Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
MESSI - 126
Autor Wiadomość
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-09-02, 12:44   MESSI - 126

Wczesnym rankiem pod opiekę fundacji trafił śliczny biszkoptowy psiak imieniem Messi :)
Został oddany przez właścicieli i dzięki pomocy Kasi Skiderrowej udało się go przewieść do DT. Obecnie otoczą go opieką Małgosia i Jarek z Rzeczenicy i pewnie tam zostanie :)
Bardzo wielkie podziękowania raz jeszcze dla Kasi od Skiderka :) :) :) :)

POST ROZLICZENIOWY

Wpłaty na konto:

Darowizny rzeczowe:

Wydatki:
 
 
Wiki Megulowa 


Wiek: 24
Dołączyła: 28 Sie 2011
Posty: 561
Skąd: Chełmek
Wysłany: 2012-09-02, 13:57   

To czekamy na (foto)relację :mrgreen:
_________________
Wiki&Megi
 
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2012-09-02, 19:45   

Witamy śnieżynkowego Messiego :)
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Skidder 

Wiek: 36
Dołączyła: 29 Wrz 2010
Posty: 171
Skąd: Czarna Białostocka
Wysłany: 2012-09-02, 21:23   

Świetny maluch, chociaż siłę to on ma...ciągnie na smyczy jak szalony:)
Jak samochód jechał, to się kładł na kolanach, rękach, sprzedawał buziaki i mi i Skidderowi (kierowcy nie pozwoliłam ;) ) albo oglądał co się dzieje za oknem. Nie wiem czemu musiał zostać oddany, ale to uroczy maluch i będzie z niego Qpa radości :)
_________________
"tutaj w lesie, po południu jest dobrze...
wolny czas przez palce...
mrówka na zapałce..."

Kasia&Skidder
 
 
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-09-02, 21:26   

Kasia !!!!!!!!! DZIĘKUJEMY :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
 
 
Skidder 

Wiek: 36
Dołączyła: 29 Wrz 2010
Posty: 171
Skąd: Czarna Białostocka
Wysłany: 2012-09-02, 21:36   

tak nam mijała podróż...

_________________
"tutaj w lesie, po południu jest dobrze...
wolny czas przez palce...
mrówka na zapałce..."

Kasia&Skidder
 
 
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-09-02, 21:37   

Ale fajny mały :) A jaki Skiderrek już wielki chłop :)
 
 
Skidder 

Wiek: 36
Dołączyła: 29 Wrz 2010
Posty: 171
Skąd: Czarna Białostocka
Wysłany: 2012-09-02, 21:45   

Mały jest przeuroczy, co prawda moje niebieskie spodnie po wyjściu z samochodu we Włocławku były białe...to i tak gubi dużo mniej sierści niż mój sierściuch i...opierając mniej więcej pół drogi swojego pychola na moich nogach NIC mnie nie oślinił!! To dla mnie nowość ;)
_________________
"tutaj w lesie, po południu jest dobrze...
wolny czas przez palce...
mrówka na zapałce..."

Kasia&Skidder
 
 
kamila 

Dołączyła: 02 Wrz 2012
Posty: 5
Skąd: bialystok
Wysłany: 2012-09-02, 22:05   

messiulek nasz :( (( juz za nim tesknie :( ( zostal oddany z wielu przyczyn...wlasciwie to nie mielismy wyjscia... ale zrobilismy to z wielkim bolem serca..wkoncu byl u nas 9 miesiecy.. :( (( jest naprawde kochany jak chyba kazdy goldenek...dzieki bogu za fundacje i agnieszke ktora skontaktowala sie ze mna dzieki temu mamy gwarancje ze trafi w dobre rece i nie stanie mu sie nic zlego...tobie kasiu tez dziekujemy slicznie za dzisiaj..pozdrawiam
 
 
Skidder 

Wiek: 36
Dołączyła: 29 Wrz 2010
Posty: 171
Skąd: Czarna Białostocka
Wysłany: 2012-09-02, 22:14   

Nikt nikogo nie ocenia, że został oddany. To bardzo ciężka ale i odpowiedzialna decyzja. DObrze, że przez Fundację, ogranicza to do minimum trafienie w niewłaściwe ręce. Trzymaj się Kamila, wiem że musi byc Wam ciężko, to wspaniałe psisko - i pewnie będziesz mogła na forum śledzić jak rośnie :)
_________________
"tutaj w lesie, po południu jest dobrze...
wolny czas przez palce...
mrówka na zapałce..."

Kasia&Skidder
 
 
kamila 

Dołączyła: 02 Wrz 2012
Posty: 5
Skąd: bialystok
Wysłany: 2012-09-02, 22:23   

wlasnie dlatego ciesze sie ze agnieszka skontaktowala sie ze mna bo nie wiedzialam o istnieniu fundacji a teraz wiem ze bedzie szczesliwy i kochany a to jest najwazniejsze , ja troszke poplacze ale przejdzie mi z czasem...no i tak jak mowisz tu zobacze jak rosnie i zmienia sie z chlopczyka w doroslego coraz bardziej wlochatego mezczyzne :)
 
 
Aga_TRuficzkowa 
WARTA GOLDENA

Wiek: 52
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 6740
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-09-02, 22:25   

Kamilko, a ja dziękuję Ci za cierpliwość i to że zdecydowałaś się oddać brzdąca pod naszą opiekę. :-) :-)
_________________
Aga&Trufla&Rufi
 
 
kamila 

Dołączyła: 02 Wrz 2012
Posty: 5
Skąd: bialystok
Wysłany: 2012-09-02, 22:32   

:) ) buziaki
 
 
Małgorzata i Messi 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 30 Kwi 2012
Posty: 50
Skąd: Rzeczenica
Wysłany: 2012-09-03, 19:14   

Witam
Messi podróż zniósł dobrze.:)
nie chciał sam siedzieć z tyłu. Wskoczył na tylne siedzienie i spał córce na kolanach. Zaakceptował nas wszystkich. Na posesji obznaczył cały teren. Biedny boss musiał po nim wszystko porawiać. :) Mes jednak stwierdził że on to robi lepiej i tak w kółko:) W nocy zachoywał się dobrze. Wieczorem przyszedł i położył się obok łóżka. Nie chciał spać na legowisku. O drugiej w nocy chciał wyjść za potrzebą. O 6 rano przywitał nas radośnie. wskoczył córce do łużka z zabawką i kapciami i rozkopując kołdrę radośnie zachęcał do wstania:) Jest bardzo, bardzo żywym psem. ładnie aportuje, siada i podaje łapkę:) Chce bardzo często się przytulać. Lubi towarzystwo. Jednakże nie akceptuje kotka... Trzeba będzie nad tym popracować:) To fajny psiak. wniósł do naszego domu dużo radości:):)
 
 
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-09-03, 21:45   

Bardzo się cieszymy :) Piszcie do nas co u małego słychać :)
 
 
kamila 

Dołączyła: 02 Wrz 2012
Posty: 5
Skąd: bialystok
Wysłany: 2012-09-03, 21:46   

:) )) ciesze sie ze messi tak szybko zaakceptowal nowych wlascicieli :) ) super mielismy nadzieje ze tak wlasnie bedzie - jest bardzo ufny i chce bawic sie ze wszystkimi...kotow fakt nie lubi bardzo no ale moze uda sie to zmienic :) oprocz siad i podaj lapke ( to zawsze robil przed jedzonkiem siadal i dawal lapke w podziekowaniu )reaguje tez na czekaj , zostan i szukaj zabaweczki :) ) oprocz aportowania uwielbia bawic sie tez pilka :) prosze ucalowac od nas mocno messiego mam nadzieje ze bedzie grzeczny i nie sprawi wam duzo klopotow..zycze wszytskiego dobrego pozdrawiam
 
 
Małgorzata i Messi 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 30 Kwi 2012
Posty: 50
Skąd: Rzeczenica
Wysłany: 2012-09-04, 21:44   

Witam:)
Dzisiaj byliśmy nad jeziorem. I to był szok:) Mes nie lubi wody.:) zamoczył łapki napił się i wyszedł. jakiś wyjątkowy z niego goldenek;) Był bardzo grzeczny nie oddalał się daleko. cały czas nas pilnował. Na koniec nie chciał wejść do samochodu musieliśmy go zwabić.
Dalej nie lubi legowiska, ale powoli zaczyna rozumieć co znaczy "leżeć"
Śpi na dywanie w pokoju córki. w nocy podchodzi do jej łużka, najwyraźniej sprawdza czy wciąż tam jest:)
Do córki przychodzi się przytulać a syna kojarzy sobie z zabawą i wariowaniem. dzisiaj np. przyniosł do domu piłkę boss'a i domagał się zabawy:)
 
 
Kama, Mela, Ruda 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 28 Paź 2011
Posty: 3369
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2012-09-06, 19:49   

Małgosiu jeśli chodzi o wodę, to nie każdy golden widząc wodę pierwszy raz w życiu rzuca się do niej i pływa. Ja obie moje goldenki musiałam długo przekonywać, że pływanie jest fajne. Na początku bały się i denerwowały, a dopiero z czasem pokochały wodę całymi serduchami :-)
_________________
Pozdrawiamy, Kamila, Mela i Ruda
 
 
Małgorzata i Messi 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 30 Kwi 2012
Posty: 50
Skąd: Rzeczenica
Wysłany: 2012-09-06, 22:31   

Witam
Mes ma się dobrze. Przywłaszczył sobie ostatnio jakąś koszulkę ibaw się nią w najlepsze. Szarpie, podrzuca do góry zakrywając się nią oraz przynosi do nas i prosi żeby sie trochę z nim poprzeciągać. staramy się robić to z umiarem w trosce o jego ząbki.:) Wczoraj po południu przy obiedzie jeden obrót do tyłu i za naszymi plecami mięso z tależa męża znikło w błyskawiczny sposób. Messi lubi zagladac co jest na szawkach stolach i parapetach. wskakuje przednimi łapami i ściąga to co się mu spodoba. ale pracujemy nad tym więc nie będzie źle. Czasami zagląda przez okna sprawdzając kto przyjechał. Wczoraj był przyczyną wstrzymania ruchu na drodze. Mieszkamy przy glównej ulicy a chwila i wymkną się jak strzała. Gdy zaczeliśmy wołać i biec za nim uciekał dalej. widocznie potraktował to jako zabawę bo gdy sie schowaliśmy za bramę od razu pędem wrócił. Jest bardzo żywy i kochany. Pracujemy nad jego błedami i z czasem będzie tylko coraz lepiej.:)
Ach no i kotka dalej nie lubi.... Ale widocznie dostał pazurkiem bo podchodzi ostrożniej:)
 
 
Ewa i Cindy 
WARTA GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2012
Posty: 10269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-09-06, 22:40   

z wodą to poczekajcie. pewnie wcześniej nie miał kontaktu.. ale nauczy sie z czasem :) u mnie też tak było z Marleyem.. nie mógł przekroczyć pkt gdzie nie miał gruntu pod nogami.. inne psiaki na zjeździe go przekonały i teraz nie ma że boli.. :)
ale co do ulicy to uważajcie.. nie spuszczajcie go przy domu bo kiedyś ktoś nie wyhamuje..
_________________
Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley :)
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734 :)
 
 
Małgorzata i Messi 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 30 Kwi 2012
Posty: 50
Skąd: Rzeczenica
Wysłany: 2012-09-09, 16:31   

U Messiego wszystko ok:) Jest wesoły. uwielbia spędzać czas na dworze i ma mega apetyt:) na spacerkach jest grzeczny. Bardzo lubi male dzieci:) uczy sie coraz to nowych rzeczy i jest z dnia na dzien coraz lepiej:)
 
 
Kama, Mela, Ruda 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 28 Paź 2011
Posty: 3369
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2012-09-09, 20:59   

super :-) Bardzo sie cieszymy!
_________________
Pozdrawiamy, Kamila, Mela i Ruda
 
 
dagmarazz 

Wiek: 43
Dołączyła: 19 Sie 2012
Posty: 34
Skąd: Bobrowniki
Wysłany: 2012-09-10, 08:23   

Są jakieś nowe zdjęcia pieska? Czy kota bardziej zaczepia pod katem zabawy czy z agresją? :)
_________________
Dagmarazz
 
 
Kama, Mela, Ruda 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 28 Paź 2011
Posty: 3369
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2012-09-11, 21:22   

z tego co wiemy to najpierw na kota...no z sympatią nie patrzył i nie było to raczej pod kątem zabawy. teraz chyba jest troszkę lepiej. Ale poczekajmy co powie na to Małgosia :-)
_________________
Pozdrawiamy, Kamila, Mela i Ruda
 
 
Małgorzata i Messi 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 30 Kwi 2012
Posty: 50
Skąd: Rzeczenica
Wysłany: 2012-09-12, 22:08   

z kotkiem faktycznie jest delikatna poprawa. teraz jest to raczej cos takiego że: o coś uceka to trzeba to gonić:) ale jak kotek jest nieruchomo to Mess tylko szczeka, a jak mu sie znudzi lub sie krzyknie to kładzie się spokojne obserwujac kota. gdy ten sie ruszy, to wtedy zaczyna się gontwa.
Byliśmy dzisiaj na ponad godzinnym spacerku. Troszkę ciągnie, ale jest młodziutki więc ma jeszcze durzo czasu na naukę:) Troszkę przytył wyjadając pozostałe miski ale teraz go pilnujemy żeby nie złapał za dużo sadełka:)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant