Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
FOX - 108
Autor Wiadomość
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-12-07, 23:04   FOX - 108

SPONSOR KARMY WETERYNARYJNEJ - MAGDALENA CHMIELEWSKA WROCŁAW


W dniu dzisiejszym pod opiekę fundacji trafił Fox. Zamieszkał w DT w Gdyni. Jutro będzie już u weta, gdyż psiak ma problemy skórne, które musimy diagnozować i leczyć. :)


POST ROZLICZENIOWY

Wpłaty na konto:

Darowizny rzeczowe:
posłanie od Eweliny z Chorzowa
identyfikator
szelki, obroża smycz
karma weterynaryjna podarowana przez Magdę Chmielewską

Wydatki:
 
 
Kasia i Janek 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 38
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 168
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-07, 23:12   

Fox zamieszkał u Nas. Do weterynarza wybieramy się jednak w piątek rano. Jutro nie było za bardzo szansy się wcisnąć rano.
 
 
Wiki Megulowa 


Wiek: 24
Dołączyła: 28 Sie 2011
Posty: 561
Skąd: Chełmek
Wysłany: 2011-12-08, 13:45   

CZekamy an dłuższa (foto)relację :mrgreen: :mrgreen:
_________________
Wiki&Megi
 
 
 
Gosia_Astra_Lara 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 52
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 125
Skąd: Połchowo k/Pucka
Wysłany: 2011-12-09, 09:15   

No to nie czekaliście zbyt długo na kolejnego psiaka:-)
Super!
_________________
Pozdrawiam cieplutko,
Gosia, Astra[*], Lara, Malta, Indi, Zdzisio i Brenda
www.agro-lipowa.prv.pl
 
 
 
Asia i Mimi 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 34
Dołączyła: 17 Cze 2011
Posty: 189
Skąd: Toruń
Wysłany: 2011-12-09, 10:26   

zdjęcia, zdjęcia nowego tymczasowicza :mrgreen:
 
 
Kasia i Janek 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 38
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 168
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-09, 13:42   

Dziś była wizyta u weterynarza. Przekazuję najświeższe informacje:
Fox był bardzo posłuszny, wizyta przebiegła bez problemów jeśli chodzi o zachowanie naszego Rudzielca. Całe badanie grzecznie siedział, leżał lub stał (w zależności od zapotrzebowania  ;-)   ). Podobnie grzecznie zachowuje się podczas spacerów(zmieniliśmy mu kolczatkę na szelki) - bardzo ładnie idzie w szelkach, nie próbuje się z nich wydostać ani nie ciągnie. Co więcej przybiega prawie za każdym razem kiedy chcemy go przywołać. Widać, że wiele radości przynoszą mu wspólne wyjścia (najwięcej chyba tej radości jest przed samym wyjściem - Fox nie może się doczekać, skacze, macha ogonem, przebiera łapami - świetny widok  ;-)   )


A teraz informacje dot. Psiaka przekazane w Klinice:
1. Odstawiamy sterydy - Encorton (oczywiście nie od razu a stopniowo, przez ok. 2 tygodnie)
2. Całkowicie odstawiamy antybiotyk (dostawał Cipronex)
3. Dziś Foxa czeka kąpiel przy użyciu Sensiwet'u - ciekawe jak mu się ten pomysł spodoba. Częstotliwość kąpieli ustalimy po kolejnej poniedziałkowej wizycie. Póki co poobserwujemy Foxa czy przy odstawianiu sterydów będzie się mocno drapał.
4. Przy uszach mamy mały problem  - lewe wymaga większej uwagi, dlatego codziennie będziemy przemywać uszy otex'em i surolan'em (prawe tylko otex'em)
5. W kwestii karmy Fox na razie będzie na Eukanubie Dermatosis (zobaczymy jak mu to pomoże), do tego przez najbliższe 3-4 miesiące (póki co) do karmy będzie otrzymywał olej rybny (Ariovital). Fox ma niezbyt ładną sierść - mamy nadzieję, że karma, kąpiel i dodatki pomogą przezwyciężyć ten problem.
6. Fox zostanie również dzisiaj odrobaczony.
7. Na 20 grudnia robimy Foxowi prezent pod choinkę  - kastrację i zdjęcie kamienia. Na pewno będzie szczęśliwy z takiego podarunku. Zalecenie weta.
8. Więcej informacji o stanie zdrowia Foxa przekażemy jak przyjdą wyniki badania krwi.
Dziękujemy za kolejne przemiłe przyjęcie w Klinice i do zobaczenia w poniedziałek.

Dla wszystkich zniecierpliwionych  :-D    - jutro Janek wybiera się na wybieg dla psów i zapewne będzie pstrykał fotki. Póki co wszystkie próby sfotografowania naszego Podopiecznego spełzły na niczym - wierci się chłopak niesamowicie.

A teraz właśnie leży sobie piesek po spacerku i marzy o niebieskich migdałach.

Pozdrawiamy

Kasia
 
 
Wiki Megulowa 


Wiek: 24
Dołączyła: 28 Sie 2011
Posty: 561
Skąd: Chełmek
Wysłany: 2011-12-09, 15:55   

Kasia i Janek napisał/a:
Na 20 grudnia robimy Foxowi prezent pod choinkę  - kastrację i zdjęcie kamienia. Na pewno będzie szczęśliwy z takiego podarunku. Zalecenie weta.


Też bym była bardzoooooooooooo zadowolona :-/ ( :mrgreen: )
_________________
Wiki&Megi
 
 
 
Jerzy Kora 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 65
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 9064
Skąd: Komorów k.Pruszkowa
Wysłany: 2011-12-09, 22:16   

Kamień zdjąć oczywiście trzeba. Jak nie jest dobrze z zębami to samopoczucie nie musi być dobre.

Stan uszu zależy od kondycji psa, Jak będzie silny - a taki u Was się stanie na 100% - i problemy z uszami się skończą.

Może i kamien na zębach przestanie się osadzać, jak jedzenie będzie dobrej jakości. :]
_________________
Uczmy się szanować i kochać wszystko co żyje
 
 
 
Kasia i Janek 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 38
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 168
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-10, 15:02   

Jerzy Kora,

Też tak myślę. Dramatu nie ma. Będzie dobrze.
_________________
Jesteśmy DT dla: NELI
Byliśmy DT dla: Larsa, Foxa i Białej
 
 
Kasia i Janek 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 38
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 168
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-10, 15:33   

Obiecane zdjęcia:

Pies leży...


Pies z patykiem


uśmiech proszę...


Janek
_________________
Jesteśmy DT dla: NELI
Byliśmy DT dla: Larsa, Foxa i Białej
 
 
Wiki Megulowa 


Wiek: 24
Dołączyła: 28 Sie 2011
Posty: 561
Skąd: Chełmek
Wysłany: 2011-12-10, 16:13   

Czyli po prostu zmienny pies ;) :D ;D ;P :P
_________________
Wiki&Megi
 
 
 
Kasia i Janek 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 38
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 168
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-10, 20:43   

Film z dzisiejszych zabaw... najlepsze na koncu;)
http://www.youtube.com/watch?v=QtwLaYzfaQY
_________________
Jesteśmy DT dla: NELI
Byliśmy DT dla: Larsa, Foxa i Białej
 
 
goldenek2 


Dołączyła: 28 Wrz 2010
Posty: 1828
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-10, 22:28   

WG ma wielkie szczęście, że ma taki wspaniały DT, a na dodatek jeszcze uzdolniony artystycznie. Boski filmik :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam. Beata.
 
 
 
Aga i Sara 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 40
Dołączyła: 24 Lis 2010
Posty: 378
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-12-10, 22:55   

Genialne zdjęcia :mrgreen: nie wspominam już o filmiku.
_________________
Żyj tak, aby inni mogli cieszyć się życiem!

Aga, Marcin, Piotruś, Marta, Magda, Sara Wyp, Jogi [*] Tina [*]
 
 
Kasia i Janek 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 38
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 168
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-18, 21:22   

Dawno nie pisaliśmy... po pierwsze mamy ostatnio mało czasu na pisanie a druga sprawa... co tu pisać jak jest wszystko w porządalu;)
W każdym razie wklejam co Kasia napisała a kursywą mój komentarz:)
___________________________________________________________________________
Kilka wrażeń i informacji na temat Foxa po 1,5 tyg pobycie u nas :-)

Fox jest bardzo ale to bardzo towarzyskim psiakiem - uwielbia gości i ludzi na ulicy, którzy go zaczepiają. Łasy na pieszczoty, jednak nie dopomina się jakoś specjalnie natrętnie. Korzysta po prostu kiedy ktoś wyciąga rękę. Ponadto uwielbia się bawić - sam podrzuca sobie piłeczkę jak akurat nikogo nie ma, żeby mu podać. Ma jeszcze trochę problemów z oddawaniem np. piłeczki - warczy i nie pozwala jej zabrać, ale pracujemy nad tym.
Ostatnio była w odwiedzinach p.Ewa no i chciałem pokazać jak warczy... nie udało mi się;)
Ładnie wykonuje podstawowe komendy: łapa, siad, waruj, ale najlepszą na świecie komendą jest "SPACEREK" - o tym już pisaliśmy w poprzedniej wiadomości.
Zna też "nie wolno" - za to należy mu się puchar, nawet w największej ekstazie i poziomie Fixum Dyrdum jak usłyszy "nie wolno" odpuszcza od razu
Początkowo jak chodziliśmy na spacery to nie zwracał uwagi na szczekające psy, które były za bramami, jednak od paru dni zaważyłam, że zaczął na niektóre psy warczeć i szczekać. Najlepsze jest to, że robi to tylko przy mnie, nie przy Janku.
No właśnie, ani razu nie zrobił tego przy mnie, ostatnio nawet przechodziliśmy specjalnie koło takich szczekających delikwentów... i nic
Do tego od dwóch dni łapie się za ogon i gania w kółko zaciekle - być może swędzi go tylna część ciała ;-) i nie ma się jak do niej dostać.
Pomału odstawiamy sterydy - chyba zaczął się nieco więcej drapać, ale to dopiero początek, więc ciężko nam ocenić czy drapie się za często. Jakby coś niepokojącego się działo - dzwonimy do doktora!
Ja nie zauważyłem żeby wzrosło, w każdym razie ostatnio sąsiad spytał się mnie czy to ten sam pies bo "taką ładną sierść ma" .
Póki co nie mieliśmy okazji przetestować Foxa z dziećmi i kotami - może w ten weekend odwiedzimy rodzinę, a tam pełen wybór (dzieci mniejsze, większe, psy większe i mniejsze, koty, ptaki :-) ).
No i mieliśmy. Z dziećmi ok, jest tolerancyjny i wyrozumiały. Agresywne psy - ostrożny, brak agresji z jego strony. Psy - ostrożny, ale skory do zabaw. Kot - bez emocji. Ptaki - zainteresowanie. Sytuacja: Podchodzi do klatki z zainteresowaniem a jedna papuga wydaje głos na to Fox, odwrót. Przestraszył się... i więcej nie podszedł. Lars w tej samej sytuacji zaczął szczekać na papugi:)

Jeśli chodzi o kontakt z sukami - to niestety dobiera się do suni naszej sąsiadki - najpierw chwila zabawy a potem za bardzo go ponosi.
Wczoraj próbował do szczeniaka psa - jamnika szorstkowłosego. Nie dość że nieletni i pies to jeszcze o kilka przedziałów wagowych mniej...
Może wie co go czeka we wtorek? i próbuje wykorzystać każdą okazje, kto wie...


Na spacerze mamy mały problem z próbami wyrwania smyczy - jest to taka jego zabawa, że ciągnie, ciągnie, ale zaczyna się za bardzo nakręcać i trzeba szybko przerwać przeciąganie liny.
Przestał. Przed przybyciem Foxa mieliśmy sygnały że może ciągnąć. Jak pisałem wcześniej zmieliśmy kolczatkę na szelki i w ogóle nie ciągnie. Dzisiaj po powrocie z długiego spaceru zauważyłem że zapiąłem Foxowi smycz tylko na jeden D-Ring(oczko). Wystarczyłoby mocniejsze pociągnięcie i Fox hasał by wesoło bez smyczy... a że nie pociągnął to sobie nie pohasał:)
Jedno jest pewne jeśli chodzi o Foxa - trzeba z nim dużo wychodzić, porządny godzinny spacer zamienia go w aniołka.
Co ciekawe... Fox w ogóle nie komunikuje chęci wyjścia. W odróżnieniu od Larsa który komunikował aż nadto wyraźnie;)

Fox był kolejny raz u weterynarza - Bardzo dobra wiadomość - po 3 latach zażywania sterydów ma zdrową wątrobę - wszystkim spadł kamień z serca, że nie ma większych problemów zdrowotnych. Nie wiemy jeszcze jak zareaguje organizm jak całkowicie odstawimy sterydy (co z atopią), ale jest pod naszą baczną obserwacją.
No i z badań wynika że Fox wcale nie ma gronkowca białego...

I to by było chyba na tyle. Już zazdroszczę nowej rodzinie adopcyjnej - Fox to żywy i otwarty psiak. Zawsze chce być blisko człowieka, poza tym jest posłuszny i prawie zawsze w dobrym nastroju.

_________________
Jesteśmy DT dla: NELI
Byliśmy DT dla: Larsa, Foxa i Białej
 
 
goldenek2 


Dołączyła: 28 Wrz 2010
Posty: 1828
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-18, 23:14   

No i jest przepiękny :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam. Beata.
 
 
 
BosmAnka 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 49
Dołączyła: 30 Lis 2010
Posty: 210
Skąd: Bobrowiec/ Piaseczno
Wysłany: 2011-12-19, 09:13   

Kasia i Janek napisał/a:
Fox był kolejny raz u weterynarza - Bardzo dobra wiadomość - po 3 latach zażywania sterydów ma zdrową wątrobę - wszystkim spadł kamień z serca, że nie ma większych problemów zdrowotnych.


Sugerowałabym badania moczu, żeby sprawdzić czy sterydy nie wpłynęły negatywnie na nerki - niestety piszę z własnego doświadczenia. Pierwszym objawem niewydolności nerek jest niska gęstość moczu. Dopiero dużo później (nawet kilkanaście miesięcy) pojawiają się inne objawy w badaniach krwi i moczu.
_________________
Pozdrawiam,
BosmAnka
 
 
Kasia i Janek 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 38
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 168
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-20, 09:58   

Fox dostał prezent pod choinkę, wjedzie w nowy rok jeszcze jako 100% facet. Wystąpił błąd w przekazie informacji. Musimy poczekać dwa tygodnie po odstawieniu sterydów.

... no i przy okazji wizyty w klinice sprawdziłem wagę, ubyło 2kg. To dobrze, bo trzy tyg. temu było 38kg a teraz niespełna 36 - zbilansowane żarcie i dużo ruchu. Za dużo jak na tak niedużego psa. Lars, który był wyższy ważył 33 kg.
_________________
Jesteśmy DT dla: NELI
Byliśmy DT dla: Larsa, Foxa i Białej
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24669
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-28, 21:06   

Jak wygląda drapanie Foxa? Czy coś się dzieje w ramach jego diagnozowania i leczenia?
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Kasia i Janek 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 38
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 168
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-28, 22:40   

Tu Janek,

Zaczął się mocniej drapać... Kasia jutro wraca z wojaży świątecznych to go weźmie na wizytę.

Jeśli chodzi o zachowanie to Kasia miała trochę z nim kłopotu. Tydzień temu w czwartek pojechała do rodziny, gdzie między innymi była Tetra(sunia z cieczką). Trochę nerwów to kosztowała Kasię i pewnie Foxa... Kilka razy warknął i szczeknął na Kasie i innych mieszkańców. Jak Kasia wróci to napiszę więcej bo ja wiem tylko z opowiadań. Ja go "przejąłem" w sobotę,do niedzieli byliśmy u Kasi i przy mnie był w miarę spokojny, druga sprawa że Tetra wtedy była już na finiszu. Pozwoliłem Tetrze na "pokazanie siły" gdy Fox usiłował zaloty i było lepiej.
Byliśmy także u mojej rodziny gdzie także były... tym razem dwie suczki z cieczką. Jednak było lepiej bo na wstępie pokazały że sobie nie życzą zalotów i Fox odpuścił. Nie miałem z nim żadnych problemów. Fox przez cały okres ze mną mimo dość nowych sytuacji i wielu wrażeń zachowywał się wzorcowo i... bawił dzieciaki udając psa cyrkowego, który odbijał na przemian ze mną balona. Komicznie to wygląda, spróbuje to kiedyś nagrać.



Kastracja umówiona na 9 stycznia.
_________________
Jesteśmy DT dla: NELI
Byliśmy DT dla: Larsa, Foxa i Białej
 
 
Kasia i Janek 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 38
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 168
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-29, 16:55   

Dzisiaj w pracy miałem dużo pracy na zewnątrz więc pomyślałem że Fox z chęcia mi potowarzyszy...



i tak Fox został Strażakiem...


Zdjęcia robiła Kasia

Janek
_________________
Jesteśmy DT dla: NELI
Byliśmy DT dla: Larsa, Foxa i Białej
 
 
Korbulowa Familia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 22 Lut 2011
Posty: 2153
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2011-12-29, 17:15   

Jak pięęęęęknie!!! :shock:
A Kasia robi wspaniałe fotki :brawo:
_________________
Ola, Korba, Carrercia.
 
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24669
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-29, 17:17   

Fantastyczne są te zdjęcia! Jestem pod wrażeniem zarówno fotografa, jak i urody Foxa.
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Monia i Larsik 
WARTA GOLDENA

Wiek: 31
Dołączyła: 18 Lis 2011
Posty: 2881
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-29, 21:46   

Fox jak dostojnie stoi :mrgreen: rozczula mnie na zdjęciach ta jego biała bródka :rotfl:
 
 
 
Kasia i Janek 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 38
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 168
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-30, 21:52   

Foksik odwiedził dziś lekarza. Z racji tego, że się zbytnio drapie wracamy do sterydów na jakiś czas. Nie wiadomo jeszcze czy karma działa, skutki widać po min 6 tygodniach (Fox je ją dopiero ok. 3 tygodni, więc wet nie mogła stwierdzić czy należy zmienić karmę czy nie. Od dzisiaj co drugi dzień nasz Foks będzie dostawał 1/4 tabletki i pod koniec stycznia (ok. 20) mamy znowu stawić się na wizytę i zobaczyć czy jest lepiej (wcześniej będzie miał zmniejszaną dawkę leku - co 3 dzień). Mam nadzieję, że karma zacznie działać, bo widać, że mocno swędzi go ta jego skóra.
Z zachowania u lekarza jak zwykle grzeczny :-)

Ale dziś nasz kochany pieseczek wywinął nam psikusa. A mianowicie spałaszował pralinki, które dostałam. Wyszłam na chwilę z domu i nieopatrznie zostawiłam na stole czekoladki. Wracam po półgodzince a tu... na legowisku pięknie rozpakowane papierki po cukiereczkach, żeby nie było że nabrudził - wszystko skrzętnie zostawił w swoim łóżku łobuz jeden. ani okruszek czekoladki nie został. Fox był tak uprzejmy że nie zjadł wszystkiego.
Dobrze wiedział, ze nie powinien jeść słodyczy (Janek pokazał mu papierki a pies łeb w dół i ucieka ;-)

Cóż czasem nie można się oprzeć pokusie...

To by było na tyle.

Pozdrawiam
_________________
Jesteśmy DT dla: NELI
Byliśmy DT dla: Larsa, Foxa i Białej
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant