U Nugacika wszystko bardzo dobrze Z każdym tygodniem Nugat czuję się coraz pewniejszy, mało czego się już boi. Z małymi psami dogaduje się rewelacyjnie, czasem jedynie zdarzy mu się mieć spięcie z większym psem.... Obecnie intensywnie pracujemy nad wagą Nugata, cały czas jest minimalnie za chudy, mimo tego, że apetyt ma olbrzymi. Za jedzenie zrobi wszystko
Nugat ma świetną kondycję, na spacerach bez przerwy biega i nie ma dość, z resztą zobaczcie sami
Nugat i Kora
a ponad to wszystko, Nugat rozpoczął już przygotowania do świąt
HoHoHo
_________________ "Widziałem raz u psa taki wyraz oczu, spojrzenie pełne pogardy, które bardzo szybko znikło i jestem przekonany, że psy w zasadzie uważają ludzi za kretynów" - John Steinbeck
_________________ "Widziałem raz u psa taki wyraz oczu, spojrzenie pełne pogardy, które bardzo szybko znikło i jestem przekonany, że psy w zasadzie uważają ludzi za kretynów" - John Steinbeck
Wiek: 41 Dołączyła: 23 Wrz 2010 Posty: 1675 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-16, 21:51
Witamy
Nugacik ma się bardzo dobrze, powiedziałabym wręcz wspaniale Skrada serce każdego kto choć przez chwilę ma z nim kontakt - po prostu straszny z niego przytulas.
Po agresji Nugacika nie ma śladu -od dobrych kilku miesięcy nie mieliśmy żadnych spięć z innymi psiakami Cały czas biega na spacerkach roześmiany jak zawsze
Wiek: 41 Dołączyła: 23 Wrz 2010 Posty: 1675 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-01, 15:55
Dzisiaj mija dokładnie pół roku od kiedy Nugacik (wraz z Kają i Miśkiem) trafił pod skrzydła Warty i pojawił się u nas w domu. Początki były trudne ale teraz nie wyobrażamy sobie życia bez naszego księcia Nugacikowi zawdzięczam/zawdzięczamy;) bardzo dużo...
Niestety Nugacik zamiast dużej ilości smaczków dostał dzisiaj kroplówkę i zastrzyki...dopadła nas babeszjoza. Mimo że zareagowaliśmy bardzo szybko, wątroba została dość znacznie uszkodzona, nerki wydają się być na podstawie wyników w porządku ale to będziemy jeszcze dokładnie sprawdzać. Przez następne dni czekają nas codzienne wizyty u weta ale widać że Nugacik czuje się już lepiej Dzisiaj już jestem dobrej myśli
Wiek: 41 Dołączyła: 23 Wrz 2010 Posty: 1675 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-15, 14:02
Dzisiaj pojechaliśmy z Nugacikiem i Tabulą na wizytę do Dr Niziołka
Nugacik miał robione ECHO i EKG serca Dzielny chłopak jak zawsze poddał się wszystkim badaniom bez żadnych oporów Nawet Pan Doktor pochwalił Nugacika, że taki super spokojny podczas wizyty:)
A teraz wyniki :
Zapis EKG nie wykazał odchyleń od normy. Prawidłowe przewodzenie przedsionkowo-komorowe.
ECHOkardiogram nie wykazał zmian Kurczliwość w dolnej granicy normy ( ale ciągle w normie:) ) przedsionek prawidłowej wielkości.
Także podsumowując serducho Nugacika jest w dobrej kondycji ( z resztą Tabuli też super )
Już niedługo Majeczka i Lucia też się wybierają na kontrolę - co jak co ale o serduszka trzeba dbać !!!
Zapisy na telefon
Poniedziałki (10-14), środy i piątki 10-20 (o 19 przyjmowany jest ostatni pacjent)
Ja przyznaje jestem pod wielkim wrażeniem Dr Niziołka, poświęcił nam dużo czasu, chętnie rozmawiał na różne tematy zdrowotne i podejście do psiaków miał wspaniałe.
Ogólnie lekarze przyjmujący w tej klinice wywarli na mnie bardzo pozytywne wrażenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Z każdym tygodniem Nugat czuję się coraz pewniejszy, mało czego się już boi. Z małymi psami dogaduje się rewelacyjnie, czasem jedynie zdarzy mu się mieć spięcie z większym psem.... Obecnie intensywnie pracujemy nad wagą Nugata, cały czas jest minimalnie za chudy, mimo tego, że apetyt ma olbrzymi. Za jedzenie zrobi wszystko 
Z wizytą u TRufelkowych 
a co mnie najbardziej cieszy to to, że Nugat wyszedł z tej babeszjozy.
