w życiu Mikusia kolejne zmiany.. niestety musiał zmienić domek tymczasowy.. obecnie przebywa w Łodzi u Joasi z naszą fundacyjną Luną
psiaki miały głośną rozmowę na początku.. co kto i jak ale teraz jest już dobrze
Mikuś dalej jest przecudnym psem.. u Beaty wypiękniał tym razem zostały mi obiecane fotki i opis co u Mikusia słychać
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
Wiek: 27 Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 59 Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-12-11, 21:30
Witam
Od soboty Mikuś mieszka z nami i czuje się dobrze. Jest na prawdę przesłodki i kochany Miki bardzo dobrze się u nas zadomowił, nie ma oporów przed wchodzeniem gdziekolwiek, bardzo chętnie zwiedza wszystkie kąty naszego domu Razem z Luną w miarę się dogadują, oczywiście kiedy mają być głaskani to muszą oboje ponieważ jedno (a w szczególności Luna) jest zazdrosne o drugie. Ale pieski też lubią się razem pobawić więc jest raczej pozytywnie
Postaram się później napisać coś więcej, i wstawić więcej zdjęć, jak na razie tylko dwa:
Kochani.. mam fantastyczną wiadomość
Mikuś już nie szuka domku.. zamieszka na stałe w Łodzi z Panią Ewą (nie wiem dlaczego ale bardzo lubię to imię )
Jutro późnym wieczorkiem będzie już w nowym domku
chciałam bardzo serdecznie podziękować dotychczasowym domkom które pomogły Mikusiowi
Serdecznie gratuluje też Pani Ewie
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
_________________ "Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu.Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas,gdy jesteś równie głodny jak on." - Jack London
No ja także przyłączam się do gratulacji dla nowej właścicielki- tym bardziej, że to moja siostra taka sama psiara jak ja. Oj fajnie będzie na wspólnych spacerkach na które oczywiście zapraszamy Marleya ,Cindke i wszystkie tymczasy Ewuni! Oczywiście Ciebie Ewciu także
Bardzo się cieszymy i z niecierpliwością czekamy na nowego przyjaciela Zrobimy wszystko żeby był z nami szczęśliwy i miał radosne iskierki w oczach Miłośniczka Godlenków moja siostra Hania- zawsze służy dobrą rada, więc jesteśmy dobrej myśli Na bieżąco biedzimy zdawać relację pozdrawiamy
No ja także przyłączam się do gratulacji dla nowej właścicielki- tym bardziej, że to moja siostra taka sama psiara jak ja. Oj fajnie będzie na wspólnych spacerkach na które oczywiście zapraszamy Marleya ,Cindke i wszystkie tymczasy Ewuni! Oczywiście Ciebie Ewciu także
ja tez się bardzo sie bardzo cieszę.. Marleyowi nigdy ni przeszkadzał tłum na spacerze Hania.. dzięki że mogę dołączyć.. jak się rozmyślicie wypuszczę psy a sama poczekam w autku
do juterka
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
Już Mikuś jest u siebie w domku na razie bez przeszkód ;p Colą machają ogonkami, czasem tylko coś do siebie powiedzą pod nosem ;p Podróż spokojna, w domku z zaciekawieniem zwiedził wszystkie zakątki. Myślimy że humor mu dopisuję Załączamy pierwsze zdjęcie.
Pozdrawiamy
Ewa Asia Cola no i Mikuś!!!
Na pewno skoro dzisiaj było bez przeszkód to już tak zostanie i za kilka dni, psiaki będą zgranym "rodzeństwem" Ależ ten Mikuś jest urodziwy, w ogóle nie wygląda na 7 lat.
Dzień dobry :)
Pierwsza noc za nami, Mikuś grzecznie i spokojnie spał, na spacerze razem z Cola nawet w niezłej harmonii jak na pierwszy dzień jesteśmy wszyscy zadowoleni. Mikuś cały czas się przytula, ale też widać, że z minuty na miute czuję się coraz bardziej swobodnie. Głodomór straszny tak jak zresztą pisaliście hehe Ale teraz po spacerze i śniadanku leniuchuję z Colą.
Pozdrawiamy
a w realu jest jeszcze piękniejszy!! ale się cieszę.. ale co ja mam powiedzieć.. ja wiedziałam że tak będzie!!
cieszę się bardzo ze tak fajnie się zaczęło bo będzie tylko lepiej
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Miki bardzo dobrze się u nas zadomowił, nie ma oporów przed wchodzeniem gdziekolwiek, bardzo chętnie zwiedza wszystkie kąty naszego domu 
Razem z Luną w miarę się dogadują, oczywiście kiedy mają być głaskani to muszą oboje ponieważ jedno (a w szczególności Luna) jest zazdrosne o drugie. Ale pieski też lubią się razem pobawić więc jest raczej pozytywnie 
Zrobimy wszystko żeby był z nami szczęśliwy i miał radosne iskierki w oczach 
pozdrawiamy 
