Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
SONIA - 186
Autor Wiadomość
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 39
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2013-08-16, 17:21   

Ewelinko sunia jest na jednej sprawdzonej karmie i do tej pory było ok, więc nie sądzę żeby jej nie smakowało. Zmieniła dom, jest gorąco, więc w tym bym szukała powodów. :)
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Osiedlowa_Sonia 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 25
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-08-17, 21:03   

Pani Agnieszko, moim zdaniem to nie jest wina karmy lecz tego, że zmieniła dom. Czasem się tak zdarzało gdy zostawała u moich Rodziców kilka dni. Ale tak jak wspomniała p.Michalina jest po prostu gorąco...w takie dni Sonia zjadała tylko jedną porcję karmy albo wcale. I to też późnym wieczorem gdy było chłodniej.
A nawiązując do patyczków...UWIELBIA rzucanie patyka i kamyczków :) Prawie codziennie wracając ze spacerów niosła w pysku kamień albo patyk i zostawiała pod domem :)
 
 
Aga i Toru 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 300
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-08-19, 14:16   

Bardzo sie ciesze, ze Sonia dotarła do nowego domku! Gratuluje i życzę wam duuuuuużo szczęscia i radości!!!!
 
 
Soniowa Aga 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 04 Gru 2012
Posty: 37
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-08-19, 22:34   

Podejmuję próbę umieszczenia zdjęć Sonii:

Nie ma jak kostka... ;-)

http://imageshack.us/a/img835/1167/mtlv.jpg

;-)

http://imageshack.us/a/img835/1167/mtlv.jpg
_________________
Agnieszka
 
 
Soniowa Aga 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 04 Gru 2012
Posty: 37
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-08-19, 22:40   

Czy mogę zmienić nick na Agnieszka i Sonia?

Bardzo chętnie, ale chyba już jest na forum taki nick ;-) , może być Aga i Sonia, lub Soniowa Aga ;) .

Co do karmy to już zdecydowanie lepiej, z pasztetem jest pochłaniana natychmiast!
Pani Karolino właśnie z wieczornego spaceru Sonia dumnie przyniosła kamień w pysku, tylko nie chciała zostawić go przed klatką, w końcu uległa ;-) .
Sunia jest cudna i każdy kto ją poznaje to potwierdza.
To na razie tyle, pozdrawiamy Aga i Sonia :-)
_________________
Agnieszka
 
 
MONIKA I SUNNY 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 23 Paź 2010
Posty: 156
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-08-20, 15:29   

własnie przed chwla poznalam Sonie która jak sie okazalo mieszka obok mnie dwa bloki dalej na tej samej ulicy a pani Agnieszka jakis czas temu ode mnie dostała namiary na fundacje gdy mnie spotkala na spacerze i zachwycala sie moimi zlotymi łobuzami. ;-) ale fajnie mamy nowa kolezanke :-) Sonia zyczymy szczescia w nowym domku :brawo:
_________________
MONIKA i RAFAŁ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie"
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2013-08-20, 22:08   

O jaaa, to super się poskładało :D To teraz i Soni będzie raźniej z taką podwójną, męską obstawą, i pańcie będą miały fajniej, bo co dwie psiary, to nie jedna :)
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Morgan MaR TOM 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 14 Cze 2013
Posty: 96
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-08-21, 15:02   

My do tej obstawy chętnie dolaczymy :-) mamy nadzieję że zorganizujemy jakiś wspólny spacerek jak się Sonia już troszkę zadomowi :-)
_________________
"Wierność psa jest bezcennym darem nie mniej zobowiązującym niż ludzka przyjaźń"
 
 
Soniowa Aga 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 04 Gru 2012
Posty: 37
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-08-26, 21:41   

Który kamyczek wybrac, który ?? :?:
_________________
Agnieszka
 
 
Soniowa Aga 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 04 Gru 2012
Posty: 37
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-08-26, 21:45   

To sobie poleżę chwilkę ;-)


Zamiast kamyczka - patyczek



I jak taki duży kamień wynieść na brzeg?
_________________
Agnieszka
 
 
Soniowa Aga 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 04 Gru 2012
Posty: 37
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-08-26, 21:48   

Witamy, po przerwie dłuższej.
Spotkanie z "chłopakami z sąsiedztwa" było króciutkie, ale miłe z nadzieja na kontynuację już bez smyczy ;-) .
Na wszelkie spotkania w większym gronie jesteśmy oczywiście chętni, ale na razie Sonia prezentuje "głuchotę spacerową" szczególnie w nowym terenie i nad wodą.
Pozdrawiamy serdecznie ;-)
_________________
Agnieszka
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 39
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2013-08-26, 22:23   

Pani Agnieszko to ćwiczyć mocno z Sonią tą głuchotę spacerową-linka do tego jest idealna :) Cieszę się że wszystko w porządku u Was, a gdzie to się kąpiecie?
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Soniowa Aga 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 04 Gru 2012
Posty: 37
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-08-27, 10:33   

Linka zamówiona i trwamy w oczekiwaniu ;-) . Kąpanie odbywało się w Rabie w Pcimiu i Gdowie. Sonia głównie wyciągała kamień po kamieniu na brzeg, takie pogłębianie koryta rzeki ;-) .
_________________
Agnieszka
 
 
Wiola i Lola 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 22 Mar 2012
Posty: 135
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2013-08-27, 11:16   

Stres już Sonie opuścił w związku z nowym otoczeniem ? Apetyt wrócił?
 
 
Soniowa Aga 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 04 Gru 2012
Posty: 37
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-08-28, 09:50   

Stres chyba odpuścił, bo Sonia się już otwiera coraz bardziej. Urządza głośne powitania w domu, ale apetyt taki sobie. Dopóki karma była z pasztetem było super, od kiedy jest polewana oliwą to niestety już gorzej. Wczoraj byłyśmy u weterynarza, bo się Sonia bardzo drapała i nawet zębami "porządki" robiła również w nocy no i chyba jest na coś uczulona:-(
_________________
Agnieszka
 
 
EWA INGA 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 6258
Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2013-08-28, 13:03   

Pani Agusiu , bardzo sie cieszę że Sonia, zaczyna się w pełni już klimatyzować u Pani :) Co do jedzenia , to bym jeszcze troszkę poczekała , myślę że wszystko wróci do normy . A czy lekarz zalecił jakieś badania , lub zmianę karmy ?
_________________
"Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin

Pozdrawiam Ewa ,Inga i Abi
Sonia[*]
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 39
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2013-08-28, 14:33   

Pani Agnieszko, Sonia caly czas była na jednej karmie w poprzednim domu więc nie sądzę aby nagle teraz wyszło uczulenie na jedzenie. Może jednak to dosmaczanie nie było wskazane i właśnie w tym był składnik który mógł ją uczulić- pasztet itd.
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Wiola i Lola 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 22 Mar 2012
Posty: 135
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2013-08-28, 15:33   

Z tym dosmaczaniem oliwą karmy bym nie przesadzała bo może wywołać wymioty. Co do drapania mam cztery teorie:
1. Dosmaczanie karmy wywołało alergię, tu należy wstrzymać się z oliwą i pasztetami lub smaczkami dla psa typu ciasteczka
2. Objaw stresu związany z nowym otoczeniem może trwać nawet do 2 miesięcy
3. Zatkane gruczoły
4. Zły szampon dla psa, ja bym poleciła typowo dla szczeniąt :)

A co weterynarz zalecił ? bo jeśli zastrzyki to radze zmienić weterynarza :)

Pierwsze miesiące pobytu naszej Loli w domu były bardzo podobne nie chciała jeść i drapała się w nocy do takiego stopnia, że ogon był wygryziony do krwi i okolice brzucha. Okazało się, że to był stres, karma i smaczki które jej dawałam w moim przypadku ser, ale każdy pies jest inny.
Spokojnie troszkę minie czasu i będzie dobrze. Na pierwszej fotce Sonia jak modelka siedzi i odpoczywa, to jest mądra psina wie jak się ochłodzić.
 
 
Osiedlowa_Sonia 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 25
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-09-03, 09:20   

Witam.
Tak czytamy o Soniuszce i przypomnialo nam sie kilka szczegolow.
Do karmy dolewalismy jej lyzeczke tranu dla psow do jednego z posilkow dziennie, wiec tego bym nie obstawial jako przyczyne drapania.
Zwrocilismy uwage na zdjecia jak Soniucha bawi sie w wodzie. W rzekach, jeziorach i innych blotkach najlatwiej zalapac jakiegos grzybka, wiec na poczatek mozna pobrac probki naskorka i poddac je badaniom, to kosztuje grosze. ( raz bylismy na takim badaniu, ale okazalo sie czysto, a przyczyna drapania byly wszystkie resztki ze stolu ktore pochlaniala Soniucha np,resztki serkow,sera,jogotwow itp.. Kolejna sprawa to uszka. My jej czyscilismy uszka specjalnymi kroplami ( byly w wyprawce) po kazdej jeziornej kapieli oraz profilaktycznie raz na tydzien, czesciej gdy na dworzu byl upal.
 
 
Soniowa Aga 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 04 Gru 2012
Posty: 37
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-09-11, 22:29   

Witamy po dłuższej przerwie. U Soni wszystko dobrze, czasem grymasi i je mniej karmy, a czasem apetyt dopisuje i zjada wszystko. Uszy oczywiście też czyścimy. Dostała szmacianą piłkę z grzechotką w środku i to jej ulubiona zabawka;-). Reaguje też na otwarcie drzwi lodówki, ogólnie kiedy ktoś jest w kuchni to jest to jej ulubione miejsce ;-) . Na spacerach biega na 20 m. lince i jest bardzo zadowolona, pięknie nas pilnuje i reaguje na przywołania.
Chociaż u nas pada od rana, z małymi przerwami, to na zdjęciach Sonia w wodzie, którą oczywiście uwielbia;-)

A może jak poszukam to coś znajdę??;-)

Na tle szuwarów muszę wyglądać ładnie...

Nie znalazłam, to zanurkuję

A tu efekt zmiany ubarwienia;-)


Pozdrawiamy serdecznie :-)
_________________
Agnieszka
 
 
Ola i Habs 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 20 Mar 2013
Posty: 1666
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-09-11, 22:59   

Chyba Sonia chciała się przefarbować ;)
_________________
"A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
 
 
Sylwia i Borys 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 13 Kwi 2013
Posty: 862
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-12, 07:26   

O maseczka błotna ;)
 
 
Kamila i Oskar 
WARTA GOLDENA

Wiek: 45
Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 7072
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2013-09-12, 07:48   

Śliczna ,szczęśliwa i do tego w błotku ... super :mrgreen:
_________________
Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
 
 
 
Soniowa Aga 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 04 Gru 2012
Posty: 37
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-09-17, 10:51   

Sonia jest przeurocza - to wiadomo;-). Pomalutku oswaja kolejne terytorium, czyli sofę i tak sobie wieczornie siedzimy, a Sonia oczywiście leży i oczekuje głasków :mrgreen: . Sobotni, wieczorny spacer, niestety zakończyłyśmy dość szybko, bo Sonia usłyszała dobiegające gdzies z oddali sztuczne ognie i wpadła w przerażenie :-( . Odgłosy były tak daleko, że w pierwszej chwili nie wiedziałam czego się przestraszyła. W domu się szybko uspokoiła. Poza tym dni płyną spokojnie na spacerkach i zabawie.
Pozdrawiamy serdecznie ;-)
_________________
Agnieszka
 
 
Osiedlowa_Sonia 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 25
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-09-22, 15:48   

Witam.
Tak czytamy o Soniuszce i przypomnialo nam sie kilka szczegolow.
Do karmy dolewalismy jej lyzeczke tranu dla psow do jednego z posilkow dziennie, wiec tego bym nie obstawial jako przyczyne drapania.
Zwrocilismy uwage na zdjecia jak Soniucha bawi sie w wodzie. W rzekach, jeziorach i innych blotkach najlatwiej zalapac jakiegos grzybka, wiec na poczatek mozna pobrac probki naskorka i poddac je badaniom, to kosztuje grosze. ( raz bylismy na takim badaniu, ale okazalo sie czysto, a przyczyna drapania byly wszystkie resztki ze stolu ktore pochlaniala Soniucha np,resztki serkow,sera,jogotwow itp.. Kolejna sprawa to uszka. My jej czyscilismy uszka specjalnymi kroplami ( byly w wyprawce) po kazdej jeziornej kapieli oraz profilaktycznie raz na tydzien, czesciej gdy na dworzu byl upal.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant