Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
MISIEK ma już dom w Mielcu - 231
Autor Wiadomość
Martyna i Boski 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 3154
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2014-02-07, 21:27   

Zamartwiłam się strasznie :( miałam nadzieję, że to jakieś zapalenie, albo coś mniej poważnego. Jednak dobrze, że teraz to wyszło, bo psiak ma szansę przespacerować całe życie bez problemów :) . Pomożemy na pewno, jak tylko będziemy w stanie. Bardzo się cieszę, że Misiek tak dobrze trafił :) !!
_________________
Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.

http://minek.flog.pl/wpis/5873939/byla-sobie-pilka Same szczęścia:)!!
 
 
 
Misiowa Jowita 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 27 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: mielec
Wysłany: 2014-02-11, 11:06   

Witam, na środę tzn na 12 lutego na godzine 17 20 we Wrocławiu jestem umówiona z Miśkiem do Pana doktora który specjalizuje się dyspazją na wizyte zapoznawczą :) Pan doktor na tej wizycie ma obejrzeć zdjęcie Miska i samego Miska ;) oraz ma mi powiedzieć jaka może być zastosowana metoda przy operacji. Przy okazji zapytam Pana doktora o tabletki cud, które podobno maja działanie że nie trzeba operować, tak napisała pewna Pani pod zdjęciem Miska na fb.
 
 
Aneta i Nico 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 33
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 707
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-02-17, 18:53   

Co u Miśka? Są jakieś nowe wieści w sprawie jego dysplazji? :)
_________________
"Pies nie potrzebuje drogich aut, markowych ubrań czy dużego domu.
Wystarczy rzucony do wody patyk.
Daj mu miłość a on odda Ci siebie.
O ilu ludziach można tak powiedzieć?
Ilu ludzi sprawia, że czujesz się wyjątkowy i szczęśliwy?"
 
 
Martyna i Boski 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 3154
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2014-02-17, 19:17   

Już niebawem dt nam napisze co u Miska. Ja wstępnie wiem, że pierwsze konsultacje nie wyszły pozytywnie, psiak będzie musiał mieć operowane najprawdopodobniej dwie nogi, a to koszt około 2000 zł!! Dlatego kochani już dzisiaj proszę Was o czynny udział w bazarku, musimy pomóc Miśkowi, to jego szansa na długie i lepsze życie!
_________________
Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.

http://minek.flog.pl/wpis/5873939/byla-sobie-pilka Same szczęścia:)!!
 
 
 
Misiowa Jowita 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 27 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: mielec
Wysłany: 2014-02-17, 20:04   

Witam wszystkich :) . Misiek jest u mnie od 2 tygodni, nawet nie wiem kiedy to minęło :) . Misiek w domu bardzo się rozbrykał, jest bardzo ufnym, ambitnym chłopakiem, bardzo szybko się uczy co mu wolno a czego nie. Z wizyty u lekrza wyszlo tyle że Miś musi mieć operacje na dwie nogi, ponieważ z jedną łapką jest lepiej z druga z gorzej, jednak zasięgnę konsultacji u jeszcze innych lekarzy miedzy innymi w klinice z Poznania napisałam e maila ale jak na razie czekam na informacje, czekam również na ustalenie terminu na konsultacje we wroclawiu do dwóch innych lekarzy, dzisiaj dzwoniłam i Panie w sekretariacie poinformowaly mnie że jeden lekarz jest za zwolnieniu chorobowym a drugi miał operacje i mam dzwonić jutro lub w środę. Misiek bardzo lubi dzieci, lubi się z nimi bawić, w zeszłym tygodniu w środę odwiedziła mnie moja chrześnica z która Miś bardzo dobrze się bawił, nawet w pewnym momencie zauwazylam ze chrześnica i Miś jedzą z jednego talerza ( wiem że nie jest to zbytnio higieniczne ale cóż :) ) W czasie zabawy, Misiek nie pokazywał zębów chrześnicy ani jej nie ugryzł, tak jak to pisali poprzedni wlasciciele, misiek nic nie mowil chrześnicy jak zabierała mu ona zabawkę, czy jak patrzyla jak je, poprosiłam tylko chrześnicę aby uważała za nogi miśka ponieważ go nóżka boli. Misiek jest cudownym pieskiem takim Plutem z bajki :) . Misiek uwielbia się przytulać i spać na poduszce :) o którą czasami się kłócimy ;)

Poniżej kilka zdjęć, mam nadziej że widać na nich że Miś jest szczęśliwym chłopakiem.

 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 61
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24932
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-17, 20:37   

Cudowne zdjęcia. Po konsultacjach na pewno ustalimy, jaki zabieg Misiek powinien przejść, żeby jak najmniej go kroić, ale żeby jednak efekt był widoczny. Widzę, że Misiek ma u Ciebie fantastyczne życie, jakie chciałby mieć każdy pies. :-D
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Aneta i Nico 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 33
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 707
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-02-17, 21:18   

Misiek jest tak przeuroczy, że nie można się nie uśmiechąć oglądając jego zdjęcia ;) 3mamy kciuki za zdrowie psiaka ;)
_________________
"Pies nie potrzebuje drogich aut, markowych ubrań czy dużego domu.
Wystarczy rzucony do wody patyk.
Daj mu miłość a on odda Ci siebie.
O ilu ludziach można tak powiedzieć?
Ilu ludzi sprawia, że czujesz się wyjątkowy i szczęśliwy?"
 
 
alimak 


Dołączyła: 26 Sty 2014
Posty: 14
Skąd: Kutno
Wysłany: 2014-02-17, 21:35   

Cudny chłopak, trzymamy kciuki żeby jak najszybciej wyzdrowaiał :pies:
_________________
"za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona"
 
 
Joanna_i_Wojtek 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 29 Sie 2013
Posty: 300
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-17, 22:24   

Zdjęcia bomba :) Zwłaszcza to pierwsze, a na nim Misiek "na chińczyka".

Trzymamy mocno kciuki za konsultacje, oby młodzian szybko doszedł do siebie. Kurczę blade, skąd takie problemy u takiego malucha???
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 61
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24932
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-18, 09:19   

Głównie z tego, że w Polsce rozmnażane są psy zupełnie bez pojecia. Nawet jak nie pochodzą z pseudohodowli, to Związek Kynologiczny oprócz składek też niczego od hodowców nie wymaga. No i rodzą się szczeniaki z nieprzebadanych rodziców, którzy sami chorowali na dysplazję itd., itd.
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
  
 
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2014-02-18, 10:48   

Ale cudny z niego piecho :) I naprawdę widać, że dobrze się u Ciebie czuje :)

Trzymam kciuki za łapeczki!
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Misiowa Jowita 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 27 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: mielec
Wysłany: 2014-02-20, 17:15   

Tak Misio reklamuje produkty na swoją operację, które otrzymaliśmy aby wystawić na bazarek fundacji wartej goldena, troszkę jest czasami nieśmiały :)


 
 
Ewelina, Kajen i Zola 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 18 Gru 2012
Posty: 2274
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2014-02-21, 18:43   

Super ! Taka reklama nie może przejść bez echa :mrgreen: A Misio jaki jest piękny, no cudownej urody Ci się trafił Jowito psiak :)
 
 
Martyna i Boski 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 3154
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2014-02-22, 19:11   

Nieśmiały ? On za pewne myśli jak by porwać te smaczki i zjeść ;) . hahaaaa :rotfl: świetne zdjęcie.

Trzymamy kciuki za Ciebie Miśku :) dasz radę! Będziesz jeszcze korzystał z pełni zdrowych nóżek! :rotfl:
_________________
Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.

http://minek.flog.pl/wpis/5873939/byla-sobie-pilka Same szczęścia:)!!
 
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2014-02-23, 18:38   

Znam ten wzrok. Lekko przymknięte oczy... Misiek medytuje. "Nie muszę zjeść tych smaczków, nie muszę zjeść tych smaczków, nie muszę..." ;)
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Misiowa Jowita 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 27 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: mielec
Wysłany: 2014-02-23, 21:08   3 tygodnie jak Misiek jest u mnie ;)

Mija 3 tygodnie jak Mis jest już u mnie :) W ciągu tych paru tygodni bardzo zmienil, i nie rozumiem jak misiek mogl ugrysc dziecko poprzedniego wlasciciela, misiek bardzo garnie się do dzieci aby się z nimi bawić, uwielbia piłki, i swojego misia z którym do mnie przyjechal. Wczoraj Misiek się kapał i uwielbia wodę. Miś bardzo uwielbia wszystkie ptaki a szczególnie gołębie ;) Poniżej kilka aktualnych zdjęć Mam nadzieje że się spodobają ;) .












 
 
Martyna i Boski 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 3154
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2014-02-23, 21:19   

Ojjj bardzo się podobają :) po dzisiejszym dniu właśnie potrzebowałam czegoś takiego pozytywnego, a uwielbiam patrzeć na szczęśliwe psie mordki :) . Super się ma ten Misiek, nie widać po nim choroby, a to najważniejsze!
_________________
Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.

http://minek.flog.pl/wpis/5873939/byla-sobie-pilka Same szczęścia:)!!
 
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2014-02-23, 21:27   

Piękny Misio! I jakie wygibasy! Kochana z niego mordeczka :)
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Aneta i Nico 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 33
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 707
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-03-07, 14:29   

Co u Miśka? Jak ma się sprawa jego łapek?
_________________
"Pies nie potrzebuje drogich aut, markowych ubrań czy dużego domu.
Wystarczy rzucony do wody patyk.
Daj mu miłość a on odda Ci siebie.
O ilu ludziach można tak powiedzieć?
Ilu ludzi sprawia, że czujesz się wyjątkowy i szczęśliwy?"
 
 
Misiowa Jowita 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 27 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: mielec
Wysłany: 2014-03-09, 15:14   Operacja Miśka

Witam wszystkich zainteresowanych losem Miśka ;)

W dniu 7 marca 2014 roku Misiek przeszedł operacje: daroplastykę 0,5, kastrację ,w klinice we Wrocławiu, operację przeprowadził dr Niedzielski. Operacja trwała około 5 godzin. Po powrocie do domu do Strzelina Misiek nie mógł nic jeść, pił tylko wodę. Misiek od Pana doktora otrzyłam leki Carprodyl F 100 mg ( 1/2 tabletki co 12 godzin przez pierwsze 4-5 dni potem 1/4 tabletki) oraz receptę na wykupienie leków przeciwbólowych i antybiotyku. Tabletki przeciwbólowe to Tramal ( 1 tabletka co 12 godzin), natomiast antybiotyk to Amoksiclav ( które ma brac przez 14 dni po 1/2 tabletki co 12 godzin). Misiowi nie spodobało się to że musi chodzić w kołnierzu, orazto że nie może sobie biegac za ptakami ani skakać. Noc przetrwaliśmy nawet dobrzę, Miś troszkę podpiskiwał ponieważgo bolało wszytsko. Dzien wczorajszy a wiec sobota minęła już dużo lepiej, byliśmy chwilkę na dworze tzn miś siedział na kocyku przed domem w słoneczku aby pooddychać świeżego powietrza. Na apetyty nie narzekamy. Codziennie kilka razy ranki przemywamy rivanolem oraz smarujemy maścią Aescin, która jest przeciwbólowa, przeciwzapalana. Dzisiaj tzn w niedziele Miś wstał bardzo dobrym humorze, merdał ogonkiem, podawał łapkę, miał ochotę na zabawę swoimi misiem oraz sznureczkiem, nie odpowiada mu tylko to że nie może chodzić na spacerki. Kolejne dni są coraz lepsze, 17 marca mamy jechać na zdjęcie szwów, a za miesiąc na kolejne zdjęcie RTG nogi oraz czekać na dalsze decyzje.
 
 
Aneta i Nico 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 33
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 707
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-03-09, 22:26   

Najważniejsze, że operacja przebiegła pomyślnie, może nawet Miśkowi uda się zaprzyjaźnić z kołnierzem :)
_________________
"Pies nie potrzebuje drogich aut, markowych ubrań czy dużego domu.
Wystarczy rzucony do wody patyk.
Daj mu miłość a on odda Ci siebie.
O ilu ludziach można tak powiedzieć?
Ilu ludzi sprawia, że czujesz się wyjątkowy i szczęśliwy?"
 
 
Misiowa Jowita 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 27 Sty 2014
Posty: 69
Skąd: mielec
Wysłany: 2014-03-19, 19:45   

witam wszystkich w dniu dzisiejszym byliśmy z Miśkiem na wizycie kontrolnej i na ściągnięciu szwów. Wszytsko bardzo ładnie się goi, mis jest coraz bardziej żywy i coraz więcej bryka jednak do samego końca nie polubił kołnierzyka.
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 61
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24932
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-19, 19:53   

Bardzo dobre wieści. A możemy zobaczyć jakieś zdjęcie rekonwalescenta?
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Iza Tutisowa 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 41
Dołączyła: 12 Cze 2013
Posty: 6963
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-03-19, 19:55   

A ja mam pytanie jak wygląda rehabilitacja Miśka, czy w ogóle jakaś była?
_________________
Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...

Pozdrawiamy Iza, Piotrek i szalony Tutis :)
 
 
Ewelina, Kajen i Zola 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 18 Gru 2012
Posty: 2274
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2014-03-19, 20:17   

Dokładnie, powiedz Jowitko jak to wyglądało po zabiegu, jak jest teraz? Czy są jakieś ćwiczenia itp? Jak idzie Misiowi chodzenie?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant