Hej, tak jak już pisałam na FB Blues ma kolejnego guza do wycięcia plus kamień na zębach do usunięcia.
Do narkozy zrobiliśmy badania. Morfologia ok, pozostałe parametry wskazują na niedoczynność tarczycy.
Aktualnie to sprawdzamy.
Wrzucam jego badania ogólne.
Jutro mamy mieć już wyniki z profilu tarczycy.
_________________ Pozdrawiamy
Ewelina, Adam i Blues
U Blues bez zmian. Rana po zabiegu wygojona, włosy odrastają. Dopisuje mu humor i apetyt, chociaż udało mi się go odchudzić z 42 kg do 36 kg. Niestety zwyrodnienia dają o sobie już znać, ale to dzielny chłop. Lubi bawić się z dzieciakami, zwłaszcza w chowanego, zawsze jest w parze z tym, które szuka, a jak znajdzie to szczeka. Chętnie słucha bajek na dobranoc. Szczepienia aktualne, odrobaczenie też. Do powrotu dzieci z przedszkola więcej śpi, zbiera siły na zabawę ( w końcu ma 11 i pół). Jest leczony na tarczycę, od kiedy przyjmuje leki zrobił się żywszy i stan skóry się poprawił. Wszystkie wyniki są we wcześniejszych postach
_________________ Pozdrawiamy
Ewelina, Adam i Blues
Bluesik w świetnym nastroju, nadal chętny i ochoczy do zabawy. Na nosku robią mu się strupki, z którymi walczymy. Dostał maść, żel. Następnie mamy smarować cały czas maścią z wit. A
_________________ Pozdrawiamy
Ewelina, Adam i Blues
Blues niestety odszedł za Tęczowy Most. Teść pożegnania, które ukazało się 08.11.2021r.:
"W tym poście chcielibyśmy pożegnać Bluesa - pieska szczególne nam bliskiego, ponieważ był towarzyszem Eweliny, naszej fundacyjnej koleżanki. 💔
#BLUES trafił pod skrzydła Fundacji w 2012 roku. Poprzedni właściciele zrobili wszystko, co było w ich mocy, aby zaspokoić jego potrzeby związane z aktywnością. Niestety nie było to dla nich łatwe, w związku z tym kierując się dobrem psa podjęli niezwykle trudną decyzję i postanowili Bluesa przekazać pod naszą opiekę.
Opiekunom bardzo zależało na tym, aby chłopak trafił do domu, który właściwie spożytkuje nadmiar jego energii. W tym miejscu chcemy wyrazić naszą wdzięczność za zaufanie, jakim zostaliśmy obdarzeni przez pierwszych właścicieli pieska.
Blues miał ogromne szczęście, ponieważ oczarował swoim wdziękiem Ewelinę oraz jej rodzinę. To w ich gronie mijały mu pięknie dzień po dniu, rok po roku... . Dzięki wyczerpującym relacjom oraz zdjęciom mogliśmy być świadkami tej wspaniałej przyjaźni człowieka z psem.
Niestety nadszedł TEN czas i Blues powędrował za Tęczowy Most, a Ewelina i jej rodzina dołączyła do grona złamanych serc żyjących niejako "pomiędzy". Sercem oraz myślami TU i TAM.
***********
Kochani,
ogromnie Wam współczujemy. Dziękujemy za wszystkie wiadomości, którymi się z nami dzieliliście, dziękujemy za troskliwą opiekę, którą otoczyliście tego wspaniałego psa, ale przede wszystkim dziękujemy za to, iż nie przeraziła Was informacja "nadaktywny" i bez wahania podjęliście się pracy nad tym, aby Wasze wspólne dreptanie mijało bezproblemowo.
Wasza miłość zdziałała cuda. On był Waszą radością, a Wy jego sensem. Uzupełnialiście się wspaniale. Tak miło było obserwować tę niezwykłą więź.
Mamy świadomość tego, że żadne piękne słowa, nie są w stanie wypełnić pustki jaką teraz czujecie. Wszystkie wspomnienia pogłębiają nieznośną tęsknotę. Jednak są tym, co najcenniejszego pozostawił po sobie Blues. Niech te wszystkie momenty, które rozpaliły w Was miłość i przywiązanie nadadzą sens temu, co teraz czujecie.
Pamiętajcie, że jesteśmy w Wami w tym trudnym czasie i zawsze możecie liczyć na nasze wsparcie."
_________________ Pozdrawiam
Beata, Chanel i Mała Mi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
