi na przywołanie na dworze. Nie mogłam się doczekać na zamówioną leżankę dla Happy. No i co ? Najlepsza jest ta stara od Xsary :lol: Obie nie bardzo lubią tej nowej. Może z czasem się przekona.
dziś Happy poznała nowego kolegę - 3 miesięcznego szczeniaka, który był większy od niej :) ( wilczarz turkmeński). Happy to wcale nie przeszkadzało żeby z "maluchem" pobiegać. Na spacerach staramy się wprowadzać trochę szkolenia. Happy to mądralińska sunia i szybko łapie. Zwłaszcza, że wie że czeka na nią nagroda :lol:
 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-01-14, 22:30   

Wizytę u veta odbyliśmy. Wszystko ok. Poczekamy tylko ze sterylizacją aż przejdzie cieczkę, ponieważ Happy ma bardzo delikatna naturę. Tak też doradził nam weterynarz. Chcemy, żeby nabrała do nas większego zaufania i nie narażać jej na razie na taki zabieg. Ma swoje lęki. Boi się gwałtowniejszych ruchów. Nawet jak się szybciej do niej podejdzie to jeszcze czasem kładzie się i pokazuje brzuch. Raz bała się wsiąść do windy z naszym sąsiadem, którego widziała pierwszy raz. Sąsiad okazał zrozumienie i poszedł schodami.
Happy podkrada ściereczki kuchenne. jak zostaje sama to je miętoli. Tak odreagowuje stres, bo nie lubi zostawać sama. Ale co tam, to tylko ściereczki. To mądra i piękna sunia.
 
 
Dominika i Binek 
WARTA GOLDENA

Wiek: 34
Dołączyła: 01 Paź 2015
Posty: 10102
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-15, 10:05   

z nowymi legowiskami ja też mam taki problem , kupiłam ortopedyczne legowisko i już poł roku stoi prawie nietknięte :( a mój dziad śpi na swoim starym , które wygląda jak 7 nieszczęść....

Super, że zdrówko Happy dopisuje;) decyzja o sterylce, jak najbardziej przemyślana, skoro mała ma jeszcze swoje lęki :(
_________________
Nowy dom Binka :)
 
 
Angelika i Spike 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 31
Dołączyła: 17 Lut 2016
Posty: 14769
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-01-15, 10:15   

Nasz Spajk również po przyjeździe z kojca brał wszystko, co miał, by memłać, a potem rozrywać, jak już mega się stresował.
Potem to minęło, więc im więcej czasu jej dacie, tym bardziej się na Was otworzy :)
_________________
Nowy dom Spajkusia od '16 ;-)
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
/ Lola (*), 2024-2025
 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-01-21, 20:29   

Jak ten czas szybko biegnie. Happy jest z nami od miesiąca. Krótko ale wystarczająco długo, żebyśmy się mogli wzajemnie poznać. Happy to typ sprintera i odkrywcy. Wszędzie chce być pierwsza. Pierwsza przy drzwiach, pierwsza przy windzie :-) . Winda to świetne miejsce na ćwiczenie komendy "czekaj". Happy świetnie sobie radzi. Muszę tylko pamiętać, żeby w kieszeni mieć zawsze jakieś smaczki, bo to zawsze lepsza motywacja :lol: .
W bezpiecznych miejscach Happy biega już bez smyczy. Nie ma problemu z przywołaniem. Jestem z niej bardzo dumna.
 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-01-21, 20:38   

Mieliśmy w minionym tygodniu problem zdrowotny. Happy miała biegunkę i wymiotowała. Przypuszczalnie przyczyniła się do tego skonsumowana przez Happy szmatka. Na szczęście winowajca został zwrócony. Poszliśmy do weterynarza oczywiście. Dostała zastrzyki i miała zrobione 2 razy USG. Wszystko dobrze się skończyło. Musimy tylko podawać do karmy probiotyk przez parę dni. Mimo, że bardzo się bała, była niezwykle dzielna i grzeczna. Pni doktor powiedziała, że to jakaś plaga. Co drugi pacjent coś zjadł.
No i Xsara położyła się przy Happy na leżance. To duży postęp. Wydaje mi się, że już nie tyle toleruje Happy , co zaczęła ja akceptować. Happy nie lubi być bez Xsary. Gdy są razem, czuje się pewniej.
 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-01-21, 20:52   





 
 
Nanka i Beza 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 02 Mar 2017
Posty: 3577
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2018-01-21, 23:54   

ojoj, te szmatki zawsze same wskoczą do pyska... ;) ale dobrze, że strasz już za Wami i wszystko skończyło się szczęśliwie!

jak dziewczyny już razem sypiają to myślę, że do przyjaźni bliżej niż dalej :)

ostatnie zdjęcie mistrz! "człowiek najwygodniejszym siedziskiem" :D
_________________
'Wszystko to, co człowiek zwierzęciu wyrządził, spadnie z powrotem na człowieka.'
Pitagoras
 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-01-23, 22:46   

Oj tak, szmatki to zmora.Chowamy je, gdy wychodzimy i sunie zostają same. Niestety Hepcia ma do nich słabość.
Niesamowite jest dla mnie to, jaki progres nastąpił u Happy przez ten niedługi czas pobytu u nas. Wychodzimy na dwór jakieś 4 - 5 razy dziennie, w tym jeden spacerek jest dłuższy. W weekendy na łączkę a w tygodniu do parku. Happy niezmiernie cieszy się na te wyjścia i odróżnia je. Zawsze wie, w która stronę pójdziemy :lol:
Kiedy tylko jest to możliwe to biega bez smyczy. Jest bardzo posłuszna. Bardzo ją pokochaliśmy. :-D
 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-01-28, 23:40   

Happy musiała znowu odwiedzić weterynarza, ponieważ miała kaszel i katar. Dostała antybiotyk i leki przeciwzapalne. Jest już znaczna poprawa, więc bardzo się cieszymy. Prawdopodobnie podczas incydentu ze skonsumowaną szmatką, mogła utknąć w górnych drogach oddechowych jakaś niteczka i podrażniać. Mam nadzieję, że jutro na wizycie kontrolnej okaże się, że jest dobrze i nie trzeba będzie robić endoskopii nosa. Katar już zniknął, więc na to liczę.
 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-01-28, 23:46   

Happy trafiła do nas 23 grudnia. W tym czasie musiałam używać bardzo dużo siły, żeby naszą gwiazdę utrzymać na smyczy. Pochwalę się, że dziś prowadziłam dwa pieski na smyczy (Happy i Xsarę). Obie panny razem wzięte ważą więcej ode mnie. ;-) Było super. Nie było żadnego problemu. Happy jak zwykle szła przodem a Xsarcia obok mnie. Pewnie się powtórzę, ale ponownie to powiem, że Happy to cudowna, kochana i mądra sunia. :lol:
 
 
Nanka i Beza 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 02 Mar 2017
Posty: 3577
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2018-01-29, 00:08   

Trzymamy mocno kciuki za Happy i pozytywne wyniki kontrolnej wizyty u weta!!!

Gratulacje należą się Wam kochani! To dzięki Waszej pracy i cierpliwości Happy tak szybko i chętnie się uczy!! oby tak dalej :)
_________________
'Wszystko to, co człowiek zwierzęciu wyrządził, spadnie z powrotem na człowieka.'
Pitagoras
 
 
Angelika i Spike 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 31
Dołączyła: 17 Lut 2016
Posty: 14769
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-01-29, 10:06   

No, no, no, czyli widzę, że pannica już ogarnęła, czym są spokojne spacery! :D
Jakże miło!
Na pewno Xsara jej w tym pomogła, daję glowe ;)
_________________
Nowy dom Spajkusia od '16 ;-)
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
/ Lola (*), 2024-2025
 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-02-05, 19:09   

Happy czuje się bardzo dobrze. Dziękuję za wsparcie i miłe słowa :-> Póki co, u nas rutyna. Dzień kręci się wokół spacerów, biegania oraz oczywiście jedzenia (jak na goldena przystało) :lol: Happy bardzo trudno zmęczyć, ma niespożyte pokłady energii.
Problem "brodzikowy" przestał być problemem. Hepcia bez problemu wchodzi już do brodzika by wymyć łapki. Faktycznie obecność Xsary jest nieoceniona. Obserwacja starszej "siostry" wnosi bardzo dużo.
Dziewczyny zostają również w domu bez problemu i póki co, bez demolki. Oczywiście szmatki zniknęły z pola widzenia :-D
 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-02-11, 22:49   

 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-02-11, 22:50   

 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-02-11, 22:51   

 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-02-11, 23:03   

Białe szaleństwo :lol: Mocowanki, zapasy i podgryzanie to ulubiona zabawa Happy i Xsary. Na dworze Hepcia próbuje dominować Xsarę. Jest od niej zwinniejsza. Natomiast w domu to Xsara szefuje i Happy jest jej podporządkowana. Na szczęście do zatargów nie dochodzi. Happy jest bardzo łagodna i chciałaby się bawić z każdym napotkanym psem, nawet takim zza płotu, który na nas szczeka. Niektóre psiaki są trochę onieśmielone, ponieważ jest bardzo "namolna" w namawianiu do zabawy :-) Ot cała Happy. Kochana psinka z ogromnym serduszkiem i dużym temperamentem. Zawsze w biegu. ;-)
 
 
Angelika i Spike 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 31
Dołączyła: 17 Lut 2016
Posty: 14769
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-02-12, 09:23   

Dwie siostry :D
_________________
Nowy dom Spajkusia od '16 ;-)
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
/ Lola (*), 2024-2025
 
 
Nanka i Beza 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 02 Mar 2017
Posty: 3577
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2018-02-12, 11:46   

szalone dwie :D ale z Waszych opisów wynika, że równowaga mocy jednak zachowana ;)
_________________
'Wszystko to, co człowiek zwierzęciu wyrządził, spadnie z powrotem na człowieka.'
Pitagoras
 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-02-18, 20:19   

Dokładnie tak jest. Równowaga sił :lol: . Czasem jednak Happy jest zbyt nachalna i musimy przerwać hasanie, gdy Xsara sobie nie radzi a \ Hepcia jest zbyt natarczywa.
 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-02-18, 20:23   

 
 
Kinga i Happy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 28 Gru 2017
Posty: 59
Skąd: Ruda Slaska
Wysłany: 2018-02-18, 20:24   

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant