Dzisiaj pod opiekę Warty Goldena trafił 4,5 letni Feliks. Psiak tymczasowo zamieszkał u Grażynki w Gliwicach i to właśnie Grażynka będzie nam zdawać relacje ze wspólnego życia i przygotowań do adopcji
POST ROZLICZENIOWY
Wpłaty na konto:
Joanna Sz-B - 50 zł 19.12.2012
CANID CENTRUM KYNOLOGICZNE 200zł 07.01.2013
Amelia R 100 zł 22.04.2013
Agnieszka Cz.W. 200 zł 22.04.2013
CANID CENTRUM KYNOLOGICZNE 200 zł 22.04.2013
Barbara Marcelina W. 100 zł 22.04.2013
Marcin M. 40 zł 23.04.2013
Katarzyna I. Akademia Psorbona 100 zł 23.04.2013
Grażyna B. 50 zł 25.04.2013
Monika D. 100 zł 26.04.2013
Magdalena F. 300 zł 15.05.2013
Aneta De. 10 zł 15.05.2013
Tomasz N. 60 zł 15.05.2013
Zbigniew i Izabella G. 50 zł 21.05.2013
Elżbieta D. 200 zł 24.05.2013
Luiza P. 200 zł 27.05.2013
Agnieszka K. 100 zł 24.06.2013
Darowizny rzeczowe
identyfikator fundacyjny
preparat na sierść biotyna
karma przez około 6 miesięcy
Luminal - stałe
Wydatki:
karma 100 zł,
karma 115 zł
karma 121 zł
badania i kastracja 370 zł
badania poziomu luminalu 100 zł
karma 119 zł ( 06.2012)
badanie poziomu Luminalu 06.2012- 80 zł
leki 08.2012 150 zł
karma 109 zł ( 08.2012)
karma 109 zł ( 01.10.2012)
badania poziomu Luminalu i bromku ( 19.11.2012) 190 zł
karma 109 zł (12.2012)
leki, wizyta nocna na pogotowiu w klinice 16.12.2012 130 zł
badania: morfologia plus biochemia: 22.01.2013 67 zł
podróż do Warszawy na zabieg 290 zł
zabieg łapka Warszawa 440 zł
koszty podróży do Wrocławia ( podwójnej)400 zł
koszty leczenia, konsultacji, badań, USG, biopsji i chemii- 390 zł
koszty chemii i leków 88 zł
koszty chemii 3 i leków 130 zł
wkłucie 30 zł
badania 40 zł 11.04.2013
leki chemia 4 - 72 zł 11.04.2013
leki chemia 126,77 zł 23.04.2013
leki 33,50 zł 30.04.2013
leki 31,84 zł 10.05.2013
badania krwi 49,68 zł 14.05.2013
leki chemia 131,91 zł 15.05.2013
leki 75,17 zł 21.06.2013
leki 77,98 zł 03.07.2013
leki 77,99 zł 04.07.2013
leki 144,46 zł 05.07.2013
badania 250 zł 25.07.2013
Wiek: 32 Dołączyła: 10 Maj 2011 Posty: 413 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-10-20, 22:00
Tak, Feliks to przepiękny kawaler. I do tego zbudowany jak prawdziwy facet:D Klate ma niesamowicie rozbudowaną;p
Na te pare godzin pobytu razem mogę powiedzieć że jest niezwykle łagodnym i przyjacielskim psiakiem. W domku nawet szalał już ze swoją ulubioną podusią która przyjechała do mnie razem z nim ale za to na spacerkach jest bardzo osowiały. Pomalutku chodzi w tyle za mną.Bardzo szybko się męczy. W najbliższym czasie się okaże czy jest to wynikiem stresu czy braku kondycji bo z tego co wiem to całymi godzinami siedział sam w domu a pazury miał strasznie zapuszczone Jutro też sprawdzę co mu w pyszczku gra bo ponoć miał poważny problem z jednym z ząbków i nie wiadomo czy ktoś był z nim z tym u weta.
No i na pewno przyda mu się porządna kąpiel i codzienne czesanie sierści.
Pierwsza fotka na zachęte Słaba jakość bo słaba ale mi się bardzo podoba
Wiek: 24 Dołączyła: 28 Sie 2011 Posty: 561 Skąd: Chełmek
Wysłany: 2011-10-21, 10:58
Fajniutka fotka... czekasmy an więcej fociów pięknego Feliksa ::)
_________________ Wiki&Megi
Agnieszka C
Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 15 Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-10-21, 15:33
Feliks z mojej hodowli-po przejściach. Jego historia powinna być przestrogą w sprzedaży piesków. Należy chyba lepiej wybierać domy. Cieszę się, że trafił na Grażynkę. Dziękuję za pomoc Fundacji za znalezienie mu domku i Grażynce, że go przygarnęła.
Znów Ci się taki piękny kawaler przytrafił Na pewno pod Twoją opieką szybko skradnie czyjeś serce
_________________ "Widziałem raz u psa taki wyraz oczu, spojrzenie pełne pogardy, które bardzo szybko znikło i jestem przekonany, że psy w zasadzie uważają ludzi za kretynów" - John Steinbeck
Agnieszka C
Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 15 Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-10-21, 21:19
Dziękuję za powitanie. Śledzę bo to w końcu w jakimś stopniu moje dziecko .
Wierzę w to, że skradnie serce tylko Grażynki .
Piękne zdjęcia! Trzymam za Was mocno kciuki!
Wysłany: 2011-10-21, 21:26 Witam , zajmowałem się feliksem 3,5 roku.
Grażka425 napisał/a:
Tak, Feliks to przepiękny kawaler. I do tego zbudowany jak prawdziwy facet:D Klate ma niesamowicie rozbudowaną;p
Na te pare godzin pobytu razem mogę powiedzieć że jest niezwykle łagodnym i przyjacielskim psiakiem. W domku nawet szalał już ze swoją ulubioną podusią która przyjechała do mnie razem z nim ale za to na spacerkach jest bardzo osowiały. Pomalutku chodzi w tyle za mną.Bardzo szybko się męczy. W najbliższym czasie się okaże czy jest to wynikiem stresu czy braku kondycji bo z tego co wiem to całymi godzinami siedział sam w domu a pazury miał strasznie zapuszczone Jutro też sprawdzę co mu w pyszczku gra bo ponoć miał poważny problem z jednym z ząbków i nie wiadomo czy ktoś był z nim z tym u weta.
No i na pewno przyda mu się porządna kąpiel i codzienne czesanie sierści.
Pierwsza fotka na zachęte Słaba jakość bo słaba ale mi się bardzo podoba
Witam "Grażka" opiekowałem się Felixem od szczeniaka ponad 3 i pół roku z przerwą.
Z góry deklaruję swoją pomoc mentalną i finansową w każdej postacji.
Jeśli chodzi o pazury - obcinane 3 tyg. temu w klinice wet.
Felix jest dosyć żywym i aktywnym psem - wystarczy go puścić ze smyczy - proszę mu zaufać nie ucieka ani nigdy nikogo nie atakuje.
Kąpiel brał jakieś 1,5 miesiąca temu ,oczywiście szampony z kliniki. (z tego co się orientuje zbyt często psów kąpać nie można) szalał biegał po polach, łąkach stąd może wydawać się iż potrzebna mu "porządna kąpiel"
Felix ma problem z jednym zębem , trzeba się z nim udać do psiego stomatologa.
Na czesanie nie miałem czasu i mogłem mu na to poświęcić chwile raz na jakieś 3 dni - to jest do zdecydowanie za mało.
Piesek nie lubi suchej karmy - u mnie w domu dostawał 500gram mokrej plus 2 bułeczki jako przekąske + denta stix // dziennie i oczywiście cały czas miał do dyspozycji suchą karme i świezą wode.
Zostałem oszukany.. Felix miał iść do dobrego domu.. do 16sto letniego chłopca..
Poszedł do "hotelu" ?! "Przedsionek adopcyjny" ?! Nie puścił bym go gdybym wiedział.
Nie mniej jednak służę pomocą, zapraszam na priv.
Wolności i Sukcesów,
Michał Waszczyński
michalwaszczynski@windowslive.com
Pragnę wyjaśnić kwestie:
" Zostałem oszukany.. Felix miał iść do dobrego domu.. do 16sto letniego chłopca..
Poszedł do "hotelu" ?! "Przedsionek adopcyjny" ?! Nie puścił bym go gdybym wiedział.
Nie mniej jednak służę pomocą, zapraszam na priv. "
W dziale Przedsionek adopcyjny znajdują się wszystkie psy, które trafiają pod opiekę fundacji - dopiero po przygotowaniu do adopcji trafiają do działu Gotowe do adopcji. To nie jest żaden hotel tylko Dom Tymczasowy , który przygotowuje psa do adopcji, w którym przeprowadza się kastrację i ocenia zachowania psa. Oczywiście w każdej chwili Dom Tymczasowy może zdecydować o pozostaniu psa na zawsze.
Obietnica dotycząca domu stałego z 16-latkiem była w 100% prawdą - Państwo zdecydowali, i taką informację mam z 30.08 że psiak jednak może u Państwa zostać więc do Pana Pawła z Warszawy trafił inny nasz podopieczny...Trudno aby czekali 2 miesiące bezczynnie w nadziei, że może Państwo zmienią decyzję...
O wszystkich obecnych kwestiach była informowana osoba, która jest właścicielką psa, zresztą sama zajęła się transportem i poznała również Dom Tymczasowy, do którego Feliks trafił.
Bardzo proszę o zastanowienie przed wysuwaniem oskarżeń i do tego bezpodstawnych wobec fundacji. W tej sytuacji czuję się odpowiedzialna za dobre imię fundacji i nie pozwolę na takie oszczerstwa. Nikt tutaj nikogo nie oszukiwał. Fundacja prowadziła cały czas rozmowy z właścicielem psa i informowała o wszystkim.
Agnieszka C
Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 15 Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-10-21, 22:06
Panie Michale,
nie został Pan oszukany. Wszystko toczyło się szybko-sam Pan wie. To Pan zmieniał zdanie co do oddania psa. Jedyna osoba, która została oszukana to ja-sprzedałam Feliksa komu innemu i przez 4,5 roku byłam oszukiwana. Grażynka ma brata 16sto letniego, wiec to nie kłamstwo. Pan nie zdobył się nawet na to, aby oddając przyjaciela odprowadzić go do samochodu. Ponad 2 mc temu kiedy się widzieliśmy miał Pan zabrać Feliksa do stomatologa, tymczasem pies męczył się z chorym zębem. Ja zrobiłam wszystko, żeby Panu pomóc.
Proszę się nie martwić. Feliks jest w dobrych rękach.
Wiek: 32 Dołączyła: 10 Maj 2011 Posty: 413 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-10-21, 22:31
Witam "Anaae" ja nie jestem żadnym hotelem ani przedsionkiem.. Jestem za to osobą która zaopiekowała się Feliksem ponieważ Ty nie mogłeś. I powinieneś być wdzięczny za to.Nie rozumiem jeszcze co ma oznaczać że miał iść do dobrego domu.Nie znasz mnie
Jeśli chodzi o sierść to co 3 dni to na pewno za mało. Wyczesałam dziś 3 worki i mogłabym tak cały dzień.A jak już się ma psa to powinno się na to znaleźć czas ale oczywiście nie chce Cię oceniać.
Feliks ma się dobrzę proszę się nie martwić. Po weekendzie pojdziemy do weta na szczepienia i sprawdzić czy wszystko ok z jego nożkami bo troche mnie nie pokoją.
Jest przecudny, niesamowicie grzeczny i coś czuję że nie będzie potrzebował DS.
Pozdrawiam
Grażynko ja wolałabym jednak przyzwyczaić psiaka do dobrej suchej karmy... Może spróbujemy po trochę kilka gatunków? Podrzucę Ci jakieś próbki i zobaczymy , ok?
Na początek można karmę suchą rozmaczać i tak z dnia na dzień to rozmaczanie zmniejszać. Jak tak musiałam poradzić sobie na początku z Mailo, lub dosmaczaniem w małej ilości białym serem.
Moja tymczasowiczka obecna Bella nie jadła suchej karmy w domu poprzednim, więc obawiałam się że będzie z tym problem, jednak po dodaniu ciepłej wody plus łyżeczki oleju olisana sunia wciąga suchą aż uszy się trzęsą, fakt to karma rybna więc może tu tkwi diabeł
_________________ Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
Wiek: 32 Dołączyła: 10 Maj 2011 Posty: 413 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-10-21, 22:54
jeszcze nie sprawdzałam czy będzie chciał jeść u mnie suchą bo z racji tego ząbka bałam mu się dać żeby nic go nie bolało.Ale dziś zaglądałam do pyszczka i tak szczerze to za ładnych tych ząbków nie ma. Ma bardzo małe więc nie wiem czy powinny tak wyglądać czy są ukruszone.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Jutro też sprawdzę co mu w pyszczku gra bo ponoć miał poważny problem z jednym z ząbków i nie wiadomo czy ktoś był z nim z tym u weta.
Słaba jakość bo słaba ale mi się bardzo podoba 
Na pewno pod Twoją opieką szybko skradnie czyjeś serce 
Tak tak cykne 
