Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
SONIA - 186
Autor Wiadomość
EWA INGA 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 6258
Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2011-05-14, 21:11   SONIA - 186

Dzisiaj pod naszą opiekę trafiła 1,5 roczna Sonia z Gdańska, właściciele z powodów osobistych zmuszeni byli oddać Sonie. Sonika trafiła do DT do Madzi, która z pewnością napisze coś więcej ;-)
_________________
"Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin

Pozdrawiam Ewa ,Inga i Abi
Sonia[*]
 
 
lilacly 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 34
Dołączyła: 14 Maj 2011
Posty: 13
Skąd: Gdańsk/Olsztyn
Wysłany: 2011-05-14, 22:45   

A więc to właśnie do mnie tymczasowo na kilka dni trafiła Sonia ;-)

Więc może opowiem o niej troszkę:

Sunia jest śliczna, niewiarygodnie słodka i troszkę przestraszona.
Jak dotąd nie wykazała cienia agresji w stosunku do ludzi.

Z moimi psami (suka i pies) powoli się dogaduje (na początku były lekkie problemy, bo mój pies jest wybitnie zainteresowany skakaniem na nią, a moja suczka niezachwycona obecnością nowego lokatora) - ale powoli sytuacja się uspokoiła i obecnie jest bardzo dobrze.
Lekkie spięcia między nimi się zdarzają, ale Sonia w nich zachowuje się bardzo dobrze - w przypadku konfliku z moją suczką przyjmuje postawę wycofującą i podporządkowuje się.

Na spacerze spotkałyśmy w lasku 2 suczki - Sonia zareagowała na nie dużym zainteresowaniem i chęcią zabawy - nie było cienia agresji.

Sonia nie umie chodzić na smyczy, ale da się to wypracować.

Strachem reaguje na różne dźwięki - jak ktoś zbiega po schodach lub klaśnie (tata mecz oglądał) Sonia kuli się i chowa pod stołem lub za czyimiś nogami. Zlękniona była również jak zaczęliśmy odkurzać.

Pomimo ostrzeżeń właścicieli co do choroby lokomocyjnej podróż samochodem przebyła w bagażniku, nie wymiotowała i wydawała się zaskakująco zrelaksowana jak na psa, który jedzie z obcymi ludźmi.

Suczka posiada książeczkę zdrowia i aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie.

Aktualnie sytuacja wygląda tak, że moje dwa psy leżą na swoich posłaniach, a Sonia rozłożyła się koło kanapy (już niby zrozumiała, że u nas w domu się na kanapy nie wchodzi - ale jednak woli czuwać w jej pobliżu na wypadek jakby zasady się zmieniły ;) )- i wszystkie głęboko śpią :mrgreen:

To by było chyba tyle - więcej napiszę jutro jak lepiej poznam Sonię.
I postaram pstryknąć jej jakieś zdjęcia :-)
 
 
 
monika5s 


Wiek: 56
Dołączyła: 27 Lis 2010
Posty: 469
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-05-15, 09:38   

Madziu ogromnie się cieszę, że Sonia trafiła do Ciebie, że jej pomogłaś. Jesteś wspaniałą osobą, dla której ważny jest los psa.
Dziękuję Ci :pies:
_________________
Monika, Gucio, Jessi, Buggy i Sisi
 
 
lilacly 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 34
Dołączyła: 14 Maj 2011
Posty: 13
Skąd: Gdańsk/Olsztyn
Wysłany: 2011-05-15, 11:30   

Miło mi ogłosić, że u Soni postępy :mrgreen:

Sytuacja w moim domu się troszkę uspokoiła i psy w sumie uznały Sonię jako część stada.
Dreamowi co pewien czas się przypomni, że to suczka wkońcu i zaczyna się zalecać - ale krótkim szczeknięciem przypomina mu, że nie jest zbyt chętna i chłopak daje sobie spokój i wraca na swoje miejsce i idzie spać ;-)
Z Amberką było jedno ostrzejsze spięcie o piłkę - ale chwile potem już chodziły obok siebie bez problemu. Konflikt zaczyna się jeśli chodzi o zabawkę lub posłanie. (teraz leżą przy kanapie obok siebie)
Ogólnie to pomimo braku jakiejś wielkiej sympatii między suczkami jak na spacerze podszedl adorator (jedni sąsiedzi mają niewykastrowanego samca mix goldena i puszczają go czasem na osiedle, żeby sobie pobiegał :roll: ) i zaczął naskakiwać na Sonię to Amberka go z werwą pogoniła i potem Sonia jak tylko podchodził do nas chowała się za Amberą.

Strach przed wchodzeniem po schodach pokonany i sunia chętnie sprawdza co się dzieje na wszystkich piętrach. (choć obraz wiszący nad schodami nadal traktuje z dystansem i bacznie mu się przygląda zanim zdecyduje się zbiec sama ze schodów)
Jest strasznie ciekawska - zagląda we wszystkie kąty, zwiedza wszystkie pokoje, znalazła zagubioną piłkę tenisową Amberki pod moim łóżkiem :-)

Problem mieliśmy z piciem wody, bo sunia nie pije z misek naszych psów (podchodziła do nich, obwąchiwała wodę i odchodziła)- natomiast upodobała sobie picie z dzbanka z wodą do kwiatów (więc teraz dbamy o to, żeby była tam świeża, czysta woda)

Na smyczy oczywiście nadal ciągnie - ale chyba powoli zaczyna kojarzyć, że ciągnięcie się nie opłaca, bo ja i tak poczekam, aż smycz przestanie być naprężona, więc nic tym nie osiągnie.

A i zapomniałam dodać - sunia załapała, że u mnie w domu na kanapy wchodzić nie będzie i jak zdarzy jej się wskoczyć jak nikogo nie ma w pobliżu to hasło 'Sonia, zejdź' powoli daje coraz lepsze skutki ;-)
_________________
Pozdrawiamy - Magda oraz Dream i Amber ;)
 
 
 
lilacly 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 34
Dołączyła: 14 Maj 2011
Posty: 13
Skąd: Gdańsk/Olsztyn
Wysłany: 2011-05-15, 12:07   

I jeszcze kilka zdjęć Soni ;-)





_________________
Pozdrawiamy - Magda oraz Dream i Amber ;)
 
 
 
EWA INGA 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 6258
Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2011-05-15, 14:09   

Sonia jest bardzo kochana sunieczką i mam nadzieję ze ten skarb szybko znajdzie nowy domek ;-) Madziu dziękujemy za opis i za zdjęcia :-)
_________________
"Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin

Pozdrawiam Ewa ,Inga i Abi
Sonia[*]
 
 
lilacly 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 34
Dołączyła: 14 Maj 2011
Posty: 13
Skąd: Gdańsk/Olsztyn
Wysłany: 2011-05-16, 18:05   

Melduje, że Sonia już oddana w ręce nowych właścicieli (teoretycznie tymczasowych, ale decyzja o tym, że suczka znajdzie u nich dom na stałe już w sumie z ich strony zapadła ;-) )

Mam nadzieję, że Pani Karolina i Pan Jarek - bo to oni są tymi szczęśliwcami, którzy od tej pory będą się budzić z tą blond górą futra w łóżku :mrgreen: - zdadzą relacje jak Sonia radzi sobie w nowym domu ;-)

Bardzo się cieszę, bo wygląda na to, że Sonika znalazła cudowną, kochającą rodzinę, która rozumie jakie ten pies ma potrzeby i będzie robiła wszystko co w ich mocy, żeby te potrzeby spełnić - a na właśnie taką rodzinę Sonia po tym co przeszła stanowczo zasługuje :!:

Powodzenia Malutka :!:

_________________
Pozdrawiamy - Magda oraz Dream i Amber ;)
 
 
 
EWA INGA 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 6258
Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2011-05-16, 18:28   

Madziu bardzo dziękujemy Tobie i twojej całej rodzinie za pomoc :) a także za opiekę nad Soniką . Oby tak wspaniałych ludzi jak wy było coraz więcej :) Oczywiście witamy serdecznie Jarka i Karolinę :) a także czekamy z niecierpliwością na pierwsze relacje z nowego domku :mrgreen:
_________________
"Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin

Pozdrawiam Ewa ,Inga i Abi
Sonia[*]
 
 
milcia25 


Dołączyła: 16 Mar 2011
Posty: 30
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-05-16, 19:21   

Bardzo się cieszę, że malutka tak szybko znalazła nowy domek :radocha:
_________________
Ania&Ares
 
 
Osiedlowa_Sonia 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 25
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-05-17, 07:15   

Witamy :)

Pierwsza noc w nowym domu za nami. Pierwsze godziny po przyjeździe były nerwowe i nie spokojne dla Soni, w końcu to kompletnie nowe miejsce a w dodatku kolejne w przeciągu kilku dni. Obwąchała dosłownie każdy cm kw w całym mieszkaniu, kręciła się, nie potrafiła znaleźć sobie miejsca, cały czas szybko oddychała i od czasu do czasu cichutko popiskiwała. Gdy tylko się przemieszczałem po mieszkaniu, Sonia podążała za mną krok w krok :) Po jakiś 2h zapoznania z nowym domem wybraliśmy się na spacer po okolicy... chociaż słowo spacer średnio pasuje do tego co robiliśmy :P było to raczej opanowanie parowozu. I tutaj ponownie obwąchiwaniu nie było kresu..każda trawka, każdy skrawek ziemi,każdy kamień i krzaczek.

Gdy mijałem obcych ludzi reagowała ogromną radością dosłownie rzucając się na nich z merdającym ogonem - tak jak lgnie pies do swojego Pana po rozstaniu. Wydawało mi się że w tych obcych z daleka widziała swoją byłą rodzinę..

Po powrocie trochę popiła ale miski nie z karmą nie ruszyła, ale w mieszkaniu zachowywała się odrobinę spokojniej.

Pod wieczór w domu pojawiła się Karolina :D Cóż to była za radość :) oraz odrobina rozczarowania gdy Sonia byłą przyklejona do mnie a nie do niej. Jakby nie patrzeć, jestem odrobinkę mniej obcy dla niej :)

Za chwilkę wychodzimy, tak więc reszta relacji pojawi się później :)
 
 
EWA INGA 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 6258
Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2011-05-17, 07:32   

Jarku dziękujemy za pierwsze relacje nie ukrywam też że wyczekiwane ;-) Co do zachowania suni na razie jest zestresowana, jednak myślę że po tygodniu to będzie całkiem inny psiak ;-) Spokojnie Karolinko i do Ciebie się przyzwyczai podejrzewam że dzisiaj już będzie o wiele lepiej ;-)
_________________
"Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin

Pozdrawiam Ewa ,Inga i Abi
Sonia[*]
 
 
Jerzy Kora 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 65
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 9064
Skąd: Komorów k.Pruszkowa
Wysłany: 2011-05-17, 07:43   

IKA47 INGA-SONIA napisał/a:
Spokojnie Karolinko i do Ciebie się przyzwyczai podejrzewam że dzisiaj już będzie o wiele lepiej ;-)


To jest chyba podejrzenie graniczące z pewnością. :lol:

Im mniej będziecie zwracać na psa uwagę w tych pierwszych dniach, pamiętając żeby nagradzać za chęć kontaktu z Wami, tym szybciej się Sonia zaaklimatyzuje. :>
_________________
Uczmy się szanować i kochać wszystko co żyje
 
 
 
Osiedlowa_Sonia 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 25
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-05-17, 09:48   

Relacja z pierwszej doby cd...

Tak jak już było wiadomo, Sonia to straszny boidudek :P Na spacerze boi się wszystkiego co się porusza, od frunącej siatki po trzepoczące na wietrze foliowe taśmy odgradzające. Jak je tylko zobaczyła, zjeżyła się i zaczęła na nie szczekać. Chwile przy nich postaliśmy, poobserwowała a po dłuższej chwili podeszliśmy bliżej. Obwąchała, zobaczyła że to nic takiego i jeden straszek już wyleczony :) W domu wystraszyła się miski, wieszaka na prani i spadającej łyżeczki... taki pies bojowy :P

Noc przebiegła bardzo spokojnie. Dostała tymczasowo kocyk z jakąś starą poduszką na który położyliśmy w rogu sypialni. Niestety nie chciała na nim leżeć i położyła się przy samym łóżku. Wiec przenieśliśmy jej legowisko tam gdzie jej pasowało.

Poranek równie spokojny. Obudziła się dopiero gdy my się obudziliśmy. Kolejny spacer i kolejne zmaganie z parowozem :) Najgorszy jest początek spaceru. Jednak po którymś dziesiątym zatrzymaniu się gdy ciągnęła, Sonia zaczęła się uspokajać i pi razy oko pół spaceru udało się odbyć na luźnej smyczy :)

Dziś od rana załatwialiśmy z Sonią kilka spraw na mieście tak więc jeździła ze mną z dobre 1,5h. Jeśli tak mają wyglądać nasze wycieczki samochodem to jest to pies marzenie :D Wchodzi do tyłu, kładzie się na kanapie i nie ma psa... cisza i spokój :) Jedynie boi się trochę elektrycznie przesuwanych foteli ale pewnie i do tego przywyknie.

Dziś będziemy musieli zaopatrzyć się w smycz, szelki, miseczki, szczotki itd.. Czy możecie polecić miejsce gdzie możemy się udać i przy okazji nie wydać majątku ? ps. Dodatkowo będę szukał pokrowca na tylną kanapę samochodu.

Teraz sobie leżymy :) poranna sjestka :P .. Sonia nie odstępuje mnie na krok.
 
 
milcia25 


Dołączyła: 16 Mar 2011
Posty: 30
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-05-17, 10:16   

Niestety stacjonarne sklepy zoologiczne narzucają zazwyczaj kosmiczne marże. Najlepiej kupować przez internet.
W tym sklepie http://www.zooexpress.pl/ (na Kokoszkach w Gdańsku) zazwyczaj dowożą tego samego dnia na terenie Trójmiasta własnym transportem jesli zależy Wam na czasie (lepiej przedzwonić i potwierdzić). Dobre i tanie sklepy to tez http://www.psiraj.pl/psy/ i http://www.zoologiczny.sklep.pl/index.php (ale tam wysyłka normalnie kurierem więc trzeba czekać).
Ze stacjonarnych to chyba ze znanych mi najlepiej zaopatrzony jest w tesco na Chełmie, ale koszmarnie drogi.
_________________
Ania&Ares
 
 
Osiedlowa_Sonia 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 25
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-05-18, 08:59   

Dzięki wielkie za linki :) na pewno się przydadzą w wyposażaniu Sonii.

Wczoraj mieliśmy mała rodzinną uroczystość na której było obcych dla Sonii osób. Na początku wszystkich obszczekała, ale bez warczenia.... takie szczekanie połaczone z merdaniem ogona :) Trochę się pokręciła a potem zasnęła pod stołem gdzie spędziła praktycznie całą imprezę.

Oczywiście wszyscy zachwyceni Sonią :D Że śliczna, że grzeczna, że nie żebrze o jedzenie ze stołu :) Noc minęła tak jak poprzednia czyli bardzo spokojnie na kocyku obok naszego łóżka, jednak poranek nie był już tak spokojny. Obudziła nas donośnym szczekaniem połączonym z nieustannym warczeniem - sąsiad wychodził do pracy o 6 rano :P Mamy nadzieje ze się przyzwyczai do sąsiada i nie będziemy musieli wstawać razem z nim ..codziennie o 6 :P

Niestety dziś rano zauważyłem jak Sonia zaczęła dobierać się do swojej przebarwionej łapki. Nie było to typowe lizanie. Wyglądało to tak jakby chciała coś z niej wyciągnąć zębami, coś wygryźć, coś ze środka... Później oglądałem tą łapkę dokładnie z nadziei że znajdę tam coś wbitego... może jakiś malutki cierń, szkło...ale nic nie znalazłem tak więc chyba wybierzemy się do weterynarza na dokładniejsze zbadanie sprawy.

Ps z porannego spaceru. Nie wiem jak to możliwe ale już prawie cały spacer udało się zrobić na luźnej smyczy :D Tak więc do opanowania pozostał tylko moment samego wychodzenia z mieszkania.

 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 39
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2011-05-18, 09:09   

jaka słodka żabka pod stołem leży :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24658
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-05-18, 10:21   

Chciałam dokładnie to samo napisać. :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Korbulowa Familia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 22 Lut 2011
Posty: 2153
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2011-05-18, 16:49   

:lol: rozbrajająca jest :mrgreen:
_________________
Ola, Korba, Carrercia.
 
 
 
mpati123 


Wiek: 29
Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 244
Skąd: Kolonia Unin
Wysłany: 2011-05-18, 18:15   

Zobaczyłam zdjęcie i pierwsza myśl: O żaba... patrzę na komentarz Misi, i się zaczęłam śmiać :)
_________________
Patrycja :)
 
 
 
Iza_30 

Dołączyła: 20 Maj 2011
Posty: 1
Skąd: Piaseczno k/Warszawy
Wysłany: 2011-05-20, 08:23   

witam

Jestem tu nowa. Strasznie piękna sunia. Slodziak :) . Baardzo chętnie chciałabym mieć taką psinę w domu ;) (spokojnie wiem co to znaczy miec psa ;) )
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 39
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2011-05-20, 08:57   

Witam serdecznie Izo. Ciesze się że jesteś zainteresowana adopcją, jednak Sonia w wątku której jesteśmy przebywa w domu tymczasowym który z bardzo wielkim prawdopodobieństwem przekształci się w dom stały. Może jakiś inny psiak równie mocno Ci się podoba? Jeżeli tak, to poproszę o Twój adres mailowy na mój pw w celu wysłania ankiety dla kandydata do adopcji :)
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Osiedlowa_Sonia 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 25
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-05-20, 09:12   

Sonia się coraz bardziej zadomowia i zaczyna pokazywać rogi :P Gdy tylko zostaje w domu sama choćby na 10 min, po powrocie którego kolwiek z nas następuje mega radość (coś na kształt szału radości jaki zaprezentowała sunia Pani Ewy :) Skacze na wszystkich i siły jej przy tym nie brakuje więc musimy ją oduczyć tego skakania - raz że może kogoś uszkodzić a dwa że nie każdy będzie zadowolony z psich łap na białej koszuli :P Spacerki stają się coraz spokojniejsze ale wciąż lubi od czasu do czasu pociągnąć jak parowóz. Dobrą wiadomością jest to że zaczyna w końcu normalnie jeść.... może nie rzuca się na miskę jak szalona ale zjada całą porcje na raz (a nie dziubie po kawałeczku cały dzień jak to było w pierwszych dniach)

Wczoraj majstrowaliśmy wspólnie przy samochodzie na polance przy jeziorku:D tzn ja majstrowałem, a Sonia obgryzła wszystko, rozkopała wszystko powąchała wszystko co miała w zasięgu swojej 4m smyczy. (jeszcze nie chce jej puszczać luzem)

Jesteśmy pewni że Sonia zostanie z nami, właściwie tylko czekamy na dopełnienie formalności.
 
 
Osiedlowa_Sonia 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 25
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-05-22, 22:16   

Ten weekend spędziliśmy razem z Sonią po raz pierwszy na wsi u Dziadków, gdzie poznała się z ich kundelkiem Michem :) Bardzo fajnie się bawili tylko Sonia była zdecydowania za szybka i zbyt żywa dla 12letniego Micha. W drodze nad jezioro oraz nad samym jeziorem z Sonii wyszedł cały rasowy Golden.

Na początek dorwała ogromną błotnistą kałużę w której dosłownie oszalała... Pamiętacie fotkę powyżej gdzie leży jak żaba ? To samo zrobiła w tej kałuży, niestety nie zdążyłem tego uchwycić na fotografii. Gdy tylko zobaczyła jezioro w oddali nie było siły aby ją powstrzymać od wskoczenia do niego poszyje. Biegała, skakała, wyrywała trzciny i wodorosty, goniła kaczki jednym słowem oszalała i gdybyśmy jej nie odciągnęli to mogłaby tak szaleć chyba cały dzień.... Zresztą zobaczcie sami ile energii tkwi w tym psiaku :D

 
 
goldenek2 


Dołączyła: 28 Wrz 2010
Posty: 1828
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-05-22, 22:34   

Śliczna i typowa goldenica :rotfl:
_________________
Pozdrawiam. Beata.
 
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24658
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-05-22, 22:58   

Bardzo dziękujemy za tę fotograficzną relację z życia Sońki. :-D
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant